38
Anonymous umieszcza Asteroids na stronach rządu USA. To odwet za śmierć Aarona Swartza
W ramach operacji „Operation Last Resort” hakerzy włamali się na kilka stron internetowych amerykańskiego rządu. Zamiast jednak je zablokować czy podmienić ich zawartość umieścili na nich kultową grę Astereoids. Aby ją uruchomić, należy wklepać tzw. „kod Konami” – ciąg znaków, który w dawnych grach firmy Konami pozwalał na stosowanie cheatów. Aktywujemy go, wciskając odpowiednio: góra, góra, dół, dół, lewo, prawo, lewo, prawo, B, A. Całość zatwierdzamy enterem.
Akcja jest reakcją na sposób traktowania Aarona Swartza przez władze USA. Oskarżany był on o nielegalne skopiowanie za pośrednictwem sieci MIT wielu milionów artykułów z archiwum akademickiej gazety JSTOR w celu ich dalszej publikacji. Wielu uważa, że Swartz nie wytrzymał psychicznie postawionych mu zarzutów i właśnie dlatego popełnił samobójstwo.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
38 odpowiedzi do “Anonymous umieszcza Asteroids na stronach rządu USA. To odwet za śmierć Aarona Swartza”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Asteroids*
samobójstwo jakie to powszechne w naszych czasach…szkoda trzeba było się nie babrać
@MafiaGraves to co robisz na stronie cdaction zajmujaca sie grami?? strzez sie!! juz widze jak przeciagaja cie na swoja strone… ;d
„Swartz nie wytrzymał psychicznie postawionych mu zarzutów i popełnił samobójstwo.” Twardy w necie, du*a w świecie, jednocześnie nie podoba mi się postawa anonimowych! Koleś złamał prawo więc idzie do paki, był winny, wiedział, że się nie wywinie więc się zabił. Anonimowi natomiast wylecieli z wielkim pyskiem, że to rząd bezpośrednio jest odpowiedzialny za jego śmierć… Logika XXI wieku…
@Marcus93… ciekaw jestem jak twardy ty jesteś w prawdziwym świecie 🙂 |Problem polega na tym, że anonymous nie twerdzą, że nie złamał OBOWIĄZUJĄCEGO prawa, a raczej, że to właśnie PRAWO jest do [beeep]… między innymi prawo do swobodnego przebiegu informacji i wiedzy.|Nie wiem, czy Schwartz był członkiem Anonymous… nie wydaje mi się. Toteż jestem skłonny stwierdzić, że w to właśnie prawo do dostępu do informacji i wiedzy wierzył.
A że popełnił samobójstwo? Miał 27 lat… to że był słabszy niż to, w co wierzył nie jest jakąś specjalną winą.|Drugą sprawą jest fakt czytania ze zrozumieniem. Nie wiem, ale wydaje mi się, że nigdzie nie zostało napisane, że Anonymous uważają, że to RZĄD USA jest BEZPOŚREDNIO odpowiedzialny za śmierć Schwartza…
I takie małe PS 😉 |Jedni z Anonymous węszą jakiś spisek w śmierci Schwartza, ale ta czołówka obarcza rząd USA raczej winą za jego stan psychiczny. Anonymous są zbyt podzieleni i niejednorodni by przedstawić jakieś konkretne stanowisko w tej sprawie. Wielu hakerów przedstawia się jako Anonymous a tak naprawdę to niewiele mają z nimi wspólnego.
Pieprzysz. Niczego mu nie udowodniono, żadnych twardych dowodów nie było a mimo tego prokuratura chciała go wsadzić na 30 lat do paki. Ciekawe jakim Ty byłbyś bohaterem w takiej sytuacji. Lepiej dla niego byłoby w sumie gdyby skonstruował dla terrorystów bombe, dostałby o 10 lat mniejszy wyrok. Chore.
Marcus93, moj kochany rowiesniku. zamilcz, bo nie wiesz, co pleciesz.|”While JSTOR and MIT agreed his actions were a breach of the|Terms of Service agreement, neither wished to press civil or|criminal charges against Swartz for his actions”
@Marcus93 Prawda jest taka, że Aaron jednak trochę się wywinął, bo proponowano mu ugodę z wyrokiem skazującym na zaledwie pół roku więzienia, nie chciał jednak się na to zgodzić w imię przekonań. To by było na tyle jeśli chodzi o twój tekst o internecie i d*pie. Mówienie o wyroku jak o przyczynie samobójstwa jest równie głupie jak ostatnio modne stwierdzenie, że marihuana zabiła chłopaka.
Reffan – dokladnie.|za podlozenie bomby, zabicie senatora, planowanie zamachu na prezydenta etc. sa mniejsze kary. chcieli zrobic z niego pokazowke jak wlasciciela megaupload
@Thorongil83 czy ja mówię że jestem twardy? Po za tym, jeśli nie twierdzą że to rząd jest winien to czemu atakują rządowe strony? Co do swobodnego przebiegu informacji, wykradanie informacji nie jest swobodnym przepływem informacji. @Fugor jeśli ktoś wybaczy seryjnemu mordercy oznacza to, że sąd ma go nie karać? @Reffan wystarczającym dowodem było jego samobójstwo… jeśli nic nie zrobił to czemu się zabił? Gdyby był niewinny to poczekałby na umorzenie wyroku z racji braku dowodów.
sorry za krótkie odpowiedzi ale mało miejsca było jak na jeden komentarz 😛
Szczególnie w oczy rzucił mi się jeden cytat z jakiegoś polskiego tekstu o Schwartzie:|”Prokurator naciskał na więzienie dla Aarona Swartza wiedząc, że jest to człowiek załamany. Skąd ta surowość? Dobrą odpowiedź daje prof. Lawrence Lessig który zauważa, że w dzisiejszym świecie naruszenia praw autorskich są przestępstwem, podczas gdy sprawcy kryzysów finansowych są przyjmowani w Biały Domu.”
@Marcus93|No właśnie jest… on 'wykradł’ informacje w świetle prawa, ale sam uważał, że są to informacje, które powinny się znajdować w swobodnym obiegu. Stąd jego przekonanie (oraz Anonymous jak mniemam), że prawo w tym względzie jest do niczego.|Sam też posuwasz się do absurdu porównując Schwartza do seryjnego mordercy. Serio? Prawda jest taka, że gdyby Schwartz był np. handlarzem żywym towarem dostałby maks 20 lat. A jemu groziło 30 za chęć udostępnienia informacji.
Facet był słaby psychicznie. W takich sytuacjach człowiek załamany bardzo rzadko myśli rozsądnie. :/
@Abyss ja się opieram na tym zlepku informacji który znajduje się tutaj, a nie na stronie anonimowych czy innych „pudełkach”. Wyraziłem swoją opinię i zaczęła się wielka obrona kolesia, który (wg twojej wypowiedzi) w imię przekonań postanowił zakończyć swój żywot, zamiast odczekać 6 miesięcy w więzieniu… Mógłbym wam dać kilka przykładów łamania prawa i bezsensownej obrony łamiących prawo. Po to ktoś ustanowił przepisy by panował względny porządek.
@Marcus93 Bronimy kolesia bo najpewniej zgadzamy się z nim. Z resztą gdyby prawo było z zasady idealne, to nie zmieniano by ciągle przepisów na lepsze… prawo nie zdało egzaminu w jego przypadku i PONOĆ absurd sytuacji w stanach w końcu zauważono.|Tu nie chodzi też o jakieś naskakiwanie na ciebie, (przynajmniej z mojej strony) więc spokojnie 😉 Im’Cool
@Thorongil83 nie mówię o naskakiwaniu 😛 Ja po prostu jestem osobą praworządną i moje zdanie jest takie, że jeśli w świetle prawa Swartz wykradł te informacje, to powinien zostać za to ukarany. Jeśli anonimowi twierdzą, że jeśli ludzie chcąc mieć swoje prywatne rzeczy (tak jak smug swoje zdjęcie 😛 ) ukrywają coś co musi ujrzeć światło dzienne, to są w błędzie. Jeśli chcą ściągnąć z siebie piętno anarchistów(inaczej nie potrafię określić tych działań) to niech przestaną łamać przepisy w imię „wyższego dobra”
teraz jest nagonka na anonimowych, bo ich znajomy został złapany. Jedyną reakcją ugrupowania był atak na serwery rządowe… jeśli chcą swobody w sieci, to najpierw niech zakończą terror i sianie strachu wśród ludzi, którzy boją się o utratę prywatności i anonimowości w sieci.
Popełnili mu samobójstwo? Do czego to dochodzi….
Co ciekawe, materiały, które zostały pobrane przez Swartza, zostały niedawno udostępnione przez MIT, wcześniej za dostęp pobierane były wysokie opłaty. Może niektórzy tutaj niewiedzą, ale Swartz to twórca RSS, człowiek, który nigdy nie zrobił żadnego projektu dla pieniędzy, całe życie poświęcił walce z cenzurą w sieci. Może to brzmi jak bajka, ale możecie o nim poczytać. Założył organizację Demand Progress. Nie był zwolennikiem braku praw autorskich, ale chciał dostępu do wiedzy dla niezamożnych.
@Marcus93- jestem przeciwnikiem łamania praw autorskich i kradzieży czyjejś pracy, ale obecne prawo i regulacje nie są w ogóle dopasowane do rzeczywistości. Część z nich opiera się na założeniach pochodzący jeszcze z XIX w. Powstało aby bronić interesów handlowych ówczesnych kompanii. Stop piractwu, ale to co robi MIT to wykluczenie tysięcy ludzi, zresztą jak książki akademickie po 1500$, są takie.
@paintball|Też o tym pomyślałem. |witamy-w-polsce.pl/uploads/06/ec0da688f7ba0bda008c82f388ad8b5a.jpg
@Bart950|Swartz to taki Prometeusz XXI wieku.
US to druga Rosja, czy ktoś to kiedyś zauważy?
„US to druga Rosja, czy ktoś to kiedyś zauważy?” Nie tylko USA, ale także UE i Polska.
Widać seryjny samobójca przeniósł się z Polski do USA
Seryjny samobójca hyhy ?? Jak można seryjnie się zabić 😉
@Eskel047 Normalnie, seryjnie , raz za razem. Umierasz a potem znowu się zabijasz. Proste
@Eskel047 Wracaj do gier bo i tak nie zrozumiesz
JSTOR to nie jest akademicką gazetą. To rodzaj portalu/biblioteki/wydawnictwa pozwalającego na publikację owoców swoich badań – prac naukowych i udostępnianie ich innym naukowcom, i to szybciej i taniej, niż w tradycyjnej formie. Byłabym wdzięczna za dokładniejsze wyjaśnienie czemu sie broni tego człowieka, skoro część prac z JSTORa jest dostępna dla wszystkich, a te najbardziej fachowe dla studentów i naukowców. Czyli specjalistów danej dziedziny, którzy mają warsztat naukowy do pracy na tych danych.
Ciekawe jakie trzeba mieć umiejętności by działać w ich „szeregach”?
eee tam… dla mnie to raczej próba pokazania patrzcie to my!|Bawią się, bawią jak tak dalej pójdzie to w końcu ich złapią. |A co do Swartza szkoda chłopa, ale bez przesady… Jest wielu Robin hoodow w branży którzy zrobili swoje dla dobra świata(ba czasem nawet korporacji) po czym odsiedzieli swoje za nich jakoś nikt się nie mścił. |Ch33r,raczej wątpię by trzeba było mieć konkretne umiejętności. Łeb na karku i trochę wiedzy. |Do tego jeszcze wiedzieć skąd wyszli na świat(pewnie jakieś forum lub jakiś pryw
Jaruzelski też chciał popełnić samobójstwo ale nie zastali go w domu
@ huboolek – bo go zabrali do szpitala. Wracając do Swartza, uważam, że nawet 6 miesięczny pobyt może człowieka psychicznie pogrążyć (sama tego świadomość) – coś o tym wiem, 9 lat mam depresję (coraz głębszą), mam huśtawki emocjonalne, i prawdopodobnie będąc w USA już dawno bym dorwał się do broni i skończył z sobą (reszta opcji wydaje się niepewna bądź bolesna no i boję się śmierci). Tyle w Polsce dobrze, że nie ma tu broni. Swartz mógł dostawać pogróżki, być bity w areszcie (youtube), jest wiele
czynników, które mogły spowodować jego targnięcie się na życie. Uwielbiam wypowiedzi ludzi, którzy nigdy nie mieli depresji, a wypowiadają się o tym jak specjaliści, albo po prostu zwą takich „attention whores” – nie chcę jej mieć, ale cholera, jak nic innego otwiera ona oczy na emocje, uczucia innych; potrafię zrozumieć samobójców, bo sam czułem się niejednokrotnie u kresu swych sił. Czasami wystarczy malutkie niepowodzenie, mała chamska uwaga, by odpalić w człowieku z depresją doła (są stany pośrednie).
Taaaa… Anoni to prawdziwi superbohaterowie walczący ze złym światem… prawda jest taka, że jak już wywalczą to, co mieli „dla nas” wywalczyć, to „for teh lulz” włamią nam się do kont bankowych, rozwalą Steama… a potem znowu zaczną walczyć o nasze prawa i wszyscy im wybaczą. Wszyscy. Ale nie ja.