rek
rek
25.01.2013
Często komentowane 50 Komentarze

Splinter Cell: Blacklist ? Kolekcjonerka ze zdalnie sterowanym samolotem. Za pół tysiąca złotych…

Splinter Cell: Blacklist ? Kolekcjonerka ze zdalnie sterowanym samolotem. Za pół tysiąca złotych…
Najwyraźniej Ubisoft postanowił podążać śladem Activision i do kolekcjonerek swoich gier zamierza dodawać naprawdę ekstrawaganckie zabawki. W przypadku Splinter Cell: Blacklist dostaniemy model bombowca. Zdalnie sterowany.

Podobnie jak z dron, który pojawił się w kolekcjonerce Call of Duty: Black Ops II, samolot z wydania specjalnego Splinter Cell: Blacklist będzie sterowany radiowo. Zabawka jest repliką aeroplanu Paladin, którego Sam Fisher i jego Czwarty Eszelon używają w grze jako bazy wypadowej w trakcie akcji.

Oczywiście samolot sam w sobie jest gadżetem zachęcającym do zakupu kolekcjonerki, ale nie tylko on znajdzie się w wielkim pudle limitowanej edycji. Prócz tego dostaniemy:

  • grę
  • 88-stronnicowy komiks Splinter Cell Echoes
  • plakat
  • mapę Billionaire’s Yacht do trybu co-op
  • zestaw Upper Echelon Pack zawierający lokację Dead Coast do trybu kooperacji oraz gogle Gold Sonar i strój Upper Echelon.
  •  

    Za samolot i inne atrakcje umieszczone w wielkim pudle przyjdzie nam zapłacić 169,99 dolarów (ok. 527 zł). Całość dostępna będzie tylko na Xboksie 360PlayStation 3. Nie wiadomo jednakna razie, czy trafi do Polski. Zresztą czy znalazłby się w naszym kraju tak wielki fan Fishera, który kupiłby to limitowane wydanie?

    Aha — poniżej znajdziecie film prezentujący kolekcjonerkę:

    rek

    50 odpowiedzi do “Splinter Cell: Blacklist ? Kolekcjonerka ze zdalnie sterowanym samolotem. Za pół tysiąca złotych…”

    1. Nie warto. Za mało „realnego” stuffu. Sterowany samolot… serio? :/

    2. Jak okradać ludzi w biały dzień 🙂

    3. SyntheticAvenger 25 stycznia 2013 o 18:32

      „Prócz tego dostaniemy: grę” Kurde, fajnie 😀 A na serio to kolekcjonerka fajna i nawet cena atrakcyjna (zwłaszcza, że to na konsole), ale mimo to nie jestem aż takim fanem Sama 🙂

    4. AlojzyPachucy 25 stycznia 2013 o 18:32

      drooogo a biorąc pod uwagę moje zdolności manualne polatałby z 30 sekund ;c

    5. ależ są zdesperowani :O

    6. @ho13k, gdzie ty widzisz kradzież w dobrowolnej opłacie za produkt?

    7. Pistolet na wodę też dodadzą?

    8. Fajna rzecz.

    9. Pewnie chcą, żeby weterani splinter cell go kupili.

    10. Szczerze? Kupiłbym gdybym chodził do pracy 😀 Lecz brakuje mi jeszcze tego noktowizora. Wtedy na 100% bym kupił.

    11. http:www.youtube.com/watch?v=hzTcGsSkkeI

    12. Zakładając że byłbym tym mega weteranem Fanboyem serii i miał naddatek niepotrzebnej kasy i tak bym tego nie zakupił, z jednej prostej przyczyny – co ma to wspólnego z serią?

    13. @Assasino97 |To jest noktowizor…

    14. Ciekawi mnie jak dużo pali ten samolocik na 100 metrów : P| Dodajmy do tego że wygląda jak taniocha zrobiona z papieru, ale jeśli jest zrobiony solidnie to i cena jest uzasadniona.

    15. Sam koszt takiego samolotu to jakieś 300 zł, więc wg mnie to normalna cena za takie gadżety.

    16. Znalazłby się. Ale to nie ja.

    17. Z tego co mogę wywnioskować z tego dosyć mało szczegółowego zdjęcia, nie można tego samolotu nazwać nawet modelem Rc. To po prostu zabawka, do tego z nieproporcjonalną aparaturą. Jak się dobrze przyjrzeć można zauważyć brak jakichkolwiek lotek czy zwykłych sterów. Skręca zmieniając prędkość turbinek EDF na jednym skrzydle. Kadłub z pianki epp, prawdopodobnie beznadziejnej jakości. Takim czymś ciężko byłoby w ogóle sterować… Na allegro można dostać podobne za około 200zł

    18. @desuminator pali? Przecież to są elektryczne turbinki, tam żadnego silnika tłokowego nie ma… Pewnie w środku ma zwykłe nimhy starczające na 5 minut lotu.

    19. Już nawet kolekcjonerka nie ma nic wspólnego z PRAWDZIWYM Splinter Cellem :/

    20. Plakat i zestaw Upper Echelon (i do tego steelbook) jest w pre-orderze na gram.pl , więc dla komiksu, mapy i samolotu raczej bym nie kupił ; ) Nadal czekam na kolekcjonerke z noktowizorem 😛

    21. Na nasze zarobki to kupa kasy na takie wydanie. Dla zachodnich odbiorców do przyjęcia.

    22. Zamiast dawać jakieś samolociki, lampki, zombi-cycki czy inne dziadostwo, zrobiliby porządny artbook (czyli taki jak do Wiedźmina 2, albo przynajmniej jak w nowym Hitmanie). Tymczasem jak już jakiś jest, to jest to śmieć jak ten z EK Hirołsów IV (czyli kilka grafik z materiałów reklamowych, które bez problemu i w lepszej jakości znajdziesz w internecie).

    23. Ech, wtopa po całości, chodziło mi o Heroes VI. (6, nie 4)

    24. Moj brat jest tak wielkim fanem SC ze jak tylko sie pojawi na rynku to kupi ta kolekcjonerke 😉

    25. słaba gra + zabawka żeby dzieci miały jakieś zajęcie jak im się znudzi po pierwszym levelu

    26. Czy ja wiem, czy to dużo za zdalnie sterowany samolot. Zależy jakiej jest wielkości i jakości.

    27. Ubisoft kończ waść wstydu oszczędź.

    28. Walić dodatki , dajcie dobrą grę

    29. SomekindofDevil 26 stycznia 2013 o 11:37

      Gdyby dodawali takie coś do Chaos Theory to bym nawet 1k dał za grę, a teraz to usta wykrzywia mi tylko uśmiech politowania.

    30. Heh. Widać, że ktoś zaczyna dawać wreszcie lepsze gadżety, niż same figurki ;p

    31. W tej cenie oczywiście.

    32. O, to teraz dodają jakieś gry do zdalnie sterowanych samolotów? :trollface: |Gdyby gra była taka, jak Chaos Theory, a samolot latał, jak modele za kilka stówek to może bym rozważył. Ale Blacklist? Nic z tego, Ubi.

    33. Widzę, że SC idzie z trendem CoD nie tylko w kwestii gameplayu, ale i gadżetów dodawanych do kolekcjonerek (RC car z BO).

    34. Nieźle a na dodatek tylko 500 zł jak na taki pakiet to tanio ale Skyrim był tańszy

    35. popatrzcie jak wygląda kontroler do tego samolotu, a za 500zł to sobie można kupić porządną zabawke zamiast wyrzucać pieniądze w błoto

    36. Czy tylko mi się zdaje patrząc na pada sterującego że owy samolot nie będzie latający tylko jeżdżący jak zwykły samochód zdalnie sterowany. Po za tym trochę dziwne wydają mi się silniki odrzutowe w zbawce.

    37. @blizzardiusz to są turbiny EDF, a nie silniki odrzutowe.

    38. aMermanIshouldTurnToBE 26 stycznia 2013 o 17:59

      Z jednej strony jako fana serii atakuje mnie zarówno optymizm i nadzieje a z drugiej pesymizm wraz z obawami czy nie zrobią z tego jeszcze większej gry akcji jak w poprzednich częściach w których niestety klimat ucierpiał.

    39. aMermanIshouldTurnToBE 26 stycznia 2013 o 18:00

      Co ciekawe Splinter Cell do pewnego czasu łamał stereotypy – każda część była lepsza od poprzedniej aż do Chaos Theory. Mam tylko nadzieję, że los się odwróci.

    40. Ostatnio wszyscy tylko narzekają na gry. Jak się wam podobają stare gry to je odkopcie i zainstalujcie sobie, a nie wiecznie marudzicie. Najpierw DMC, potem Splinter Cell, kurdę! Już z tego wszystkiego to najbardziej na nowego MGS’a mogę narzekać bo z MGSem nie ma kompletnie nic wspólnego poza tytułem, ale to nie znaczy, że to jest zła gra! Co do SC:B podoba mi się i z pewnością łyknę, tak jak Conviction.

    41. SamFisher2400 26 stycznia 2013 o 18:34

      Jakby gra była podobna do Chaos Theory, a w rolę Sama Fishera ponownie wcielił się Michael Ironsinde to może bym się zastanowił nad kupnem tak drogiej kolekcjonerki.

    42. aMermanIshouldTurnToBE 26 stycznia 2013 o 18:51

      @SamFisher2400|Nie jestem pewien ale głos miał Sam także po polsku, jeśli u nas wcieli się ten sam aktor to źle nie będzie, bo naprawdę świetny był polski dubbing.

    43. „down – miejmy nadzieje, że jak będzie polski dubbing to w roli nie będzie wsytępował polski Agent 47 czyli Małaszyński 😀

    44. aMermanIshouldTurnToBE 26 stycznia 2013 o 20:08

      Ano szkoda że większość pełnych lokalizacji po polsku to niewypały, przynajmniej ze starymi Splinterami im się udało.

    45. starym Samem był Mirosław Baka i powiem jedno bardzo dobrze mu to wychodziło

    46. Szczerze? Samolot R/C to niezbyt dobry pomysł. Mało kto miał z takim sprzętem styczność (już widzę rozpłakane miny dzieci które go rozbiły)

    47. Latałbym 😀 Ale tak na poważnie jakość modelu od razu budzi strach, czy na odwrocie nie znajdzie się wielkiego napisu MADE IN TAJWAN.

    48. @Dovahkiin, 500 zł za zabawkę tego typu, która będzie porządna? Za dobre sterowane samoloty i auta płaci się nawet po parę tys. złoty, a kilkaset złoty to może sam pilot kosztować.

    49. W sumie racja, profesjonalny sprzęt tego typu się ceną nawet 2000zł, a odliczmy od tego grę, komisk, plakat and shit.

    Dodaj komentarz