13.12.2012

Elite: Dangerous – Atak na kosmiczny konwój na nowym filmie. To wygląda coraz lepiej! [WIDEO]

Kibicuję Kickstarterowi gry Elite: Dangerous z całego serca, z żalem obserwując, że kolejne informacje na temat tej produkcji nie klikają się tak jak newsy typu "Hej, niezbyt mądry filmik z Far Cry 3, looknijcie!". Cóż, każdy żuczek ma swoją kulkę gnoju, którą musi toczyć no matter what - oto więc kolejny materiał wideo z nowej odsłony legendarnej serii Davida Brabena.

Zbiórka pieniędzy idzie powoli, ale jest nadzieja, że projekt doczeka się finalizacji – Elite: Dangerous jest mniej więcej w dwóch trzecich drogi, tak jeśli chodzi o pozostały czas, jak i o kwotę, jaką udało się zebrać (zostały 23 dni, potrzeba jeszcze około 500 tysięcy funtów z miliona 250 tysięcy potrzebnych).

By zachęcić kolejnych inwestorów David Braben opublikował nowy film z gry. Materiał, zatytułowany Player Roles, przedstawia różne zadania, jakie będą graczom dostępne w tej produkcji oraz pokazuje, w jakie interakcje będzie można wchodzić zarówno z AI, jak i i innymi odkrywcami galaktyki. Zobaczcie:

Czytaj dalej

9 odpowiedzi do “Elite: Dangerous – Atak na kosmiczny konwój na nowym filmie. To wygląda coraz lepiej! [WIDEO]”

Hut 13 grudnia 2012 o 07:40

Kibicuję Kickstarterowi gry Elite: Dangerous z całego serca, z żalem obserwując, że kolejne newsy na temat tej produkcji nie klikają się tak jak „Hej, niezbyt mądry filmik z Far Cry 3, zobaczcie!”. Każdy żuczek ma jednak swoją kulkę gnoju, którą musi toczyć no matter what – oto więc kolejny materiał wideo z nowej odsłony legendarnej serii Davida Brabena.
kumpel33333 13 grudnia 2012 o 08:21

był jakiś projekt co potrzebowali na niego pół miliona złotych i też już pokazywali Gameplay i się kasy nie udało zebrać a miesiąc później gra jest na steamie -,- jak pokazują filmiki z gry to ta kasa jest tylko tak żeby sobie zarobić a nawet jak nie zbiorą kasy to i tak grę zrobią a właściwie tylko wydadzą 😛
Tesu 13 grudnia 2012 o 10:34

Tylko ze jak kasy na produkcje nie styka, to nad gra nikomu sie dodatkowo nie chce siedziec i za friko ja dopracowywac i rozwijac poszczegolne elementy rozgrywki – jesli jako tako jest grywalna w najlepszym przypadku wydaja to co jest i cos tam zawsze im dodatkowo na konto wpadnie. A co do nowego Elite – wplata na kickstarterze zrobiona, mam nadzieje, ze tytul okaze sie roznie grywalny co poprzednie czesci.
Zvierzu 13 grudnia 2012 o 17:59

Gra wygląda coraz ciekawiej, ale osobiście trzymam kciuki za konkurenta – Star Citizen 🙂
pio6 13 grudnia 2012 o 18:08

Szkoda, że musimy płacić twórcom pieniądze, żeby robili gry, jakby nie wystarczyło to, że je kupujemy.
Nir 13 grudnia 2012 o 21:35

/Hug a Hut, tylko zostaw na chwilkę tę kulkę.|@pio6 – w ramach płacenia dostajesz już grę(tzn jak ją zrobią). Po prostu zamiast kupować gotowy produkt sobie zamawiasz konkretną grę i czekasz aż ją zrobią.
Zvierzu 13 grudnia 2012 o 22:50

@pio6 – odpowiedz sobie na jedno pytanie:|Wolisz, żeby twórca gry miał możliwość zrobienia tytułu według swojego własnego planu/marzenia bez ingerencji żadnych korporacji, czy może wolisz żeby ten sam twórca był skazany na molocha typu EA, który wytnie połowę autorskich pomysłów i sprzeda jako okrojoną wersję z możliwością dokupienia reszty jako DLC po promocyjnej cenie?|Ja sobie na to pytanie odpowiedziałem. Teraz całym sercem i częściowo portfelem wspieram interesujące tytuły na Kickstarterze 😛
SportCiekawyJest 14 grudnia 2012 o 07:39

Wole Star Citizen 🙂
qndzio 14 grudnia 2012 o 10:17

@Hut, protip: ludzie nie klikają, bo miniaturka newsa jest dosyć nieciekawa.