
Angry Birds: Ekranizacja z producentami i datą premiery. Bardzo odległą…

Przedstawiciele studia Rovio ujawnili, że producentem filmu na podstawie Angry Birds będzie John Cohen — człowiek, który pracował przy takich animacjach jak „Epoka lodowcowa” czy „Horton słyszy Ktosia”. Producentem wykonawczym ekranizacji będzie David Maisel, były szef Marvela, który od czerwca 2011 roku pełni rolę konsultanta twórców „Wściekłych Ptaków”. Ma na swoim koncie „Iron Mana”.
Kinowe Angry Birds zostanie w całości sfinansowane i nakręcone przez developerów growego oryginału. Najprawdopodobniej projektem zajmie się przejęte przez Rovio w czerwcu ubiegłego roku fińskie studio animacji Kombo. Niestety dość długo przyjdzie nam czekać na efekt ich prac — premiera zaplanowana jest dopiero na lato 2016 roku.
Czas oczekiwania na kinową wersję „Wściekłych Ptaków” powinien skrócić składający się z 52 odcinków serial animowany na podstawie gry studia Rovio. Nie wiadomo jednak, kiedy się ukaże — pierwszy epizod miał zadebiutować jesienią tego roku, ale z nieznanych przyczyn premiera została opóźniona.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Angry Birds: Ekranizacja z producentami i datą premiery. Bardzo odległą…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
O tym, że studio Rovio zamierza stworzyć film kinowy na podstawie swojej sztandarowej serii Angry Birds wiedzieliśmy od dawna. Do tej pory jednak brakowało szczegółów na ten temat. Dzisiaj przedstawiciele firmy odsłonili pierwsze karty o ekranizacji „Wściekłych Ptaków”. Poczekamy sobie na nią aż cztery lata.
No cóż…Trzeba będzie poczekać.
Angry Birds: Ekranizacja – W tym momencie zacząłem tarzać się ze śmiechu i skończyłem czytać…
Za 4 lata to już nikt o tej grze nie będzie pamiętać.
Ekranizacja… Ten 21 Grudnia to moze nie taki zly pomysl.
@magzczarnejhuty|Taaa, nikt nie będzie pamietać. Jakoś do tej pory nikt nie zapomniał. A nawet jeśli nikt już nie będzie pamietał, to pamiętać będą o AB:Battlestar Galactica, AB:StarWars The Empire Strikes Back, AB: Alien, czy o jakiejś innej.
Ciekaw jestem, czy w 2016 r będzie jeszcze ktokolwiek zainteresowany tą franczyzą.
Tak na zdrowy rozsądek jedyne co z tej gry wezmą to wygląd ptaków, a poza tym pewnie wyjdzie zwykła animacja. Chyba Rovio nieco zapędzili się w tym sukcesie Angry Birds, nie zrozumiałym z resztą przeze mnie.
Kasa kasa kasa…
@gregorem|Powiem ci, że ja nie znam ani jednej osoby, co jeszcze gra w ptaki. Nawet nie potrafię sobie skojarzyć kogoś, kto je w ogóle ma zainstalowane. Swoją drogą ich gra jest cholernie nudna i nie rozumiem skąd zdobyła taką popularność. Można pograć raz na miesiąc kilka poziomów a i tak nudzi. A ile oni niby mogą ciągnąć tę serię? Będą w kółko dawać tę samą grę, tylko zmienią ptaki? I to ma niby na 4 lata wystarczyć? Już Bad Piggies jest sto razy lepsze, ale do tego zaś trzeba mieć odpowiedni sprzęt.
Po 3-4 lvl’ach gra robi się nudna… Ciekawe jak wyjdzie ten film… ptaszki które zostają wyrzucone w prosiaki, i tak cały film? Nie dziękuję, wolę komiksy.
Moim zdaniem ten tytuł już się wypalił i nie widzę sensu puszczania filmu w 2016 roku gdy każdy już o wściekłych ptakach zapomni.
Jak wcześniej wspominałem, brakuje tylko filmu „The Pong.”
@magzczarnejhuty|No widzisz to chyba masz specyficznych znajomych, ba na świecie to najlepiej sprzedająca się produkcja. Wszyscy to mają. A to że po kliku poziomach się nudzi? Nie ważne. bo mimo wszystko smartfon, nawet iPhone, choć porównywany z przenośnymi konsolami a przez niektórych nawet tak traktowany, to jednak przede wszystkim urządzenie do komunikacji. Gra na smartfona nie musi być wciągające od intra do finału, bo ludzie nie mogą sobie często pozwolić, by gierka na smartfona ich wciągneła.
Bo jeśli się wciągną to się zapomną i wysiądą na złym przystanku, nie kupią czegoś z listy w sklepie, nie zdążą napisać raportu, itd. A takie AB to świetny zabijacz czasu w kolejce na poczcie, autobusie, poczekalni u lekarza, itp. Dlatego ta gra odniosła sukces i dlatego wszyscy się w nią zagrywają.