54
Afterfall: InSanity – Nicolas Games pozwane przez Epic Games. Firma nie spłaca należności za UE3
Afterfall: InSanity bazuje na silniku Unreal Engine 3. 18 kwietniu 2011 roku Nicolas Games podpisało umowę z Epic Games na wykorzystanie technologii studia w swoim projekcie. Zakładała ona, że katowicka spółka dokona stosownej płatności po ukończeniu prac nad grą, a następnie – na podstawie danych sprzedażowych – co kwartał uiszczać będzie opłatę licencyjną. Kilka miesięcy później, 14 października 2011, podpisano kolejną umowę, na mocy której Epic Games zobowiązało się do udzielania wsparcia technicznego przez kolejne dwa lata.
Niestety okazuje się, że Nicolas Games złamało postanowienia umowy, nie płacąc ani za wykorzystanie Unreal Engine 3, ani też za wsparcie techniczne. Było to równoznaczne ze straceniem praw na korzystanie z silnika studia Epic Games, co wiązało się z obowiązkiem wycofania gry Afterfall: InSanity ze sprzedaży i zniszczenia pozostałych kopii produkcji. Polska spółka niestety nie odpowiadała na wezwania, nie poinformowała też o zmianie adresu zameldowania.
Epic Games złożyło więc 5 października tego roku wniosek do katowickiego sądu okręgowego o nakazanie Nicolas Games realizacji zobowiązań umownych. Ten przychylił się do prośby miesiąc później – 5 listopada. Twórcy Afterfall: InSanity nie wykonali jednak poleceń i nie poinformowali opinii publicznej o zaistniałej sytuacji, nadal też promowali swoją grę, zamierzając stworzyć konwersję na inne platformy sprzętowe.
Epic Games nie miało więc wyjścia – prawnicy studia złożyli w amerykańskim sądzie pozew przeciwko Nicolas Games, w którym firma domaga się zaprzestania naruszania jej praw autorskich, wypłatę zaległych należności, odszkodowania, zwrot zysków oraz rekompensatę kosztów sądowych.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
54 odpowiedzi do “Afterfall: InSanity – Nicolas Games pozwane przez Epic Games. Firma nie spłaca należności za UE3”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda na to, że nieudane Afterfall: InSanity może okazać się gwoździem do trumny Nicolas Games. Jakiś czas temu informowaliśmy o problemach finansowych katowickiej firmy, a teraz okazuje się, że zalega ona z płatnościami studiu Epic Games za wykorzystanie silnika Unreal Engine. W związku z tym twórcy Gears of War postanowili udać się do sądu.
No niestety nie udało się. A takie szwindle to po prostu polaczkowatość i słoma z butów.
Takie szwindle nie tylko u nas sie dzieja, wiec bym nie generalizowal…
Czy kogoś to dziwi? Dobrze chociaż, że daliście to na coverze. Gra, która przejdzie do historii 🙂
@Smuggler|Powiedziałbym nawet, że u nas jest ich stosunkowo mało, w porównaniu do choćby USA. @MeSSer|Nie nazwałbym tego szwindlem, a po prostu niewypałem. Jak ktoś nigdy w życiu nie prowadził firmy, to nie wie, co to znaczy wybierać komu zapłacić, a komu nie, bo pieniędzy dla wszystkich nie starczy.
„Wygląda na to, że nieudane Afterfall: InSanity może okazać się gwoździem do trumny Nicolas Games.„ Super , że CD-ACTION daje na swoje płyty takie pożal się Boże „hity” …
A mnie jest szkoda, że Afterfall nie wypalił.
Jak ktoś prowadzi firmę i musi wybierać, komu zapłaci, a komu nie, bo kasy brak, to niech zajmie się czymś innym, bo do biznesu się nie nadaje. I nie mówimy to o bonusowych wacikach, tylko wypłatach dla pracowników i właścicieli narzędzi, którymi robi się grę. Co news o Nicolas Games, to gorzej. Parę dni temu panowie Gnyp i Kossakowski napisali artykuł, po którym myślałem, że już większego niesmaku w stosunku do tej firmy czuć się nie da. A tu proszę…
A zaraz na FB pochwalą się pewnie, że właśnie na jakimś kambodżańskim blogu Afterfall dostał 7/10 🙂
@Hrathen |Ja ogólnie jestem posiadaczem Afterfall’a i to bynajmniej nie z cd action, jakoś nie żałuję wydanych pieniędzy bo bawiłem się przy tej grze świetnie. Swoją drogą szkoda że tak to się wszystko układa.
Moonshield jakbyś miał kase to byś firmy nie zakładał ; )
@deathcross|Tylko ja mówię o sytuacji gdzie czasopismo samo uważa grę za mierną i daje ją na dvd. Za to Ty kupiłeś ją bo tego chciałeś. Po prostu idiotycznym jest dawać pełniaka i pisać na okładce wielkimi literami , ze on tam jest, skoro uważa się ten produkt za „nieudany”… Zresztą dyskusja na temat jakości pełniaków jak i newsów (szczególnie autorstwa Piotrka 66) na stronie CDA jest bezcelowa bo co do pełnych wersji każdy ma inny gust… A literówki w newsach zostawię bez komentarza…
Firmę najbezpieczniej zakładać gdy się ma kasę. Firma oparta na kredytach to duże ryzyko. Jak widać dla niektórych nie kończy się to dobrze. Jeszcze gorzej jeśli ktoś kasę z firmy wykorzystuje na konsumpcję (tutaj można zakrzyknąć polskie hasło: zastaw się a postaw się) a później nie płaci pracownikom i licencjodawcom to już kryminał. @Airoder to zależy od osobistych predyspozycji. Znam takich, którzy mają kasę i nie zakładają firm tylko spokojnie pracują w budżetówce. Znam też takich, którzy mają kasę…
… inwestują i ją pomnażają. Znam ludzi którzy zaczynali od pracy na etacie. Potem swoje doświadczenie przenieśli do swojej nowo utworzonej firmy a później zainwestowali oszczędności, wzięli maszyny w leasing i teraz zatrudniają koło 300 pracowników a ich produtky są znane w całej Europie. Firma ciągle się rozwija otwiera nowe olbrzymie oddziały… Mając małą firemkę i stały dochód mogli na tym poprzestać dzięki smykałce i uczciwości dali pracę setkom mniej zaradnych ludzi. 🙂
@Moonshield – Bez przesady. Znakomita większość (grubo powyżej 99%) firm, które powstały w historii ludzkości zaliczyła w końcu bankructwo. To podstawa kapitalizmu. Wiele osób próbuje coś zdziałać, sukces odnoszą najlepsi, najsłabsi plajtują. O Nicolas Games mówiono, że była to firma źle zarządzana (źle oszacowany budżet i stąd pospieszne wypuszczenie A:I), ale to jest element systemu. Bez ryzyka i tysięcy, czasem kiepsko przemyślanych inicjatyw, nie ma innowacji.
Jacekxyz nie rozumiesz co miałem na myśli. A szkoda bo widzę, że się rozpisałeś : )
@Hrathen – masz problem? Przymusu kupowania hitow i „hitow” nie ma… Zawsze mozesz sobie za te 15 zl kupic 3 takie gry, jak ci pasuja, same megahity do tego.
Poza tym jesli JA nie lubie ogorkowej to nie znaczy, ze w barze, ktory prowadze ma jej nie byc. Innym moze smakowac. Albo ktos z ciekawosci zamowi, zeby sprawdzic jak smakuje i czy mam powody by jej nie lubic itd.
@MeSSer ta kurna polaczkowatość , już tych głupot nie pisz, bo już głowa boli od tych stereotypów wziętych z d*** , I pewnie w Limbo of the lost też były polaczki.
„Epic Games złożyło więc 5 października tego roku wniosek do KATOWICKIEGO sądu ” oraz „Epic Games nie miało więc wyjścia – prawnicy studia złożyli w AMERYKAŃSKIM sądzie” ocb
@Smuggler|A czy raczyłeś przeczytać cały mój komentarz, czy zacząłeś pisać odpowiedź po przeczytaniu pierwszej linijki mojej wypowiedzi ? Jak byś nie zauważył to napisałem, że każdy ma inny gust. Wyraziłem swoje zdanie odnośnie tego jak chwalicie się wielkimi literami na okładce jaką to grę dajecie jako pełną wersję, choć sami uważacie ją za nieudaną produkcję. Teraz zgodnie ze zwyczajem moja wypowiedź zostanie usunięta, jak to bywa z opiniami Wam nieprzychylnymi.
@Messer.|Od wielu lat sluze za granica i nawet nie masz pojecia jakie szwindle odchodza w „zachodnich” krajach.|Wiec prosze Cie o laskawe stulenie swojego aparatu mowy, albowiem stajesz sie ambasadorem tak krytykowanej przez siebie „polaczkowatosci”.@Hrathen|Na przyklad dla mnie Assasin Crredy i Mass Effecty to chala nie warta ceny CDA, lecz zdaje sobie sprawe, iz sa dziesiatki tysiecy ludzi (moze bawet i Ty wsrod nich), ktorych dodanie jej do czasopisma wprawiloby w stan ekstazy.
To ja jednak się zastanowię chyba, czy tam złożyć CV…
@Hrathen:|Zerkajac a moje dotychczasowe posty raczej trudno posadzic mnie o przychlnosc niektorym redaktorom, a jednak nigdy mi posta nie wycieto.
@zlyporucznikMnie taka sytuacja spotkał na forum, gdy wyraziłem swoje zdanie na temat dawania po raz wtóry o ile dobrze pamiętam Hitmana (w tym konkretnym przypadku chodziło o to, że pojawiały się już na płytach osobno poszczególne części, by znów się tam pojawić jako antologia). Jestem stałym czytelnikiem cda ale nie ukrywam, że z biegiem lat czasopismo w mojej opinii zmierza w złym kierunku…
@Hrathen|Nie zaprzeczam, iz bedac czytelnikiem CDA o jego 4go numeru, zauwazam drastyczny spadek poziomu prezentowanego przez (na szczescie glownie przez mlodych stazem) redaktorow, to jednak wciaz stosunek cena/jakosc jest niezwykle przychylny dla czytelnika CDA
Nicolas Games – R.I.P
A TERAZ WSZYSCY RAJDUJEMY HRATHENA, BO SMUGGLER NIE UMIE CZYTAĆ I GO POJECHAŁ! DOOO BOJU!! XD A tak rly to z cda tak jest. Na cover dają gry albo stare, albo takie z ocenami 4-6/10. Nikt tego nie neguje Smugg, bardzo dobrze. Nikt nie wymaga na CD np. FC3, bo gra jest warta osobnego kupna. Ale jedno jest dziwne… ZAWSZE przy fragmentach recenzji wklejacie same dobre rzeczy. Nawet przy Faery który został zjechany do 4+. Nawet nic o wadach.
@zlyporucznik: Wyglada na to, ze moja odpowiedz do Smugiego wlasnie usunieto. A chyba „mocz” to nie jest niekulturalne slowo, a ja tylko napisalem, ze jego przyklad bylby bardziej prawdziwy, gdyby zamiast lubiona przez miliony zupe ogorkowa zastapil inna, ktorej podstawowtm skladnikiem bylby mocz – wtedy jego analogia bylaby blizsza prawdy.
Ojejeju, jeju, tak bardzo mi przykro >:D .
michu no ja [beeep]ę za przeproszeniem, do jasnej ciasnej… FRAGMENTY RECENZJI SĄ W PIŚMIE KTÓRE OTWIERASZ PO JEGO ZAKUPIE. TE TEKSTY MAJĄ NA CELU ZACHĘCENIE CIĘ DO WYPRÓBOWANIA GRY. KUPIŁEŚ JUŻ CZASOPISMO Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ CO BIERZESZ DO RĘKI, WIĘC TERAZ CDA PRZEKONUJE DO ODPALENIA GIER Z COVERA. TO CHYBA OCZYWISTE? Jeśli ci się nie spodoba to wywalisz. Jeśli zakupiłeś CD-Action to raczej już znasz recenzje danej gry. Jeśli znasz jej wady i wiesz że ci się nie spodoba, to nie instaluj w ogóle…
@zlyporucznik – mozesz o mnie mowic co chcesz, nigdy w zyciu nie zlamalem warunkow umowy, zwlaszcza jesli w gre wchodza pieniadze, a juz chowanie sie to moim zdaniem poziom oszustow z Allegro. A to przeciez firma informatyczna. Samo nie zapłacenie było naganne, ale to już cyrk na kołach.|PS. Na zachodzie lepsze szwindle przechodzą. Racja. Nijak ma to sie jednak do tej sprawy. Jeśli jakaś zagraniczna by tak zrobiła, użyłbym określenia ,, wiocha, itp, „.. Osoby urażone muszę przeprosić, ale sami oceńcie….
HHAHAHAHAHAHAHAH… i jeszcze raz HAHHAAHHAHAHAA xD. YOU FOOL!!!! Nie no goście pojechali po bandzie 🙂 . Mimo wszystko dobrze że CDA dało tę grę, może płytka za kilka lat będzie miała wartość kolekcjonerską xD
Pytanko do redakcji CDA i Smugglera… czy jest groźba że na dniach wejdzie mi do domu CBA i zabiorą moją płytkę z Afterfall: Insanity, za posiadanie nielegalnego na growym rynku produktu? xD
Nie spodziewałem się że historia z gry, przeniesie się na rzeczywiste relacje Nicolas Games do życia. Ja mogę się poszczycić zakupioną po premierze gry, edycji kolekcjonerskiej za 60zł(w marcu tego roku), a wtedy jeszcze gra chodziła za 70-100zł w zwykłej edycji. Może za kilka lat ta EK, będzie trochę warta ;> Jesli nawet nie to i tak unikatowa na skale europejską, być możę światową. Jesli ktoś ma okazji dorwać ją po niższej cenie – warto dla samego plecaka .
@Messer|I to wlasnie „polaczkowstwo” mnie urazilo, a nie samo potepienie praktyk stosowanych przez prezesa Majke, albowiem tutaj sie z kolega zgadzam. I podoba mi sie porownanie doo Allegrowych sprzedawcow komorkowych ziemniakow 😉
http:www.gry-online.pl/encyklopedia-gier.asp?KAT=10 <- to się pamięta 🙂 Właśnie zyskaliśmy własny narodowy szwindel xD
http:www.gry-online.pl/S016.asp?ID=7035 < przepraszam... ten link 🙂
Smuggler, nie oburzaj się. To tak jak z filmem Pokłosie, bo pokazali coś niechlubnego z historii naszej i już „mohery” i skrajni nacjonaliści drą papę ze to antypolskie, i trzeba spalić ich na stosie za tę herezję. Ja mam dystans do tego wszystkiego. Nie można wypierać się tego co złe twierdząc że nie było, a było. Stereotypowy Polak nie wziął się z nikąd. Jesteśmy często też postrzegani jako złodzieje i moim zdaniem jest w tym sporo prawdy. Kto przez granice przeprowadzi 3 furgony z trupami? Polak 😛
Nawet bym się nie spodziewał, że wokół Afterfall’a taka afera. Tym bardziej mnie to dziwi, bo nie była to jakaś totalna kaszanka, zabrakło trochę ostatnich szlifów, a można by ją nazwać całkiem niezłą produkcją. Osobiście uważam, że porażka ekonomiczna tej produkcji, to przede wszystkim źle prowadzone zapowiedzi – początkowo miał to przecież być polski Fallout, a w ostateczności wyszedł nie do końca udany Dead Space.
Fakt, afera, to drugi news jaki w związku z tym czytam. A szkoda, bo całkiem niedawno dzięki CDA Afterfall’a przeszedłem i nie jest to kaszanka.|Gra miała swoje momenty i na pewno nie żałuję czasu jaki przy niej spędziłem – może poza finałową walką – IMHO była beznadziejna :/
@Khalim|Zgadzam sie. Zabraklo kilkuset godzin beta testow, ale miala gra potencjal.|Zdecydowanie nie byloby zadna trudnoscia odnalezc gorsze gnioty posrod wysokobudzetowych produkcji.|@Paindemonium:|Stereotyp Polaka zawdziecza swoje istnienie bardziej naszej wszechstronnosci, ktora u wielu cudzoziemcow budzi zazdrosc.|Na szczescie wsrod ludzi inteligentnych to postrzeganie zmienilo sie drastycznie w ciagu tych 7 lat, kidey to zjawisko obserwuje.
A niby jak Nicolas Games miałoby zapłacić jak zalega od grudnia/marca (zależy od stanowiska) z wypłatami dla pracowników 😀 ?
@Smuggler, ja lubię ogórkową, możesz mi ugotować.
Początkowo Afterfall zapowiadał się tak fajnie. Zachciało im się kombinować i mamy tego wyniki…
Epic robi to do czego ma prawo. Możliwe, że uśmierci to nasze studio, ale nie sądzę by poza pracownikami ktoś płakał. I na pewno nie jest to powód by Epic miał na tym tracić.|@zlyporucznik: tia, z rok betatestów i poziom Cold Feara pewnie by został osiągnięty. Co prawda wersja rozszerzona już się zbliżyło do tego poziomu, ale to jeszcze nie to.
Czy będzie jakaś działajaca łatka do spolonizowania wersji z CDA? Tak by i patch działał w PL? Jest polonizacja ale pamiętam że jak ją się instaluje to gra działa na minimalnych ustawieniach graficznych i nie da sie tego zmienic… Pierwszy raz jak gre przechodzilem to w wersji CDA bez polonizacji bo wybrałem właśnie lepsza grafike.
@Hrathen|Strasznie marudzisz. Na okładce numeru z ww pełniakem owszem widnieje tytuł gry, jednak bynajmniej nie jest zapisany czcionką większą niż inne tytuły. Po za tym, wielu lubi wypominać CDA denne lub też po prostu średniawe (a jakby nie było, średniaki, choć dobre nie są, słabe też nie) pełniaki, zapominając o wielu innych świetnych grach jak np. Mass Effect czy RE5. Owszem, trafiły do pisma dopiero po upływie prawie 3 lat od premiery, jednak dla mnie wciąż były to tytuły świeże i atrakcyjne…
a za cenę 15 zł grzechem było ich nie kupić (zwłaszcza, jeśli ktoś z jakichś przyczyn nie nabył ich wcześniej).|@Bohater8|Twoja analogia z moczem zamiast ogórkowej jest niewłaściwa. Mimo wszystko sądzę, że są pewne osoby na tym świecie (w tym ja), którym Afterfall sprawił trochę radości podczas gry. A jeśli ktoś kupować nie zamierzał tak czy siak, to warto się przekonać, czy dana gra to kaszanka/średniak/niedocenione arcydzieło (niepotrzebne skreślić).
Pamietam ze kiedys proponowali mi wykonaniu kilku leveli i modeli, z taka umowa ze po skonczeniu produkcji to ja bylbym winny im kase. Pierwszy raz wtedy napisalem do kogos maila z wyzwiskami ;f|Co za banda zlodzieji i kretaczy, oni maja kase zeby zaplacic epicowi, bo napewnonie zaplacili jej swoim pracownikom.
@animus1coma28: Niektorym frajde sprawia picie moczu. Kto wie, moze i mocz to za duzo, ale na pewno Afterfall nie jest ogorkowa wsrod gier.|Ogorkowa wsrid gier to juz predzej bylaby Fifa (bo i to, i to zielone, a przy tym i to, i to lubiane i popularne).
@bohater:|widzisz dla mnie wlasnie fifa i jej podobne jest moczem i to nie pierwszej swiezosci, zatem nie mierz innych swoja miara.
@animus1coma28|Tak jak inni mają prawo zachwalać tak ja mam prawo krytykować, czy jak to nazwałeś „strasznie marudzić”. I doceniam CDA za danie na płytę ME 1 choć sam już miałem oryginał, podobnie ma się sprawa z RE5 którego notabene nie miałem. Tylko jak tu mogę krytykować bo są tu fani i redakcja, tak chwalić CDA wolę w gronie tych którzy go nie znają lub nie kupują, bo wówczas ma to sens. Wracając do sedna to wolę kogoś kto powie co myśli niż tego komu brak na to odwagi bo wszyscy wokół zachwalają…
Nawet DMD Enterprise jest w lepszej kondycji finansowej