
Mass Effect 4: Prequel czy sequel? Oto jest pytanie!

Prace nad kolejną częścią Mass Effecta już się rozpoczęły, o tym jednak wiemy już od jakiegoś czasu. Wygląda jednak na to, że BioWare wciąż nie ma konkretnego pomysłu - przynajmniej fabularnego - na rozwój cyklu. Twórcy serii pytają bowiem graczy o czas akcji nowej odsłony. Wolicie sequel czy prequel?
Za pośrednictwem Twittera Casey Hudson, producent Mass Effecta, po raz kolejny poprosił graczy o przemyślenia związane z kolejną częścią cyklu. Tym razem zapytał ich o czas akcji gry.
Jak pisze:
Przyglądam się waszym przemyśleniom na temat kolejnej części ME. Bylibyście bardziej zainteresowani grą osadzoną przed czy po wydarzeniach z trylogii?
Powyższy wpis sugeruje więc, że ostateczna decyzja w kwestii fabuły nowego Mass Effecta jeszcze nie zapadła. Choć obie opcje są interesujące (chciałbym zobaczyć grę osadzoną w czasach Wojny Pierwszego Kontaktu), chyba jednak wolałbym, by kolejna część była kontynuacją trylogii Sheparda.
A wy? Wolicie prequel czy sequel?

Czytaj dalej
136 odpowiedzi do “Mass Effect 4: Prequel czy sequel? Oto jest pytanie!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Prace nad kolejną częścią Mass Effecta już się rozpoczęły, o czym wiemy już od jakiegoś czasu. Mimo to wygląda na to, że BioWare wciąż nie ma konkretnego pomysłu na rozwój cyklu. Twórcy serii pytają bowiem graczy o czas akcji nowej odsłony.
Sequel
Biorąc po uwagę treść newsa Piotrek wolałby sequel, ale prequel.
no ładnie się zapowiada me4 jak sami twórcy nie mają pomysłu na grę
Ja bym chętnie zobaczył prequel podczas wojny pierwszego kontaktu. Ciekawe może być zobaczenie technologii ludzkiej przez dostosowaniem jest to standardów Cytadeli. Jakos wątpie żeby ludzie odrazu mieli takie bronie jak w „trylogii Sheparda”. No i moznaby rozwinąć historie (a może nawet nim pokierować???) Anderson’a, bo w koncu walczył w wojnie pierwszego kontaktu.
Zaraz zaraz, chyba nie macie na myśli seqela z Shepardem w roli głównej? To byłoby bez sensu.
Najpierw chyba powinni przeanalizować, czy w przypadku sequela będą w stanie dopasować się do trzech różnych zakończeń z trylogii. W końcu wybór na końcu dość mocno wpływał na świat mass effecta. Jeżeli mają zrobić świat na podstawie od górnie założonego zakończenia, albo mocno nagiąć realia świata, żeby były uniwersalne (tzn. pasujące do wszystkich zakończeń), to chyba lepiej prequel : P
@MichaleK91 Seqel czyli wydarzenia po trylogii Sheparda, a nie z nim.
A moze sidequel? Mysle ze mogloby byc rownie ciekawe… Najlepiej na emocje ludzi, zatem rowniez na przyjemnosc z gry oddzialuje mikro historia a nie makro historia.. Oczywistym wydaje sie iz umiejscowienie nowej czesci w czasie i regionie glownych wydarzen mogloby nadac nowa glebie calej „Zakonczonej” trylogii i stanowic lagodne rpzejscie do ZAPEWNE nowej serii w tym samym swiecie.
To będzie sequel prequela… |Szczerze mówiąc po słabej „trójce” nie czekam na kolejną część.
Ja bym wolał Prequel
Raczej prequel jednakże chciało by się zobaczyć galaktykę po końcówce. Okres prequela? Wojny raknii, krogańskie lub pierwszego kontaktu.
A jest opcja „Naprawcie najpierw trójkę”?
Piewca- Dzięki, uspokoiłeś mnie. Ale przy seqelu Bioware będzie miało większe kłopoty (zakończenie trójki min.). Natomiast jeśli chodzi o preqel, to mogliby się powołać na wątki chociażby komiksowe i lekko je wzbogacić.
[Możliwe spoilery!]Jeśli sequel to nie będzie on możliwy do kontynuowania bez sejwa z „pozytywnym” zakończeniem z ME3, tak samo jak nie można było grać w ME3 jeśli ME2 się źle skończyło. Może być to też gra osadzona po śmierci Sheparda na początku ME2 (z tego co pamiętam to około 2 lata), ale najchętniej zobaczyłbym Wojnę Pierwszego Kontaktu, albo wydarzenia jeszcze przed wstąpieniem ludzi w erę kosmosu, a co najważniejsze – chcę zagrać turianinem :3
@Nezir|Przypomnij sobie jak skończyło się pytanie graczy odnośnie zakończenia -> Słabe EC, które byłoby znośne ale w marcu a nie lipcu. Znając duet BioWare i EA narobią ludziom nadziei a potem zignorują robiąc kichę.Moim zdaniem sequel bo nie wiem jak wy ale dla mnie grając kimś innym wiedząc, że za parę lat później Shepard zrobi rozpierduchę z Tyglem to przypomina mi się historia Jamesa Vegi. Kto grał ten wie o co chodzi
Osobiscie wolalby „po” niz „przed” – bo zdecydowanie ciekawszy bedzie swiat po ataku Zniwiarzy, niz historia o tym, jak do niej w koncu dojdzie.
…a moze nawet jakis spin-off.
O jeszcze jeden pomysł. Prequel w roli głównej z proteanami xD
Lepiej nie bo będzie to jedna wielka bajka w stylu Co nie zrobisz i tak Zdechniemy w Bólu i Rozpaczy 🙂
Lepszy sequeli shepard opcionalnie ;D
PS. Bioware mówiło żeby zachować save z trójki więc jaki sens miałoby tworzenie prequelu?
sequel ;D
Moim zdaniem powinien pojawić się prequel. Jak dla mnie historia Sheparda jest już oficjalnie zamknięta. Chciał bym jednak ujrzeć kawałek czasów na Ziemi przed odkryciem technologii Proteanów. Chciał bym również jak napisane jest wyżej przeżyć Wojnę Pierwszego Kontaktu.
Ja mam,kilka pomysłów. Wiadomo jak każdy liczę że zobaczymy Wojny Pierwszego Kontaktu. Tak jak ktoś wspomniał ciekawe by było coś jeszcze za czasów protean. Mam też jeden ciekawy pomysł a mianowicie odkrycie cytadeli. Fakt „po” też było by ciekawe. Ale jakiego to wymagałoby nakładu pracy od bioware. Np. Co zrobić np. Jeśli wybraliśmy SPOILER syntezę albo zniszczenie albo kontrola. Przecież to by wymagało w sumie zrobienie 3 linii fabularnych (tego złego zakończenia nie biorę pod uwagę) chyba że…
Zdecydowanie wolę sequel. Jakoś nie kręci mnie zobaczenie na własne oczy jak doszło do wojny ze Żiwiarzami, wolałbym poznać dalsze losy Sheparda i załogi.
Raczej prequel, byłoby ciekawiej IMO. Co do tego że historia Sheparda jest zakończona to nie był bym taki pewien, BW ze wspaniałym Wielkim Bratem już pokazało jak traktują zakończenia. Swoją drogą nie wiem czy tylko mnie to tak kłuje, i nie chce rozpoczynać dziwnych dyskusji tutaj, ale czy nie wydaje Wam się, że poszatkowanie oryginalnego zakończenia trylogii żeby przedłużyć serię, a teraz z braku pomysłu na owe przedłużenie pytania o miejsce akcji jest takim lekkim policzkiem dla graczy?
…Bioware zrobi taki myk jak w np swtfu czyli zakończenia różne ale kontynuuje się tylko jedną drogę. Choć z drugie strony aż strach się bać reakcji hejterów…
To pokazuje tylko czym kierowała się firma przy obróbce zakończenia. Jestem fanem ME i chciałbym żeby ta seria trwała jeszcze przez 10 części gry, ale jak goście nie mają nawet pomysłu na to, czy ma ona być prequelem czy sequelem, to nie wróżę nic dobrego. Swoją drogę jak mówili że mają spójne wizje artystyczne zakończenia ME3 i gracze nie powinni w nie ingerować, to każdy ich bronił, a teraz jak wizje sie skończyły to nikt nie pamięta. Zostawcie pracę artystom.
Wychodzi na to, że oba muszą być. Z jednej strony kuszą dalsze losy Sheparda i spółki, z drugiej czasy przed nim też są bardzo interesujące 😀
@Soaps You play my song 🙂
fddsfwfa11 taki sam jak pytanie graczy czy ma być sq czy pq 😉
wojna z rakni, krogańskie rebelie, upadek krogan(tuchanki), początek wojny quarian i gethów, ogółem wszystkie epickie momenty których nie było w trylogi
Moim zdaniem może być już tylko gorzej. Nic nie chce widzieć.
A tak swoją drogą, to sequel przy zakończeniu ME3 to największa głupota jaką by mogli zrobić.
Bardziej swobodny RPG w czasach po shepardzie, gdyż po wczytaniu „sejwów” mogłoby się pojawić kilka smaczków
Ja bym wolał, żeby zamknięcie w trzeciej części faktycznie było zamknięciem i żeby z serią Mass Effect dali sobie na wstrzymanie na przynajmniej dekadę. Pozwólcie nam zatęsknić, drodzy twórcy!
Tylko sequel. Nie chcę pełnoprawnej gry, której zakończenie tak czy siak znam. Wojna Pierwszego Kontaktu była tak mało znaczącym wydarzeniem, że nazywana jest przez Turian Incydentem przy przekaźniku 314. Dobry materiał na rozbudowane DLC ale nie na pełnoprawną grę. Chcę obaczyć jak Galaktyka wygląda po wydarzeniach z ME3, chcę się dowiedzieć jak potoczyły się losy członków drużyny, co się zmieniło a co zostało po staremu. A więc tylko sequel.
Zdecydowanie prequel. Od sequela oczekiwałbym konkretniejszego uwzględnienia zakończenia ME 3 niż kilka głupich smaczków (czyli tak jak było z importem sejwów dotychczas w trylogii). A na coś takiego z pewnością ambicji im nie starczy. No i jak ktoś już wspomniał, fajnie by było pokorzytać z konwencjonalnej (może nawet laserowej) broni gdyż mówiąc szczerze: uzbrojenie w trylogii ME było najnudniejsze w historii science fiction zaraz po star treku.
Nie no mogli by robić następne części w uniwersum, ale w innych czasach tak aby odnośniki do ME były tylko smaczkami. Ciekawostki z historii w sequelu, albo spotkanie Sheparda gdy był jeszcze dzieckiem w prequelu były fajne. Natomiast historia Sheparda zawarta w ME powinna się zakończyć tak jak się zakończyła. Szkoda będzie za parę lat wspominać świetną grę, a zakończenie kojarzyć z wojny fanów z firmą.
Preguel Proszę 🙂 .
prequel ? I Wy macie czelność narzekać na zakończenie ME3 ?( mowa o pragnących prequelu ) OK ! Niech będzie prequel, jestem fanem ME i niezbyt podobało mi się zakończenie trylogii bo przecież wszystko co robiłem wcześniej nie miało na wpływy na to i tamto, ale teraz chce prequel, który właśnie mi tego zabroni o co tak się strasznie usrałem przy zakończeniu ME3, moja wolność ! Będę grał w prequel i już nawet zanim odpalę grę, wiem, ze nieważne co zrobię, i tak wiem co się wydarzy… to gdzie ta moja wolność?
Sequel, niech się męczą. 👿
Sequel, dla obejrzenia konsekwencji własnych czynów z trylogii i ponownego spotkania niektórych postaci.
Jeżeli nie będzie to kontynuacja historii Sheparda to mają 1 sprzedaną kopię mniej. Ja chcę zobaczyć co stało się po wydarzeniach z 3-ki. Rozszerzone Zakończenie odkryło dużo, ale nie to co najważniejsze tzn. koniec Sheparda (scena na Ziemi). Żyje on czy nie? A może żył, ale umarł po jakimś czasie w gruzach?
Zdecydowanie prequel. Historia Sheparda została zakończona i nie ma sensu dalej w niej grzebać, tym badziej że nie ma już głównego przeciwnika.
sequel tylko dla tego że zakończenie i tak byłoby takie same czyli żadnej przyjemności z gry . Cokolwiek moglim by zrobić moim zdaniem zakończyli już sterego ME . Niech się zajmą historią kilka lat po wydarzeniach z 3 . Ale wątpie czy udałoby im się stworzyć taką historię, która zaciekawiłaby fanów + dała możliwość na dalsze kontynuacje. Albo dajcie sobie spokój i koniec ME albo zróbcie coś czego jeszcze nie było bo jak zrobią szit to mają przesrane… 😉
sequel z Shepardem!
Zdecydowanie sequel,nowa historia i bohater.A poza tym jestem ciekawy jak z tego wszystkiego wybrnął.
Z ciekawością zobaczyłbym jak wygląda Galaktyka po zakończeniu ME3 wg powiedzmy „kanonu”. Nie wyobrażam sobie tego i chciałbym wiedzieć jak to może wyglądać. Problem taki, że prawdopodobnie się załamię. Więc w sumie prequel pasuje, ale problem jest taki, że nie ma szans na dorównanie epickością wydarzeń trylogii.
Z jednej strony chciałbym zobaczyć dalsze losy Shepa,to że czerwone zakończenie byłoby tym oficjalnym,a z drugiej to Wojna Pierwszego Kontaktu byłaby ciekawa.
Whatever. Po tym, co mi zaprezentowała trójka, nie zagram w żadne kalectwo związane z serią 🙂
Powiem tak: Wojna Pierwszego Kontaktu byłaby ciekawa, ale jakoś tak nie mogę się przekonać do prequeli.. Obawiam się, że mógłby się jednak nie udać.. Także zdecydowanie sequel, może niekoniecznie z Shepardem (choć w sumie chciałbym też wiedzieć co dalej z nim) 🙂
@Smalauk Jednakże, nowa część z Shepardem mogłaby się zająć poszukiwaniami drużyny, która utknęła na nieznanej planecie. Shepard odkryłby, że Człowiek Iluzja sabotował całą budowę broni przeciwko Żniwiarzom. |@Qvist91 jak to zakończona? Ja nie wiem czy Shepard żyje czy nie (mimo zakończenia, mógł np. skonać w gruzach). Co się stało z załogą Normandii? Ta historia jeszcze się nie skończyłą, mimo słów BioWare. Głównym przeciwnikiem mógłby być np. Cerberus, który nie został całkiem zniszczony.
Chce sie wkoncu dowiedziec czy Liara+shepard będą mieć dzieci ludzkie z jakimiś zdolnosciami takimi w sobie czy cos…W kazdym razie jestem za kontynuacja historii, tylko kto bedzie wrogiem? żniwiarzy nie ma, cytadeli tez. jak sie będą przemieszczać błyskawicznie po kosmosie? XDD
Walić sequel czy prequel 😛 Spin-off’a dawajcie xP
Sequel – Skoro wszystko padło, każdy chce wiedzieć co będzie dalej. |Prequel może być… Ale po 4 która zostawi furtkę do kolejnej części.
BTW…. I tylko nie kontynuacja Sheparda… Nowy Bohater, starzy towarzysze.
Wojna pierwszego kontaktu i w roli głównej młody i jurny Hackett i jestem w niebie.
Sequel? Nie potrafiłbym sobie wyobrazić. Wg. mnie kolejną częścią powinien być prequel – Shepard musi pozostać!
Ja bym zmienił bohatera, zrobił spin-off historii, ME4 byłoby przed trylogią a ME5 po zakończeniu trylogii. Świetnie by pokazało świat przed i po rozpierdusze od pana Sheparda.
czas na wojny Krogańskie
Ja wolałbym żebyśmy grali synem Sheparda a Shepard stanął u naszego boku oraz na pewno Garrus i Wrex (moje ulubione postacie z Me) 😀
Secundus@|O ile pamiętam to Asari zawsze rodzą inne Asari. Co do następnej części to prequel nie wiem czemu ale jakoś do mnie nie przemawia. Z jednej strony myślę że nie ma Mass Effecta bez Sheparda, ale sequel byłby chyba troche naciągany pod względme fabularnym (Człowiek Iluzja umarł ale przeżył, albo zniszczyłeś Cerberusa ale nie do końca). Myślę że Spin-off byłby fajnym pomysłem, np. Postać w stylu Hana Solo albo jakiś łowca nagród…
Prequel.|Pierwszy kontakt, Krogańskie Rebelie, albo nawet czasy Protean. Przed trylogią działo się tyle ciekawych rzeczy.|Nie umiem sobie wyobrazić fabuły sequela tak, żeby miała ręce i nogi… no bo kto by był przeciwnikiem? Cała galaktyka się kocha, Reaperów już nie ma…
Sequel
Sequel lepszy 🙂
sequel zdecydowanie. Ale i tak będzie słabe bez Sheparda. Wole mase DLC do ME3 niż nową część.
Też wolę kupę DLC do ME3 niż nową część. Ja obstawiam prequel. Z sequelem będzie bardzo ciężko. Jakby nie było w ciągu trylogi jak i ostatni wybór mają ogromny wpływ na przyszłość galaktyki.
Fajnie byłoby gdyby nowy Mass Effect był o losach rodziny Sheparda kiedy on był dzieckiem.
Prequel!
Zdecydowanie prequel. Inaczej BioWare musiałoby uznać jedno z zakończeń za kanoniczne, a to nikomu na dobre nie wyjdzie. Bo nie uwierzę, że dadzą radę w jednej grze pogodzić wszystkie zakończenia.
Prequel, Prequel. I żeby było więcej o Salarianach i Turianach a nie tylko ludzie… ludzie są nudni
A wyobraźcie sobie RPG(powiedzmy Skyrima) w szacie ME z Cytadelą, po której można chodzić jak po miastach w Skyrim, zagadać z jakimś randomowym turianinem o czymś, albo zdziwić się i spytać Quarianina co tu robi, bo nieczęsto się ich tu widuje. Do tego jakiś system kierowania Normandią/własnym statkiem w stylu Wing Commandera i już mamy grę, o której jak tylko pomyślę, nasuwa mi się znany kwejk z Futuramą i pieniędzmi. 😉
Tylko i wyłącznie sequel. Prequel byłby bezsensowny, ponieważ i tak doskonale wiemy jak skończy się Wojna Pierwszego Kontaktu, więc nie byłoby żadnego zaskoczenia na samym końcu. A dla mnie fabuła jest zawsze najważniejsza. Z drugiej strony nie wiem jednak jak mają zamiar wytłumaczyć koszmarne zakończenie ME3 i wybrać kanoniczne zakończenie (oby wersja „zniszczenie”…).
Nie rozumiem tych co chcą coś o rodzinie Sheparda.Przecież też musieli by wybrać kanon bo były 3 chistorie jego dzieciństwa i 3 o jego słóżbie do wyboru.Tak wjęc prequel z rodziną Shepa jes równie problematyczny co sequel.|A co do pytania to wolałbyn spin-off o kimś nie powiązanym z radą obroną galaktyki itp. np. jak ktoś wspomniał łowca nagród lub przemytnik ze swoją własną personalną historią.|Małe opowieści mogą być bardziej epickie niż ratowanie galaktyki.
BTW jestem analfabetą i potrzebuje edycji komentarzy 😛
Prequel, a w trakcie wykonywania jakiegoś zadania spotkalibyśmy Sheparda jako małego chłopca 🙂
Mass Effect bez Karpyshyna??? Nie wyobrażam sobie…
A nie lepiej zrobić czas akcji w trakcie trylogii, tylko inny bohaterowie i trochę inna historia? Tzn. Żniwiarze i wojna z nimi byłaby tylko tłem – np. zespół najemników, Piratów?|Albo komandosi Cytadeli, lub Cerberusa?|Wydaje mi się, że takie by było najlepsze bo:|a) Prequel byłby biedniejszy (mniej ras, broni czy sprzętu)|b) Sequel miałby problemy z dalszą historią (które zakończenie? co dalej po Żniwiarzach? Gorsze Żniwiarze?
@Luelle I najprawdopodniej właśnie to będzie kanonicznym, jeśli takowe będzie 🙂
SEQUEL! (wypadałoby się wreszcie dowiedzieć jakie jest prawdziwe zakończenie trójki, nawet jeśli nie wszystkim miałoby się spodobać)…
Ani jedno ani drugie. Ja bym chciał zobaczyć jak Garrus się bawił gdy Sheppie był(a) martwy/a.
SEQUEL wolę zobaczyć dalsze losy uniwersum w mass effect !!!
Trylogia UFO (może nie topowa gra ale mnie wciągneła) miała ciekawe rozwiązanie tego problemu.Mianowicie w każdej części mogliśmy przegrać w pewnym momenie rozgrywki.I to tak że game over i wczytaj gre tylko oficjalnie z komunikatem i outrem.I kolejne części wybierały jako kanon właśnie to zakończenie a nie to dobre gdzie ratowaliśmy ludzkość.I było to o tyle ciekawe rozwiązanie bo świat był przez to ciekawszy.Więc nie obraził bym się gdyby zniszczenie i kontynuacja cyklu było kanonicznym zakończeniem…
W końcu Liara zostawiła po nas taz zwaną „kapsółe czasu” podobnie jak Proteanie dla nas.I moim skromnym zdaniem było by ciekawie gdyby nasi bochaterowie byli traktowani jako legendy z przeszłości podobnie jak Proteanie przez nas w czasie trylogii.I hitoria mogła by być w czasie pomiędzy cyklami gdzie kolejny cykl nie był by problemem przez następne kilkanaście tysięcy lat.I problem z głowy.
A poza tym Planescape Torment – poszukiwanie siebie = epicka historia, Homeworld – poszykiwanie domu = epicka historia, max payne – zemsta = epicka historia.Ratowanie świata/wszechświata/galaktyki bywają sztampowe i nudne.Moim zdaniem przeniesienie historii na bardziej personalny poziom było by powiewem świeżości dla serii i następne części nie nudziły by tak jak kolejne ratowanie galaktyki albo kosmiczna wojna z turianami/kroganami/rakni.Ale to tylko moje zdanie i nie musicie się ze mną zgadzać.
A ja bym wolał jakąś strategię kosmiczną ( coś jak sins of solar empire) w uniwersum ME ^^
Sequel, ale bez Szeparda
Ja bym wolał coś na modę FTL w uniwersum ME – statek już jest, zbieranie załogi też, dodać walkę w kosmosie, losowe misje, wątek główny abordaże w TPP i mamy hit.
To co najważniejsze w ME to wybory gracza, które kształtują całą galaktykę, co to za wybór, kiedy wiemy co i jak się potoczy. Innymi słowy nie ma sensu robić robić gry przed ME1, bo już wiadomo jak się historia uniwersum potoczy a poza tym nie ma w niej miejsca na lepszą rozróbę jaka była w 3 części, albo chociaż podobna do niej. Nie ma zagrożonej galaktyki, nikt nic nie wie o Żniwiarzach, Ziemianie dopiero co poznają inne gatunki, nie ma Shepharda, więc wszystko jest gorsze…
Wątek sheparda uważam za zakończony i poczułbym się co najmniej oszukany gdyby postanowili go jednak kontynuować. NIE DLA ODGRZEWANIA KOTLETÓW! |Gdyby w extendedcut nie podali wszystkiego na talerzu (pokazali przyszłość w każdym zakończeniu) powiedziałbym by robili grę w niedalekiej przyszłości, teraz jednak… jest mi to obojętne, wszystko zostało wyjaśnione, chyba najlepiej byłoby stworzyć nowe uniwersum…|Pozdrawiam
Jeśli wybiorą Sequel, to będą musieli wybrać jedno z zakończeń 3 części, hmmm… Zielone raczej odpada, bo byłoby zbyt nudne… Niebieskie byłoby interesujące, ale pewnie wybiorą czerwone. Chociaż jest możliwość wyboru 4 zakończenia, kiedy to nie udaje się powstrzymać Żniwiarzy a oni dalej są zagrożeniem, to bardzo kuszące, ale dalej myślę, że wybiorą czerwone.
PS: W 2 Odbudowali Shepharda, zawsze jest możliwość, że bardziej zaawansowana rasa ponowi próbę odtworzenia bohatera aby znów mógł walczyć przeciwko kosiarkom ;P
Raczej kontynuacja trylogii Sheparda odpada ludzie by się nieźle wkurzyli bo musieliby wybierać zakończenie „czerwone”. Natomiast gra z czasów Wojny Pierwszego Kontaktu byłaby bardzo interesująca.
Jeśli przyjąć lamenty z poprzednich komentarzy, ze śmierć komandora jest zarazem końca jego historii, to koniec nastąpiłby na początku 2 części XD Nie wiem jak oni to zrobią, ale legendy chyba już nie pobiją SHEP RULES!
@Filiper – A niby czemu ? Jesli kazde z trzech zakonczen (Pomijajac te ukryte) bedzie kanoniczne, nikt nie bedzie musial sie denerwowac.
@Filiper kto powiedział, że by musieli wybierać czerwone zakończenie? Nie będzie wczytywania sejwów z 3, to byłoby zbyt trudne. Miliard możliwości przejścia gry, to stanowczo za dużo aby wkleić je do gry, zapewne zmusiło by to do zamknięcia na dobre wielu kwestii, zapewne nie wyjaśniając ich do końca.
Co do zakończenia ukrytego,chodzi o te po napisach?,jak tak to czy nie jest to właśnie jakaś furtka do dalszych przygód Komandora?.Co do Wojny Pierwszego Kontaktu to zmieniam zdanie,ktoś tu dobrze napisał że czymś dużym to ona nie była,Turianie nazywali to Incydentem,było bodajże pare bitew o kolonie i tyle,według mnie fajnie byłoby ujrzeć Rebelie krogańskie czy ”Bunt Maszyn”,to by było widowiskowe i nawet dramatyczne ;>,Quarianie wyparci ze swojej planety przez maszyny które stworzyli…Gethów
Wojna Pierwszego Kontaktu brzmi jak świetny temat na kampanię 🙂 |Można by tam wplatać jakieś ciekawe wątki mieszające się z oryginalną trylogią.|Choć ciąg dalszy historii też byłby ciekawy. Znaczy historii uniwersum, a nie Sheparda. Następna gra powinna być w jakimś większym oddaleniu czasowym aby widać było jak się zmienił świat
Prequel zdecydowanie. Byłby łatwiejszy do zrobienia, bo w końcu zakończeń ME3 jest wiele, a poza tym zrobiły one trochę za duży bajzel w uniwersum.
Zdecydowanie prequel. I tak cała fabuła już ledwo się trzyma ,a kontynuacja mogłaby tylko coś zepsuć.
Ja wolałbym sequel. Zaraz po zagładzie żniwiaży. Kiedy w galaktyce panuje chaos.
Ciekawa była by akcja osadzona podczas wojny z Kroganami bądź, między Ziemia a Turianami. Jednak Prequel bardzo ogranicza wolność wyboru, bo wiemy jak sie takie wydarzenia skończyły. Dlatego nie ma co sie pchać w Prequel.
Wojna Protean ze Żniwiarzami brzmi ciekawie.
prequel
Zdecydowanie sequel. Wiele rzeczy było mówione o tym, co też się kiedyś działo. Może nie jakoś szalenie dokładnie, ale wystarczająco. Nie chce mi się odkrywać tego samego po raz drugi.
Z chęcią zagrałbym w sequel sięgający prapoczątków galaktycznych społeczności, gdy konstruktorzy Żniwiarzy uczyli się na błędach i ustalali odgórne dla nich cele, ale w jakiej formie to by miało być konkretnie to nie wiem
Zdecydowanie sequel, chciałbym jakąś „szpiegowską” fabułę opartą na walkach korporacji z możliwością importu sejwów z ME3 (chodzi mi o funkcjonowanie uniwersum po wojnie ze Źniwiarzami i wzmianki o postaciach m.in. Shepardzie, może nawet możliwość spotkania ich), a jeśli chodzi o prequel to wiadomo jak historia się potoczyła, więc nie byłoby wielu zaskakujących momentów w fabule.
@CraigMax|To byłby prequel, a nie sequel 😉
Jeżeli o mnie chodzi ty tylko i wyłącznie gra powinna mieć miejsce po działaniach Sheparda i tylko i wyłącznie po „czerwonym” zakończeniu, czyli zniszczeniu Żniwiarzy. Prequele mi nigdy do gustu nie przypadały i nie chciałbym tego w moim obecnie ulubionym uniwersum.
Ciekawe czy w razie porażki Bio wywinie się tekstem: „Bo wy tak chcieliście!”
Powinien być to Sequel, najlepiej kontynuacja po „czerwonym” zakończeniu gdzie tak inni piszą spotkamy niektore postacie z poprzednich cześci lub może nawet samego sheparda 😉 |Oraz mogli by kontynuować historie po wojnie by pokazać nam jak potoczyły się losy całej galaktyki. Bo po co nam prequel skoro i tak wiadomo jak wszystko się skończy ?
Marzy mi się część oparta na Garrusie i tym co robił na Omedze, (jako Archanioł) gdy jeszcze „budowali” moją Shepard. I żeby to wyglądało jak połączenie ME2 z Arkham Asylum. 😉
Moje typy:|Prequel:|- Odkrycie przekażnika masy (Charona), wojna pierwszego kontaktu|- wojny Raknii|- bunt Gethów (z obu perspektyw – Quarian i Gethów)|- powstanie Żniwiarzy i (częściowa) destrukcja Leviathanów|- walka Protean ze Żniwiarzami|Sequel|- odbudowa galaktyki po wojnie ze Żniwiarzami (i oczywiste wojny – np. nowe rebelie Krogańskie)|- walka innych ras z nadmiernie rozprzestrzeniającą się ludzkością – nowy Cerberus|- nowe zagrożenie – coś potężniejszego od Żniwiarzy np. SI z innej galaktyki
Prequel, niedaleki, wojna pierwszego kontaktu brzmi nieźle.
PREQUEL JA CHCE PRIKŁYL
Wali mi to. Zupełnie. I tak tej gry nie kupię, no, może za 20 zł w jakieś promocji czy taniej serii. Kredyt zaufania BioWare wyczerpało przy ME3. Bywa.
Wiecie co ka jestem w stanie zrozumieć ze ktoś chce mieć wolną wole wybór na to ci się stanie i wgle. Ale historia Sheparda moim zdanie z góry była skazana na „czerwone zakończenie” i ja osobiście nie dopuszczam do siebie żadnego innego. Shepard był tak charakterystyczną postacią że gracze którzy grają w gry typu ME dla czegoś więcej niż samego faktu grania bo ktoś polecił, z żyli się z tą postacią że że nie widzą innego wyjścia jak to czerwone. Ja do takich graczy należę i jak pisałem wolę jak juz muszę…
Wybierać wole wydarzenia po ME3 i tylko po czerwonym zakończeniu. Nir ma sensu robienia czegoś fabularnie przed bo i tak wiemy jak to się skończy.
Sory za błędy ale „słowotwórstwo” w Lumi jest strasznie uciążliwe.
Zdecydowanie jestem za sequelem. Prequel byłby ciekawy tylko ze względu na możliwość uczesnictwa w znanych nam wydarzeniach, jednak fabularnie nie mógł by zaskoczyć…
sequel nie ma sensu ze względu na różne zakończenia trylogii.. musieliby odstawić taki cyrk jak w deus ex’ie drugim
Wybieram Sequel. Skoro dali wybór w zakończeniu czerwonym, że Shepard jednak żyje to wolę się trzymać właśnie tej drogi
Bez sensu jest robić prequel, sequel też jest mało logiczny skoro są aż 4 zakończenia (w tym jedno które raczej nie może być wliczane czyli zakończenie cyklu przez Żniwiarzy). Jednak większe szanse są na sequel ponieważ nawet sami twórcy mówili żeby zachować savy z ME3 bo przydadzą się dalej, a to wskazuje na sequel.
Ja wolałbym Sequel może było coś związane z Shepardem.
Preqel! Za dużo by było kombinowania z zakończeniem trójki.
Ja tam rozmarzam nad Sequelem. ME4, aby był jak DA:O, czyli, że możesz wybrać własną rasę, tworzysz postać itd. itp. 😉 . Albo kontynuacja z oczu któregoś z dawnych kompanów Sheparda 😀 .
A moze wlasnie cos innego. Troche nudzi mnie juz ten wojenny heroizm żolnierskiej elity. Moze teraz jakas policyjna opowiesc o oficerach SOC walczacych z przestepczoscia???
@Debosy|+++++++|Miałem podobną wizję do ciebie, nawet kiedyś napisałem o niej na socialu. Dzięki takiemu zabiegowi gracz byłby bliżej wirtualnej społeczności galaktycznej. A to już było by świetne! I co najważniejsze, nieoklepane…
To było by zbyt banalne. Ale nie będę się kłucił bo ile ludzi tyle zdań czy opini. Każdy chciał by co innego.
Jesli już prequel to własnie osadzony w czasach Wojny Pierwszego Kontaktu albo dzieje Garrusa po ME1 przed ME2 kiedy trafił na Omegę i zdradę Sidonisa, jednak chętniej zobaczyłabym sequel z kreatorem postaci z DA:O, chciałabym wreszcie zagrać Turianinem, który byłby głównym bohaterem, postacią, wokół której skupiałaby się akcja, a nie tylko zwykłym żołnierzem.
Ja.. Ja musze wrócić… Ratować Galaktyke… Ja jestem Shepardem.. JA NIE ZGINEŁEM!!!| ;(
Jestem zbyt związany z tą postacią. Dajcie mi kolejną część pod warunkiem że zakocham się w nowej postaci…
Biorą się za robienie gry i nie mają na nią pomysłu? Trochę to zabawne. Nie zmienia to jednak faktu, że nie za bardzo podoba mi się to, że robią część kolejną. Czy w dzisiejszych czasach nikt nie potrafi powiedzieć: 'Stop! Wymyślmy coś nowego!’|Jak już coś robią to ja na ich miejscu zmieniłbym to na spin-off’a o jakiejś pobocznej postaci. Byłoby ciekawej…
Niech wykorzystaja „najgorsze” zakonczenie z 3 jako kanoniczne i niech nastepny cykl znajdzie informacje od Liary i niech wykorzystaja te szanse zeby poprawic to co spaprali