
Wii U: Aktualizacja firmware´u ma 5GB. Nieostrożna instalacja może zepsuć konsolę

Przy pierwszym uruchomieniu konsoli Wii U Amerykanie muszą pobrać sporych rozmiarów aktualizację oprogramowania. Zajmująca po instalacji 5 GB łatka dodaje wsteczną kompatybilność, wsparcie dla MiiVerse oraz wiele innych funkcji. Nie dość, że po instalacji patcha na 8-gigabajtowym dysku flash pozostaje niewiele miejsca na gry i dodatki pobierane z sieci, to może on nieodwracalnie uszkodzić sprzęt.
Dziennikarz LA Times, Ben Fritz, za pośrednictwem Twittera ostrzega posiadaczy Wii U: „nie wyłączajcie konsoli w czasie aktualizacji”. Z jego relacji wynika bowiem, że w przypadku gdy przerwiemy pobieranie łatki, urządzenie może przestać działać. Bezpowrotnie.
Niby nic nowego – nawet osoba nie znająca się zbytnio na elektronice wie, że przy aktualizacji jakiegokolwiek sprzętu nie można go wyłączać. Problem tylko w tym, że w trakcie instalowania patcha do Wii U nie wyświetla się żaden komunikat ostrzegający przed wyłączeniem konsoli w czasie całego procesu. Pamiętajmy też, że pobranie tak dużej łatki może trochę potrwać (Fritz twierdzi, że w jego przypadku aktualizacja trwała ponad dwie godziny), a w tym czasie może wydarzyć się wiele nieprzewidzianych rzeczy – łącznie z awarią prądu.

Czytaj dalej
20 odpowiedzi do “Wii U: Aktualizacja firmware´u ma 5GB. Nieostrożna instalacja może zepsuć konsolę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wczoraj w Stanach Zjednoczonych pojawiło się Wii U (premiera w Europie 30 listopada), a wraz z nią pierwsza, sporych rozmiarów aktualizacja oprogramowania konsoli. Okazuje się jednak, że w skrajnych przypadkach może doprowadzić do awarii urządzenia. W jaki sposób?
Już taka wpadka na samym początku. U mnie pobieranie trwało by pół dnia przy moim łączu. Do tego zostaje bardzo mało miejsca na dołączonym dysku. Zatem jak ktoś będzie kupował konsole to od razu i dysk do tego. Jak na razie nic mnie nie przekonuje żeby kupić tą konsolę. Ani jednego plusa w tym nie widzę.
Już przez samą wielkość łatki powinni dawać ją na oddzielnym nośniku by oszczędzić klientom pobierania. Klapa na całego też z zawaleniem dysku, Nintendo powinno się mocno wstydzić takich błędów.
Dodatkowo okazało się, że konsola wcale nie jest specjalnie mocna i oferuje niewiele więcej niż obecny X360, acz trzeba poczekać na stosowne testy. Taki trochę maszkaronek z tego urządzenia 😛
Ale to Nintendo! No wiecie! Nintendo! Więc i tak się sprzeda… btw recenzje ZombieU – xD
Słabiutki start. Sporo problemów, ZombiU, które mnie interesowało rozczarowało, Super Mario to port z Wii z podciągnietą rozdzielczością, a do tego porty gier, w które każdy już grał (w dodatku bez DLC, np. Mass Effect 3). Jedyne co fajne to Scribblenauts, którego lepsza wersja pojawi się na PC. Poczekam na Bayo 2.
Uroki pierwszych wersji. Ale to Nintendo, więc i tak się odkują.
a kogo obchodzi ta „konsola”?
Taki tam test łączy intenetowych dla japońców.
@xSuperSS: Odpakować, wgrać aktualizację, od nowa firmowo zapakować. Chyba nie, nie mogliby.
Piotrek66, autentycznie, przestań ty już pisać te newsy. Po raz kolejny nie sprawdzasz źródeł i piszesz sensacyjne głupoty. Łatka nie ma 5GB! Jej rozmiar to jakiś 1GB. Nie rozumiem, jakim cudem newsman z tak fatalnym wynikiem, jeśli chodzi o rzetelność, jeszcze znajduje zatrudnienie? Płacą ci dodatkowo za odsłony wynikające z nagłówków w stylu faktu/onetu? Jakieś znajomości masz super w redakcji? Poważnie, każdy inny newsman by się już z tą robotą pożegnał, a ty nadal te idiotyzmy strzelasz…
Ech… zobaczcie sobie po prostu na interie za pare dni… W dziale gry. Dlatego takie tytuly tu pisza. Dla mnie CDA juz umarlo, wchodze zeby jeszcze cos w zgliszczach wypatrzec…
@Aargh – dokładnie o to chodzi. Ale wprowadziłem drobną poprawkę do newsa, by nie było już żadnych wątpliwości.
@Piotek66 – Podziwiam Cię za stoickie podejście do tych wszystkich ataków na Twoją osobę. Ja rozumiem jak ciężko jest być newsmenem i jestem po Twojej stronie 😉
@Antares Nie wiem dlaczego go pocieszasz, przecież zna swój zawód i musi przyjmować wszelkie negatywne,krytyczne, konstruktywne jak również pozytywne komentarze od przeglądających. Gdyby częściej weryfikował tekst przed wysłaniem, byłoby zdecydowanie mniej błędów.
I właśnie dlatego przy okazji nowej generacji wstrzymam się z zakupem.
Dziwi mnie ciągle, czy nie można wydać sprzęt lub grę dzień później i maksymalnie ją dopracować, tak żeby później nie trzeba było ściągać gigantycznych aktualizacji i nie utrudniać życia użytkownikom?
@Jamz żal mi ludzi takich jak ty. Nikt nie każe Ci czytać newsów napisanych przez Piotrka66, jeśli Ci nie odpowiadają. Nie możesz po prostu ich omijać, zamiast pisać takie głpoty? Może sam się zatrudnij w redakcji i udowodnij, że jesteś lepszy, jeśli tak będzie przyznam Ci rację.
Nie łapie was co wy chcecie od tego tytułu? Wiem że zdążają się czasem „faktowskie” nagłówki ale do tego raczej nie ma się co czepiać. Ja mam taką propozycje dla tych hejterów że jeśli już nie podoba im się nagłówek to pod swoimi wypocinami podawali alternatywny tak żeby wszyscy widzieli jak taki nagłówek według nich powinien wyglądać.
@Aargh masz rację, tylko, że ta aktualizacja ukazała się dzień po premierze (jeśli dobrze zrozumiałem treść newsa).