Gran Turismo Sport: Porsche na gameplayu [WIDEO]

"Prosiak" śmiga po północnej pętli Nürburgringu.

Zanim przejdziemy do nagrania z rozgrywki, szybkie przypomnienie: ponieważ wygasła wyłączna licencja udzielona przez Porsche Electronic Arts, samochody kultowej marki trafią do Gran Turismo Sport i Forzy Horizon 3, co jest wspaniałą informacją dla fanów cyfrowych sportów motorowych. Oficjalny kanał Grant Turismo poczęstował nas pierwszym nagraniem z przejazdu porszakiem:

Gran Turismo Sport trafi na PS4 w tym roku.

Czytaj dalej

24 odpowiedzi do “Gran Turismo Sport: Porsche na gameplayu [WIDEO]”

asasyn123 27 kwietnia 2017 o 15:23

jakieś nudne to jest
Condie 27 kwietnia 2017 o 15:59

Graficznie całkiem dobrze wygląda nowe GT, ciekawe jak będzie z modelem jazdy bo podczas grania bardzo rzadko zwraca się uwagę na grafę, tylko wypatrujemy optymalnego punktu hamowania i moment wejścia i wyjścia z pokonywanego zakrętu i pewnie jak zawsze będzie pełno marek,modeli samochodów i tras co jest wielkim plusem. Bardzo żałuję, że nie ma portu na PC bo dla mnie jest to jedna z lepszych gier wyścigowych obok Forzy Motorsport czy Horizon, a cała reszta ścigałek może brać z nich przykład 🙂
czorcik696 27 kwietnia 2017 o 16:13

emocje jak na grzybach bym powiedział.
Condie 27 kwietnia 2017 o 16:22

Dla niektórych wyścigi na torach mogą być nudne, ale jak ktoś pograł trochę w symulatory wyścigowe online gdzie mamy do pokonania przykładowo 10 okrążeń ze zjazdem do boksu na każdym okrążeniu trzeba być maksymalnie z koncentrowanym i cierpliwym żeby wyprzedzić gościa przed nami, a kiedy nam już się to uda zrobić to dobrze bez kolizji z wyprzedzającym daje naprawdę dużo satysfakcji
nietrol 27 kwietnia 2017 o 16:48

Przestałem lubić grać w gry wyścigowe w momencie gdy każda kolejna miała domyślnie włączone optymalne trasy, dodatkowo pokazując jeszcze gdzie należy zacząć hamować, albo teraz, co gorsze automatycznie włączone hamowanie.
Victarion 27 kwietnia 2017 o 16:49

Piekne.
Condie 27 kwietnia 2017 o 17:14

@nietrol zawsze jest opcja żeby to wyłączyć, a wiadomo, że online większość ludzi ma wyłączone: linie jazdy, wspomaganie hamowania, TCS, ABS itp. bo na tych wszystkich wspomagaczach można stracić bardzo wiele cennych sekund na okrążeniu wiadomo że w sniglu nie ma to znaczenia skoro wygrywamy wyścigi, ale już na multi musimy zrezygnować z wspomagaczy, a jak chcemy zajmować czołowe pozycje to musimy już dopracować setup naszego samochodu do danego toru, ale to już zależy od preferencji gracza…
Condie 27 kwietnia 2017 o 17:20

… czy woli sobie po prostu zrelaksować przed grą i pojeździć czysto arcadowo czy włożyć trochę wysiłku w daną grę i poprawiać swoje umiejętności, ponieważ każdy z nas woli zupełnie inną rozgrywkę w tego typu grach. Ja najbardziej cenie GT i Forze za to, że jest tam bardzo dużo aut i tras do naszej dyspozycji czego brakuje konkurencji, prosty przykład taki Project Cars albo coś z arcadówek mają co najwyżej 50 modeli aut albo nawet nie, a takie GT czy Forza ma ich dużo dużo więcej
Syskol 27 kwietnia 2017 o 18:01

To jeszcze jakaś ładna kolekcjonerka by się przydała. |Jako osoba która męczyła tą serię jeszcze za czasów PSX jaram się jak dziecko przy każdym takim materiale i czekam na premierę jak dziecko na święta.
Quelxes 27 kwietnia 2017 o 20:10

@Condie – pCARS 2 ma 60 lokacji bez uwzględnienia wariacji (np. Silvertone ma 3 layouty) wiec sumarycznie ponad 100. Zadna gra nie ma tyle. Kazda z lokacji dodatkowo wpiera zmienne warunki pogodowe + cykl dobowy + cztery pory roku. Zadna inna gra tego nie ma. Co z tego, ze w GT masz tyle aut jeśli to 40 modeli MX5, 30 modeli GTR itp. Do tego w 5 i 6 tylko 10% aut miało kokpit. Gralem we wszystkie części GT ale o najwyższym miejscu podium ta seria już raczej nie ma co marzyc.
Quelxes 27 kwietnia 2017 o 20:15

Do tego dochodzą jakieś fantasy wyścigi gdzie mimo wsparcia licencji FIA mamy w wyścigu razem auta GT3, GTE i jakieś concepty i do tego wszystkie ścigają się jak równy z równym. Jeśli komuś to odpowiada to OK ale jeśli ktoś szuka doświadczeń bliższych tym z WEC, Blancpain czy IMSA to seria GT się do tego nie nadaje. Do 4 było OK, ale po 4 GT nie nadąża za konkurencja. Grafika OK, ale cala reszta już niedomaga.
Brian 27 kwietnia 2017 o 21:14

@Quel 10% z ponad tysiąca to nadal ponad 100 samochodów z kokpitem, w Project Cars jest chyba mniej z tego co się orientuję. Nie pasuje jazda autami bez kokpitu? Nie jeździj nimi, a i tak masz więcej do wyboru niż gdzie indziej, to samo w Forzy. A w modelach premium wcale nie było tyle wariacji tych samych modeli, jedynie GTR był w wersji zwykłej, torowej i jakiejś tam jeszcze a cała reszta się nie powtarzała.
Cyjanek 27 kwietnia 2017 o 22:18

@nietrol Jak po raz pierwszy dirta 3 odpaliłem to się zastanawiałem o co chodzi że ciągle gaz muszę wciskać i skręcać a przewaga nad konkurentami jest ogromna. Okazało się że jest coś takiego jak automatyczne hamowanie, ciekawa rzecz, wyłączyłem wszystko od razu. Ale nie wiem dlaczego to miałby być wielki problem skoro możesz to wsyzstko wyłączyć
Condie 28 kwietnia 2017 o 03:54

@Quel w ostatnią część jaką grałem była podajże 5 i nie było za dużo powtórek danego modelu, ale prawdą jest to, że w jednym wyścigu jeździły samochody różnych serii i każdy miał szanse zwyciężyć.|Co do Project Cars to zmienne warunki pogodowe jak najbardziej na plus ilość tras w pierwszej częsci nie była jakoś porażająca ale i tak całkiem nieźle, jeśli chodzi o modele aut to jest ich mało wszystkie dostajemy od razu więc cała zabawa, żeby zdobyć wymarzone autko czy mieć kolekcje wszystkich ulatuje…
Condie 28 kwietnia 2017 o 04:04

… a szkoda bo gra miała naprawdę duży potencjał jeśli chodzi o wyścigi na blaszaki a wyszedł im dobry średniak. GT pod względem zawartości dla mnie jest w czołówce, ale nie najwyżej bo to co zrobili goście, którzy wydali forze horizon 3 mało kto przebije (wiem że jest to arcadówka, ale za do jaka dopasiona) jest tam mnóstwo modeli aut (każdy z odwzorowanym wnętrzem), otwarty świat, tuning (i też jest go tam całkiem sporo) i można by wymieniać więcej jedyny minus to kiepski port PC. Jak dla mnie GT i Forza
Condie 28 kwietnia 2017 o 04:10

…są w ścisłej czołówce, wiele osób może się ze mną nie zgadzać i bardzo dobrze bo mają inny gust niż ja i wolą pośmigać w co innego. seria NFS po undergrund 2 to dla mnie porażka, Codemasters daje rade ze swoimi produktami ale ich zawartość jest uboga i to strasznie. I co by tu nie przedłużać to posiadacze blaszaków długo będą czekać na taką serie jak GT na swoją platformę, a mogą się nawet nie doczekać czego bardzo żałuję. Pozdrawiam
Selekt 28 kwietnia 2017 o 12:03

@Quel Na bank w GT 6 można jeździć W KAŻDYM samochodzie z widokiem z kokpitu. Z tym że nie jest on odwzorowany z teksturami. To co widać z kokpitu też jest dopasowane do karoserii auta.
Selekt 28 kwietnia 2017 o 12:21

Gran Turismo ma też w przeciwieństwie do wyścigów PC’towych to że da się bez żadnego problemu grać na padzie. Na PC albo trzeba zacisnąć zęby i się męczyć albo kupić kierownicę za ciężką kasę.
Quelxes 28 kwietnia 2017 o 13:21

@Select – Cien kokpitu, a porządnie zrobiony kokpit to dwie rożne rzeczy. Ja GT6 przeszedłem (tą biedną karierę) i odłożyłem. Niepotrzebnie kupowałem edycje specjalna bo i tak niewiele pograłem.|@Condie – masz racje co gracz to inny gust. Dla mnie pCARS w tej chwili prowadzi i jest daleko przed cala reszta. Mi się podoba, ze mam wszystko od razu odblokowane bo wsiadam co chce pierwszego dnia i po prostu jeżdżę. Kariera symulującą bycie kierowcą wyścigowym z tym całym kalendarzem i zaproszeniami od rożnych..
Quelxes 28 kwietnia 2017 o 13:25

…teamow mi jak najbardziej pasuje. Wyścigi jak w real trwające po 1-2-3-6 i więcej godzin, a nie śmieszne 2-3 okrążenia. Samochodów jest mniej za to lokacji więcej. Do tego wszystkie skanowane laserowo. Lepszy model opon. Przy 3h wyścigach podczas pitu nie tylko się czeka na zmianę opon o nalanie paliwa ale nie rzadko trzeba dobrać odpowiednie ciśnienie opon bo warunki od startu zmieniły się na tyle, ze się nie dogrzewaja. Temp opon w GT w ogole nie ma (te kolorki to smiech na sali).
Quelxes 28 kwietnia 2017 o 13:31

Problem serii GT jest chyba to, ze nie bardzo moze się zdecydować czy chce być simem czy arcade i jest gdzieś po miedzy. Jeździ się przyjemnie bo model jest fajny, ale brakuje właśnie takich rzeczy jak dobrze pokazywana temp opon, serie wyścigowe, możliwość ustawienia czasu wyścigu jak w real, zmiennej dynamicznej pogody, cyklu dobowego i wielu innych. Poza duza iloscia samochodow to tam bardzo malo juz zostalo.|@Selekt – ja nawet do GT nie podchodze bez kiery
Condie 28 kwietnia 2017 o 14:46

@Quel Wnioskuję po twoich postach, że jesteś typowym sim graczem, też lubię takie gry, ale mają małą wadę jak dla mnie, zawsze wszystko jest odblokowane od razu i jest mało modeli samochodów, wiadomo spowodowane jest to tym, że każde auto musi zachowywać się jak swój odpowiednik w realu (tak sobie to tłumaczę). Co jest na plus w tych grach, że mamy mnóstwo ustawień od ciśnienia w oponach, kąt pochylenia kół, twardość sprężyn, regulacji zawieszenie, kąta pochylenia spoilerów po ustawienia skrzyni biegów…
Condie 28 kwietnia 2017 o 14:53

… i balans hamulców. Project Cars w simracerach nie ma sobie równych i z tym całkowicie się zgadzam, ale czasami człowiek nie ma zbyt wiele czasu (Praca, dom, żona, dzieci lub inne) i szuka czegoś pomiędzy, żeby posiedzieć 2h przy czymś własnie pomiędzy nie przejmować się za bardzo ustawieniami, które pochłaniają mnóstwo czasu tylko tak po prostu pośmigać ulubionymi autkami i być przy tym odpowiednio nagradzanym przez grę, coś kolekcjonować, wypełnić określony cel (mnie to bawi i cieszy)…
Condie 28 kwietnia 2017 o 14:57

…a na rynku jest bardzo mało takich gierek (niestety nie posiadam PS4 i XONE) i ubolewam strasznie nad tym, że takie tytuły nie wychodzą na PC. |PS. Jeszcze jedna zaleta GT jest taka, że prowadzi swoją własną Akademię kierowców po przez grę możesz mieć możliwość zasiąść za prawdziwym wyścigowym samochodem o ile jesteś dobry i o ile jeszcze ta akademia istnieje bo pamiętam kiedyś były odcinki na EuroSporcie