
Mass Effect: Andromeda – Nowy patch czyni twarze bardziej twarzowymi [WIDEO]
![Mass Effect: Andromeda – Nowy patch czyni twarze bardziej twarzowymi [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/ec5c438a-19e2-4716-9de7-e98c8b0cd8e9.jpeg)
Łatka, o której szerzej pisaliśmy w tym miejscu, jest już dostępna i developerzy faktycznie „poprawili synchronizację warg i zachowanie twarzy podczas rozmów, włącznie z lokalizowanymi dialogami”.
Na ile były to zabiegi skuteczne, postanowiło sprawdzić Kotaku, które zestawiło starą i nową wersję słynnej sekwencji ze „zmęczoną twarzą”.
Warto odnotować, iż łatka działa ponoć cuda w przypadku… ruchu gałek ocznych.
For those who need some clarity on how good the Mass Effect Andromeda patch is for the eyes. pic.twitter.com/ln8MXvqZZY
— Neo (@Bloodwall) April 6, 2017
Przypomnijmy, że problemy Andromedy z mimiką były wielokrotnie wyśmiewane. Głos zabrał nawet były animator serii, który starał się wytłumaczyć, dlaczego wysiłki jego byłych kolegów przyniosły taki a nie inny efekt.

Czytaj dalej
37 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Nowy patch czyni twarze bardziej twarzowymi [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
BioWare
Faktycznie, jeśli chodzi o oczy, jest nieporównywalnie lepiej. Gra swoje już dostała, niech poprawią, co mogą, no bo już nic innego sensownego teraz do zrobienia.
No i bardzo dobrze.
Podoba mi się ten patch. Jak na razie nic nie zepsuł ważnego a ponaprawiał parę baboli i dodali w końcu przewijanie animacji na mapie galaktyki… Nic tylko grać.
Jestem lepiej. Na XONE śmiga aż miło. Animacje są już znośne no i ta opcja pominięcia animacji:)
Tak jakby te babole, animacje i paskudne mordy były największą bolączką tej gry…
A co jeżeli, Bioware SPECJALNIE tak zrypało te animacje, żeby odciągnąć uwagę od innych, większych minusów tej gry na czele z tragicznymi dialogami i słabą linią fabularną? Taka zasłona dymna, wszyscy teraz o tym mówią, teraz niby naprawiają i PYK, gra idealna, bez ułomności, no bo przeciez „naprawili” to, o czym internet huczał? Genialne zagranie to by było…
eye patch hehe
Zmiany minimalne. Nadal to wygląda jakby nie uzywali motion capture tylko cofneli się 15 lat wstecz.
@Kkrieger, to bądź kozak i nagraj motion capture to wszystkich 200 osób z jakimi rozmawiasz w grze. Nawet wiedźmin miał to w pewnym stopniu zautomatyzowane.
A wystarczyło przesunąć premierę i dopracować to na spokojnie.
Gram gram w Andromedę i mimo wszystko nie mogę tej gry bronić. Pal licho animacje… cała ta gra to jeden wielki reskin Inkwizycji z jota w jotę powielonymi elementami gameplayu, a jakby tego było mało – ów gameplay opiera się głównie na bezmyślnych triggerach. Fabuła jest tylko niezła, a linie dialogowe zaserwowane i nagrane tak, że aż się płakać chce. Po trialu byłem jeszcze dobrej myśli, ale teraz już nie jestem. Nic już nie pozostało z dawnego charakteru serii Mass Effect.
Dalej wygląda jak chora na toczeń.
No juz tak nie straszy jeszcze pare poprawek to moze i ja dam tej grze szanse hehe
@Kolo5141|W przeciwnienstwie do Bioware @Kkrieger nie dysponuje liczacym kilkadziesiat milionow dolarow budzetem ani studiem zatrudniajacym kilkaset osob… A wspomniany przez Ciebie Wiedzmin nawet przy czesciowym zautomatyzowaniu procesu zrobil to lepiej i podczas dialogow postacie sa w nim mniej statyczne niz w Andromedzie…
Kolo5141 puknij się w głowę. To Ubisoft nie jakieś tam 2-3 osobowe studio. Automatyzacja, automatyzacją… ale skopali to niemiłosiernie a to na animacji twarzy MassEfect się w głównej mierze opiera jako gra oparta na dialogach.
My face is little less tired :D|Pomyśleć jak dużo same oczy psuły, plus poprawki twarzy i od razu lepiej.|Niepotrzebnie spieszyli się z premierą.
A na metacriticu ocena spadła do 71/100 xD
@Kkrieger Jaki Ubisoft ?
Generalnie rozumiem sytuację gdy devsi wydają grę z babolami niejako „ukrytymi” w gameplayu. Znaczy takie, które wychodzą na wierzch dopiero z czasem. Zdarza się to i owo przeoczyć. Tu jakaś nieoteksturowana powierzchnia, tam niewidzialna ściana…ale jak na litość boską można przed wysłaniem do sklepu pominąć coś tak mocno rzucającego się w oczy?
Cały czas drażni ta skóra „pływająca” po twarzy.
Ja bym cały dział QA z wilczym biletem wywalił za taką „pracę”, jaką odwalili. W końcu to oni mieli wskazywać co w grze było nie tak.
Jesli chodzi o samą grę, to oceniłbym ją na 8, w porywach 8+. Niestety ze względu na KA-RY-GO-DNE problemy techniczne, gra ma u mnie 6+, co najwyżej 7-. I nie mam tu na myśli problemów z animacjami, które mnie aż tak bardzo nie irytowały. W pewnym momencie zaczeły się psuć save’y. Na początku było to bardziej jako utrapienie, niż coś przez co chciałem rzucać komputerem po pokoju. Na przykłady, zepsuł się najświeższy i ładował się w nieskończoność. Jako że zapisuję grę regularnie, to strata postępu to było
@Scorpix|Jeżeli coś wskażesz, a programiści nic z tym nie robią, to nie jest wina QA ani testerów.@Kkrieger|Chyba nie masz pojęcia o czym piszesz.
góra kilka minut. Ale kiedy przedwczoraj dopiero 7 z kolei zapis zadziałał, a ja straciłem ponad godzinę progresu w grze, czułem się jakbym miał ochotę ugryźć się w tyłek. Jednak wczoraj przeszli sami siebie. Wydali patcha, po którym już nie mogłem wejść do gry. Sławetny problem z Visual C++ Redistributable. Nic nie pomogło, przeinstalowywanie gry, updatowanie systemu, instalacja ręczna Visuala. Przeinstalowałem system dzisiaj, jeszcze nie wiem czy pomogło. Może tylko ja miałem problem z tym patchem?
Widziałem tą scenę w całości. Wygląda kompletnie inaczej. Nie tylko twarz i oczy. Cała postać wykonuje gestykulacje, podchodzi do bohaterki. No zmiany są takie, jakby specjalnie przy tej scenie przycisnęli, albo mieli to gotowe wcześniej i babolową wersję puścili z jakiegoś powodu celowo.
Tez przypuszczam, ze Andromede specjalnie wydano w marcu po to, zeby tylko zdarzyc przed koncem roku fiskalnego i moc wrzucic zyski ze sprzedazy gry do rocznego raportu finansowego, uznajac ze wszelkie wskazane przez QA niedorobki poprawi sie juz na spokojnie w nowym roku.
Przychodzi baba do chirurga plastycznego. Chirurg się pyta: Co Pani jest? Baba: Mass Effect Andromeda.
@Jesus Freak: Nie, źle! Przychodzi baba do chirurga plastycznego:|Chirurg: Co pani dolega?|Baba: Moja twarz jest zmęczona.
@Xellar – wystarczylo reinstalowac Origin.
Przychodzi baba do chirurga. |Chirurg patrzy na jej twarz i ze współczuciem wstrzykuje babie BioTox.
Parę łatek więcej i może kupie
@Smuggler|Szkoda, że nie wiedziałem, że to takie proste. Jednak ja to z tych, co podświadomie lubią wybierać okrężną drogę i wyważać otwarte drzwi, zatem proste rozwiązania zazwyczaj umykają mojej percepcji. Jednak, że dobre mam serce i gniewać i obrażać, szczególnie na Mass Effecta, długo nie potrafię, jak tylko wszystko zaczęło działać jak powinno, banan na twarzy nie schodził mi przez cały wczorajszy wieczór.
Ha, i teraz naprawdę nabieram ochoty w to pograć… cudnie.
@_Rincewind Polecam! Mam już wygrane 55h i ukończone 41% gry. Gra w wersji 1.05 powinna być wydana od początku, chociaż w wersji 1.04 ja zbyt wielu błędów się nie dopatrzyłem.
a o „bonusie” w postaci nowej wersji denuvo w tym patchu nawet w dokumentacji wzmianki nie bylo
@Robertsup|A jaki (negatywny) wpływ ma oprogramowanie Denuvo, pytam poważnie. Nie rozumiem co przeszkadza ludziom w implementacji tego systemu zabezpieczeń. Czy gry wolniej działają, czy są jakieś inne problemy techniczne? Rozumiem pretensje o klienta Originu, uplay czy steama, bo one faktycznie mogą być (dla słabszych) komputerów zasobożerne, poza tym dodatkowe stałe połączenie z internetem, braku dostępu (uplay) do biblioteki i odmowa autoryzacji gier, po kupieniu wymianie komputera,ale co złego w Denuvo?