rek
rek

Overwatch: Blizzard zbanuje graczy nadużywających przeglądarki serwerów do farmienia doświadczenia

Overwatch: Blizzard zbanuje graczy nadużywających przeglądarki serwerów do farmienia doświadczenia
Przeglądarka serwerów, która miała być zbawieniem dla fanów customowych gier, stała się sposobem na nabijanie "ikspeków" w bardzo nieelegancki sposób.

Gracze lubią chodzić na skróty. A jeśli jest możliwość pójścia na skróty w takim Overwatchu, gdzie każdy zdobyty poziom doświadczenia nagradzany jest skrzynką z dodatkowymi przedmiotami, to czemu by nie skorzystać?

Rozwijając listę rozgrywek w przeglądarce w grze, natknąć się można na szereg serwerów, które w nazwie mają słowo „farm”. Służą one tylko temu, by jak najszybciej zdobywać doświadczenie – i to po prostu stojąc w miejscu. Jeżeli skorzysta się z programu, który klika za gracza, odpada nawet konieczność samodzielnego wybrania bohatera.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję twórców. Reżyser gry, Jeff Kaplan, powiedział wprost:

Wykorzystywanie gier dowolnych oraz jakiegokolwiek innego trybu po to, by zdobywać doświadczenie w Overwatchu, nie siedząc nawet przed komputerem, jest nie w porządku. Powód, dla którego mówię to wprost, jest taki, że zamierzamy podjąć zdecydowane kroki przeciw ludziom, którzy uczestniczą w tego typu procederze. Jeśli tworzysz grę dowolną, która w jakikolwiek sposób zachęca grających do zdobywania doświadczenia w czasie ich bezczynności w grze, to musisz być świadom, że może to doprowadzić do zbanowania twojego konta. Co więcej, nie nazywaj gier stworzonych przez ciebie w sposób, który w jakiś sposób sugeruje, że stojąc w miejscu, zdobywasz doświadczenie – nie rób tego nawet dla żartów, ponieważ niesie to ryzyko, że twoje konto zostanie zbanowane.

Kaplan nawołuje też graczy do tego, by raportowali nieuczciwych twórców gier dowolnych. Blizzard wprowadzi także system, który po pewnym czasie wyrzuci z rozgrywki nieaktywnych graczy, oraz wyłączy zdobywanie doświadczenia w trybie pojedynku. Co istotne, jeśli grający wciąż będą wykorzystywać przeglądarkę do niecnych celów, twórcy po prostu uniemożliwią zdobywanie „ikspeków” w tym trybie.

rek

42 odpowiedzi do “Overwatch: Blizzard zbanuje graczy nadużywających przeglądarki serwerów do farmienia doświadczenia”

  1. Przeglądarka serwerów, która miała być zbawieniem dla fanów customowych gier, przynosi też parę przykrych incydentów – gracze używają jej głównie do zdobywania doświadczenia w bardzo nieelegancki sposób.

  2. 2018 – Blizzard banuje za granie w Overwatcha. Serio, oni popadają w paranoje już…

  3. Jezu, jakie to jest idiotyczne. Jeśli nie chcą aby coś się działo w grze to niech to uniemożliwią, a nie banują. Bany za użycie pewnej taktyki jako Mei na ekopunkcie Antarktyda, bany za zmiane postaci w Lucioball. Powinni naprawiać rzeczy zamiast banować. Tego nie lubię w podejściu Blizza.|Jak by coś ja sam bana nie mam, chociaż zmieniłem pare razy postać w Lucioball z ciekawości, więc miałem już ryzyko.

  4. Przecież tam i tak nie leci dużo expa… i nawet nie zalicza tych winów do tygodniowych skrzynek z salonu gier…

  5. Pięknie, „zbanujmy ludzi za to że używają sposobów które sami im podaliśmy na tacy”… Brawo Blizzard, a gdzie tryb pvp w Diablo 3? Miał być dodany niedługo po wypuszczeniu gry. 5 lat temu…

  6. Butthurt detected…

  7. Dali wyszukiwarkę serwerów i opcję tworzenia dowolnych gier, prawdopodobnie żeby w przyszłości dorzucić do tego jakieś narzędzia moderskie, żeby gra miała więcej customowych trybów jak np. TF2 i nie pomyśleli, żeby wyłączyć na tych serwerach nabijanie EXPa? Zresztą, sam EXP jest drugorzędny, o wiele lepiej bym zrozumiał gdyby takie serwery pozwalały nabijać rangi. Ale jak widać Blizzard nie chce dawać graczom za dużo skrzynek za darmo, bo zyski spadną.

  8. @Marhius|Przecież jest

  9. Gracz grający nieuczciwie jest banowany – to jakaś nowość? |Apropos „możliwości” jakie daje gra- jak gostek będzie biegał po mapie i non stop robił TK to ma dostać bana czy nie? No niby przez tydzień rozwala grę wszystkim graczom ale przecież jest taka „możliwości” w grze to czemu biedaczka banować? 😛 | @Tesu – też podejrzewam 😉

  10. I tylko nie piszcie że TK a puste nabijanie expa to nie to samo. Dla mnie oba zachowania są nieuczciwe.

  11. @MayoneS W sezonie bodaj 7 ostatnio grałem i dalej nie było (chyba że coś mnie ominęło), a z tego co widzę to takie to pvp jak z koziej **** trąba.|@le_Fey Jeśli umożliwili robienie czegoś bez używania programów trzecich i ludzie wykorzystują to, to jak dla mnie Blizzard powinien wprowadzić poprawki, a nie banować graczy.

  12. CDA Wyszedł trailer nowej gry-RAID:World War 2|https:www.youtube.com/watch?v=bokwxYABz74|Gra jest podobna do PayDaya 2 (Zobiło ją Starbreeze więc…)Jest też gameplay.

  13. Miałem na myśli ten trailer|https:www.youtube.com/watch?v=fbxvjiUJ4Wg

  14. @F3iN Niedużo expa*dużo godzin=Dużo expa za free.|Chociaż osobiście nie widzę w tym nic złego, przecież loot i tak nie daje żadnej przewagi a chyba i tak nie kupuje skrzynek w grze za 40+ euro

  15. NIEUCZCIWE jest SPRZEDAWANIE contentu w grze P2P jak to robi blizzard, nic dziwnego ze gracze się buntują… jak ktoś zapłacił za gre P2P ma prawo do posiadania całego produktu a to że blizzard tego nie robi, to sie nazywa okradanie. Nie ma nic niemoralnego w uzywaniu takich serwerów.

  16. Też nie widzę powodu by banować za to graczy. Ludzie którzy tak farmią expa to margines jest przecież. Nikomu nie przeszkadzają, niczego nie psują, nie widzę powodu dla banów. |Z drugiej strony nie wiem po co kupować grę, żeby potem na afk’u expa farmić? To przecież eve online nie jest żeby jakieś znaczenie miało.

  17. @Silenciak|A jaki content Blizzard sprzedaje? Nowych bohaterow dostajesz za darmo, mapy i tryby rowniez, skrzynki ze skinami/emotkami/sprejami wypadaja co level i jeszcze w Salonie dropia. Jest uczciwiej niz w innych strzelankach AAA (COD, BF, Battlefront, CS).

  18. @Tesu Nie mam porównania, nie gram w żadne gry z modelem płatności P2P + mikrotransakcje, kilkanaście lat temu za takie postępowanie Developer dostał by spore baty od graczy, dzisiaj można ludzi Doić z kasy, a ci jeszcze będą kochanego deva bronić. Nieistotny jest fakt że skórki są TYLKO zabiegiem kosmetycznym, kupując gre kupujesz 100% produktu. Są osoby dla ktorych aspekt estetyczny(skórki) jest ważniejszy niż gameplay, takie osoby istnieją i to w te osoby są wycelowane te procedery.

  19. Aha, czyli nie wiesz, ale sie wypowiesz. Odblokowywana kosmetyka jest tez dla wielu motywacja, zeby wbijac kolejne poziomy. Zreszta w starych grach w latach 90. tez na porzadku dziennym bylo zdobywanie nowych rzeczy po zasluzeniu sobie na nie w ten czy inny sposob. W Overwatchu placic za nic nie trzeba, cala kosmetyke predzej czy pozniej dostaniesz/odblokujesz sobie za zdobywanego w grze golda.

  20. przecież to wystarczy wywalać afków z gier dowolnych, ja sam wielokrotnie grałem na serwerach farm exp, nie żeby afkować a tak dla przyjemności pograć 30 minut bez jakichkolwiek zasad.

  21. @Tesu Wypowiadam sie na temu Overwatcha bo w niego grałem w okresie 2 weekendów próbnych. Nie wypowiem sie na temat CoDa bo w niego nie grałem. Skoro kosmetyka nie ma najmniejszego znaczenia to dlaczego Blizzard chce banować niczego nie winnych graczy ? Tu wcale nie chodzi o pięniądze…

  22. 2 weekendy próbne i stał się ekspertem w sprawach Overwatcha, wow.

  23. luki419 albo jest na tyle inteligentny, że nie potrzebuje grać przez kilka miesięcy by zauważyć, że farmienie skinów nie przeszkadza graczom a jedynie blizzardowi.

  24. Keszaszages 9 marca 2017 o 19:53

    @Add3k „Nikomu nie przeszkadzają, niczego nie psują” Oj! Naszła mnie ochota by pograć sobie na jakimś durniezmodyfikowanym serwerze i gdy wszedłem w wyszukiwarkę moim oczom ukazał się las.. las serwerów „FREE EXP FARM! JUST PICK HERO AND GO AFK!”. Zraziło mnie to i poszedłem dalej męczyć rankedy. Dziękuję blizzardowi i popieram jego decyzję.

  25. @Keszaszages rozwiązanie to nie bany, tylko wprowadzenie filtrów (chyba że już są, nie wiem nigdy tam nie zaglądałem, gram tylko qp i rankedy)

  26. @luki419 Nie uważam się za eksperta OW, dyskusja dotyczy stanowiska blizzarda, które ma prawo mi sie nie podobać bo jest anty-konsumenckie.|@Keszaszages Nie zdziwiłbym się gdyby po usunięciu wyszukiwarki z takimi grami zwiększyła się ilość botów farmiących expa w normalnych grach, dobry bot jest trudny do wykrycia. Uczciwy czestnik gry cierpi wtedy bardziej, a bociarz dalej dostaje expa. W obecnej sytuacji koledzy farmiący skórki, nie przeszkadzają przeciętnemu graczowi.

  27. @Silenciak „Skoro kosmetyka nie ma najmniejszego znaczenia to dlaczego Blizzard chce banować niczego nie winnych graczy” Moze dlatego, ze zdobywaja XP bez wysilku i odbieraja nagrody za nic? A moze dlatego, ze pozniej trafia sie w meczu ktos na poziomie 100+, a ma doswiadczenie na poziomie kogos, kto spedzil przy grze ledwie kilkanascie godzin? No i moze dlatego, ze chca uciac leb procederowi zanim w ciagu kilkunastu dni ilosc osob idacych na skroty wzrosnie wielokrotnie?

  28. @Silenciak|Akurat jesli chodzi o boty, to Blizz calkiem dobrze sobie z nimi radzil i radzi, a banhammer uderzal juz wielokrotnie.

  29. Bananowa republika.|A nkech banują na zdrowie! Nawet całą swoją bazę fanów, jeśli chcą. Mało to konkurencji?

  30. Może to mało istotne pytanie ale co podczas tego procederu tracą „uczciwi” gracze, sama gra czy firma Blizzard? Pytanie jest całkiem serio bo według mnie jedynymi osobami tracącymi coś są sami „nieuczciwi” gracze to oni odbierają sobie satysfakcje z gry. Tylko czy przed tym należy ich chronić?

  31. @logman|Pytasz poważnie to odpowiem poważnie. Overwatch to nie tylko gra ale także społeczność graczy skupiona wokół niej. Ważna jest wtedy nie tylko gra ale i cała jej otoczka: budowanie relacji pomiędzy graczami i devami, darmowe dlc itp. oraz społeczność i opinia o niej. Taką grę jak Overwatch ocenia się nie tylko pod kątem samej gry ale też jej społeczności bo to gra teamowa. W każdej społeczności (nie tylko „growej”) nikt nie lubi cwaniaczków bo psują opinię o społeczności i grze.

  32. Z jednej strony niny ci farmiacy expa nikomu krzywdy nie robia ale z drugiej- wyszukiwarka serwerpw jest zapchana serwerami afk to exp i to jest wkurzajace dla mnie dla gracza widziec jak ludzie wykorzystuja system. Czy chodzi o pieniadze? Oczywiscie ze tak, ale tworcy gry jakby podlegaja zarzadowi nlozzarda a jak gra nie bedzie przynosic dochodow bo pazerniacy sobie wyfarmia skrzynki , to zdobywanie expa zostanie wylaczone i wtedy wyszukiwarka serwerow umrze calkowocie, nikt nie bedzie gral w te tryby gry.

  33. @le_Fey Tylko że akurat w tym przypadku nie dostrzegam co tracą inni gracze na tym procederze. Z psychologicznego punktu widzenia gracze korzystający z takich serwerów tracą pewną część zabawy na rzecz „nieetycznego” zachowania. Ale co dokładnie tracą ci którzy w tym procederze nie uczestniczą? Ja osobiście odbieram to mniej więcej tak: „Sąsiad wziął kredyt w banku i kupił sobie merca. To niech teraz mu tego merca ukradną i niech spłaca odsetki przez resztę życia. A dobrze tak !@$-owi.”

  34. @logman|Z jednej strony jest tak jak pisze @harryolo. Chodzi o kasę bo jakaś cześć graczy kupuje golda za kasę i otwiera skrzynki czyli firma nie chce spadku dochodów. To jest dla mnie ok bo Bliz daje darmowe dlc więc niech zarobią na (nieobowiązkowych!) płatnościach. Ja nie płacę więc dla mnie wygląda to tak: Jak idę do dobrej restauracji to po to, żeby dobrze zjeść w miłej atmosferze. Nie chcę żeby tam wpuszczali zapijaczonych łachmaniarzy. I to wszystko 🙂

  35. W języku marketingowym nazywa się to „psuciem wizerunku marki” i każda firma stara się z tym walczyć.

  36. Powinny być bany (na stałe) za granie ponad 3h dziennie. Może to by otrzeźwiło dzieciaki (jak i wielu starszych), że tuż za biurkiem, tuż za oknem jest PRAWDZIWE, ciekawe życie.

  37. @Le_Fey darmowe dlc? od kiedy? o eventy tematyczne się rozchodzi? w każdej grze takie EVENTY są darmowe i nie są to dlc więc trochę nie rozumiem tego twojego mówienia o blizzardzie dającym darmowe dlc (dlc to np. ROS do diablo 3 a nie event w OW)

  38. @Kjuu|A nowe mapy, tryby, skiny, funkcjonalnosci? To pojawia sie za darmo, nie musisz kupowac season passa jak w przypadku BF, COD, R6 Siege, Destiny, Battlefront, Titanfall…

  39. @Keddav|A czym sie rozni nowa dodana za free nowa mapa i tryb w Overwatchu od tego, co odplatnie oferuja inne produkcje? Jedyna roznica jest taka, ze w tym pierwszym Blizz po prostu dodaje to do gry w formie aktualizacji klienta, konkurencja daje jedynie mozliwosc odplatnego sciagniecia, jesli ktos chce za to zaplacic dodatkowo. Wyjatkiem bylo chyba tylko pierwsze DLC do Battlefronta z Bitwa o Jakku, ktore kazdy od razu dostal za free.

  40. @Keddav|Pomijasz tyci szczegol – to sa wszystko gry typu B2P. W dodatku kazda z tych gier to strzelanka, to do jakiej podkategorii sie kwalifikuje ze wzgledu na gameplay nie ma wiekszego znaczenia, bo COD tez ma zupelnie inny gameplay i oferuje inne doznania niz Battlefield, a Battlefield mocno rozni sie od tego, co jest w R6 Siege. Kazdy z tych tytulow ma wlasna nisze, ale kazdy jest sprzedawany za pelnoprawna premierowa cene tytulu AAA jako B2P.

  41. Na premiere Overwatch mial 12 mapek. Tyle samo w dniu premiery mial Infinite Warfare, R6 Siege 10. Od premiery kazda z tych gier wzbogacila sie o nowy content. Roznica taka, ze w Overwatchu bylo to zrobione w formie darmowego, automatycznie pobieranego DLC, a u konkurencji trzeba bylo zaplacic. Przy czym pamietaj co skrot DLC oznacza.

  42. @Keddav|Jak sam napisales „jeszcze kilka lat temu”. To jednak uleglo zmianie, a ja mowie o sytuacji obecnej. Niezle wykonanego technicznie Battlefronta z przyjemnym feelingiem strzelania zabil brak DLC. Na brak armii francuskiej czy rosyjskiej w BF1 narzekano, ale trafia do gry. Praktycznie kazda nowa strzelanka po premierze ma kolejne DLC z nowa zawartoscia, to juz nie jest cos zarezerwowanego dla TF2.

Dodaj komentarz