rek
rek

ZeniMax znowu uderza pozwem w Oculusa/Facebooka

ZeniMax znowu uderza pozwem w Oculusa/Facebooka
Jeśli ZeniMax znowu wygra, Oculus Rift może zniknąć z rynku jako kradziona technologia.

O pierwszym starciu ZeniMaksa z Oculusem/Facebookiem pisaliśmy między innymi tutaj. Wtedy skończyło się na 500 mln dolarów kary dla Facebooka i stwierdzeniu sądu, że w zasadzie to ta technologia została wykradziona, a deklaracja, że Palmer Luckey jest autorem VR-u, jest nieprawdziwe (i to tak bardzo, że za swe kłamstwa musi on zapłacić 50 mln dolarów).

Teraz ZeniMax idzie dalej: żąda całkowitego zaprzestania dystrybucji wersji developerskich Oculusa – i to zarówno w odsłonie dla pecetów, jak i mobilnej, czyli używanej przez Gear VR od Samsunga (czyli najlepiej sprzedających się w zeszłym roku gogli VR – i to z ogromną przewagą nad konkurencją!). Do tego zniknąć mają także moduły pozwalające tworzyć programy na Oculusa przy pomocy silników Unreal oraz Unity.

Jeśli sąd nie przychyli się do wszystkich żądań ZeniMaksa, spółka ma plan awaryjny – zechce 20% udziału w zyskach Oculusa przez najbliższe 10 lat. Według firmy 500 mln dolarów, które zostały jej przyznane w poprzednim postępowaniu, to stanowczo za mało.

rek

28 odpowiedzi do “ZeniMax znowu uderza pozwem w Oculusa/Facebooka”

  1. Dwie firmy ktorych nie lubie walcza ze soba. Szczerze nie cierpie Zenimax, to firma ktora odpowiada za bethesde i shitout 4. Ale facebook tez jest wszedzie i mnie wkurza. Wiec najlepiej by bylo by obie stracily, a takto niech sie zenimax odczepi. Platne mody i podniesienie season passa dla shitout 4. Z drugiej strony moze dlatego to robia gdyz ludzie nie kupia znowu gry jak shitout 4 i skyrim w dniu premiery.

  2. @Ediros, właśnie dlatego nie wysyłają już gier to recenzentów, bo nikt nie kupowałby ich gier 😛

  3. @Ediros, @MAREK276 – panowie jak bardzo się mylicie. Statystyki sprzedaży mówią jasno ich gry się sprzedają. Strategie biznesową Zenimax czy Bethesdy może zmienić tylko bardzo niska sprzedaż czyli stare dobre głosowanie portfelami:)

  4. To nie jest tak że już została sprawa zakończona i uznali ze to nie jest kradzież? To co chcą osiągnąć nową sprawą

  5. „Według firmy 500 mln dolarów, które zostały jej przyznane w poprzednim postępowaniu, to stanowczo za mało.” Też bym tak chciał… :/

  6. No nie… Straciłem resztki sympatii do Zenimaxa. Dostali pół miliarda zielonych i jeszcze im mało, a do tego chcą uderzyć w nas – zwykłych graczy zdejmując najlepsze dostępne na rynku gogle, bo im się tak podoba. Czyste ohydztwo – ja rozumiem że pracownicy FB mogli wynieść coś-niecoś z ich firmy i należy im się za to gratyfikacja, ale po co niszczyć to co już osiągnięto?!

  7. @Cordylus I dobrze, niech ich tam jadą. Podrąbali technologię i zarabiają na tym to niech teraz płacą za cwaniactwo.

  8. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 07:08

    Bethesda to najwięksi złodzieje w branży. Carmack stworzył technologię, a oni bezczelnie twierdzą, że jest ich. Szkoda gadać, Bethesda sucks.

  9. @Wszczebrzeszyn To nie Bethesda sądzi się z Oculusem, tylko jej właściciel ZeniMax. To istotna różnica.

  10. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 09:19

    @Cormack|Założyciele Bethesdy utworzyli Zenimax właśnie do tego typu celów, by Bethesda źle się nie kojarzyła gdy ci stosują nieczyste zagrania (vide utrata praw do marki Fallout przez Interplay, ale to jest temat na osobną dyskusję). Bethesda to de facto firma matka. Zacytuję założyciela Bethesdy Christophera Weavera: |”For a strictly internally funded company from our inception in 1985, we had grown steadily over the years. But the best was yet to come after 1999, when the company transitioned to ZeniMax,

  11. patentowe wojenki – śmiechu warte

  12. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 09:27

    But the best was yet to come after 1999, when the company transitioned to ZeniMax, and we began to implement the plan for broader growth.|(…)

  13. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 09:27

    During the first two quarters of 1999, in order to bring in outside funding, which I had never done previously, it was recommended that I change the legal structure of the company to attract investors. This was done by transferring the intellectual property of the existing entity into the new one, and the new company taking over the employment agreements and other key obligations of the former company. The new company was ZeniMax Media.

  14. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 09:28

    tl;dr|Zenimax = Bethesda

  15. Jak ukradli to niech bekną za to.

  16. @Wszczebrzeszyn|Gdybys troche znal sie na prawie, to bys bzdur nie pisal. To ze Bethesda stworzyla ZeniMax i uczynila go firma-matka prawie 20 lat temu wcale nie oznacza, ze Zenimax = Bethesda. Zeby daleko nie szukac: „ZeniMax was established as a successor company to Media Technology, Bethesda’s parent company at the time”. W zarzadzie ZeniMaxa jest m.in. rezyser Jerry Bruckheimer, ludzie ze stacji TV CBS, swoje udzialy ma tez ProSieben i fundusze inwestycyjne. To nie sa ludzie robiacy Skyrima.

  17. @Wszczebrzeszyn|Carmack moze i stworzyl technologie, ale idSoftware nie jest studiem niezaleznym. A w prawie korporacyjnym zazwyczaj jest tak, ze firma-matka ma prawo do wszystkiego, co powstaje w spolkach od niej zaleznych i takie zapisy pojawiaja sie w kontraktach opisujacych wzajemne zaleznosci. Na tej samej zasadzie Vince Zampella i Jason West bedac jeszcze w Infinity Ward nie mieli prawa wlasnosci do tworzonych przez siebie kolejnych Call of Duty. I nie maja teraz praw do Titanfalla, bo to marka EA.

  18. Akurat siedze w tym segmencie branzy i jesli w umowie miedzy ZeniMax i id Software byl zapis o prawach ZeniMaxa do tego, co tworzy zalezne od niego studio Carmacka (nawet po godzinach pracy, we wlasnym domu i za wlasne pieniadze) to sorry, ale ta technologia do id Software i Carmacka nie nalezy. Trzeba bylo najpierw odejsc spod skrzydel ZeniMaxa i dopiero sie za to zabierac. Business is business.

  19. @Keddav|Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Owszem, najlepiej by bylo, gdyby firmy w zgodzie i zdrowej konkurencji wypuszczaly na rynek dopracowane produkty. W tym jednak przypadku nie mamy bezsensownej wojny patentowej o prostokatny ksztalt telefonu, ale o sluszne dochodzenie swoich praw do nowej technologii, ktora jedna firma mimo obowiazujacej ja umowy nieuczciwie postanowila zatrzymac dla siebie i samemu na niej zarobic. W prawomocnym wyroku sad potwierdzil, ze bylo to niezgodne z prawem.

  20. Wszczebrzeszyn 26 lutego 2017 o 15:27

    @Tesu|Janusz prawa się odezwał. Zenimax to tylko inna etykietka Bethesdy, a to że w zarządzie Zenimax są inni żydzi niż Altman nie ma znaczenia dla naszej dyskusji. Bethesda to podfirma, którą powinno się zaorać dla dobra świata. @Aargh|Nawet jeśli z prawnego punktu widzenia Bethesda ma rację (w co wątpię, mają po prostu lepszych prawników co pokazali przy okazji przejęcia Fallouta) to zachowują się wyjątkowo podle. Widać, że nigdy niczego nie stworzyłeś, ani nie wynalazłeś.

  21. @Tesu|Wydaje mi się, że zapis, ze zapis o prawach „do tego, co tworzy zalezne od niego studio Carmacka (nawet po godzinach pracy, we wlasnym domu i za wlasne pieniadze)” jest nielegalny i nie obroni się. Napisałem „wydaje mi się”, bo nie znam tego. Ale skoro zapis w umowach w IT o tym, że pracownik nie może pracować przez jakiś tam okres po zerwaniu umowy dla jakiegoś pracodawcy/w jakiejś dziedzinie został uwalony nawet w Polsce to tutaj może być podobnie. Oczywiście mogę się mylić.

  22. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. To jak rozprawka dwóch pasożytów na temat, który z nich pasożytował na którym w danym momencie i ile mu się za to należy. Czysta zagrywka finansowa. Najpierw pozwól się marce rozwinąć i zarobić, a jak to już będzie liczone w grubych milionach, to udowodnij że technologia należy do ciebie i została skradziona. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Zenimax (Bethesda) od początku nie wiedziało niczego w sprawie Oculusa i nagle teraz grają zapłakanych biedaków.

  23. @Wszczebrzeszyn Znaczenia w tej całej dyskusji to nie ma to czy Bethesda to Zenimax. Czepiłeś się tego z niewiadomego powodu, a dyskusja jest o tym, ze firma A oskarża firmę B o kradzież własności firmy A. Co za różnica czy oskarża Bethesda czy Zenimax. Co do prawnym zapisów w kontraktach to ja tez mam w moim zapis, ze wszystko co robię podczas godzin pracy badz przy wykorzystaniu własności firmy należy do firmy. Wykorzystanie własności firmy dotyczy tez własność intelektualnej, a nie tylko sprzętu Normalka

  24. HarryCallahan 26 lutego 2017 o 18:19

    @Marc0s: ale tutaj wiadomo o co chodzi i że chodzi o pieniądze. „Szok i niedowierzanie”.

  25. @Mikis1993|Masz racje, wydaje Ci sie. Jest to jak najbardziej legalne i wyrok amerykanskiego sadu jest tego potwierdzeniem.|@Wszczebrzeszyn|Tylko po raz kolejny udowodniles, ze nie masz pojecia o prawie handlowym. Typowe „nie wiem, co ten patalach trener robi, ja to bym do druzyny powolal Kowalskiego i Nowaka, a nie jakiegos tam Dabrowskiego i Wisniewskiego”. Swiat jest pelen wybitnych specjalistow w dziedzinach, w ktorych nie maja zadnego doswiadczenia… 😉

  26. @Quel: niestety zapis widnieje praktycznie w każdej dziedzinie informatyki w której się coś „wytwarza” i to nie tylko fizyczny kod.|Co ciekawe, taki zapis miałem też w czasie pisania pracy magistareskiej na studiach, więc ciężko to nazwać czymś co się rzadko spotyka w świecie informatyki.|Z mojego punktu widzenia sprawa jest stosunkowo prosta, jeśli udowodnili, że koleś pracował nad tym w czasie kiedy pracował dla firmy A, to nie ma prawa przekazać szczegółów pracy firmie B.

  27. Nie zmienia to faktu, że ma prawo wykorzystywać swoje doświadczenie w pracy dla innego pracodawcy, więc jeśli nie przekazał „informacji niejawnych” i zaczął rozwijać technologię nowej firmy, w oparciu o swoje doświadczenie, a nie bezczelnie kopiując kod firmy, z której się wywodzi wtedy problemu by pewnie nie było. Oczywiście sprawa ma się trochę inaczej w nowych technologiach, gdzie ciężko jednoznacznie określić co jest doświadczeniem, a co już przekazaniem „informacji niejawnych” firmie trzeciej.

  28. ZeniMax nie powinien w ogóle mieć już prawa do składania żadnych wniosków w tej sprawie zgodnie z zasadą, że spraw rozstrzygniętych się już raczej nie rozstrzyga po raz drugi. Chyba, że składa odwołanie ale wtedy CD-Action powinno zaznaczyc wyraźnie że to odwołanie

Dodaj komentarz