
Wei Wang odchodzi z Blizzarda

Nawet jeśli jego nazwisko nic wam nie mówi, to na pewno kojarzycie jakieś jego prace. Wei Wang to autor między innymi większości okładek do szandarowych gier Blizzarda: World of Warcraft, StarCraft II czy Diablo III (np. tej z charakterystyczną facjatą Pana Zniszczenia). Jako dyrektor kreatywny trzymał też pieczę nad stroną wizualną filmu Warcraft, choćby projektując bohaterów.
Jak pisze na swoim oficjalnym profilu na Facebooku:
To mój ostatni dzień w Blizzard Entertainment, to była wspaniała 11-letnia podróż. Jestem gotów podjąć nową przygodę, ale jestem absolutnie zaszczycony faktem, że jestem częścią tej niesamowitej rodziny. Chciałbym wykorzystać tę okazję, by podziękować im wszystkim za pomoc i wsparcie przez ostatnie kilka lat i szczerze życzę wszystkiego najlepszego! Z niecierpliwością wyczekuję niesamowitych rzeczy, które studio zaprezentuje w przyszłości!
Prace Wei Wanga znajdziecie między innymi na jego fanpage’u.

Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Wei Wang odchodzi z Blizzarda”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A w środku między innymi bardzo ciekawe koncepty Jedi i Sithów. Punkrockowy Jedi? Sithowie w stylu industrial? Czemu nie.
Ehh te pozegnania na Facebooku z kolegami z pracy,jak by nie mogł się z nimi pozegnac w realu,twarzą w twarz..a na Facebooku mogł raczej podziękowac fanom Blizzarda za wsparcie i ciepłe słowa…|Co do samych prac to ma facet talent.
Coraz więcej doświadczonych ludzi odchodzi z blizzardu…..
@kioguu1 Myślę, że odchodzą, bo są co raz dalej oddelegowywani do zarządzania, kiedy wielu z nich to świetni specjaliści, rzemieślnicy, który lubili to co robią i czują iż marnują czas na zarządzanie.
@GeDo – ty tak serio ?
Tak a co Ci tak nie pasuje?
To że nie pomyślałeś iż jego post jest skierowany do społeczności w celu poinformowania jej o podziękowaniach, o tym jaką miał zgraną ekipę i tak dalej a nie do jego znajomków z firmy z którymi się osobiście pożegnał -_-
Ja odebrałem to inaczej sle spoko.
Ciekawe gdzie się wybiera.
Najpierw Chris Metzen, teraz i Wei Wang? kto jeszcze? Mike Morhime?
No to jeszcze kilku grafików i doczekamy się powrotu ciemnej strony Blizzarda? Starcraft, Diablo, Warcraft, Redneck Rampage? Sorry chłopaki ale jak to Ryś Rynkowski śpiewał „Szerokiej drogi już czas…” 😉
Wiadomo zawsze ciężko się po tylu latach pracy rozstaje z zespołem ale na pewno trzeba w życiu spróbować kilku rzeczy więc życzę mu powodzenia, a Blizzard da sobie radę jak dla mnie.
Dorośniesz, zaczepisz się w fajnej firmie, to zrozumiesz. MuZG: Ryś śpiewał o „szczęśliwej drodze”, zdaje się.