
Dishonored 2: Warto wrócić do gry

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Dishonored 2 wzbogaci się o garść nowości. Kiedy? Już w przyszłym tygodniu. Beta aktualizacji zadebiutuje na Steamie już 18 stycznia, pełnej wersji (na PC, PS4 i XBO) należy się spodziewać 23.01.
Łatka pozwoli nam obrać niestandardowe ustawienia poziomu trudności (zmiana efektywności ukrywania się za osłonami, szybkości działania strzałek usypiających, liczby aktywnych przeciwników), wybrać misję oraz rozpocząć zadanie od nowa. Weterani drugiego Dishonored mogą liczyć na „tryb dla twardzieli” (nazewnictwo za oficjalną stroną), w którym śmierć jest permanentna, a gry nie da się ręcznie zapisywać/wczytywać.
Dishonored 2 ukazało się (na PC, PS4 i XBO) 11 listopada zeszłego roku i zaskarbiło sobie spore uznanie prasy branżowej. W CDA 01/2017 przyznaliśmy jej mocne 8/10, choć nie byliśmy wobec tytułu Arkane bezkrytyczni:
Historia, jako i w „jedynce”, została napisana co najwyżej poprawnie (…) Dishonored 2 jest tytułem powstałym po to, byśmy czuli się dobrze, dającym sporo swobody w wyznaczaniu sobie wyzwań i stale utrzymującym w graczu wysoki poziom adrenaliny. Tworząc kontynuację, nie podkopano fundamentów oryginału. Z drugiej jednak strony – chciałoby się, by developerzy podeszli do niej z większą śmiałością.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Dishonored 2: Warto wrócić do gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wszystko za sprawą darmowej aktualizacji.
Serio? Jesteśmy już na etapie wypuszczania aktualizacji w wersji BETA?Smutne to trochę…
Od 2-3 lat około. Się obudziłes ;)|W Skyrim były chyba po raz pierwszy.
To znnaczy klimat dishonored jest unikatowa. To jak mroczna wersja świata dysku + cyberpunk. Zresztą 1 miała do świata dysku sporo nawiązań.
Więc jest jeszcze smutniej…|Może przespałem faktycznie :p|Serio to pierwszy news jaki widzę traktujący o „Radujcie się – nadchodzi wersja BETA łatki” :p
@Hagan a co sądzisz o fabule pierwszej części?
@Hagan płaczki-zombie?? Masz na myśli zarażonych?
@Hagan – no nie wiem…dużo weeperów było tylko wtedy jeżeli miałeś wysoki poziom chaosu…a nawet wtedy nie było to trudne bo zwyczajnie…ich nie było. W sensie jeżeli tylko wybierałeś ścieżki typu „żeby tylko mnie nie widzieli” to nawet trudno było się na nich natknąć. Szczerze mówiąc ja o ich istnieniu przypomniałem sobie już po skończeniu gry jak czytałem wiki bo zwyczajnie w grze ich nawet nie zauważałem
Jedyny moment w którym faktycznie było ich sporo (w sumie teraz jak pomyślę to wtedy miałem lekkiego WTF co to jest bo kompletnie o nich zapomniałem) to kanały pod głównym hubem gdzie trzeba było raz po coś zejść (a i wtedy można ich po prostu było potraktować strzałkami usypiającymi)
W kanale pod the Hounds Pit pub było 3 weeperów i tyle, ich ilość nawet nie zależała od stylu gry High czy Low chaos, najwięcej było przy przechodzeniu na High chaos w kanałach przy samym zakończeniu gry. Beta patch to dobry pomysł bo ludzie którzy nie ufają patchom tak jak ja, mogą go przetestować zobaczyć co się zmieniło i najwyżej wrócić do nie zpatchowanej wersji.
A jaki jest aktualny stan gry ? Połatali ją na tyle iż na gtx970 i kilkuletnim i7 można spokojnie grać w medium-high ?
@marcint82 Cóż, u mnie na i5-4590 i 960gt 4gb chodziła bez problemu na bardzo wysokim, a pewnie i ultra by poszło. Nie wiem ile klatek, ale imo płynnie. Tylko niestety rozmycie dali jest tragiczne, całe szczęście są poprawki od fanów, więc można sobie z tym poradzić.
@marcin82 Mam podobnej mocy config, wiec tez jestem ciekaw :]|@Dersei To ,,imo plynnie” nie nastraja optymistycznie… Pewnie po latkach te 30 klatek masz, ale bardziej interesuje mnie, czy wyeliminowali te absurdalne wahania ilosci klatek.
@SolInvictus Co mi szkodzi, sprawdziłem. Praktycznie stałe 30, maksymalny spadek do 28 przy wykryciu, kiedy włącza się spowolnienie czasu. Przy eksplozjach o dziwo nic. Oczywiście, mogę być jednostkowym przypadkiem 🙂
@Dersei Tak myslalem, bo patrzylem na testy premierowe i dodalem „od siebie” pare klatek. Z tego co napisales, wnioskuje, ze weliminowano te powazne wahania. Dzieks za fatyge 😉 Dobijam zaleglosci, ale juz czaje sie na te gierke. Klimat Jedynki miejscami bywal dla mnie przyciezki w swojej depresyjnosci, ale Karnaca wydaje chociaz wygladac na bardziej sympatyczna.