31.10.2016

„Doktor Strange” – wygraj filmowe gadżety [Zakończony]

W ten weekend odbyła się premiera ekranizacja losów kolejnej komiksowej postaci – Doktora Strange'a. Z tej okazji przygotowaliśmy konkurs, w którym można zdobyć gadżety związane z tym obrazem.

Osoby biorące udział w konkursie będą miały szansę wygrać jedną z następujących rzeczy:

plecak

bluza z kapturem (2 sztuki)

koszulka (3 sztuki)

notes (2 sztuki)

W sumie 8 nagród. Tak one wyglądają:

Doktor Strange plecak_c04cn.jpg — Doktor Strange – plecak

Doktor Strange t-shirt_c04cn.jpg — Doktor Strange – t-shirt

Aby wziąć udział w konkursie, należy napisać, która z postaci z uniwersum Marvela byłaby najlepszym towarzyszem Doktora Strange’a i dlaczego. Przy czym nie patrzcie na film czy już istniejące komiksy, ale popuśćcie wodze fantazji i stwórzcie nową, wyjątkową parę bohaterów. Nagrodzone zostaną najciekawsze i najlepiej uargumentowane propozycje. Konkurs trwa do czwartku (3 listopada) do godziny 16:00. Każdy ma prawo do jednego komentarza. Zwycięzcy zostaną wyłonieni w ciągu 2-3 dni roboczych od zakończenia konkursu. Będa oni potem mieli tydzień na dostarczenie nam swoich danych osobowych oraz adresu korespondencyjnego, na który mamy przesłać nagrodę. Jeśli tego nie zrobią w podanym czasie, nagroda przejdzie na kolejną wytypowaną przez redakcję osobę. Osoby używające multikont zostaną automatycznie zdyskwalifikowane.

Twórcy o filmie piszą:

Najnowszy film Marvel Studios „Doktor Strange” to historia światowej sławy neurochirurga, dr Stephena Strange’a, którego życie odmienił tragiczny wypadek samochodowy, odbierając mu sprawność w rękach. Kiedy tradycyjna medycyna zawiodła, w poszukiwaniu uzdrowienia i nadziei Strange trafia do tajemniczej samotni zwanej Kamar-Taj. Tam szybko orientuje się, że nie jest to jedynie ośrodek kuracyjny, ale przede wszystkim miejsce walki z niewidzialnymi, mrocznymi siłami dążącymi do zniszczenia naszej rzeczywistości. Wkrótce – uzbrojony w nowo nabytą moc – zmuszony będzie wybierać pomiędzy powrotem do dawnego życia w bogactwie i sławie a próbą obrony świata jako najpotężniejszy mistrz magii w historii.

Doktor Strange - polski plakat_c04cn.jpg — Doktor Strange – polski plakat

Doktor Strange - polski plakat 2_c04cn.jpg — Doktor Strange – polski plakat 2

Laureaci

To kolejny konkurs, w którym żałuję, że nie mamy więcej nagród. Wasze propozycje są bardzo fajne i intrygujące. Myślę, że z przyjemnością bym poczytał komiksy czy obejrzał filmy, w których wystąpiłyy stworzone przez was duety. Rozwiązanie konkursu trwało trochę czasu bo naprawdę ciężko było wyłonić zwycięzców spośród wszystkich nadesłanych propozycji. No ale kiedyś musieliśmy to zrobić.

Spośród nadesłanych propozycji wybraliśmy zgłoszenia następujących osób:

daveNWN – plecak

shinji87 – bluza z kapturem

golemgaci – bluza z kapturem

Daczkowski – koszulka

Husarski – koszulka

baltazar111 – koszulka

Rastaul – notes

Mariop89 – notes

Wszystkie wymienione osoby proszone są o wysłanie na adres konkurscda@cdaction.pl maila z tytułem „Konkurs Doktor Strange” i podanie w nim swojej ksywki z naszego forum, imienia, nazwiska, adres korespondencyjny oraz numer telefonu kontaktowego. Maila należy wysłać z konta jakie jest przypisane do waszej ksywki na naszym forum.

Zwycięzcom gratulujemy a wszystkim uczestnikom dziękujemy za wspólną zabawę.

Czytaj dalej

64 odpowiedzi do “„Doktor Strange” – wygraj filmowe gadżety [Zakończony]”

newsbot 31 października 2016 o 11:44

W ten weekend miała premiera ekranizacja losów kolejnej komiksowej postaci – Doctora Strange. Z tej okazji przygotowaliśmy konkurs, w którym można wygrać filmowe gadżet związane z tym tytułem.
cobran 31 października 2016 o 14:17

Najlepszy był by Wolverin bo miałby doktorka gdzieś xd
Daczkowski 31 października 2016 o 14:31

Dla mnie najlepszym towarzyszem Dr. Strange’a byłby nie kto inny, a Hulk. Hulk miałby wtedy dużo czasu i możliwości by sobie poniszczyć co zechce, a po skończonej zabawie Dr.Strange cofa czas, by się okazało, że zabawa się jeszcze nie skończyła i Hulk chce więcej. Komuś takiemu jak Hulk nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Dr.Strange czułby się spełniony, bo na końcu cofałby jak zawsze czas 'wskrzeszając’ ludzi, czyli ich ratował 😛
NinjaSpray 31 października 2016 o 14:34

Hulk, mógłby go tam rzucać gdzieś pif paf już wszcy padli i by go osłaniał znowu pif paf i by przeżyli i wgl. No po prostu Hulk
Wilczan 31 października 2016 o 14:38

zdecydowanie Hulk. Obaj są doktorkami więc by się ze sobą dogadali a w walce idealnie by się dopełniali – Hulk osiłek + Strange magik
URBIkon 31 października 2016 o 14:46

Deadpool!!!|Strange nagina „poprawność” dla osiągnięcia celu, a Wade nagina się żeby być poprawnym…|Duet wybuchowy…
Rastaul 31 października 2016 o 14:54

Jak dla mnie to odpowiedź jest jedna, a jest nią Iron Man. Dlaczego? Ponieważ oboje posiadają specyficzne poczucie humoru, dzięki czemu film z ich udziałem byłby okraszony niesamowitymi dialogami, drugim powodem jest to, iż ci dwaj świetnie by się „uzupełniali” pod względem walki, Dr. Strange używa magii, a Iron Man technologii, dzięki czemu powstałaby mieszanka wybuchowa, które mało kto by się przeciwstawił. 😀
ArekJakub 31 października 2016 o 14:54

Tony Stark aka Iron Man. Obaj panowie mogą poszczycić się nieprzeciętnym intelektem, dlatego też chwile wolne od walki mogliby spędzać na konwersacji na poziomie. Dodatkowo zaawansowana technologia Człowieka Żelazko idealnie uzupełniałaby potęgę magiczną Doktora Dziwago.
Slain 31 października 2016 o 15:01

Moim zdaniem najlepszym towarzyszem dla Doktora Strange’a byłby Spider-Man, ponieważ:|-Obydwaj mają poczucie humoru, więc byłby to dość zabawny i dobrany duet |-Spider-Man dzięki pajęczemu zmysłowi może ostrzegać w porę doktora przed atakami |-Dzięki pajęczej sieci Spider-Man może obezwładniać wrogów, którymi może zająć się Dr Strange |-Spider-Man prowokuje wrogów ubliżającymi żartami przez co są bardziej podatni na ataki |-Dzięki pajęczej sieci Spider-Man może odciągać Dr Strange’a od wrogów/pocisków
yoriaiko 31 października 2016 o 15:14

Iron Fist, również wychowanek dalekiego wschodu, jednak bardziej skupiony na walce wręcz, bez broni białej oraz znacznie późniejszy. Obok Strangea ukazały by zupełnie inną stronę tej samej kultury. Podobieństwa dają rozwinąć skrzydła stronie fabularnej crossovera, różnice natomiast zadbamy by o szczery śmiech odbiorcy.
Marcines 31 października 2016 o 15:16

Myślę, że jeśli jakimś cudem Deadpool zostałby zmuszony do kooperacji z Doktor Strange’m, byłoby to na pewno ciekawe doświadczenie.Obaj mają poczucie humoru, jeden jednak jest eksperymentem i zabija bez mrugniecia okiem, drugi natomiast jest lekarzem, który przysięgał żeby ratować ludzi i nie szkodzić innym ludziom.Takie duo na pewno wywołałoby wiele emocji i rozmowy pomiędzy tą dwójką na pewno byłoby ciekawe, a znajac ich charakter – również zabawne.
dardarian 31 października 2016 o 15:17

A według mnie najlepszym towarzyszem Doktora była by Enchantress jest to co prawda postać negatywna ale oprócz zdolności magicznych nasz doktor może sie również poszczycić powodzeniem u kobiet, zreszta nie było by to pierwsze nawrócenie w historii Marvela. Kto lepiej zrozumie maga jeśli nie drugii mag w dodatku kobieta, razem z ta para po naszej stronie żadne zagrożenie metafizyczne nam nie straszne.
Dziubdziub 31 października 2016 o 15:29

Mój głos oddaję na duet: Dr. Strange & Powerfull Princess (Molly Hayes). Z pewnością Pan doktor miałby problem ze współpracą z krnąbrną dziewczynką, w dodatku mogłoby się to wydawać niesmaczne (dorosły facet latający z 12-latką?). Jednakże niszczycielska siła Molly wspierana magią Strange’a stała by się bronią masowego zdarzenia. W dodatku chciałbym zobaczyć potężnego czarnoksiężnika w roli super-niani xD (i kto wie, może i mentora?)
Dantes 31 października 2016 o 15:33

Film z aktorami podobno wyszedł nieźle jednak mimo wszystko wolę film animowany Doctor Strange (2007) https:www.youtube.com/watch?v=2knvQB3q-FA Marvel w swoim czasie naprawdę potrafił zachwycić +Daczkowski zapewne niewielu fanów wie że nie dawno wyszedł film animowany Hulk: Where Monsters Dwell (2016) https:www.youtube.com/watch?v=x1pLFw2vi5E w którym Doktor Strange oraz Hulk łączą siły aby pokonać Nightmare… 😉
erbello 31 października 2016 o 16:21

Igneel Król Ognistych Smoków, na którym Dziwago uwielbiałby podróżować.
zulw 31 października 2016 o 16:26

doktor streż + JA. Ja jestem twardy jak żułw pancerny i strenż by mnie wyszczelił w powietrze i byśmy nfz zaatakowali i ja bym został krulem polski i by było lepiej w tym kraju.
Arturzyn 31 października 2016 o 17:02

Man-Thing. Jako strażnik nexusa rzeczywistości i stwór o niebywałej sile byłby dobrym pomocnikiem Strange’a w walkach z potężnymi wrogami bazującymi na sile fizycznej. Początkowo nie byliby dobrymi przyjaciółmi, ale walka w słusznej sprawie zbliżyłaby ich do siebie. We dwójkę żaden wróg nie jest im straszny. Poza tym wprowadzałby wątek komediowy, bo zbytnio elokwentny nie jest. 😛 I tak – czekam na Man-Thinga w MCU. 😉
Sveniu 31 października 2016 o 17:20

No dajcie spokój! Przecież to oczywiste, że najlepszym towarzyszem dla doktora jest profesor – a konkretnie Profeaor Charles „X” Xavier.|Stephen mógłby po znajomości załatwić mu zniżkę na kurację nóg w Kamar-Taj ì w ten sposób powstał by prawdziwie zabójczy duo – doktor z magicznymi rękami i profesor z magicznymi nogami uzupełnialiby się jak pizza i bita śmietana.|Poza tym ciekawie byłoby oglądać sir Patricka Stewarta trzymającego różdżkę między palcami u stóp.|Who’s strange now?
Husarski 31 października 2016 o 17:26

Stephen Strange + Charles Francis Xavier. Obydwaj mają tytuł naukowy co mogło by często prowadzić do ciekawych DYSPUT, zwłaszcza podczas wspólnej walki. (na wzór Sherlocka i Watsona z kinowej wersji gdzie pomimo wspólnej przyjaźni i sympatii często kierowali wobec siebie uszczypliwości i zabawne komentarze na swój temat).|Ponadto połączenie mocy Doktora i telepatii Profesora świetnie by się uzupełniało tworząc ciekawe i nieoczywiste sposoby na pokonanie przeciwników.
Husarski 31 października 2016 o 17:30

Sveniu|Well…This is Awkward :3
shinji87 31 października 2016 o 17:37

Popuszczając wodze fantazji widzę Dr Strange’a w duecie ze Squirrel Girl. Cóż by to była za drużyna. Dr Strange z jego zdolnościami magicznymi i Squirrel Girl, dziewczę które powstrzymało nawet Doctora Dooma czy nawet samego Galactusa. Umysł Dr. Strange’a i roztrzepanie Squirrel Girl byłoby mieszanką wybuchową i przyczyną wielu zabawnych czy też niezręcznych sytuacji. Bardzo bym chciał to zobaczyć.
shinji87 31 października 2016 o 17:38

@erbello konkurs dotyczy Marvela, a nie chińskich bajek.
Bregowicz 31 października 2016 o 17:44

Dobrą kandydatką byłaby Ms. Marvel (Kamala Khan). Postać ta jest całkowitym przeciwieństwem Doktora patrząc na wiek, umiejętności, doświadczenie, ale także przywiązanie do świata (mimo wszystko jest uczącą się nastolatką) przy czym nie byłaby całkowitą kulą u nogi, gdyż nie jest przecież bezbronna. Całość oparta byłaby na relacji podobnej chociażby w The Last of Us (młoda postać potrzebna do ratowania świata oraz jej opiekun). Oczywiście, jeśli Civil War II nie wywrócił do góry nogami jej charakteru…
Atakama 31 października 2016 o 18:17

Tony Stark Dlaczego ? Ponieważ obydwoje są ludźmi do siebie bardzo podobnymi. Są ludźmi sukcesu, poważani, bogaci, inteligentni i z humorem. Obydwoje są na początku strasznymi dupkami, po czym pod wpływem ich przygód przechodzą pewną metamorfozę psychiczną. Istnieje wobec tego duże prawdopodobieństwo że dobrze by się dogadywali (stojąc na takim samym poziomie i mając podobne doświadczenia).
drdodgers 31 października 2016 o 18:20

Najlepszym amigo byłby spieder-man ponieważ humor to podstawa
Sniper Sev 31 października 2016 o 19:23

Ciekawym towarzyszem dla Doktora Dziwago byłby Mr Fantastic!|Przeciwieństwa się przyciągają, całkiem ciekawe byłoby jak przez dużą część wspólnej przygody Reed „Solve Everything” Richards próbowałby „rozwiązać” magię w myśl zasady „odpowiednio zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii”. Próby te byłyby oczywiście serią spektakularnych niepowodzeń. Dopiero w finale Reed znalazłby jakieś wyjście z impasu. Nie pytajcie mnie jakie, to nie ja jestem jedną z 7 najmądrzejszych osób na Ziemi ;D
rumbur 31 października 2016 o 19:44

Doctor Strange i Ash ( Evil Dead ). Jeden jest mistrzem magii, a drugi ma przez nią wyłączne problemy. Jeden ruchem ręki przyzywa stwory z innych wymiarów, drugi przyzywa stwory z ręki 🙂 Jeden ma piękny płaszcz i ostrą brodę, drugi pięknego obrzyna i ostrą piłę mechaniczną zamiast ręki. Duet idealny. No i doktorek mógłby skorzystać na znajomości z Ashem: w końcu coś by wyrwał, nie tylko kartki z kalendarza Wonga….
daveNWN 31 października 2016 o 20:15

Jedyną osobą, która byłaby w stanie „zgasić” wybujałe ego Strange’a jest agent Coulson. Spokojny, opanowany, a jednoczesnie pełen pasji i oddania w walce o dobro. Co wazne – rowniez potrafi obchodzic sie z kobietami, czego o Doktorze powiedziec nie mozna 😉
Catequil 31 października 2016 o 20:46

Doktor Strange jako partnera powinien mieć Hulka. Bruce Banner jest wielkim naukowcem, dogadali by się razem z doktorem medycyny. A jeśli chodzi o wielkiego, zielonego stwora – cóż Hulk lubi miażdżyć, łamać i niszczyć. I bardzo dobrze! Strange rzuci to swoje zaklęcie cofające czas i naprawi to co Hulk zepsuł. Poza tym ciekawie byłoby zobaczyć jak Hulk próbuje objąć rozumem to całe hokus-pokus które robi z nim Strange.
marcusfenix345 31 października 2016 o 22:17

Biorąc pod uwagę, że Dr. Strange jest opanowanym, inteligentnym i cierpliwym bohaterem wybrałbym mu do pomocy kogoś, z kim porozumiewaliby się bez słów. Za taką osobę uznałbym Punishera. Jeden to istny czarodziej, drugi także, ale broni. Ich połączone siły nie miałyby sobie równych – każda akcja byłaby wykonana tak precyzyjnie i skutecznie jak każdy zabieg Strange’a przed wypadkiem.
Fandir 31 października 2016 o 23:37

Nick Fury. Doktor Strange ma troje oczu (bo ma oko Agamotto), a Fury jedno, więc razem stanowili by duet, w którym na każdego z nich przypadałaby optymalna ilość narządów wzroku. Po dwa na każdego.
dim7 1 listopada 2016 o 07:17

Idealnym partnerem dla Doktora Strange będzie Deadpool. Połączenie wykształconego naukowca władającego magią ze złym chłopcem z niewyparzoną gębą będzie wybuchową mieszanką. Inteligencja i moc czarów Doktora Strange razem z nieśmiertelnością i buntowniczym charakterem Deadpoola stworzą parę niepokonanych bohaterów. Widzowie kochają nie tylko wartką akcję, wybuchy, krew i efekty specjalne. Obecnie dobry film musi wyróżniać czarny humor i zabawne sceny, które do uniwersum Doktora Strange wniesie Deadpool.
Kodarx 1 listopada 2016 o 07:42

Najlepszym partnerem dla Doktorka byłby Cobb. Cobb jest władcą snów, potrafi przenosić się na coraz dalsze poziomy snu dzięki czemu potrafi wpływać na światopogląd innych. Jedyną wadą jest jego wyimaginowana żona, która chce go zabić. Ze Strangem stworzyliby duet, w którym obydwoje zwariowaliby. Strange cały czas by mówił że to inny wymiar a Cobb że cały czas śnią. A wszystkiemu przygrywalaby muzyka Hansa Zimmera. Buaaaaaaaaaaa buaaaaaaa!
matip70 1 listopada 2016 o 08:13

Według mnie najlepszym towarzyszem dla Dr. Strange’a byłby Silver Surfer. Bohater bardo wytonowany i lojalny sprawdził by się idealnie dla naszego Magika. Z pełnym oddaniem wykonywałby jego polecenia. Dzięki swojej desce potrafił by się przemieszczać pomiędzy światami wraz z Doktorem. Dzięki wiedzy Silver Surfer’a na temat planet w naszym wszechświecie mogliby razem niwelować następujące zagrożenia dla Ziemi.
Bartozo 1 listopada 2016 o 08:19

Jak dla mnie Dr.Strange i Ghost Rider :)|Fajne jest to że Doktor i Jeździec dzielą podobne światy (duchowe i magia) ale robią to w różny sposób. Diabeł dla doktora byłby potężnym magiem z innego wymiaru a dla Ghost Ridera po prostu diabłem. Doktora by na pewno zainteresowało co się dzieje z duszą po użyciu Penence Stare xD|Poza tym charaktery by ciekawie współgrały dając możliwość ciekawych i poważnych scen, ale i zabawnych sytuacji 🙂
Oblitus 1 listopada 2016 o 10:23

Dr. Strange i Squirrel Girl. |Dynamika postaci opierała by się na tej znanej z przygód Green Arrowa i Green Lantern. Każde ma swój moralny kompas i często czysto przyziemne problemy są bardziej trudne do rozwiązania niż walka z kosmicznymi najeźdźcami czy potworami.
gelinor 1 listopada 2016 o 12:41

Dr Strange i Rocket Racoon oczywiście. Nie ma lepiej dobranej pary. Mistyczne moce plus arsenał rakiet i laserów wyczyści każde zagrożenie. Charakterem i aparycja również się wspaniale uzupełniają, po prostu duet stulecia.
KorganBereseker 1 listopada 2016 o 14:02

Najlepszą towarzyszką dla Doktora Strange’a jest Hellcat (Patricia „Patsy” Walker). Umiejętności tej bohaterki pozwalają jej dostrzegać mistyczną aurę wokół magicznych osób i przedmiotów, byłaby więc świetnym wsparciem w przygodach Doktora Strange’a.
Lord Winter 1 listopada 2016 o 20:38

Hmm Captain America, no bo ten jest taki prawożądny, w sumie razem moliby stanowić całkiem ładną parę… a po za tym z powodu lekko prześmiewczego:|Doctor Strange używa wielu pseudonimów, jednym z nich jest [werble]: Captain Universe [TaDada…]. Już dla samego tego faktu i dużej dozy ironii zrobienia dueatu Captain America & Captain Universe.
klaudiaphelps 1 listopada 2016 o 20:42

Według mnie najlepsza byłaby Jessica Jones. Stworzyliby coś w rodzaju idealnego połączenia siły fizycznej z siłą umysłu. Choć może mięśniaki i kujony to w realnym świecie połączenie z powodzeniem liczonym nie w procentach, a promilach, to w świecie superbohaterów lepszego stworzyć się nie da. Magiczna pięść Jessici i niepoliczalny (tfu nieobliczalny) mózg Doktora to recepta na wygraną walkę ze wszelkimi przeciwnościami losu i kosmosu. 😉
baltazar111 1 listopada 2016 o 21:16

Oczywiście, że Szkarłatna Czarownica! Doktor Strange to siła spokoju – Wanda wręcz przeciwnie, o czym świadczą najlepiej jej problemy umysłowe (wymazanie kochanka z rzeczywistości? – żaden problem). Strange włada pradawną magią opartą na wiedzy – a ona posiada zasoby magii chaosu – najbardziej żywiołowej siły całego uniwersum. Starszy kolega mógłby nauczyć ją podstaw „prawdziwej” magii, a ona luźniejszego podejścia do tematu. Stworzyliby najzacniejszy magiczny duet od czasów Mateusza i Ambrożego Kleksa 😉
Amdarel 1 listopada 2016 o 21:59

Ja bym postawił na… Tony’ego Starka. Obaj mają poczucie humoru, wybujałe ego i luźne podejście do wielu spraw. Obaj są także mają ogromną wiedzę naukową 😉
Denzil 1 listopada 2016 o 22:08

Squirrel Girl. Doktor Strange ma już właściwie opinię najpotężniejszego bohatera Marvela – swoiste Deus Ex Machina, który gdy się tylko pojawi w jakiejś historii rozwiązuje problem od ręki. Z kolei Squirrel Girl mimo beznadziejnych mocy pokonała Dr Dooma, Thanosa, zaprzyjaźniła się z Galactusem i była kochanką Wolverina. Razem byliby niepokonani (chociaż osobno też już są:)).
thematrix20 1 listopada 2016 o 23:11

Mój wybór to Iron Man Dlaczego? Zawsze fascynował mnie Tony Stark, czyli Iron Man. Geniusz, miliarder i playboy, w dodatku z piękną panią sekretarką – Pepper Potts. Piękna willa, garaż super samochodów, skafander Irona Mana z ogromnym potencjałem. Dzięki nowym technologiom i nowinkom technologicznym można wiele zdziałać. Iron Man to moim zdaniem najlepszy towarzysz dla Doktora Strange’a. Jeden bogaty i inteligentny, drugi neurochirurg i heros! Iron Man i Doktor Strange to doborowa i wybuchowa para Herosów!!
mareksasuke 2 listopada 2016 o 09:03

Najlepszym towarzyszem dla Doktora Strange’a byłby Rocket. Przydałoby mu się zwierzątko, bo często musi pracować sam, a poza tym nauczył by się odpowiedzialności, a ta jest niezbędna w tej pracy. A Rocket z pewnością skorzystałby na magii i stworzył Strange’owi nowe, odlotowe zabawki.
Strusiek 2 listopada 2016 o 09:31

Nie znacie się – najlepszym partnerem dla Strange’a byłby Hawkeye. Dlaczego? Bo gdyby Strange zawalił jakąs akcję, to Clint zabrałby go do swojego domu, w którym pokazałby jak zwykły szary, pozbawiony specjalnych mocy człowiek, może stawić czoła wszelkiemu złu, problemom itd. Do tego żona Clinta nauczyłaby Stefana o wartości prawdziwej miłości, a w stodole Burtonów Doktor mógłby w spokoju majstrować i/lub spotkać się z JAKĄŚ WAŻNĄ PERSONĄ w świecie MCU.
Mariop89 2 listopada 2016 o 10:56

Dla mnie najlepszym partnerem Dr. Strange byłby Gambit. Myślę że przez swój charakter dogadali by się. Obaj mają szpanerskie płaszcze i używają jakiegoś rodzaju magii. Gambit też potrafi walczyć z bliska, za pomocą kija. Myślę że niezwykle efektowna była by walka, gdyby Gambit walczył z wrogiem wręcz, rzucając okazjonalnie wybuchające karty, a Dr Strange atakował ze średniego dystansu, zakrzywiając przy okazji czasoprzestrzeń. Oboje ją pyszni oraz sarkastyczni. A fiolet z czerwienia komponował by się.
Yofa 2 listopada 2016 o 11:24

Idealnym ziomkiem dla Dr Strange’a jest Fing Fang Foom! Dlaczego? A co może być bardziej epickiego od czarodzieja na smoku? Proste! Skuteczne! Epickie! 😀
krzychus86 2 listopada 2016 o 16:12

Mandarin ten kto orientuje się mniej więcej w kompendium Marvela wie o kogo chodzi. Tak jak Strange jest potężnym magiem ,po za tym wizjonerem , wynalazcą , intelektualistą posiadającym ogromną wiedzę na temat wszelakich dziedziny nauki , mistrzem każdej odmiany sztuk walk wschodu oraz człowiekiem o niezwykłej kontroli ciała i energii duchowej. Ww cechy plus jego 10 magicznych pierścieni pozwalających na kontrolę czasu , materii oraz żywiołów czyni z ów postaci idealnego partnera. Co 2 magów to nie jeden.
NamiaryNieznane 2 listopada 2016 o 17:53

Najlepszym kompanem dla doktora była by Śmierć. Nie chodzi o to że mogła by dać Strange’owi nieśmiertelność jak w przypadku Deadpool’a lecz pomogła by mu chronić świat przed wieloma groźnymi przeciwnikami jak Thanos lub były współpracownik Glactus który posiada zdolności niszczenia uniwersów. Mogła by ona z doktorem stanąć przeciwko Lokiemu lub innym bogo-podobnym przeciwnikom bez większych problemów. Duet posiadający moc czasu oraz życia i śmierci był by jednym z najpotężniejszych. Silniejszym niż iluminat
Roguan 2 listopada 2016 o 20:15

Moim zdaniem najlepszym towarzyszem dla doktora bylby Volverin dlatego ze jego charakter jest odmiennikiem . Z jednej strony silny i uparty facet |Dr strange jest bardzo pomyslowy jakby doszlo do walki mysle ze ich atuty bylyby bardzo przydatne do pokonania jakichkolwiek wrogow tu niechodzi o dogadywanie sie ale o wspolprace podczas potyczki
golemgaci 2 listopada 2016 o 21:05

Ghost Rider byłby najlepszym towarzyszem dla Doktora. Jest prawie niezniszczalny, płomieniami pokona większość wrogów(Galactusowi dał popalić w kilka sekund), nie zna strachu, potrafiłby zająć uwagę przeciwnika podczas gdy Doktor będzie szukał jego słabych punktów, motor Ridera jest idealny do pościgów oraz ucieczek(gdyby Doktor został zraniony). Nawet jeśli ten duet poległby to Duch Zemsty da Riderowi taką ilość mocy by mógł pomścić Doktora. Raczej będzie kumał bazę z całym tym magicznym mambo-jambo.
TTTr96 2 listopada 2016 o 21:13

Myślę, że najlepszym towarzyszem byłby Tony Stark aka Iron Man. De facto, origin obu postaci zaprezentowany w ramach MCU jest dosyć podobny co mogłoby prowadzić do śmiesznych sytuacji z udziałem obojgu, gdzie jeden chciałby rozwiązać każdy problem za pomocą high-endowej technologii, a drugi przy pomocy magii. Po prostu myślę, że obie postacie na dłuższą metę mogłyby zostać najlepszymi kumplami, przez co ich przygody śledziłoby się z ciągłym bananem na twarzy. :3
STYXER 2 listopada 2016 o 22:04

Ja natomiast Strange’owi zaproponowałbym towarzystwo Profesora X. W pełni wolny, niezależny umysł. Olbrzymi bagaż doświadczeń w walce przeciwko złu. Nie raz podtrzymywałby Doktora na duchu i pomagał w odnalezieniu równowagi między umysłem a sercem. Ponadto potężny telepata czytający w myślach na podstawie których przewiduje potencjalne posunięcia wroga. Tworzenie iluzji odwracałoby uwagę wrogów od działań Strangea. Oboje są intelektualnymi geniuszami dążącymi do pokoju na Ziemi, co czyni z nich świetny duet
krzysiek951114 2 listopada 2016 o 23:21

Idealnym towarzyszem Doktora Strange’a do walki ze złem jest Ant-Man. Pomyślmy tylko przez chwilkę, mały, ale wariat, czy mrówka nie może być super herosem ??? Wielki świat, nowe wyzwania, rewelacyjne połączenie świata magii ze środowiskiem naturalnym, do tego koleżka niskiego formatu, ale za to z walecznym bijącym serduszkiem, które uderza coraz szybciej w walce z przeciwnikiem, Strange zatrzymując czas, dawałby sygnał do skutecznego obezwładniania wroga, a zmagania ?? można już tylko z oddali podziwiać.
macio 3 listopada 2016 o 08:12

Deadpool byłby dobrym partnerem Doktora Strange’a? Na nim Doktor mógłby testować nowe zaklęcia, a nawet sprawdzać sprawność chirurgiczną. Poza tym ktoś śmiałby się z jego żartów, a wyraźnie kogoś takiego potrzebuje Strange.
suszotron 3 listopada 2016 o 11:27

Jeśli całkiem nowa postać to ktoś kto dysponował by zbliżonymi umiejętnościami do Dr. Strange (może działające na innej zasadzie, czerpiący moce z innego źródła). Ale ze zgoła odmiennymi charakterami (oczywiście był by to dobry charakter ale miał by inne metody działania) Panowała by miedzy nimi gęsta atmosfera, spory, docinki, konkurowanie umiejętnościami itp. Ale jeśli dochodziło by do jakiś opresji współpracowali by ze sobą niczym jeden organizm będąc niepokonanymi. Napisał bym więcej ale brak miejsca 🙂
truvneeck 3 listopada 2016 o 11:53

Najlepszą partnerką Doktora mogłaby okazać się Jessica Jones. Wiemy, że związki czarodzieja nigdy nie kończyły się happy-endem, nad jego osobistym szczęsciem zawsze zwyciężało dobro ogółu. A Jones to dziewczyna twardo stąpająca po ziemi; potrafiłaby dać czarodziejowi niezbędny czasem dystans i odmienną perspektywę; Strange z kolei pokazałby jej, że poza zwalczaniem zbrodni i brudem ulic, jest też inny, magiczny swiat. Jako para i partnerzy w walce ze złem uzupełnialiby się na naprawdę wielu płaszczyznach.
TenFG 3 listopada 2016 o 14:11

Spider-Man|dlatego, że gdy strange będzie kształtował rzeczywistość to on będzie ratował cywili,|dodatkowy obydwoje mają fajne stroje
Jakubbb1 3 listopada 2016 o 14:43

Według mnie najlepszym towarzyszem Strange’a byłby Magneto, gdyż ma on podobne do niego moce.|Doktor Stephen Strange przez wiele lat był mistrzem sztuk magicznych i bronił świata przed złymi mocami. Niestety gdy użył czarnej magii, by rozprawić się z Hulkiem, utracił funkcję Arcymaga Ziemi. Natomiast Magneto to jeden z najpotężniejszych mutantów na Ziemi. Może używać swoich elektromagnetycznych mocy do zginania stali, tworzenia ochronnych pól siłowych, a nawet latania. Byliby doskonała parą superbohaterów.
NomadP 3 listopada 2016 o 20:38

Moim wyborem byłby Henry McCoy czyli Bestia z X-Manów|Obaj posiadają błyskotliwy umysł, ale Bestia 🙂 jest w stanie mocno przylać i skopać tyłki przeciwnikom dzięki czemu obaj wspierają w odmienny sposób.
shinji87 8 listopada 2016 o 12:44

O, wreszcie coś udało mi się wygrać 😀
Sveniu 8 listopada 2016 o 12:53

@Husarski – well, this is awkward…|No cóż, zwycięski profesor Xavier może być tylko jeden. Jako, że już po konkursie, chciałem tylko dodać, że najlepszym partnerem dla doktora Strange byłby Thing z Fantastic 4.|Bo drużyna taka nazywałaby się Stranger Things.|No nic, gratulacje.
NamiaryNieznane 8 listopada 2016 o 15:18

No cóż śmierć jednak nie wygrała :/ Następnym razem może się uda