rek
rek
25.07.2016
Często komentowane 21 Komentarze

Comic-Con: Trailery, masa trailerów! [WIDEA]

Comic-Con: Trailery, masa trailerów! [WIDEA]
Na ekrany wybierają się Wonder Woman (gdzie się podział Ben Affleck?), król Artur, Liga Sprawiedliwych (ergo: również Ben Affleck), King Kong, Suicide Squad (yup, wciąż Ben Affleck), praszczury Harry'ego Pottera, Doctor Strange oraz Batman (o dziwo: plastikowy, stwierdzono raptem śladowe ilości Bena Afflecka). Słowem: Zebraliśmy dla Was zaprezentowane na Comic-Conie zwiastuny.

Wonder Woman

Kobieta, która wycofała się ze świata, „gdyż ludzie są źli” i która mimo to zaangażowała się w największą chryję w historii wszechrzeczy (patrz: BEN AFFLECK v Superman) powraca (choć „ludzie na nią nie zasługują”). Warto odnotować, że Marvel nie miał dotąd dostatecznie dużych cojones, by nakręcić obraz skupiony na superbohaterce płci niewieściej. Punkt dla Was, DC!

 

King Arthur: Legend of the Sword

Roose Bolton jednak żyje i wyprawia się do Albionu. W roli cwaniakującego Artura, króla (in-spe) wystąpi Charlie Hunnam, w jego oponenta wcieli się natomiast Jude Law.

 

Justice League

BEN AFFLECK IS BACK, BABY! Niestety, za kamerę znów chwyta Zack Snyder, a scenariusz znów napisze Chris Terrio, no ale CO MOŻE PÓJŚĆ NIE TAK?

Ponadto na trailerze prężą się Wonder Woman, Flash, Cyborg i plwający testosteronem Aquaman, których stylówy każą przypuszczać, że Warner dogadał się po cichu z Hasbro i przed premierą firma ruszy z taśmową produkcją plastikowych figurek z ruchomymi częściami.

Warto odnotować, że podbródek BENA AFFLECKA występuje tu w aż dwóch wariantach.

 

Kong: Skull Island

King Kong wraca do multipleksów, John Goodman wraca do dżungli, Samuel L. Jackson wraca do gry w wysokobudżetowym opium dla mas, producenci „Godzilli” wracają do współpracy z trudnymi aktorami.

 

Suicide Squad

Jeszcze dwa trailery i twórcy zaspoilują nam cały film.

 

Fantastic Beasts and Where to Find Them

Eddie Redmayne i Colin Farell starają się przypomnieć nam magię „Harry’ego Pottera”. I może się to udać, wszak czarowi tego drugiego uległa nasza rodowita Alicja Bachleda-Curuś (z zastrzeżeniem, że wówczas Farell wywijał różdżką niezbyt odpowiedzialnie).

 

Doctor Strange

Nowy zwiastun „Doktora Dziwago” sugeruje, że Marvel ponownie stara się zwiększyć wpływy na rynkach azjatyckich.

 

The LEGO Batman

Brak BENA AFFLECKA sprawia, że ten zwiastun nie jest wart komentarza. 

rek

21 odpowiedzi do “Comic-Con: Trailery, masa trailerów! [WIDEA]”

  1. Na ekrany wybierają się Ben  Affleck, Wonder Woman, król Artur, Liga Sprawiedliwych (ergo: znowu Ben Affleck), King Kong, Suicide Squad (yup, wciąż Ben Affleck), praszczury Harry’ego Pottera, Doctor Strange oraz Batman (o dziwo: plastikowy, stwierdzono raptem śladowe ilości Bena Afflecka). Słowem: Zebraliśmy dla Was zaprezentowane na Comic-Conie zwiastuny.

  2. fajny 2017 się szykuje

  3. http:ichabod.pl/kapitulacja-snyderverse/ – podobno Snyder został odsunięty od produkcji Justice League i BARDZO DOBRZE bo BvS to była jakaś masakra… a nowy Lego Batman zapowiada się świetnie. 😀

  4. aleksdraven 25 lipca 2016 o 09:24

    @Pecetowiec- on nie był też producentem BvS ani Man of Steel wiec o co common??

  5. Mikel666666 – podmienione. :*

  6. W Kong super sajanin

  7. Colin Farel jako Harry potter 🙂

  8. W sumie tylko mnie Bestie i Dr Strange interesią z tej listy. Oprócz tego jeszcze „Rogal Jeden” oraz Sausage Party

  9. Justice League zamierzam sobie odpuścić (jako seans kinowy). ale Wonder Woman, Suicide Squad i Dr.Strange baaardzo kuszą. Miałem swego czasu obiekcje co do Cumberbatcha w roli Doktorka, ale jak na razie wszystkie znikły. Oby się popisał aktorsko, bo po charakteryzacji przynajmniej wygląda jakby mu rodzice zaraz po urodzeniu dali na imię Stephen 🙂

  10. Jaki Tywin Lannister?

  11. Papkin, chyba powinno być ” czarowi tego drugiego” skoro to Colin był jej magikiem 😀

  12. Pisanie newsów przed pierwszą kawą nie jest znakomitym pomysłem. Dzięki, podmienione.

  13. JustARandomNickname 25 lipca 2016 o 17:15

    Mam nadzieję, że Wonder Woman będzie zabijać dzieci.

  14. „Warto odnotować, że Marvel nie miał dotąd dostatecznie dużych cojones, by nakręcić obraz skupiony na superbohaterce płci niewieściej” – W uniwersum Marvela nie ma w sumie kobiecej postaci równie ikonicznej, co Wonder Woman. Fakt, że Black Widow zasługuje na swój solowy film, ale trochę jej do statusu WW brakuje. Najbardziej ikonicznymi kobiecymi postaciami Marvela są Jean Grey i Sue Storm, do których Disney nie ma praw, więc co poradzić? A Captain Marvel z Carol Danvers w roli głównej jest jzapowiedziany.

  15. No Panie Papkin. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że seriale Netflixa i pełnometrażówki tworzą jedno Uniwersum, to jednak Jessica Jones trochę ubiegła Wonder Woman. Chyba, że ktoś zaciśnie żeby i wspomni o Catwoman z 2004. |@orzechXIX Do Scarlet Witch Disney też nie miał praw i jakoś dali radę 🙂

  16. Nie chce nic mówić, ale nie ma Tywina Lannistera w Królu Arturze 😀 Są tam inni aktorzy z Gry o Tron – Aidan Gillen (Littlefinger) i Michael McElhatton (Roose Bolton) ale nie ma Tywina. Proszę poprawić albo mnie, albo artykuł 😀

  17. Michael McElhatton, rzeczjasnościowo.

  18. Za mało Bena Afflecka!

  19. Tellur – dali radę, bo mają prawo do Avengersów, a Scarlet Witch była członkiem drużyny. To inna sytuacja. Gdyby to była kwestia „dania rady”, już dawno zrobiliby fantastyczną Czwórkę na swoich warunkach.

  20. @orzechXIX To raczej nie jest kwestia samej grupy „Avengers”, tylko używania konkretnych postaci i terminów. W komiksie do Avengersów należeli także Wolverine, Beast, Rouge, Havok, Deadpool i cała Fantastyczna Czwórka. Pamiętajmy, że w filmie ani razu nie padają ksywki bliźniąt, ani nikt ich nie nazywa „mutantami”. Mimo to wszyscy widzowie wiedzą kim te postacie są w oryginale. Moim zdaniem to idealne balansowanie na granicy praw autorskich i „dawanie rady”.

  21. O dziwo na Wonder Woman najmniej czekałem z tych zaprezentowanych filmów ale po obejrzeniu zapowiedzi teraz jest numerem jeden (dzieli tron z Suicide Squad) które muszę obejrzeć. Dr. Strange fajny , ciekawy ale…chyba za dużo już Marvela ;c

Dodaj komentarz