18.07.2016

Star Wars: Garść nowych informacji o epizodzie 8 i Rogue One [WIDEO]

Łotr Jeden (hi, hi) co nieco nam się podczas Star Wars Celebration przedstawił. Kolejna "duża" cześć takoż.

Podczas londyńskiego Star Wars Celebration, Rian Johnson (reżyser epizodu VIII) skomplementował ekipę („Ogromną odpowiedzialnością jest siedzieć przed Markiem Hamillem, siedzieć przed Lukiem Skywalkerem… i poznawać Marka jako aktora”). Pomijając jednak kurtuazję, opowiedział coś niecoś o swojej wizji obrazu i pracach nad nim.

Drugi film to moment, w którym zaczynamy naświetlać postaci, pokazywać je z głębszej strony, doświadczać je i pogłębiać ich charakterystyki.

Ponadto dowiedzieliśmy się coś niecoś o inspiracjach scenarzystów. Odpowiedzialny za historię zespół dostał od Johnsona polecenie, by przed przystąpieniem do prac obejrzeć klasyki pokroju „Z jasnego nieba”, „Mostu na rzece Kwai”, „Gunga Dina”, „Three Outlaw Samurai” i „Saharę” Humpreya Bogarta.

Reżyser potwierdził, że film będzie się rozgrywać bezpośrednio po wydarzeniach „Przebudzenia Mocy”, a konkretniej: tuż po jego ostatniej scenie. Ponadto ma się cechować mroczniejszą wymową, co poniekąd pokrywa się z tym, co w maju mówił na łamach „Variety” John Boyega (Finn z „Przebudzenia”):

Jest inny, mroczniejszy, większy (…) Ktoś powie: Jak można zrobić coś większego od The Force Awakens? To szalone.

Co się zaś tyczy „Łotra 1”, dostaliśmy króciutkie, zakulisowe wideo…

… oraz plakat promocyjny.

Epizod VIII trafi do kin 15 grudnia 2017. W obsadzie raz jeszcze zameldują się Adam Diver (Kylo Ren), Carrie Fisher (Leia), Mark Hammil (Luke), do których dołączą Benicio Del Toro i Laura Dern.

„Łotra 1” obejrzymy jeszcze w tym roku. W rolach głównych wystąpią Mads Mikkelsen, Felicity Jones i Alan Tudyk.

Czytaj dalej

24 odpowiedzi do “Star Wars: Garść nowych informacji o epizodzie 8 i Rogue One [WIDEO]”

newsbot 18 lipca 2016 o 09:58

Łotr Jeden (hi, hi) co nieco nam się podczas Star Wars Celebration przedstawił. Kolejna „duża” cześć .
le_Fey 18 lipca 2016 o 10:37

Przeczytałem wypowiedź Johna Boyegi cyt:”Jest inny, mroczniejszy, większy (…)…Ktoś powie: Jak można zrobić coś większego od The Force Awakens? To szalone.” … i wybuchnąłem takim śmiechem, że słychać mnie było w całym biurze 😛 SW FA było tak mroczne jak jak związek Barbie z Kenem. Nie będzie się musiał John „szalenie” wysilać żeby stworzyć coś „mroczniejszego”. Ten to ma fantazje omg.
le_Fey 18 lipca 2016 o 10:48

Kciuki oczywiscie trzymam żeby mu się udało, może w końcu obejrzę coś na nieco wyższym poziomie niż SW FA.
kael694 18 lipca 2016 o 10:58

@le_Fey|Ale z ciebie mózg operacji, top krytyk, na pewno w firmie szacuneczek już szkoda tylko, że taki tam potrzebny jesteś, że masz czas tu komentować
Pecetowiec 18 lipca 2016 o 11:06

Bardziej czekam na sequel Warcrafta, ale muszę przyznać, że na nowe Gwiezdne Wojny pójdę z przyjemnością. To ,,strawne kino przygodowe” – mi epizod VII się podobał. 🙂
le_Fey 18 lipca 2016 o 11:09

kael694|Widzę, że usilnie szukasz partnera życiowego, nie jestem zainteresowany, nie ta opcja 😛
MasterKondi 18 lipca 2016 o 11:24

” Ponadto ma się cechować mroczniejszą wymową” No to czekamy na powtórkę z imperium kontratakuje, niespodzianki nie ma.
aliven 18 lipca 2016 o 11:43

@le_Fey Czytaj ze zrozumieniem. Szalone jest wg niego robienie czegoś WIĘKSZEGO od FA. Wiem, że modne jest hejtowanie ale przynajmniej nauczcie się to robić.
kruchy1982 18 lipca 2016 o 12:02

@Masterkondi|Tak, to będzie kolejne „Imperium kontratakuje”. Każdy pierwszy epizod jest podobny, bitwa kosmiczna, młody bohater odkrywa w sobie moc, jego opiekun ginie… W każdym drugim, młody zbyt pewny siebie przegrywa ze złym i traci prawa dłoń, bitwa tym razem jest na lądzie i są w niej maszyny kroczące… Więc tego się spodziewaj oczywiście w innym sosie :-). I na pewno ktoś powie: „I have a bad feeling about this…”:-)
misterDVader 18 lipca 2016 o 12:44

Powiem wam, że hejtujcie ile chcecie, ale 1) brak green screenów na każdym kroku 2) Mads Mikkelsen. Ja czekam.
le_Fey 18 lipca 2016 o 12:48

@aliven Zauważ że wypowiedź Botegi nie jest podana w całości: Jest inny, mroczniejszy, większy (…). Więc ostatnie jego zdanie traktuję jako posumowanie całej wypowiedzi, że film będzie WIĘKSZY od SW FA w każdym aspekcie więc w „mroczności” też. Dlatego żartowałem że akurat w tym aspekcie nie będzie się musiał „szalenie” wysilać. Nie znamy całej wypowiedzi Botegi więc każda interpretacja jest ok ale nie każdy musi wyzywać od hejterów. Zresztą co to za hejter który trzyma kciuki za film? ech…
SkywalkerPL 18 lipca 2016 o 12:56

„Jak można zrobić coś większego od The Force Awakens? To szalone.” – chyba sobie jaja robą. W TFA większość scen była kręcona na powierzchni podwórka. Już epizod 4 miał bardziej epickie sceny. Akurat zrobienie czegoś 'większego’ of TFA nie będzie żadnym problemem.
SkywalkerPL 18 lipca 2016 o 12:58

le_Fey – w oryginale mówi „bigger”, gdyby odnosił się do 'będzie więcej mrocznych wątków” to byłoby raczej „more”.
MartinHart 18 lipca 2016 o 13:20

Saharę Z Humphreyem Bogartem, a nie jego reżyser to kto inny
Quelxes 18 lipca 2016 o 13:32

Najlepsze jest to, ze za wnętrze gwiazdy śmierci robi 'moja’ stacja metra 😀 http:i.imgur.com/4X42qMY.png
Lex3er 18 lipca 2016 o 14:17

@Quel 😀 To łatwo wprowadzić kogoś za kulisy
teken 18 lipca 2016 o 14:24

ŁOTR JEDEN|Co za debil dostał pieniądze za te tłumaczenie xD
mctrawka 18 lipca 2016 o 15:29

@teken brzmi troszkę dziwnie ale wydaje mi się że chodzi o jakiś statek, wtedy to bedzie miało sens
Uplink 18 lipca 2016 o 15:41

@mctrawka & teken: jeśli dobrze pamiętam „Rogue One” to nazwa eskadry myśliwców (były też „Łotry” z innymi numerami, ale „Jedynka” był chyba najlepszy/najsławniejszy).|Zaś oficjalne obecnie polskie tłumaczenie to „Łotr 1”.
Rekinowy 18 lipca 2016 o 16:08

@teken Co za debil wypowiada się na temat tytułu nie znając uniwersum
Bronnson 18 lipca 2016 o 16:31

@Uplink eskadra myśliwców nazywała się po prostu „Eskadrą Łotrów”. Był to najlepszy dywizjon myśliwców w siłach Rebelii. Należał do niej między innymi Skywalker, Wedge Antilles (jeden z najlepszych pilotów X-Wingów) czy też Corran Horn (później Mistrz Jedi i nauczyciel w akademii założonej przez Luka)
GolemDorfl 18 lipca 2016 o 17:45

Star Wars – Battle of Iwo Jima ;)))
LukSlejn 20 lipca 2016 o 07:26

Fajny plakat. Jacyś rebelianci, którzy nie wiedzą, że z blasterów się strzela, więc szarżują na szturmowców. No właśnie – starzy dobrzy szturmowcy, którzy nic nie potrafią trafić, a do tego to jednak muszą być klony, klony Jezusa bo chodzą po wodzie. Jakieś X-Wingi… I oczywiście kolejna Gwiazda Śmierci. Widocznie bazują na starej trylogii z małymi dodatkami od siebie.
SerwusX 24 lipca 2016 o 14:28

Mam nadzieję, że wróci Jar Jar Binks, w końcu to maskotka serii i chyba najbardziej uwielbiana przez fanów postać.