rek
rek

Borderlands doczeka się ekranizacji!

Borderlands doczeka się ekranizacji!
Ujawniono też pierwsze konkretne nazwiska. Wiadomo, że produkcji obrazu podejmą się ludzie odpowiedzialni za sukcesy filmowych "X-Menów", "The Amazing Spider-Man", "Blade'a" i "Iron Mana"...

… a zatem Avi Arad wraz z synem, Arim Avadem. Film powstanie w wytwórni Lionsgate, która ostatnio rozbija box office’y mlodzieżowym cyklem „Igrzyska śmierci”. Na okoliczność zapowiedzi studio wymieniło wzajemne uprzejmości z Gearboksem, ale konkretów niestety poskąpiło. Gdy tylko poznamy szczegóły obsady bądź nazwisko (nie)szczęśliwca, który stanie za kamerą, natychmiast do sprawy wrócimy.

rek

16 odpowiedzi do “Borderlands doczeka się ekranizacji!”

  1. Może być ciekawie ale mam nadzieję że będzie to film animowany – normalny film jakoś mi nie pasuje

  2. Dostaniemy film gdzie główny bohater będzie biegał do miejsca X, aby utłuc wroga Y, a przez następne pół godziny będzie grzebał w statystykach broni z loot’u.

  3. W sumie wystarczy, że wezmą ostatniego Mad Maxa i nazwą go Borderlands.

  4. Pożyjem, zobaczym. Co by nie było, nie będzie tak kiepskie, jak najnowsza profa…tfu…ekranizacja Hitmana. Odpowiednio ucharakteryzują aktorów (o ile nie spełni się nadzieja KafaraPL), dadzą elementy komediowe, a reszta to już ołów i wybuchy.

  5. Wystarczy że zrobią Mad Maxa z większą ilością Broni, WarBoyami w maskach Psycholi i w fabule będzie Gdzieś Valut. Dokładny Borderlands 😀

  6. Normalny film zbliżyłby to do oryginalnej wizji przed dodaniem Cel-shading`u, co jakoś mi nie pasuje. |Z drugiej strony niech nakręcą to tak jak nowego Mad Maxa i mamy hit

  7. W sumie z tym Mad Maxem to nawet racja. Wyrzućmy jego a wrzućmy 4 bohaterów, do tego Jacek, ogólna zmiana wyglądu pustkowi, dodanie 10 razy więcej rozpierduchy i jest BL 😛

  8. jak nakręcą to tak jak nowego Mad Maxa to będzie lipa. Naprawdę nie widzicie że ten film jest wydmuszką na poziomie Transformers?

  9. Pewnie i tak wyjdzie szybciej niż Assassin’s Creed, Warcraft i reszta paczki.

  10. @lysypk|Transofmers to walenie widzowi po oczach efektami komputerowymi, nowy Mad Max to orgia klasycznych praktycznych efektów specjalnych.To raz. Dwa – twórcy Tranformers silą się na jakąś głębię przekazu i wzniosłe tony, co wychodzi żałośnie i pompatycznie. Po Mad Maxie nie oczekiwałem nic poza rozwałką na pustyni. I nikt nie udaje, że to coś więcej. To jest film akcji, nie dramat społeczny.

  11. Ja tam Borderlands bardzo lubię, ale nie wiem czy do końca mi się ten pomysł podoba. Znaczy, hej, jak już jest, to jasne, jestem ciekaw jak to wyjdzie. Może w końcu dostaniemy dobry film na podstawie gry?

  12. CzlowiekKukurydza 29 sierpnia 2015 o 12:59

    Będzie karykatura jak w przypadku Residentów.

  13. Kathai_Nanjika 29 sierpnia 2015 o 17:15

    AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA *MEGA HYPE*|Już oszalałam. Chcę ten film w kinach. Natychmiast. Nieważne czy gniot, czy nie.

  14. Wyjdzie kupa. Filmowcy nie odpuszczą takim wspaniale zarysowanym postaciom jak Tiny Tina czy Claptrap i wyjdzie syf jak się patrzy. Borderlandsy są fajne i w ogóle, ale było by o wiele przyjemniej gdyby połowa NPC-ów została w głowie Burch’a. Bez wszystkich Pickle’ów i innych Springs ta seria byłaby o wiele lepsza. Tyle, że te postacie są uwielbiane przez fanów serii i na pewno wiele z nich dostanie swoje pięć minut. I właśnie dlatego wyjdzie gniot. Bo Tiny Tina. I Claptrap. I inni.

  15. emmm filmy na podstawie gier? No Hitam był okej ale Hitman 47 to według recenzji to jest klapa.. wqedług mnie to jest bez sensu aby robić filmy opierane na grach komputerowych ..no wiadomo jak fan zrobi to jest okej bo wie jaki jest klimat itp. ale tacy twórcy co nie grali w grę a jedynie widzieli wypowiedzi osób co grały jak i oglądali stawki filmowe to może być gorzej i tak dalej po za tym to był pomysł Gearbox’a albo 2K by to zrobić czy pomysł reżyserów?

  16. GandalfCzarny 31 sierpnia 2015 o 21:25

    Ok, zaczynamy zakłady! Ile minie czasu, zanim zawieszą tę ekranizację?;)

Dodaj komentarz