
[Tydzień z Raven?s Cry] KONKURS! Dopisz zwrotkę ?Morskich Opowieści? i zgarnij grę! [WYNIKI]
![[Tydzień z Raven?s Cry] KONKURS! Dopisz zwrotkę ?Morskich Opowieści? i zgarnij grę! [WYNIKI]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/0c703405-f280-4414-b4d7-7c8ecce15521.jpeg)
Długo to trwało, ale ostatecznie udało nam się przebrnąć przez niemal pięćset (!) zgłoszeń i wyodrębnić dziesięć – naszym zdaniem – najlepszych zwrotek. Zanim jednak zajmiemy się rozdawnictwem – trzy uwagi:
Poniżej zwycięskie zwrotki. Kody wyślemy Wam w prywatnych wiadomościach, gdy już gra zadebiutuje na Steamie.
ZłyCholesterol:
Będzie Papkin dnie i noce
Czytać szanty różnej treści,
Wybierz mnie, a skończysz szybciej
Morskie opowieści!
2Kej:
Wkrótce będzie gra piracka,
każdy kto się zna wnet powie,
chociaż skończą ją Polacy,
zaczęli Finowie.
rbj:
Nowy majtek na pokładzie
Słuchał morskich opowieści
I wyrzucił na kamrata
Żołądkowe treści.
Halogen 131:
Znów piraci się panoszą
Ale mam paskudne wieści
Przez Torrenty nie usłyszysz
Morskich opowieści!
oczywizm:
Przestań w wiosce krew przelewać
bo Ci żuchwę ktoś przemieści
nie dasz rady później śpiewać
Morskich Opowieści!
… chociaż kolejna z nadesłanych przez kolegę zwrotek była dla organizatora cokolwiek nieprzyjemna:
Gość co konkurs ten ogłosił
Wąsik raczej ma niewieści
A zachciało mu się słuchać
Morskich opowieści
SmyQ:
Na Smugglera łajbie draka,
Wszystkich majtków bolą flaki,
Bo Jedi na obiad daje
Gumowe kurczaki.
Eternaltraces:
Kiedy bosman dojrzy w dali
Czarną flagę na fregacie
Biegnie szybko do kajuty
Po brązowe gacie
Sveniu:
Był też pirat, co miał haka
Choć na kogo – nie określił.
Lecz wiadomo, będzie draka
W morskiej opowieści!
milliare:
Stary pirat z bólu jęczy,
Wyrżnął się na mokre deski,
Grog mu nadal w głowie dźwięczy,
Miód opróżnił kieski.
Dessio:
Ile w oceanie rybek,
Tyle Wam połamie kości
Kruk, gdy nie dostanie dziesięć
I znaczka jakości!

Czytaj dalej
539 odpowiedzi do “[Tydzień z Raven?s Cry] KONKURS! Dopisz zwrotkę ?Morskich Opowieści? i zgarnij grę! [WYNIKI]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Płynął raz marynarz, który|Ch*** miał jak trzy armaty|Jednym strzałem z tej giwery|Zatapiał fregaty
Żeglarze to są bez trwogi|W morzu rumu toną bez wieści|Często pływają bez jednej nogi|Morskich opowieści
Hej hej, słyszałem to już, więc nie twoje, nieładnie!
Przeciągniemy się pod kilem,|Wyprujemy z kiszek treści,|Po to by mieć już za chwilę|Więcej morskich opowieści!
Majtek biegnie, do kajuty|Kruczy płacz niesie złe wieści|Kapitan zew czuje skuty|Morskich opowieści.
Po Dwóch Światach przyszła pora,|By zakrakał kruk ze swadą|Bitwa konsol rozgorzeje|Srogą kanonadą
Żadna k**wa, żadna dziwka|nie zastąpi kufla piwka,|kto nie wierzy niech spróbuje |jak piwko smakuje!|i po kilku głębszych…Trzymaj mnie bo będę rzygać,|trzymaj mnie bo będę rzygać,|trzymaj mnie bo będę rzygać,|TRZYMAJ MNIE BO RZYYGAM!
Piraci wszelkich wód,|Zwycięzcy niosą wieści,|By wciąż było w bród,|Morskich opowieści.
Morze domem, morze ostoją,|trunki mocniejsze nerwy tu koją,|siadaj więc synu, słysz co pirat może|gdy łupi łajby w Antaloorze!Tu bomby trzaskają chałupy nad rzeką,|salwa z armat zmienia wroga w pył,|Gandohar zwiewa, gdzie raki zimują,|po kanonadzie zostaje pył!Miej na uwadze, szczurze lądowy|że ciężką jest dola pirata tu,|pij więc i szalej, zamiataj pokład|do kroćset diabelstwa i skrzynki rumu!
Hej, ha ze wschodu wieje,|Hej, ha z zachodu wieje, |Hej, ha z północy wieje, |Aż rozwaliło keje!
Gdy Ci sztorm zaleje kompa|i Cię silnie prąd popieści|to nie pograsz w grę co pełna|Morskich opowieści
Kruków krzyk dziurawi ucho|Łajbę też podmywa woda|cmokam w pompkę rzeczywistość|Bo to taka moda
Był też Raven, pirat śmiały|który wypił pół gorzały|starcił rękę, zyskał sławe|teraz rusza na wyprawę
Być piratem to jest sława|Dość niebezpieczna zabawa |Lecz gdy rumu popróbujesz|To nie pożałujesz! 😀
Podróż to jest nasze życie, |Skarby, lądy wielkie czyny, |Ale cóż tu począć w świecie, |gdy brak Ci dziewczyny.
Beczkę z rumem odkopiemy,|rozpijemy go jak trzeba,|razem z wiatrem odśpiewamy|śprośne opowieści
Ile Chuck porąbie drewna,|Każdy odpowiedzi szuka,|Pomoc grogu rzecz potrzebna,|Wypij go przy Płaczu Kruka.
I następny durny konkurs|O tych fajnych żadnych wieści|Można słyszeć o nich tylko z|Morkich Opowieści
Kiedy Risen już za mało |Asassyni walczą sami|Pogrywamy w Raven’s Cry-a|Morskie opowieści…
Raven, młody, arogancki,|niegdyś był tylko asem,|Po tragicznych doznaniach,|Został kwintasem.
Kiedy morski zew poczujesz,|Reality Pump obwieści,|Że niedługo poznasz smaki|Morskich opowieści.
Kiedy „kruczy” rum się kończy,|Kiedy pirat już trzeźwieje,|wtedy czuć smak goryczy,|niech się łajba chwieje.
Ene due rike fake|jestę se piratem,|wypic ruma to nie grzech,|dajcie mnie zara no tą grę.
Wśród korsarskiej mej gawiedzi,|Jest i ksiądz co ciągle płacze,|Wrzeszczy: Kto nie pójdzie do spowiedzi,|Temu kruk zakracze!
Kiedy grogu nam zabraknie,|Flaga nasza szybko blaknie,|No i z nudów znów słuchamy|Morskich opowieści.Hej, ho kradniemy złoto|Hej, ho topimy statki|Hej, ho mówimy sporo|Morskich opowieściBez rumu i dziewek ciężko,|Chociaż nie jest aż tak nudno,|Zawsze można znów wysłuchać|Morskich opowieściHej, ho kradniemy złoto|Hej, ho topimy statki|Hej, ho mówimy sporo|Morskich opowieściTa historia się już kończy,|Ale w Raven’s Cry mam zamiar,|Przeżyć jeszcze więcej nowych|Morskich opowieści
Ile w oceanie rybek,|Tyle Wam połamie kości|Kruk, gdy nie dostanie dziesięć|I znaczka jakości!
Ze mnie pirat pierwsza klasa|Co po grę tą chętnie sięgnie|Jak nie wygram w tym konkursie|to se ściągnę z sieci!
Rzeczywistość się rozpadnie|Na Dwa Światy całkiem różne,|Kiedy czarny Kruk zakrzyczy,|Piraci się spiją!
tam ocean hen daleko|a tu tylko z portu widok|niech w butelce będzie lekko|a dzień ma swój tok
Kruk zapłakał gdy usłyszał,|Się powtarzające wieści,|Rzeczywistość znów opóźnia,|Morskie opowieści.
Był raz Polak co zapragnął,|że piracki etos zniszczy,|więc w Krakowie zaczął tworzyć|Krucze Opowieści
Raven’s Cry to giera zacna, gra w nią cała brać piracka, polskie studio ją stworzyło, dumą serce rozsadziło!
Już bandera poszła w górę,|CDA pod pokład wnieśli,|Raven’s Cry – już jest recenzja,|Morskich opowieści!Oraz alternatywna wersja:Ravens Cry już wydany,|Do korsarzy doszły wieści,|Abordaż przygotowany,|Z morskich opowieści!
Pompy trzeba nie oktanów,|Wiatru żagiel sporo zmieści, |Okręt bierze tylko fanów |Morskich opowieści.
Zamarzyły se Polaczki,|Że zrobią grę o piratach,|lecz Black Flag jest lepszy|Nie ma, kappa, bata
Nasz kapitan czarnobrody|co jest znany z brutalności|wiedzie nas w nieznane wody|lupić bogatych gości.
Pływałem raz z kapitanem|miał od grogu łeb przepity|w karty wolał grać z bosmanem|miast iść na kobitymiał kapitan raz papugę|na ramieniu mu siedziała|jak próbował kurs wyznaczyć|na mapę nas*ałai tak ten kapitan wariat|płynąc na g*wnianą wyspę|po pijaku sterem kręcąc|wpłynął na mieliznęosiadł okręt na mieliźnie|przepadł kapitan bez wieści|jego los nam tylko znany|z morskich opowieści
Hej synalku siądź no tutaj |przyszły do nas dzisiaj wieści|że tam pirat przy lunecie|snuje morskie opowieści|tam gdzie panny wciąż dawały|tam gdzie miecz i armat groza|tam i ja był wychowany|gdzie panuje ręka Boża|walczy pirat tam szeroki|chodzi że był duży w biodrach|i tam siedział pirat młody|snuł tę historyję w kącie
Nasz kapitan w trumnie leży|Nawet kruk po nim zapłacze|Niech zasiądzie pośród Bogów |Morskich Opowieści
Łkanie kruka dziś zagłusza,|jakże miłe sprośne treści,|Których pragnie nasza dusza,|z Morskich Opowieści! 😛
Łódź nabiera wiatru w żagle|Skarbów więcej nie pomieści|Lecz żeglarzom wciąż jest mało |Morskich opowieściEwentualnie|Łajbą miota fala wzniosła|Nikt nie odejdzie od wiosła|Każdy chce przeżyć jedną |Z morskich opowieści
Dla lepszej widoczności zamieszczę jeszcze raz:Łódź nabiera wiatru w żagle|Skarbów więcej nie pomieści|Lecz żeglarzom wciąż jest mało |Morskich opowieściEwentualnie:|Łajbą miota fala wzniosła|Nikt nie odejdzie od wiosła|Każdy chce przeżyć jedną |Z morskich opowieści
Pod pokładem kruk ma gniazdo|Pożywienie dziabie z kostek|Jak mu ich gdzieś nie podrzucisz|Obesra ci mostek
Kruczy płacz nieszczęścia gwiazdą|Cd-Action mapą skarbu|Dajcie grogu i pierogów|A zaśpiewam więcej… !Majtek krzyczy z bocianiego|Płynie rower… rower wodny !|A ja na to, że jak w niego przypier**lim|To będzie podwodnyPirat ze mnie jest najgorszy|Oceany, morza, fale kulą|A wy mi dajcie kosztowności|W postaci steam kodu !
Tańcząca fala rozleje krew,|Chcesz uniknąć jej przemocy,|Walka zaciśnie mocno naszyjnik|Morskich opowieści.
Choć opowiem ci historie,|Aż ci stanie włos na glowie|O pirackiej swej przygodzie|Morskich opowieści.
Wiem, że miała być jedna, ale jakoś tak wyszło:D :Szabla w zęby, refuj żagiel|ustaw kurs na wrogi okręt|bo gdy finów niedostatek|Swój zrobi porządek!”Morskie psy” i Assassyny|trzymały piracką flagę|ale teraz nasza morda|przejmie od nich kanwę!Gdy wypłyniesz już na morze|wspomnij bracie słowa moje|że gdy jesteś marynarzem|kobiet pełne koje!Piszę dziś, rymuje wielce|dostaje zawrotów głowy|bo redakcja CD-ACTION|rozdaje nam kody!
Płynie sobie rower wodny|Płynie sobie rower wodny|Jak w niego przyp…..limy|To będzie podwodny. 🙂
Wiem, że miała być jedna, ale jakoś tak wyszło:D :|Szabla w zęby, refuj żagiel|ustaw kurs na wrogi okręt|bo gdy finów niedostatek|Swój zrobi porządek!|”Morskie psy” i Assassyny|trzymały piracką flagę|ale teraz nasza morda|przejmie od nich kanwę!|Gdy wypłyniesz już na morze|wspomnij bracie słowa moje|że gdy jesteś marynarzem|kobiet pełne koje!|Piszę dziś, rymuje wielce|dostaje zawrotów głowy|bo redakcja CD-ACTION|rozdaje nam kody!|Musiałem wkleić jeszcze raz, bo mi składnie popsuło
Cisza jak zdradliwa mara,|Nad tą wodą niczym para,|mąci spokój nawet w trakcie|Morskich opowieściWtem z niebiosa woda pada,|Grom rozjaśnia lico gada,|Co wychodzi z ciemnych głębin|Morskich opowieściMimo krzyków i nawołań|Wiele ludzi ginie,|Lecz kapitan znów wspomina|Morskie opowieściNie poddaje się ten pirat|woła do załogi|”Ładujcie armaty ciule”|I spogląda bestii w oczyPełną salwę z wszystkich armat|wpakował w potworę,|Ta zaś zaginęła w mętach|Morskich opowieści
Cisza jak zdradliwa mara,|Nad tą wodą niczym para,|mąci spokój nawet w trakcie|Morskich opowieściWtem z niebiosa woda pada,|Grom rozjaśnia lico gada,|Co wychodzi z ciemnych głębin|Morskich opowieściMimo krzyków i nawołań|Wiele ludzi ginie,|Lecz kapitan znów wspomina|Morskie opowieściNie poddaje się ten pirat|woła do załogi|”Ładujcie armaty ciule”|I spogląda bestii w oczyPełną salwę z wszystkich armat|wpakował w potworę,|Ta zaś zaginęła w mętach|Morskich opowieści
Hej! Poeci, wierszokleci,|Odłóżcie swe pióra, jeśli|Rytmiki nie rozumiecie|Morskich opowieści.|…|Była raz papuga, którą|Piraci na rękach nieśli|Wyjątkową – czarnopiórą!|Morskie opowieści!|…|Był też pirat, co miał haka|Choć na kogo – nie określił.|Lecz wiadomo, będzie draka|W morskiej opowieści!|…|Morska bitwa już wygrana|Laptopy na pokład wnieście|I pykajcie aż do rana|W morskie opowieści!|…|Kadłub w wodzie niemal tonie|Łupów więcej nie pomieści|A to wcale nie jest koniec|Morskich opowieści!
Kto usłyszy rozpacz kruka,|Pełną wzniosłych, pięknych pieśni, |Wnet zrozumie, że on snuje|Morskie opowieści.
W górach z kolegami parę lat temu wymyśleliśmy:Nam strzelać nie kazano,|nam strzelać nie kazano,|nam strzelać nie kazano,|wstąpiłem na działo!I tak całą „Redutę Ordona”!
Bosman krzyczy na załoge |Nie ma z łajby już ucieczki |Kraken objął całą łajbę |Lepiej schowaj się do beczki
Pan Kapitan w swej kajucie,|flachę rumu pieści,|nie ma czasu dziś na snucie,|Morskich Opowieści.
Stary pirat z bólu jęczy,|Wyrżnął się na mokre deski,|Grog mu nadal w głowie dźwięczy,|Miód opóżnił kieski.|……………………………………………….|Człowiek chce fortunę zdobyć,|Kości, karty, szóstki, fulle,|Byle by rapiera dobyć,|I w czas zgarnąc pule.
A gdy rumu wnet zabraknie,|Jeden drugiemu manto spuści|I dość już będzie miał człowiek|Morskich opowieści
CD-Action czasopismo|Pełne różnorakich treści|Lepiej czytać niźli słuchać|Morskich opowieści.
gdy morska bryza wieje|majtek szoruje szkafut|radują się kruki w koło|bo srają na pokład
W porcie czas już zacumować|Wyjść na brzeg i się złajdaczyć|No i kilka pięknych kobiet|Po nagu zobaczyć!
Dziś załoga roześmiana!|Rum podany Abordaż udany!|Pierwsza beczka już rozlana|Więc zabawa trwa do rana|A tawerna jest już pełna|Morskich opowieści.
Majtek raz się w stawie kąpał,|Bosman chciał mu wyciąć kawał,|Bosman szybko zanurkował,|Majtek Mocz oddawał!
Gdzieś na końcu korytarza Bosman gwałcił marynarza.|Czy go zgwałcił czy nie zgwałcił, otwór mu zniekształcił 🙂
Srała baba dziś pod lasem,|bo obstrukcję miewa czasem|Rwało z [beeep] i strzelało,|gdzieś tam ciało rozerwało”Hej, ha! Kolejkę nalej!|Hej, ha! Kielichy wznieśmy!|To zrobi doskonale|Morskim opowieściom. „Biedna stęka, płacze, wzdycha,|bo porwała jej się kicha..|I weź pomóż tu kobiecie,|kiedy łajbą sztorm trzęsie.”Hej, ha! Kolejkę nalej!|Hej, ha! Kielichy wznieśmy!|To zrobi doskonale|Morskim opowieściom.”| |Pytasz babę co się stało,|ona – serce się złamało.|Jakie serce,|jak to [beeep]?|I zarwała się szalupa
Nie ma mleka, mówi się trudno,|będę zjadał płatki z wódką,|płatki z wódką dobrze smakują|i się nie zmarnują
kiedy morska bryza wieje|nasza łajba aż się śmieje|cały nastrój psuje jedno|te cholerne kruki
Dawno temu dwaj polanie,|Chcieli zostać piratami, |Po bałtyku statki grabić,|Zostać rabusiami.
I choć całym statkiem rzuca,|I choć cała łajba trzeszczy,|To żeglarze nie przerwali|Morskich opowieści
Gdy rum już cię pali w gardło|A kompani opuścili|Weź w swe dłonie CD-Action|I nie marnuj ani chwili!Kiedy twa manierka pusta|A na statku pełnych brak|Bądź niczym prawdziwy pirat|Zza pazuchy wyjmij crack!A gdy rano z bólu głowy|Piekłem się wydaje świat|Zostaw w porcie statek nowy|Żyj z wątrobą za pan brat!Bo prawdziwy pirat |Nigdy się nie pieści|O tym właśnie mówią|Morskie opowieści!
Kiedy kruk zaskrzecze srogo|a Allor screeny zamieści|wypijemy skrzynkę grogu|do Morskich Opowieści!
Kiedy kraken się ukażę,|srają w gacie marynarze,|więc już teraz kielichy wznieśmy,|by zdechł stwór obleśny.
Christopherze mój kochany,|Czy ty jesteś poj**any,|Łap pan kufel, zaoramy|Morskim opowieścią
Sztorm, ulewa, zawierucha|A kapitan małpę r*cha|Małpa krzyczy jak szalona|Zaliczyła zgona
Płynie Sparrow na galerze,|Zap**rdala, że nie wierzę,|Jednak rumu mu nie dali,|W CDA wychlali cały,|Bo do pizzy wina brakło,|Bez popitki to nie jadło,|A recenzje pisać trzeba,|Więc niech weźmie go cholera,|Bo Ravena chciał spiracić,|Krukiem w necie pokozaczyć,|Jednak mu się nie udało,|Reality karę dało,|Teraz wiosło codzień trzyma,|Choć piratem się nazywa,|To legalnie tu pracuje,|Nie okrada już, kupuje,|Taki morał dla was dzieci,|Z tychże Morskich opowieści.
Płynie pirat na swej łajbie,|Kod na Steama w ręku dzierży,|I do ucha kurk mu szlocha|Morskie opowieści.
Biały kaptur pod pokładem,|Fala kadłub statku pieści,|Tu nie orzeł a kruk przykładem,|Morskich opowieści
Tanie rymy to nie sztuka|Każdy tu Ravena szuka|Większość się obejdzie smakiem|Bo będzie figa z makiemPrędzej kupę dostaniecie|Albo babę pełną złości|Bo kapitan wasz kochany|Nie zazna litościTeraz czekam na nagrodę|Bo z Ravenem już mam zgodę|Teraz i powalcz z krakenem|Bo ja jestem oficerem
Kiedy skończysz już opowieść|Zawitaj ponownie |Żeby mocno podziękować twórcom oraz TopWare|Gdy już poznasz tych piratów łyknij sobie grogu|Słuchając wspaniałych angielskich dialogów|To już koniec opowieści którą wam przedstawiam|Wszystkich was pozdrawiam buziak hejka spadam.
Dzisiaj każdy ze sklepu wraca zdołowany |bo Raven’s Cry został już sprzedany|więc szable w dłoń do abordażu|może na innym statku nam go pokażą|ludzi mają tam bez liku |więc chodźmy wszyscy w zwartym szyku|bosman też pokazuje |że rumu u nich nie brakuje|a gdy już wszystko wypijemy |to do gry się zabierzemy|więc ruszajmy czym prędzej |to pogramy więcej
Starość temu jest nie straszna|Kto zna wiele różnych wieści|My będziemy opowiadać|Morskie opowieści
Gdzieś na końcu korytarza|Bosman zgwałcił marynarza|Czy go zgwałcił czy nie zgwałcił|Otwór mu zniekształcił
Kiedy czarny kruk zaskrzeczy,|Złapie żagiel wiatr po ranty,|Żaden ciura nie zaprzeczy,|Że śpiewają wanty!
Kiedy net ci srogo muli|świat znów z tobą się nie pieści|weź do ręki CD Action|czytaj growe wieściBo to taka jest gazeta|co jak pisze, pisze zacnie|łyknij więc kielicha rumu|czytaj aż nie padnieszBył raz taki co nie czytał|chełpił się że znajdzie w necie|wszystko co się da przeczytać|teraz gra na flecie
Płaczą kruki, kraczą wrony|Nasz kapitan jest skończony|Sprzedał łajbe na Allegro|Smiać się z niego będą
Hej! Hej! Wuszt, kiełbasa!|Hej! Hej! Będzie masa.|Hej! Hej! Rum krwawy!|Dziś wieczór z dziewkami, będzie żwawy!|Hej! Hej! Ona klęka!|Hej! Hej! Mój wuszt wymięka!|Hej! Hej! Dziewka uciekła, a kiełbasa dalej miękka.
Rum to trunek jest dla babek|lub też facetów niewieścich|Wódkę wypij i posłuchaj|Morskich opowieści
Żeglowanie to jest fajna sprawa |gdy na morzu jest zabawa |huk armaty i moździerzy |do piratów świat należy.
Hej! Rumu więcej nalej!|Niech twa ręka się nie pieści|W zamian Ci Opowiem wszystkie|Morskie opowieści
Wzdłuż i wszerz zwiedził dwa światy,|Z jedną ręką Krakus jary,|Z gęby trochę szpakowaty,|Psi syn, Raven stary!!Hej ha, szable gotujcie!!|Hej ha i grogu bęben.|To postrach mórz jest wszystkich,|Kapitan Chris Raven!!Na maszt żagle wciągać wiara!|Morska otchłań nas oplata!|Choć na stryczku czeka kara,|Taki los pirata!!Hej ha, szable gotujcie…A gdy śmierć w oczy zagląda|Strach ogarnia wszystkich wszędzie|Lecz nie Raven, on jedyny|Śmiać się na głos będzie!!Hej ha, szable gotujcie…
Pływał raz marynarz który|ch*ja miał jak 3 armaty|i wystrzałem z tej giwery|zatapiał fregaty.
Do cholery, ileż można,|Pływać przez te same wody,|Pirat życie ma przesrane,|Gdy zbraknie przygody.
hej hej ! Kiedy łajba sie rozwali, a|chciwy kapitan łup cały zabierze,|załoga sie zbuntuje|i kapitana rozwali.|HEJ!
Kiedy zimno jest za oknem |Dzień jest krótki i deszcz pada |Lepiej usiąść i posłuchać |Kruczych opowieści!
Słój z brudem jest schowany|On Krucze serce pomieści|Będzie Ci już znany|Z Morskich opowieściStatek widmo zagadke bunkruje|Gdzie dusze doznają boleści|Kapitanowi bez serca brakuje|Morskich opowieściKrucze serce potraktuj stalą|Poznając widmo i szczegóły treści|Zostań Kapitanem a Cie utrwalą|Morkie opowieści.
Morskie życie to Dwa Światy|Dziewka w porcie i Łzy Kruka|Innym razem strzał z armaty,|Sztorm i rozpierducha
Gdy odwiedzasz swoją żonę,|Po latach osobnych pieśni,|Wtem posłucha niezliczonych|Morskich opowieści.
Gdy na łajbie rumu brak|nasz kapitan daje znak|stawiać żagle czyścic lufy|do ataku wstrętne śpiochy.
Sprutym żaglem sztorm trzepoce|W brzuchach rum już się nie mieści|Miast dryfować posłuchajmy |Morskich opowieści.
Dawaj dzielny piracie|Dalej mój kamracie|Dawaj butelkę w dłonie|Dalej wypijmy rumu nieskończone tonie
Kruczy płacz gdy juha buha|Rumu kropla gardło pieści|Kto pamięta tego zuha|Z morskich opowieści?
Neptuna gniew fale toczy,|Łajba na wodzie trzęsie się, szeleści,|To trzeba ujrzeć na własne oczy,|A nie z morskich opowieści.Polegać na sprawnym oku|powinien kamrat młody,|by później nie stracić grogu|do swych opowieści.Siadajcież kamraty w kole,|chwyćcież gorzały krztynę,|usłyszcie mej pieśni dźwięk|mej morskiej opowieści.
Wciąż na statku nie ma dziewki, |ptaszek ciągle swędzi,|Więc kamracie siadaj obok, posłuchamy|Morskich opowieści.
Pirat całe dnie żegluje|Złotych skrzyni szuka dzielnie|Gdy je znajdzie to się skuje|W miejscowej tawernieW tej tawernie dziewki piękne|Mięso, tytoń i rum dobry|A tam w rogu pewien starzec|Wróży z oczu kobryPewien pijak zrobił burdę|Poszło o trunek rozlany|Mordą swą wkurzył bosmana|Został rozstrzelanyTym dobytkiem rządzi Lucy|Czarne oczy ma i włosy|Piękną cerę smukłą talię|I głos przeuroczyLecz uważaj marynarzu|Lucy harda jest dziewczyna|Zacznij dobierać się do niej|A ręce poobcina
Była sobie raz dziewczyna|Nazywała się Ilonka|a gdy zaciskała uda|ucinała członka 🙂
Eh te komentarze…opcja edycji naprawdę by się przydała 🙁
Pirat całe dnie żegluje|Złotych skrzyni szuka dzielnie|Gdy je znajdzie to się skuje|W miejscowej tawernie|- -|W tej tawernie dziewki piękne|Mięso, tytoń i rum dobry|A tam w rogu pewien starzec|Wróży z oczu kobry|- -|Pewien pijak zrobił burdę|Poszło o trunek rozlany|Mordą swą wkurzył bosmana|Został rozstrzelany|- -|Tym dobytkiem rządzi Lucy|Czarne oczy ma i włosy|Piękną cerę smukłą talię|I głos przeuroczy|- -|Lecz uważaj marynarzu|Lucy harda jest dziewczyna|Zacznij dobierać się do niej|A ręce poobcina
Płyną sobie, płyną z dala|maszty stoją, buja fala|a gdy kotwice umieszczą|to rowy szeleszczą.
Co tam morskie opowieści,|w CD-Action więcej treści,|Smuggler pewnie już od rana,|marszczy antyfana!
Gwałci, pije, w zęby bije|Kiedyś pirat to był gość|Siedzi, pierdzi, klika pliki|Już mamy ich dość.
Stawia maszty, buja dzwony|zabiegana za talony|a gdy nie masz czym zaplacic|to maszt swoj utracisz.
Kiedy bosman dojrzy w dali|Czarną flagę na fregacie|Biegnie szybko do kajuty|Po brązowe gacieHuk wystrzałów, świszczą szable|Na pokładach ścielą trupa|Tam gdzie bitwy, tam kamracie|Słychać jest zew kruka
Hej piraci co nam trzeba,|Rumu,piwa,chleba,|Chleb jest piwo jest rumu tylko brak,|Stary pirat czeka ruszać [beeep] szybciej,|On rumu pokłady ma zabijemy go raz dwa|Wszystko będzie nasze libacja będzie zacna|Dlatego uwijać się płyniemy po marzenia
Hej!Ha!My piraci|wyskakujemy ze swoich gaci|gdy słyszymy wzniosłe treści|Morskich opowieści…
Czy słyszycie ten dźwięk bracia?|Tak brzmi właśnie kruczy płacz,|Zatem ku przygodzie teraz,|Przecież każdy z nas to gracz!
Nie chcę wyjść ja na pirata|O kasę nie będę prosił brata|Kodami do steama poratujecie|Cebulakami się nie okażecie
Rumu kropla na me gardło|Jest jak głos niewieści|Co w kajucie do mnie szepcze|Morskie opowieści
Hej ho dzielni bracia|”Piracenie” nie popłaca|Wszyscy siądźmy przy klawiaturze|Wtedy wygrasz grę w naturze.
Poprawka:|Gwałci, pije, w zęby bije,|Kiedyś pirat to był gość,|Siedzi, pierdzi, klika pliki,|Każdy mu da w kość.
Kruk se latał koło burdla,|Pirat właśnie dziewkę jebał,|Kruk zobaczył, się popłakał,|Pirat go [beeep]ał.
Hej załogo wyruszajmy|Przygody wiatr zaraz zadmie|Cumy prędko pozwijajmy|Nie skończymy na dnie!
Kruk se latał koło burdla.|Pirat właśnie dziewkę jebał.|Kruk zobaczył, sie rozpłakał,|Pirat go zaj*bał
Siedze sobie na łódce starej |Fale szumią, łódką chwieją|Wcale mi sie nie chce słuchać |Waszych Morskich opowieść.
Reality miało kruka,|lecz ten kruk im sie rozpłakał.|Dobry pirat się zlitował|i przygarnął ptaka!
Piraci, postrach mórz na nas mówili,|Dopóki siem razem porządnie nie upili,|”Piracką zatokę” o Raven’s cry pozostało nam pieścić,|Teraz już sami nie musimy wymyślać morskich opowieści!
Rzecz piracka plądrowanie,|Kradzież, picie, gwałt i granie,|Tą bezczelność treść rozpieści|Morskich opowieści!
Risen, Black Flag, Monkey Island|Pełno jest gier o piratach|Ta jest jednak made in poland|Zagram – pewnie wartaO piratach kontrowersje|Piratem bywam także ja|Bo jak nie wygram gry w konkursie|Ściągnę z pajretbeja
Czy to styczeń, czy też maj,|my – piraci, morska zmora,|przez to całe „Raven’s Cry”|potrzebujem monitora!
Kiedy pirat piach zalicza|A ty słyszysz takie wieści|Masz już dość takiego lica|Morskich opowieści
Dziś śpiewają wszystkie dziewki|o piratach piękne pieśni|jak po ciosach naszych pięści|legło wrogów setki..
Pirat lubi huk armatni,|Złota ile w kufry zmieści,|Sławę która Kruk zwiastuje|w morskiej opowieści
Pirat lubi huk armatni,|złota ile w kufry zmieści,|sławę która Kruk zwiastuje|w morskiej opowieści!
Na Smugglera łajbie draka,|Wszystkich majtków bolą flaki,|Bo Jedi na obiad daje|Gumowe kurczaki.
Nie wiedziałem że podwójna nowa linia się anuluje. Tutaj jak miało być, nie mogę usunąć mojego poprzedniego komentarza:|Risen, Black Flag, Monkey Island|Pełno jest gier o piratach|Ta jest jednak made in poland|Zagram – pewnie warta|-|O piratach kontrowersje|Piratem bywam także ja|Bo jak nie wygram gry w konkursie|Ściągnę z pajretbeja
Krzyknął Raven do Redakcji|”Coście durnie narobili!|Moje wilki szable w dłoni|Piórem zastąpili!”
Na pirackiej pewnej łajbie,|Dwaj polanie pod pokładem,|Polewają z wielkiej butli,|Rum tuż przed obiadem.
Siedział majtek tuż pod masztem, Nagle słyszy że coś trzeszczy, Patrzy on więc wnet za siebie, Ktoś go chu*em pieści
Kruk ptaszyna czarna taka,|Łez przysparza oczom naszym,|Podaj rumu do kolejki,|Sucho w gardle od tych opowieści.
Siedział majtek tuż pod masztem, Nagle słyszy że coś trzeszczy, Patrzy on więc wnet za siebie, Ktoś go chu*em pieści
Te konkursy to głupota|I tak wygra jakiś badziew|Lepiej idźcie już do pracy|Lub naróbcie dzieci
Chwyćmy kordy w obie ręce|Przywdziejmy kolorowe szmaty|Przywołajmy marzenia dziecięce|Zbierzmy swe dukaty
W starej łajbie rozpocząłem moją piracką przygodę|Teraz wody morskie pruję nowym Man’of’Warem|Krzykiem Kruka pieczętuję wrogów nędzne resztki|Krwią i stalą zapisuję Morskie Opowieści
Choć pogoda całkiem ładna, |to na morzu nikt nie pływa, |wszyscy grają w Raven’s Cray’a, |a Black Flag się skrywa
Kruk już krąży mi nad masztem|Jego krzyk aż kiszki kręci|Opowie nam niesłychane|Morskie opowieści.
Pirat sztormu się nie lęka|Żegluje gdzie dmą wichury|Przed Aedirem jedno klęka-|-ją lądowe szczuryP.S myślnik jest po to, by wyraz klękają lepiej pasował do rytmu piosenki| rozłożony na dwa wersy, a Aedir to nordycki bóg morza i wichury zwany też Morskim Starcem.
Stęka pirat na armacie,|Mało się już w niej pomieści,|Bo miał pełne gacie|Od tych morskich opowieści.
Pędził pirat po drodze,|Teraz jest na Drugim Świecie,|Los, go pokarał srodze,|Złóż na jego grobie, symboliczne kwiecie.
Jestem pirat z krwi i kości|Zapytajcie Jej Królewskiej Mości|Jedyne co wam powie:|”Szkoda,że nie ma go po naszej stronie”
Noc z kobietą pod pogładem |to są bardzo słabe wieści|załóz spodnie wyjdź na górę |niech cię wiatr popieści
Jack Sparrow co nie miara| i do tego za talara|Chleje nasz łotrzyków rum| Wilki morskie wnet do cum!
Zabójca się w sianie chowa,|Gdy na kompa przychodzi gra dobra,|Prawdziwa Pompa się szykuje,|Kiedy na morzu kruk wiosłuje.
DRM na Dragon Age’a|Nie spiracę (arghghgh) Far Cry’a|Torrent nie ma już next page’a|Niech więc wygram Raven’s Cry’a
Kruk w kufelek dziobem stuka,|pianę w piwie swym ubija,|wpadła mu tam złota sztuka,|nie wyciągnie jej bez kija.|- Hej ho peceta odpal, hej ho instaluj treści, Raven’s Cry wam dziś pokarze, piękno Morskich Opowieści |Krzysiek zbiera już załogę,|Karaiby zwiedzić pora,|drewno wkłada na swą nogę |i na łajbę wszystkich woła.|-|Szable w dłonie, gnat za pasek,|Wdziej kapelusz na czuprynę.|Wyucz się stosownych fraszek|i do lustra zrób złą minę.|-|Już przygodę zacząć pora,|rum w kielichach wszyscy wznieśmy,
Był raz Raven niebezpieczny,|Lat wojował ze czterdzieści,|Zbój to był jednoręczny |Kochał morskie opowieści.
trzeba ubić dzisiaj stwora,|co na końcu czeka pieśni.|- |Zemste swą wykonać trzeba,|taka praca drodzy mili.|Nie zabraknie dla tych chleba,|co swe misje ukończyli.|-|Grog się leje strumieniami,|złoto brzęczy w naszych kiesach.|Trzeba się zachwycać dniami,|co mijają w ciemnych czasach.Kupuj tanio, sprzedaj drogo,|taka życia jest domena.|Wrogów ukarz nader srogo,|pływaj sprytnie jak murena.|Mógłbym tak tworzyć bez końca,|tej piosnki kolejne wersy.|Ale na rum przyszła pora,|czas barmanki złapać piersi
Nie ma rumu,|Statek tonie,|Rekin kręci się pod nami,|Zapomniałem Morskich Opowieści.
Pirat to jest twarda głowa|Rum i wóda mu nie sroga|I chociażby miał popuścić w gacie|Morza się nie zlęknie mój kamracie.
Dużo ognia i krwi,|to strzał z armaty,|to żądny zemsty,|pirat brodaty.
O Raven’s Cry’u wszędzie słychać,|Jak kraj długi i szeroki.|Nie w sklepach go nam zdobywać,|A z pirackiej zatoki!:)
Gdy piracka trwa wędrówka,|Noc na morzu jest jak rok,|Tylko słychać kapitana głos|Morskich opowieści.
Kiedy Pirat morzem płynie|To nie myśli o dziewczynie,|Rum zaprząta jego głowę|A nie białogłowe!Lecz gdy już do portu wpływa|to go nęci każda dziwa,|I chce spotkać kobiet wiele|Byle nie w kościele!
Hakiem pieprznij oponenta,|Popraw potem kordelasem|Te i inne atrakcyje|Raven’s Cry trzyma za pasem!
Kiedy nuda Ci doskwiera,|A na stole trunków nie ma,|To wysłuchaj mój kamracie|Morskich opowieści.
Kiedy znudzą Ci się szanty!|I obrzydną Ci mazury!|To kup numer CD-Action!|I poczytaj bzdury!
Kiedy nie ma rumu w składzie,|Pirat się zalewa łzami,|Płacze on nad wielkim brakiem,|Morskich opowieści
Kiedy rumu nie ma w składzie,|Pirat się zalewa łzami,|Cierpi on na wielkie braki,|Morskich opowieści!
Na maszcie czarna bandera jak krucze pióra,|Z daleka widzi ją każda fregata,|Na jej pokładzie nie ma chojraka,|Takie jest prawdzie życie pirata.
Bo gdy stare już te kości|A dziewka żadna ich nie pieści|Rum każdemu da tu parę|By wysłuchać morskich opowieści
Kiedy dość masz asasyna,|A lubisz pirackie treści,|To czas by Ci kruk wykrzyczał,|Morskie opowieści.
A piraci pod banderą|Wesolutkie miny mają|Zdobyli dziś wrogi statek|I z radości chlają.
Kiedy puszcza pirata rum|Kac już w głowie się nie mieści |Wkurza nawet fali szum|Morskich opowieści
Kiedy rum do głowy wpływa,|Kiedy morza słychać szum,|Z łajby wylatują słowa,|Morskich opowieści.
Lala la lalala la|Siaba da lala,|Siaba da ulala,|La la siaba da,
Psa zabili mu i matkę;|Będzie więc kierować statkiem.|Sięgnie do przeróżnych broni,|by ukarać tych nicponi!
Wpływa kruczy okręt w stado,|Barmanka w głowach już szeleści,|Pirat mówi: „rumu mało!|I morskich opowieści!”
Gdzieś na końcu korytarza| bosman gwałcił marynarza|Czy go zgwałcił, czy nie zgwałcił| otwór mu zniekształcił
Część Pierwsza:|Płyniemy przed siebie, grabimy wszystko,|Nawet Twą Macierz, jeśli się zmieści.|Yo ho majtku, dawaj że szybko.|Posłuchaj Morskich Opowieści. Jesteśmy dzicy, co za tym idzie,|Pijemy rum ciągle, nawet i w bidzie.|Więc wypij z nami, a altruiści…|Nie znajdą miejsca pośród tych opowieści. Jeśliś na żółwiu przepłynął morza, |Niczym Jack Sparrow – wstałeś zza grobu.|A Twój wielki hak świeci jak zorza.|Dawaj kampracie, oszczędź nam zachodu.
Część Druga:|Podziel się wszystkim, jako i my.|Pijemy kolejkę, wypij i Ty.|Jak bracia razem – czy pot czy łzy.|Powiesz tu wszystko, zapomnisz – pstryk.Dzisiaj piraci – rządzimy tym wszystkim.|Wypij troche rumu – w ładowni się nie mieści.|Piękne kobitki i przebrzydłe pyski.|Posłuchaj Morskich Opowieści…
Kiedy rumy wnet zabraknie,|Pirat pięścią o stół trzaśnie,|Spadną z tego stołu|Morskie Opowieści.
Żegluj dalej wprost przed siebie|Płyń tam gdzie cię wiatr poniesie|Jeszcze dalej pod banderą|Morskich opowieści
Czarna flaga na wietrze powiewa|Pirat ją ze sobą zabiera|Kruk uszłyszał te wieści i opowiada|Morskie opowieści
Żony płaczą , |kruki wrzeszczą,|Szpady sieką, |burty trzeszczą,|a my chodźmy się uraczyć Morską opowieścią!
okej , idzie tak -” HEJ HEJ KOLEJKE NALEJ HEJ HEJ KOLEJKE NALEJ HEJ HEJ KOLEJKEE NALEJ…” |You got my idea 😉
Pitar gniewnie krzyknie ahoj,|Bosman pije obok boi,|Strach, pożoga wszystych pieści,|Morskie opowieści.
Pozdrowienia dla Papkina, miłego sprawdzania 😉
Kiedy szumi w obudowie,|Obraz traci na płynności,|Wtedy chętniej kupi człowiek|Nowiutki komputer
Skała, szczelina i pachwina,|piracka kurtyzana już wypina,|kto ją popieści, nie posłucha |Morskich Opowieści.
Edzio smutny w porcie chleje,|Raven macha szablą żwawo,|Lecą głowy, krew się leje,|Aż się chce bić brawo!
Jedna kula, jedna wyspa,|jedno wyjście, jeden strzał,|smutne są to treści|Morskich opowieści.
Statek na pełne morze,|wypływa, a wiatr pieści|Syren piękne włosy|Szepczą Morskie Opowieści
Kiedy pirat klika download|Myśli, że Wrona Zapłacze,|a tym czasem widać error|Wydaj hajsu trochę czasem!
Łajba w odmętach wód tonie, |kruki zlatują się-to już koniec, |Raven’a okrutny śmiech w uszach rozbrzmiewa, |po śmierci rodziny mocno ubolewa, |sztorm połyka statku wrak, |nad wodą pikuje mroczny ptak,|jedyny topielec wciąż walczy, |Raven talizman smoczy, ściąga i zoczy: Żem się przyjrzał tobie, |nie pamiętam jak się zowiesz, |lecz na naszej łajbie, miejsce się dla ciebie znajdzie.|Piracki bryg znika w odmętach nocy, |piracki pokaz potwornej mocy,|łupieżców i piratów gorzki śpiew, |Morskie Opowieści, ho ho.
Mam pod pachą beczkę z grogiem,|To nie koniec dobrych wieści,|Kruk historie mi opowie,|Z morskich opowieści.
Przy zakręcie korytarza, |Bosman zgwałcił marynarza,|Czy go zgwałcił, czy nie zgwałcił,|Otwór mu zniekształcił.
Hej, ho. ciągnąć razem,|podnieśmy wysoko banderę.|Dźwigajmy,|złodzieje i żebracy,|nigdy nie umrzemy.
Rum, kobiety|śpiewy, kości|to zalety|Morskich Opowieści.
W pokoju na górze|Dziewczę kapitana pieści.|Nam zostaje słuchać|Morskich opowieści.
Pływał raz marynarz, który|Miast balsamu używał soli,|Smarował się nią po goleniu|I krzyczał, że boli!
Froger1102 zwrotka z https:www.youtube.com/watch?v=QtGTjNy2zK8 XDDD
Kiedy kruk zapłacze rzewnie|i strażnicy biegną za nim,|to psubraty z mej fregaty |pieniądze zabrali!
Papkin Papkin Papkin płacze|Papkin Papkin Papkin płacze|Papkin Papkin Papkin płacze|no i jeszcze Raven!
Oto jest kolejna zwrotka|Pieśni, która swoje treści|Wciąż o nowe się wzbogaca|Morskie opowieści
Był raz marynarz który,|Z Krzysiem Krukiem się nie lubił.|Po ostatniej wspólnej sprzeczce,|Jaja w tawernie zgubił
Gdy na dziobie kruki siedzą,|Kapitan się patrzy krzywo,|Znowu ślepie mi wyjedzą,|Przepędzić je żywo!
gość co konkurs ten ogłosił|wąsik raczej ma niewieści|a zachciało mu się słuchać|morskich opowieści
Co robimy z pijanym marynarzem,|Wrzucamy go do długiej łodzi póki nie jest trzeźwy,|Zastanawiacie się cóż to za wieści oto one,|Morskie Opowieści
W Thepiratebay Christopher,|Spiracony w trzy berety,|Z krukiem siedzi, plecie głupstwa,|[beeep] jest wypięty!
Kiedy rumu już zabrakło,|Asasyni twarz stracili,|Kruka okrzyk nam zwiastuje|Początek polskich opowieści!
Papkin smutny i ponury,|Zwrotek tysiąc sto czterdzieści,|Jak ma wierszyk wybrać? Który?|Z morskich opowieści?|-|Ślęczy godzinami, biedny|I mu w pale się nie mieści|Że lud tyle sklecił wredny|Morskich opowieści|-|I jak teraz z tego wybrać|Przerostu formy i treści|Kilka tych, co mają wygrać|Morskich opowieści?|-|Papkin! Ty się nie poddawaj|W końcu uda się znaleźć Ci|Wiersz co będzie się nadawał|Do morskich opowieści!|-|Gdy po nocce ranek wstanie|Pośród znojów i boleści|Najlepsze będą wybrane|Morskie opowieści
Był raz sobie kapitan, |Co Edward się nazywał,|Nasza głowa tylu nie pomieści,|Jego Morskich Opowieści!
Piraci – ci nie płacący,|Wstydem dla całego kraju,|Zaraz kruki was wyśmieją,|Wstydź się ty mazgaju!
Przestań w wiosce krew przelewać|bo Ci żuchwę ktoś przemieści|nie dasz rady później śpiewać|Morskich Opowieści!
Kiedy pirat klika download|Myśli, że Kruk Zapłacze,|a tym czasem widać error|Wydaj hajsu trochę czasem.
Raz na wachcie, ciemną nocą|Dziwne żem usłyszał pieśni|To syreny nam śpiewały|Morskie opowieści
Posłuchajcie moi kamraci|Z pompą bawmy się pośród braci|Posłuchajcie, nim kruki zaczną płakać|Morskich opowieści
Płynie sobie rower wodny|Płynie sobie rower wodny|Jak w niego przy***limy|To będzie podwodny.
Kiedy „Kruk” zapłacze dumnie,|Po „Upadłym” dni trzydzieści,|Arrr! zakrzyknie ten kto godzien,|Morskich opowieści!”Upadły” to nawiązanie do innej polskiej gry! 🙂
Był raz sobie pewien pirat|Skąpiec sknera jakich mało|Złota na gry nie wydawał|i mu się dostało
Był raz kruk w sklepie|Do koszyka gier nie zmieścił|Rozpłakał się bo nie zagrał|w Morskie Opowieści
Kiedy pirat z Karaibów|Głównym twym celem się stanie,|Wsiądź na łajbę i swym hakiem|Spuść mu srogie lanie!
To opowieść dobrze znana|w akcie zemsty krew przelana|Drżyjcie piraci! Drżyjcie wrogowie!|Każdy za zbrodnie swoją odpowieDziś jeszcze spokojny szum fali|Zamieni się jutro w brzdęk stali|Która zabierze nie jedno istnienie|Skazując walczących na zapomnienieKrótkie jest życie pirata|To woda, walka rum i dziewki|Lecz zapamiętać możesz|Nasze morskie opowieści.
źle się wyświetliło nie ma odstępów między zwrotkami :/
„Pirackość na propsie” tak zwie się statek,|Jego kapitan ma spory zadatek,|Stania się twórcą tych słynnych|Morskich opowieści.
Pierwsza|-|Raven’s Cry jest do wygrania?|Nie mam szans, nie ma bata.|Przecież tak wynika z treści|Morskich opowieści|-
Druga, trochę mnie poniosło ale nic o zasadach pisane nie było co do długości poezji dodanej.|-|Leży pod karczmą pirat pijany,|Obudził go dopiero wybuch armaty,|-|”Co się dzieje?”myślał sobie,|Spojrzał na słońce które było na niebie|-|Sięgnął po broń i krzyknął „DO ABORDAŻU”,|Obudził się ze snu czując zacisk bandażu Bo to sen był przez rumu siłę|I przez pewną karczemną paniusię.Jaki z tego morał ,synku?|Wypij więcej to ci przejdzie.|-ŁJ 25.11.2014
Druga, trochę mnie poniosło ale nic o zasadach pisane nie było co do długości poezji dodanej.|-|Leży pod karczmą pirat pijany,|Obudził go dopiero wybuch armaty,|-|”Co się dzieje?”myślał sobie,|Spojrzał na słońce które było na niebie|-|Sięgnął po broń i krzyknął „DO ABORDAŻU”,|Obudził się ze snu czując zacisk bandażu|-|Bo to sen był przez rumu siłę|I przez pewną karczemną paniusię.|-|Jaki z tego morał ,synku?|Wypij więcej to ci przejdzie.|-|-ŁJ 25.11.2014Musi być prawidłowo ^^
Hej do szalup bierzcie kosę|Na pokladzie cos szelesci|albo spiewasz pod swym nosem|morskie opowiesci
Kiedy Bonus (BGC) jest na bicie|Każdy pirat traci życie|luj ogłuszacz, kołowrotek|Buła ,łokieć, młotek
Hej, wyruszać już czas w morze|Gdzie wiatr brzmi jak kruka płacz|Gdzie w pirackiej słychać sforze|Morskie opowieści !
Kiedy rum pijemy sami,|płynąc z wiatrem i falami,|słyszym kruczy krzyk nad nami,|żeby skończyć z papugami.
eMQu stoi coraz chwiejniej,|Berlin śmieje się zza rogu,|Papkin czyta wciąż kolejne,|Morskie opowieści!Pozdrawiam i współczuję sprawdzania.
Czy to lato czy to zima,|słońce czy to deszcz zacina,|uciekajmy szybko razem,|przed statkiem Putina
Dla tych co nie znają posłuchajcie rytmu morskich opowieści. Żeby odpowiednio „wbić” zwrotkę w ich rytm należy zachować strukturę 8/8/8/6 sylab w każdym wersie .
Cóż to jest na horyzoncie?|Trzymać kurs na Pumpu włości!|Grabież tej gry nam dostarczy|Morskich opowieści!Znów piraci się panoszą|Ale mam paskudne wieści|Przez Torrenty nie usłyszysz|Morskich opowieści!Nagle oczy strach przysłania |Krucze skrzydła nas otoczą|Broczą truchła dzielnych twórców|Morskich opowieści!Sam Jack Sparrow pod wrażeniem|Cudu z naszej polskiej ziemi|Rum nam stawia bo chce więcej|Morskich opowieści!Mam nadzieję, że 4 zwrotki mnie nie zdyskwalifikują .
Był na statku pewien człowiek,|Pirat co się zowie Papkin,|Czytał, czytał w końcu oślepł,|W piątek znowu zaśnie.
Pirat wśród fal wojuje|chyba zaraz nam statek zbombarduje.|Ma przepaske na swej twarzy|i o Raven’s Cry ciągle marzy.|Gdy wnet pojmie że jest zły|piłuje piłą swoje kły
Nie był nigdy zbyt rozmowny|Kruk co dziobem swoim dziobie,|Zaczął pić i w końcu odszedł|Rum dostanie człowiek.
MacAbra pił rum codziennie,|Nigdy nic on nie oszczędzi,|Brak mu zatem tylko teraz |Morskich opowieści.
pirat na morzu gnie,|czego szuka sam nie wie, moze skarbów dusza podpowiada,|bogactw, szczęścia i radosci ładnych panien ku zazdrości.
Berlin Simsów już nie lubi,|Na Kruka już zapatrzony,|Pije rum i nie przestanie,|Tutaj ma odpowiedź.
Gdy niewiastę w karczmie znajdziesz|krok już zrobisz, rum postawisz|dzisiaj w nocy od tyłu zajdziesz|Morskiego PotworaZłap kobietę za jej piersi|daj całusa albo więcej|to może wnet popieści |Morskiego PotworaJaki pirat nigdy nie był|z damą w łożu w nocnej porze|która czuła moc potrzeby|Morskiego PotworaTak się kończy ta opowieść,|co powstało, sam się dowiedz.|Tę historię ojciec powie|o Morskim Potworze
(dokończenie)|Język Twój się plątać będzie|tworząc o nich skoczne pieśni|lecz to będą tylko Twoje|dziwne morskie opowieści.
Ty piracie jednooki z prochownicą i szabelką|rusz swój tyłek tu na łajbę|i za wodę wyrusz wielką.Nie zapomnij zabrać braci|co sól morską już łykali|oni przecież są najlepsi|w poskramianiu morskiej fali.Weź na pokład piękne dziewczę|co dolewać rumu będzie|on zakrzywi „rzeczywistość”|i odwagi Ci przybędzie.Gdy pompować serce będzie|ten eliksir rumo-waty|W głowie się zakręcą myśli|i wzrok stworzy nowe światy.
Siadaj tu z kielichem bracie|Kruk ugości rumem cierpkim|Bajdewind dziś wieje srogo|Czarne pióra pieści!
Papkin znalazł tę rycinę,|Kruk z obrazka na nas patrzy,|Zaraz znowu kogoś dziobnie|Jakżeby inaczej.
Black Flag już|ale sie znudziło|Christopher strzelbą pieści|rymując morskie opowieśći
Hej czyscić poklad szczotką|Hej czyscić poklad szczotką|Hej czyscić poklad szczotką|Byyleby nie zmiotką!:)
Rumem spiwszy się kapitan,|Siedzi na armacie i ją pieści,|Młodość wspominając, opowiada|Morskie opowieści.
Szkorbut niesie los korsarza,|Bosman z nami się nie pieści,|Bo zachciało mi się przeżyć ,|Morskich opowieści
Bywszy na wyprawie jednej,|Oczom ukazała się piękna Pani,|Po obudzeniu wyszło na jaw, że|Nie jestem w Hiszpanii.
9kier na łajbie siedzi,|Pecha innym już przynosi,|Nikt jej teraz nie odwiedzi,|został tylko lodzik. (bez obrazy nie mogłem znaleźć innego słowa 😛 )
Czy to okręt, czy stara łajba|Cała załoga się na niej zmieści,|Więc każdy może posłuchać|Morskich opowieści.Wiatr sprzyjający, w żagle dmucha|Dryfujemy na falach wody,|Posłuchamy nie dołujących ducha|Morskich opowieści.Złoża skarbów znaleziono|Już na mieście słychać wieści,|Że będą o tym mówić|Morskie opowieści.
Far cry 4 juz sie czuje |troszke przez los pokrzywdzony|a ja szczerze mam to w d**ie|ravens cry w chałupie
Smuggler przemyciwszy colę,|Już na statku ją popija,|Cierpi wielki niedostatek ,|Bo jest wredną żmiją.
Taki to już los pirata |Łupić,Grabić I Plądrować do upadłego|Póki nie napełnisz kufra swego|nie usłyszysz Morskich opowieści.
Gdyby dwa światy się spotkały |jeden duży drugi mały|W środku powstałby klasyk doskonały|O którym krążą pieśni.
Rum do głowy już uderza,|Zobaczyłem piękne psy – saluki,|Później jednak gdy mi przeszło,|Ukazały się pospolite kruki.
Sztorm zniszczył mi cd-action,|Redakcja mój rum wypiła,|Na statku zostały tylko|Morskie opowieści
Kruk światu chce obwieścić,|że Polacy to nie gęsi,|Każdy pirat będzie słuchał|Morskich Opowieści.
Raven mysli ze nie widzą|kiedy pod schodami placze|Lecz nie mysla ani szydzą|Smiac sie gdzie popadnie
Rybki w błękitnym morzu pływają,|A ptaki spóźciźnie ziemi się przyglądają.|Nie wiem na co liczę|Chciałabym poznać Morza oblicze.
W naszej łajbie mokro, sucho,|Pirat się po brodzie pieści,|Słucha majtek jak się śpiewa|Morskie opowieści.Tłuką głupcy się szablami,|Sternik w gatki już nie robi,|Bo sam zaraz strzeli z procy,|Głupca twarz przerobi.Czy na łajbie, czy na lądzie,|Złupić zawsze będzie trzeba,|Pirat życiem swym zaręczy,|za kawałek chleba.
U bosmana słychać kruka|Kufel rumu pod klatką stoi |Choć na pokładzie zawierucha|Kapitan chrapie w koi
1.W naszej łajbie mokro, sucho,|Pirat się po brodzie pieści,|Słucha majtek jak się śpiewa|Morskie opowieści.|2.Tłuką głupcy się szablami,|Sternik w gatki już nie robi,|Bo sam zaraz strzeli z procy,|Głupca twarz przerobi.|3.Czy na łajbie, czy na lądzie,|Złupić zawsze będzie trzeba,|Pirat życiem swym zaręczy,|za kawałek chleba.
Chędożony rum na statku,|Cały załoga wypiła,|Rzyć im skopać teraz trzeba,|Niech nastanie kiła.
W naszej łajbie mokro, sucho,|Pirat się po brodzie pieści,|Słucha majtek jak się śpiewa|Morskie opowieści.
Był kapitan Christopheros,|Co miał haczyk zamiast pięści,|Mimo tego chętnie słuchał,|Morskich opowieści.
Mimo iż wiem, że czas mnie goni,|Ciągle przyglądam się Tajemniczej toni,|Zanurzam sie w wiatru powiewie,|Spostrzegawszy, że jestem już nad morza brzegiem.
Kurde, spam, bo mi się wersja wypunktowana nie wczytała. (Moja odpowiedź z dzisiaj 20:59 prawidłowa 😛 )
Miła taka mi nagroda,|Gdy na statku będą kruki|Szkoda, że wciąż niepogoda,|Enki da znów [beeep]
Krzysiu chciał mieć ładną panię,|lecz jedynie w karczmie dostał lanie,|wypłynął zatem na morza nieznane,|wszystkie niewdzięcznice pożegnane.PS Krzysiu = Christopher (główny bohater gry 😀 )
[beep] zasłonił piękne słowo,|Użyć już innego trzeba,|Enki znów daje z ochotą,|A redakcja śpiewa.
Świat obiegła ta nowina,|gracze są pocieszeni,|odpalają assasyna,|i wrzucają memy!By nie było znów tak strasznie,|przypomnijmy sobie jeszcze,|co sie działo z serwerami,|Basement Crawl’a.Dziś wii u zakupiłem,|Jedzenia naznosiłem,|Bayonette odpaliłem,|i zimę przegapiłem.
1.|Świat obiegła ta nowina,|gracze są pocieszeni,|odpalają assasyna,|i wrzucają memy!|2.|By nie było znów tak strasznie,|przypomnijmy sobie jeszcze,|co sie działo z serwerami,|Basement Crawl’a.|3.|Dziś wii u zakupiłem,|Jedzenia naznosiłem,|Bayonette odpaliłem,|i zimę przegapiłem.|(wersja bez nakładających się linijek)
Pod banderą kruczoczarną,|wyje dziewczę zaciążone,|od kochanka nie ma wieści,|w morskiej opowieści.
Papkin czyta dalej szanty,|Wszyscy już się z niego śmieją,|Piękny konkurs on wymyślił,|A więc teraz śpiewa.
Czy to raven juz tak placze|czy to kruk cos dziobie dziobem|A moze on tylko kracze|ravens cry odpowiem
9kier smutna na statku, |Nikt się do niej nie odzywa,|Dziwne to jest, wszakże bardzo|Piękna z niej dziewczyna.
Kiedy rumu niedostatek, |A papugi wieją z klatek,|Nie trać czasu na słuchanie,|Historyjek wymyślanie.|Ruszaj na pirackie boje!|I napady i podboje!|Jak najszybciej ruszaj w świat,|Morskie Opowieści, przeżyj sam!
Nie straszna nam morska cisza,|Ani sztorm co masztem trzęsie,|Ten uwierzy – kto usłyszy|Morskie opowieści.
Był raz z nami Papkin, który|z CD-Action trzymał sztamę,|lecz konkursu dzień pomylił|i się strasznie zdziwił!Hej!Berlin odkrył jego wpadkę,|nic nie pomógł, cierpieć kazał,|Nawoływał swoich ziomków,|żeby więcej tworzyć!Hej!A że Papkin dobra morda,|błąd popełnił, co się zdarza, |coby weekend mu umilić,|popełniłem szantę! 😛
Jak ten lajdak co tam stoi|Jego serce już się kroi|Kiedy w duszy słyszy wreszcie|Morskie opowieści!
Nietoperek z masztu skacze|Serce zbójom już kołacze|Lecz my zamiast gołych pięści|Chcemy orskich opowieści
Raven każe strzelać salwę,|Wróg wydaje pisk niewieści,|Nie ominie jego sława|Morskich Opowieści.
Jak ten lajdak co tam stoi|Jego serce już się kroi|Kiedy w duszy słyszy wreszcie|Morskie opowieści!
Kiedy kapitan bierze się za stery,|To nic nas nie powstrzyma,|Tylko jedna rzecz nas zatrzyma czyli|Morskie opowieści.
30 stron już szant za nami,|Berlin śmieje się z Papkina,|Kto jest pierwszy, kto ostatni,|Piękna jego mina.
Polak-pirat różne światy,|Zamiast rumu wódkę chleje,|Lecz niedługo będzie śledził,|Christophera dzieje!
Dzisiaj szanta to ostania,|Statek na sztormie się huśta,|Rum wypity do ostatka,|Pora jest już późna.
Armaty strzelają na sygnały,|Kapelusze lecą w górę kapelusz,|Kiedy słychać głos|Morskich opowieści.
Hejże, Rumu! Daj dzieweczko,|toć to Raven czarny jest.|Ten sam dlać bogowie mieli test.|Matkę stracił, ojciec zmarł,lecz|nie poddał się, bo miał swój miecz|i kruka co mu na ramieniu siadł.|Tak to ruszył w wody czarne|jak azteckie grobowce marne.|Bić we wroga szablą, kulą,|i wsławić się wilką fortuną.
Pływająca ta forteca,|Opłynęła Karaiby.|Wyszła z tego wielka checa,|Nie złowili żadnej ryby.
Mam dwie Polska gierka nikt jej nie zna|nikt jej nie zna, nie pamięta|nie znają jej Polacy we własnym kraju…|Czuję się jak w raju…Myśląc o niej mam już dreszcze|Moje oczy krzyczą „graj”|Mam ochotę zagrać jeszczę |Za nasz piękny kraj
Polska gierka nikt jej nie zna|nikt jej nie zna, nie pamięta|nie znają jej Polacy we własnym kraju…|Czuję się jak w raju…Myśląc o niej mam już dreszcze|Moje oczy krzyczą „graj”|Mam ochotę zagrać jeszczę |Za nasz piękny kraj
Więcej rumu daj bosmanie! |Okręt buja się na brzegi. |Trzeba zrównać kołysanie |Śpiewem morskich opowieści.
Myśląc o niej mam już dreszcze|Moje oczy krzyczą „graj”|Mam ochotę zagrać jeszczę |Za nasz piękny kraj
Myśląc o niej mam już dreszcze|Moje oczy krzyczą „graj”|Mam ochotę zagrać jeszczę |Za nasz piękny kraj
Była tam pewna dziewucha,|wszystkich tekstami uwodziła,|pisanie to niezła fucha! |Rzekł pirat z morskich opowieściWtem przyszedł barman,|Niemieckie miał pochodzenie,|z pewnością lubił go bosman|z pewnej morskiej opowieściByło jeszcze mądre i niewyspane,|Jego imię na C się zaczynało,|Na końcu nicku C namalowane,|Czy tych C mu nie mało?Kolejny, Skywalker pewnie,|Po nocach płakał rzewnie,|Duch od siedmiu boleści,|urwał się z morskich opowieści!Powiem, że CDA całe słucha morskich opowieści!
Była tam pewna dziewucha,|wszystkich tekstami uwodziła,|pisanie to niezła fucha! |Rzekł pirat z morskich opowieściWtem przyszedł barman,|Niemieckie miał pochodzenie,|z pewnością lubił go bosman|z pewnej morskiej opowieściByło jeszcze mądre i niewyspane,|Jego imię na C się zaczynało,|Na końcu nicku C namalowane,|Czy tych C mu nie mało?Kolejny, Skywalker pewnie,|Po nocach płakał rzewnie,|Duch od siedmiu boleści,|urwał się z morskich opowieści!Powiem, że CDA całe słucha opowieści!
1.Była tam pewna dziewucha,|wszystkich tekstami uwodziła,|pisanie to niezła fucha! |Rzekł pirat z morskich opowieści|-|2.Wtem przyszedł barman,|Niemieckie miał pochodzenie,|z pewnością lubił go bosman|z pewnej morskiej opowieści|-|3.Było jeszcze mądre i niewyspane,|Jego imię na C się zaczynało,|Na końcu nicku C namalowane,|Czy tych C mu nie mało?|-|4.Kolejny, Skywalker pewnie,|Po nocach płakał rzewnie,|Duch od siedmiu boleści,|urwał się z morskich opowieści!|-|Powiem, że CDA całe słucha morskich opowieści!
Oż ty Kruku w rzyć trącany|Bezimienny cię zostawił.|Rozbeczałeś się i wtedy|Pirat cię rozsławił
Kto chce, niechaj słucha, a kto nie chce, niech nie słucha,|Pływał z nami raz kapitan, co nazwany był armata|Bo gdy brakło kul do strzału to wypalił brata!|To opowieść dobrze znana, co na końcu czeka pieśni, morskich opowieści!
Reality – show zaczyna|Pumpuje w grę światy Cook’a|Nie spiracę, jak otrzymam|Ryczącego Kruka
Ludzie stoją tu jak wryci,|Christoph wstał dziś lewą nogą,|On nakopie dziś do rzyci,|Wszystkim swoim wrogom.|-|Słychać głośne „Ty śmierdzielu”,|Dłoń zaczyna szable pieścić,|Częsty to jest temat wielu|Morskich opowieści.
Był raz pewien szczur lądowy|co z żołądka oddał treści,|bo o morzu to on słyszał tylko z|Morskich opowieści !
Wybaczcie drobne poprawki, tak już jest jak nie ma edycji komentarzy 😀 |-|Ludzie stoją tu jak wryci,|Kruk wstał rano lewą nogą,|On nakopie dziś do rzyci,|Wszystkim swoim wrogom.|-|Słychać głośne „Ty śmierdzielu”,|Dłoń zaczyna szablę pieścić,|Częsty to początek wielu|Morskich opowieści.
Jej piękne czarne oczy |Widzę czarne oczy |To za mną kroczy |Ze mną jest!Refren pewnej piosenki (wiem ze wiecie jakiej:) idealnie pasujący do naszego kruczka :3 [Liczy się pomysł:]
Będzie Papkin dnie i noce|Czytać szanty różnej treści,|Wybierz mnie a skończysz szybciej|Morskie opowieści!
Kiedy rumu niedostatek, |A kruczyska wieją z klatek,|Nie trać czasu na słuchanie,|Historyjek wymyślanie,|O Dwóch Światach|Czy rumakach.|Ruszaj na pirackie boje!|I napady i podboje!|Za pan brat z morzem|Ruszaj w świat,|Morskie Opowieści, |Przeżyj sam!
Już odbijamy pożegnaj kobietę swą, bo nie wiadomo czy jeszcze zobaczysz ją|Już żagle stawia wiatr to jest znak że pora ruszać już na szlak|Nagle blaski i już stał statek uzbrojony w dwieście dział ogień trwa i pokazał sie ten co chce zabić nasz. Nagle szkwał szybki strzał i udało sie ich kapitan padl, a ci zamiast podać sie zezłościli sie.Bitwa to trwa już 1000 lat i widać ich w nocnym śnie zaden z nich nie chce poddać sie
Statek do portu płynie…|O burty tłucze fala…|Wszyscy… HOP!… do szalup…|Łajba sie rozpierd**aHuk! zgrzyt!… i desek kupa…|Wywróciła się szalupa…|No coś zrobił matole…|O jacież pier***e…|Andrzej zuch marynarz…|Kraulem do brzegu płynie…|Jak go dogoni rekin…|Rychłą śmiercią zginie…Mietek zaś cwana gapa…|W kajucie sobie fapał…|Oderwał se napletek…|Krwią wszędzie nachlapał…Coś tam coś tam|Morskich opowieści.
Kruka zew dziś usłyszałem,|Pełen bólu, nienawiści,|O tym zwrotkę napisałem,|Morskich opowieści.A, że zwrotka krótka była,|Więcej się w niej nie pomieści,|Napisałem drugą zwrotkę,|Morskich opowieści.Zwrotka ta jest konkursową,|Więc mam dla was smutne wieści,|To ja wygram dziś grę nową,|Z morskich opowieści.Gra ta będzie o piracie,|Który z nikim się nie pieści,|I o statku i armacie,|Z morskich opowieści.
Kto w szalupie, tchórz kaprawy|Łajba takich nie pomieści|Pirat wszakże lubi wrzawy|Morskich opowieści
Morza szept i wycie fal|Łyk rumu dla kurażu|W powietrzu strach budzi szkwał|Gdy krzyczę: do abordażu!
Taka gra rozpocznie burzę|Niepoprawnością treści.|Musisz mieć lądowy szczurze|Morskie opowieści.
Majtek suszył sprane gacie z logiem, które wieści:|”Zacność Raven’s Cry za prawdę w głowie się nie mieści.”|Szkwał je cisnął w pysk bosmana, a ten przyszłość wieści:|”Majtka spiorę w ryj brudnymi w wieczór morskich opowieści.”
Hej kordelas weź do ręki|wytrzyj sobie łezkę z oka|Zanurz się w pirackie męki|Ravens cry-a ograj
Druga część:|Już strzał oddaj ze swych armat|Wnet pistolet weź do ręki|Bez litości zabij wszystkich|Morskie opowieści.
Pływał z nami raz marynarz który głosił straszne wieści |w ręce miał butelke rumu morskie opowieści.
Dziś płyniemy po przygodę|Wnet usłyszysz o nas wieści|Kruk zapłacze na wspomnienie|Morskich opowieści.
Nalej bracie morze rumu|Sprowadź tu nadobne dziewki|Niech słuchają razem z nami|Morskich opowieści
Morska walka, dużo rumu|Nie mam dobrych wieści|Pirat nie wróci już do domu|To koniec morskich opowieści
Wczesnym wieczorem wiatr gonił fale,|Toń morską rozkołysał.|Ja przy Raven’s Cry będę bawiłem się doskonale,|A mój PC mnie wsysał.
Jeszcze raz. Przepraszam za błąd 😉 Teraz lepiej.Wczesnym wieczorem wiatr gonił fale,|Toń morską rozkołysał.|Ja przy Raven’s Cry bawiłem się doskonale,|A mój PC mnie wsysał.
Kapkę rumu jeszcze nalej,|Czy ten pirat nie jest zmorą?|Widzę świat doskonale z perspektywy|Morskich opowieści.
Też bym cos napisal|o Plugawej tresci|Ale jestem z gory i nie znam zadnej|Morskiej opowiesci.
Larsen choć był harpunnikiem|Nie mógł Zośce przebić cnoty|Chociaż raz rzutem harpuna|Przebił trzy U-Booty
Reality Pump autorem|Kruka co swej zemsty szuka,|Walcząc mieczem i słuchając|Morskich opowieści.
Rumu dużo nam nie trzeba,|Statek mały, byle dziewki,|Dwa światy zwiedzić nam trzeba|Morskich opowieści.
Jak tu czytam Wasze rymy|To mnie jasna krew zalewa|Chwycę więc czym prędzej pióro|Napiszę co trzebaJedni piszą coś o cnocie|Inni znów o podcieraniu|Powiem tak wam przy robocie|Skupcie się na graniuZamiast grę z zatoki ściągać|Wysil bracie swe mózgowie|Lepiej w grę legalnie pograć|Niż psy mieć na głowie
Nad okrętem leciał kruk|Słychać było armat huk, |Szykuj się do abordażu|Chlejąc dla kurażu
„wklejam jeszcze raz bo się rozjechało 😛 „|…|Jak tu czytam Wasze rymy|To mnie jasna krew zalewa|Chwycę więc czym prędzej pióro|Napiszę co trzeba|…|Jedni piszą coś o cnocie|Inni znów o podcieraniu|Powiem tak wam przy robocie|Skupcie się na graniu|…|Zamiast grę z zatoki ściągać|Wysil bracie swe mózgowie|Lepiej w grę legalnie pograć|Niż psy mieć na głowie
Po rękojeść wbił swe ostrze|W wielkie ciało swego wroga|Kruk uśmiechnął się pod nosem|Zemsta mu niedroga
Po rękojeść wbił swe ostrze|W wielkie ciało swego wroga|Kruk uśmiechnął się pod nosem|Zemsta mu niedroga
przepraszam jakimś cudem mi się zdublowało o_O
Rum spalony przez dziewczynę,|Kruk ze smutku łzy swe pije,|Sztorm stateczkiem rozporządza|Wiatr nam ciągle dmucha.
Wielkim mieczem kruk wojuje,|Zemsty ogniem rozżarzony,|Niczego mu nie brakuje,|tylko nowej żony.
Żar zemsty już ugaszony,|Kruk szczęśliwy w swej kajucie,|Nie narzeka na mamonę,|Czeka go zatrucie.
Na pełne morze już wyruszam|Rapier w kieszeń się nie zmieści|Ktoś ze strachu się już zeszczał| na dźwięk Morskich Opowieści
Każdy młody i stary pirat o tym marzy|Mowa o niezliczonej liczbie morskich abordaży|Gdy z daleka biała czaszka na ciebie spoziera|Wiedz, że rzadko kto do brzegu żywym dociera.
Rumu dużo, piękne nieba|Statek mały, byle dziewki,|Dwa Światy zwiedzić nam trzeba|Morskich opowieści. – poprawione
Powiem wam dzisiaj szczerze,|Black Flag mi się znudził|100 procent zrobiłem rychło|chociaż żem się trudził|_|Teraz czekam na Płacz Kruka|Chociaż w sakwie pustka wielka|Będe musiał coś zarobić|Gdzie jest ma szufelka?|_|Chyba, że jest jedno wyjście|Jedno ale niebezpieczne|W konkursie wygrać trzeba|Lub żebrać na mieście|_|Siedzę pisząc ciągle szanty,|Śpiewam głośno jak idiota|Sąsiedzi do drzwi pukają|że im straszę kota|_|Ślęczę tu i nadal śpiewam|Sąsiedzi kota szukają|Myślę o płaczącym kruku|Przy tym tak śpiew
Ostateczny termin nastał,|Kruk zagwizdał, drozd zastukał,|Christopher z zemsty zachlastał|Pirata nieuka.
Ślęczę tu i nadal śpiewam|Sąsiedzi kota szukają|Myślę o płaczącym kruku|Przy tym tak śpiewając (poprawiam bo ucięło 😛 )
Statek cumuje do portu |W końcu chwila wytchnienia |Statkiem rzucały pieniste bałwany |Deski trzeszczały trzeszczał maszt |Za reling się chwytam, zaraz zginę |Lecz wtem na horyzoncie latarni blask |Za wiosło się biorę i innych zachęcam by wiosłowali co sił |Taka jest moja morska przygoda |I to właśnie jej koniec
Ten kto grał w lola |zapewne zna gangplanka|q,w ,e, beczka rumu |i gank od amumu
Hej osuszmy beczkę rumu|bo na statku się nie mieści|Będzie lepiej się nam snuło |Morskie opowieści
Zmieniona klasyka:|Pewien retard miał że kruka,|Co zasłynął w całym świecie,|Bo był on pod pokładowym,|W wuj mistrzem, w minecie.I w moim stylu:|Kiedy łajba wolno tonie,|Kiedy łajba wolno tonie,|Kiedy łajba wolno tonie,|To szybko zatonie.| xD
Kończ żeglarzu kubek rumu|Gdy usłyszysz skrzeki kruka|Bo wtedy do twej kajuty|Śmierć pewno zastuka!Trzymajże się relingu|Wraży statek w zasięgu oka|Szykuj się do abordażu,|KU**A, GDZIE TWA KLINGA?Hej ha, spójrzże w niebo|Marną to zwiastuje przyszłość|Przez te kruki widać ledwo|Albo przez rum w naszych głowach.
Wielkie morze to mój kraj|Statek to jedyny dom |Lecz by zagrać w Raven’s Cry|Muszę chyba zejść na lądWoda czuje się zazdrosna|Nie ma na niej łajby mej|Diabeł Morski jest na lądzie|Dokonuje kupna-HEJ!Wrócił pirat na swój statek|Żagle rozwijają się|I uśmiecha się gagatek|Grać na morzu-czemu nie?
Ciężka dola jest pirata|gdy go złapie ręka kata|Wnet go czule śmierć popieści|zaginie bez wieści.
Chociaż weekend Papkin w domu|Sprawdza różnorakie treści|Pojawiają się wciąż nowe|Morskie opowieści!
Hej kamraci czy już wiecie|Kruk tam na dniach wylatuje|Będzie słychać w całym świecie|Co nam przyszykuje.
Nam nie straszne burze, szkwały|dla nas ląd jest wciąż za mały,|Raven’s Cry nie pirać mały|Kupuj oryginały.
Nie da ci tego Czarna Bandera,|Ani nawet Risen „dwójka”.|Co ci może dać przygoda|U boku Krzysia Kruka!
Gdy Dwa Światy to za mało|A Geralt zajęty kurtyzanami.|Wskakuj wtedy, chłopie, śmiało|Na pokład z piratami!
Dziś odgłosy walki słyszane będą wszędzie |Bo premiera Raven’s Cry’a w końcu się odbędzie |Uraduje się każdy wilk morski|Bo to produkt eksploratorski|Teren otwarty,rumu wiele|W karczmach dobre kapele|Anglików z rąk naszych wiele zginie|Będziemy odkrywać ze skarbem jaskinie|Papugę i małpę też zabierzemy|Obalać będziemy pogańskie totemy|Podbijać będziemy wsie,wioski,imperia,miasta|Dzięki nam wyginie hiszpańska dynastia trynasta|Więc na przygodę chodźmy śmiało|Reality Pump zrobiło grę wspaniałą
Kiedy nasz Kapitan Krzysiu,|Strzeli sobie nową dziarę,|To na łajbie nią szpanuje,|Rumu nie żałuję!|Hej, Ha!
Hej ho Papkin płacze, |ludzie piszą swe wierszyki, |a tu zaraz piątek wieczór, |trza podać wyniki!
Krucza Łza nie błaha sprawa|Chcesz przygody? Tu zabawa!|Kordelasem stokroć machnij|Brudem, prochem się już sztachnij!
Cały świat już czeka na to,|Gdy krucza łajba zawita,|Sztorm się zaczął na ostatek,|Klęska całkowita.
Trzecia wojna na dwa światy,|Polly nie chce już krakersa,|Pirat widząc jak kruk płacze, |wie, że będzie rzeźnia.
Jakże trudno jest żeglować,|Gdy rum żołądki męczy.|Zaraz zaczniem srogo rzygać,|Wnet nam się polepszy !|I znów za sterem staniem,|By wypłynąć w morze|Tylko po to aby znaleźć|”Czarnego Złota” złoże…
Biały Kruk, jak wszyscy wiemy,|Zimę nam za rok obwieści,|Lecz wrona nam przyniesie wcześniej,|Morskie opowieściTak nawiązanie do Pieśni Lodu i Ognia zamierzone ;p|Ewentualnie – |Czas założyć sztuczną nogę,|Czas pogonić już załogę,|Reality Pump już dopieścił|Morskie Opowieści 🙂
Heeej Hoo!!!.|Żagle na maszt bo ruszać czas, Rumu beczki pełne mamy, Więc przygód poszukamy!.|Kotwica w górę bo skarbów szukać czas, karczmy, lądy zostawiamy bo na morze wyruszamy.|Podmuch wiatru, bryza fal czego więcej trzeba nam!!
Pomysł numer 2:Miał Kowalski raz pirata|Ściągnął go z torrentów chyba|Gorzko tego pożałował|Du*y nie urywa
Miał raz pirat Czarnobrody|Lewą nogę chyba z kłody|Wchodząc na maszt jak szalony|Wylał grogu na trzy żony
Miast rabować cudze skarby|Posłuchajcie kruczych wieści:|Każdy korsarz udział brałby|W morskiej opowieści!
Pirat, gdy zobaczy Kruka|zmyka pośród fali szumu|bo nikt nie chce z nim zadzierać|nawet za litr rumu!
Raz żył korsarz zwany Krukiem,|Co swych wrogów stalą pieścił,|Niczym Cthulhu syreny|Z morskich opowieści!
Rabowanie, picie rumu,|Niedostatek opowieści,|Kruk, któremu brak rozumu|Każdy skarb zbezcześci.
Wilki morskie za nią szaleli|gdy ją chcieli to ją mieli|kruki płaczą bez rozumu|tonie skrzynka rumu.
Każda dziewka w każdym porcie|Teraz już na Kruka czeka,|Który goni wciąż uparcie|i wrogów podpieka.
Płynie statek po płyciźnie|Na mieliznę zaraz trafi|Kruk na swojej podobiźnie|Daje innym znaki.
Był kapitan co miał kruka|Wytatuowanego na obie pięści|Skarbów on nigdy nie szukał|Sprzedał okręt na części
1. Wypij ze mną kufel piwa|i wysłuchaj opowieści|o legendzie co wciąż żywa,|pełnej nienawiści.2. Z hakiem zamiast lewej ręki|oraz krukiem, swym kompanem,|pod banderą trupiej czaszki|Raven morza panem.3. Za czasów jego młodości|miała miejsce rzecz wręcz straszna,|bo rodzice śmierć ponieśli|z rąk samego „Diabła”.4. Zawiść go opanowała,|gniew szalony nim kierował.|W zemście znalazł swój cel życia,|rum od trosk ratował.
5. Z ludźmi rozmawiać nie umiał.|Najpierw rzucił obelg kilka|i zanim się zorientował|zaczęła się bitka.|6. Wszystkich pokonał bez trudu,|więc uznając kapitanem|wznieśli kufle w górę krzycząc:|”Raven morza panem!”.|7. W barze poznał piękną Sally,|co kusząca miała usta.|Elokwencją się poszczycił,|zaciągnął do łóżka.|8. Po zebraniu swej załogi|Nowy Świat stanął otworem.|Raven hardo się uśmiechał,|na czas pomsty czekał.
Kiedy gruby jest grubasem|Kiedy łajba tonie z męstwem|Brzuch jak dętka jest za pasem,|To polecam sake.
9. Już na morzu wiosen kilka,|imię jego świat obiegło,|pirat znany wszystkim jako|mrocznej śmierci widmo.|10. Podczas jednej z wielu bitew|pożądaną wieść usłyszał:|”Diabeł”, zmora lat minionych|ze swej nory wylazł.|11. Przez wzburzone fale pędzi,|zaślepiony wizją zemsty.|Twarzą w twarz z mordercą stanął,|z „Diabłem” taniec zaczął.|12. Widmo swoje żniwo zbiera,|wszystkich winnych w otchłań zsyła,|i na końcu pozostała|ziemia w krwi skąpana.
Ups, miedzy zwrotką 4. i 5. zgubiłem jeden fragment:|Ludzi do załogi załogi szukał,|by samotnie w bój nie ruszać,|a rozpoczął to zadanie|w miasta sławnym barze.
Korsarz na morzu |sam, samiuteńki|śpiewa rekinom pirackie piosenki|o rumie, grabieżach |i pewnej panience portowej|wcale ładnej, wcale zgrabnej, świeżej, młodej…|Tak więc idzie panienka obcasy stuk! stuk!|rytm wybijają uderzając o bruk|serce stuk! stuk! gdy mija młodziana|młodzian gentleman wręcza tulipana|stuk stuk obcasy i stuk stuk jego buty|zmierzając czym prędzej do jego kajuty|Cóż piękniejszego może spotkać marynarza|gdy dziewka na sienniku gładzi go i pieści|szepcząc do ucha przy akompaniamencie
[CD]|szepcząc do ucha przy akompaniamencie fal słowa morskich opowieści
Ktoś za burtę znowu wypadł,|I kruk majtka głośno płacze,|Hej piraci, zamiast rumu,|Ładucie kartacze.
Raz, Dwa Trzy i Cztery|Pięć, Sześć, Siedem, Osiem|Dziewięć, Dziesięć, Jedenaście |i kurde Dwanaście:)
hej ha więcej rumu dawaj|hej ha i w zdrowiu bywaj|gdyż już jutro odpływamy|wielkie plany mamy|dużo złota zdobywamy|więc chodźcie tu do nas damy|a my was jak kruki zjemy|my najlepiej w świecie wiemy|że trochę uciechy chcecie|a więc dzisiaj mamy szczęście|chodźcie do nas damy|gdyż już jutro odpływamy|na wody które dobrze znamy|więc dziś się jak możem bawmy|wszelkie smutki zatopimy|dawne rany zabliźnimy|hej ha więcej rumu dawaj|hej ha i w zdrowiu bywaj|gdyż już jutro odpływamy|wielkie plany mamy
Niosą fale gniazdo kruka|roniącego łzy przy sterze|z jednym szopnem zemsty szuka|ze złota ma pierze.Pływa prawie jakby leciał,|walczy prawie jakby tańczył,|nie dorówna mu sam Diabeł,|największy z krętaczy.Rany czyści morską solą,|rum pija wyłącznie z beczki|wiatry kiełzna samą wolą,|paląc proch z fajeczki
Niosą fale gniazdo kruka|roniącego łzy przy sterze|z jednym szopnem zemsty szuka|ze złota ma pierze.Pływa prawie jakby leciał,|walczy prawie jakby tańczył,|nie dorówna mu sam Diabeł,|największy z krętaczy.Rany czyści morską solą,|rum pija wyłącznie z beczki|wiatry kiełzna samą wolą,|paląc proch z fajeczki(sry, ale bez formatowania efekt jest nijaki 😀 dlatego poprzednią wiadomość prosiłbym usunąć ^^ thx)
i tak wyszło bez enterów między zwrotkami… damn
Środa miła już za nami, |coraz więcej zwrotek płynie, |kto nagrodę główną zgarnie, |na morzu nie zginie!
Tu przepraszam ja Papkina, |zwrotka moja to już czwarta, |lecz co zrobić ma człek biedny, |bo nagroda trudu warta!
Już kolejna zwrotka leci, |nie opuszcza mnie dziś wena, |a jak wygram Raven’s Cray’a, |pokonam Krakena!
Niech mnie najdzie teraz wena,|Niechaj papier zaszeleści,|Gdy spisuję dla Ravena|Morskie opowieści.|-|+ Zwrotka specjalnie dla tych, którzy zgłaszają nie swoje teksty:|-|Tych, co jury oszukują,|Kapitana hak popieści.|Nigdy już nie zasmakują|Morskich opowieści.
Nie moje, ale fajne:Kiedy szliśmy przez Pacyfik|Wiatr pozrywał wszystkie wanty|Przytuliłem się do klopa i śpiewałem szanty.|(…)|Pij bracie, pij na zdrowie|Jutro Ci się humor przyda,|A spirytus nie zaszkodzi,|Sztorm idzie – wyrzygasz.|(…)|Pływał z nami kucharz, który|W rękach praktyk był Onana,|A załoga się dziwiła:|Skąd w kawie śmietana?
Dziś na morzu sztorm szaleje,|Stary pirat sie nie pieści,|W dłoń za ster i Rym kolejny|Morskich opowieści!Kraczą wrony, dziobią kruki,|Butla rumu obalona,|Stary pirat i papuga mocno nawalona!Czaszka na maszcie powiewa,|I armata wysunięta,|Przyszedł abordażu czas i |Morskich opowieści!Hej ho szczury lądowe,|Mamy dla was dobre wieści, |Tu do kogoś trafi gra za, |Morskie opowieści!
Brodę golę kordelasem – czapkę szyję na agrawkach – choć tysiące walk przeżyłem – zabiła mnie czkawka : D
I pozakonkursowe, bo wena dopisuje:Jestem pirat z długą brodą, rumu zrobię całą skrzynkę|jednak Polskiej wódki mogę, wypić jedną szklankęRano łeb mnie napiernicza, nie wiem co się dzieje wkoło|chociaż statek moim domem, rzygam na okołoMiałem grabić, miałem palić, ale nim sie obejrzałem|cały statek mi rozkradli, zanim zcumowałemHej ho, porzućcie atak, hej ho, porzućcie atak|nie ma twardych co by mogli, oskubać Polaka!
Być piratem to jest żywot|Grabież, gwałty, bójki w barze|Matka trochę patrzy krzywo|Miałem być lekarzem
Nowy majtek na pokładzie|Słuchał morskich opowieści|I wyrzucił na kamrata|Żołądkowe treści.
Łypie na mnie krucze oko|Żaden z Ciebie pirat, bratku|W tym zawodzie chodzi o to|By pływać na statku
Ja tak poza konkursem, ale nie mogłem się powstrzymać :)Papkin już od wtorku czyta|nowe zwrotki czytelników|Zadbajmy by się nie nudził|i napiszmy jeszcze
Szumi wokół słona woda|spod pokładu krzyk niewieści|skrzeczy brzydki czarny kruk|tak brzmią morskie opowieści
Gra „w zatoce” już dostępna|Niech im ością w gardle stanie|Ja piractwa nie promuję|Lecz legalne granie
Piratów na Ziemi wielu|Dwa te światy z nami dzielą|Słucha w porcie łeb niewieści|Morskich opowieści.
Wkrótce będzie gra piracka,|każdy kto się zna wnet powie,|chociaż skończą ją Polacy,|zaczęli Finowie.Proch, kartacze, kordelasy,|Handel, tytoń i herbata,|krew i złoto, takie właśnie|jest życie pirata!
Te psubraty co wątpiły,|w Polską rzeczywistą pompę,|już nie będą nam bluźniły,|Niech se wsadzą plombę!
Pływać statkiem to jest frajda,|Niszczyć, miażdżyć i rabować,|Wszak wrogowie to ciamajdy,|Nie umieją żeglować.
Nasza łajba raźno płynie,|Podbijając wsie pobliskie,|Zaraz nas zjedzą Erynie,|Rum i chleby wszystkie
Będzie to kolejna szanta|O piracie zwanym Krukiem,|Nie masz z niego eleganta,|Czarta jest on wnukiem.
Rumu wypij ze mną trochę |I wysłuchaj takich wieści|Kruka boli mało takich|Morskich opowieści
Nie ma rumu, nie ma wina|Już na statku bunt szykują|Z głodu trza szukać Papkina|Niech się ugotuje.
Nie będzie dziś żadnej szanty|Żadnych morskich opowieści|Kruk nakazał zbierać fanty|Jest ich ze czterdzieści.
Był kapitan bardzo twardy|Raven Cry’a sobie kupił|Lecz na statku nie miał kompa,|Musiał go pierw złupić 😛
Szantów dużo wymyślamy|głowy bardzo wysilamy |lecz bez rumu wy psubraty|już nie zaśpiewamy.
Kraken już nas atakuje |cały statek nam zepsuje|naładujmy więc armaty|niech zginie stwór pryszczaty|kiedy już go wykończymy|nie straszne będą nam olbrzymy|żagiel na maszt,kotwica w górę|może splądrujemy lądy niektóre|przyjdzie nam walczyć z ludożercami|aż wylądują oni za kratkami|”patrzcie”-strażnik daje znaki|że jeden z nich uciekł nam z paki|więc do wioseł wszyscy naraz |gońmy go zaraz|ma przy sobie Raven’s Cry’a |a to przecież zdobycz wspaniała|uciekł nam,trudno|ale będzie nam strasznie smutno
Kruk na maszcie rzewnie płacze|Polski statek wody mąci|Każdy cieszy się z przygody|Pomp Rzeczywistości.
Był raz Śmuggler rudy kociak|Co zapragnął być piratem|Jednak nie było mu dane|Gdyź nie był z Krakowa
Tyle szant już napisałem,|Aż mi w głowie rumem szumi,|To tak jak gdy wypijałem|Dwie butelki wódki.
My piraci rum lubimy,|W naszych brzuchach się on mieści,|I możemy długo słuchać,|Morskich opowieści.
Cały świat nabiera treści, |Wtedy chętniej słucha człowiek |Morskich opowieści. | |Łajba to jest morski statek,|Sztorm to wiatr co wieje z gestem,|Cierpi kraj na niedostatek|Morskich opowieści.| |Tam, gdzie łajbę fale niosą|Tam też przygód moc się mieści.|W każdym porcie majtki ciosą pełno |Morskich opowieści.| |Każdy majtek na pokładzie|Z mopem biega zatroskany|A załoga w pełnym składzie czeka|Morskich opowieści.
My piraci znad zatoki,|W obu światach się bawimy,|Czarne kruki widzą zwłoki,|A my krew widzimy.
Hej tam na umrzyka skrzyni,|Która zacne trunki mieści,|Do nich tylko nam brakuje|Morskich opowieściBył sobie marynarz, który|Żywił się wyłącznie pieprzem,|Sypał pieprz do konfitury|I do zupy mlecznejPieprz to teraz jest przeżytek,|Takie nas dochodzą wieści,|Teraz rumem zaprawiamy|Morskie opowieściBył raz pewien pirat, który|Na ramieniu nosił kruka,|Raz zahaczył o Krakena,|A kruk „spadaj” dukaKarczma, burdel, hojny szynkwas,|Tam się nasza dusza cieśni,|Idealnie żeby słuchać|Morskich opowieści.
Pewien skąpy, stary pirat|Drugi świat zechciał odwiedzić|Zapytał jak się tam dostać,|Nie ma odpowiedzi.
Choćbym sam miał je napisać,|Do północy równej siedzieć,|Jutro będzie tutaj pięćset |Szant na odpowiedzi.
Raven jak to każdy pirat|lubi wypić, dziewki pieścić,|podczas tego chętnie słucha|Morskich Opowieści.
Pływać z diabłem to nie sztuka,|Było poznać kapitana!|Ponoć nogą wciąż gdzieś stuka|Poszukując dzbana.
Karawele mi nie straszne,|każda gdzieś na dnie już kona,|kruki rozdziobują wrogów|mego Galeona.
Słońce razi jego skronie,|Pirat spojrzał w stronę tłumu|”Co ma wisieć nie utonie”|i poprosił rumu.
Hektolitry rumu płyną,|Krzysiek bawi się z dziewczną,|My słuchamy z portu wieści. |Morskich opowieści !
People , każda zwrotka morskich opowieści musi wierać na końcu tytułową frazę ponieważ na tym polega zabawa ,więc każde inne zakończenia nie są na temat !
Niebem trzaska Thora młot,|Czaszka z sykiem zaszeleści,|Szepcząc Ci do ucha w burzy|Morskie opowieści
Kruk to wredne jest ptaszysko,|Szczur lądowy z samych ości,|Kila, szkorbut, dziewki, piwsko,|To są morskie opowieści!
Dopisałem jeszcze dwie, bo to fajna zabawa :)Nalej mi do kufla rumu,|Dolej piwa, jak się zmieści,|Posłuchajmy razem szumu|Morskich opowieści.Tonie łajba z wielkim hukiem,|Dziurawią burtę armaty,|Nie wygrają bitwy z Krukiem|Parszywe psubraty.
Coś się rozjechało trochę, ale można się połapać. Może dobrze by było następnym razem dać trochę mniej czasu na zgłaszanie – będzie to premiowało tych, co częściej odwiedzają stronę, a jury będzie miało mniej do sprawdzania. Już są 44 strony komentarzy, nie zazdroszczę czytania tego wszystkiego.
Raz podczas rozróby w barze|Ktoś mi nożem dłoń popieścił|Nie zagram już na gitarze|Morskich opowieści!
W środku bitwy kuk pijany|Raz wytoczył się na deski|Krew się leje, a on śpiewa|Morskie Opowieści!
I wtedy nastał mrok,|Kołysało łajbą że to szok,|Mocno lało, kołysało,|aż nastała noc.
Kiedy bracie stracisz nogę,|Aż cię z bólu nieźle pieści,|Zrób drewnianą i zaśpiewaj,|Morskie opowieści.
Pływał raz kapitan który,|Jak głoszą portowe wieści|Uczył z płaczem kruki śpiewać|Morskie opowieści
Kiedy znudzą ci się szanty,|Każdy krzyczy wielka strata,|Smutek cie dopada nagły,|Taki los pirata
Bo marynarz to też chłopiec,|Chciałby raz odsapnąć sobie, |Zamiast szpady i busoli,|Woli na konsoli
Dzisiaj łajbę obrobimy, |Potem z rumem się stoczymy, |Zakończymy dzień z dziewkami |Morskimi opowieściami.
Odleć Kruku mój niezwykły|Zanim się poniosą wieści|Że ten pirat jest wspaniały|Tylko w opowieściTen kto nie chce, niech nie słucha|Ten kto chce, to niech posłucha|Akcję jednak odnajdziecie|Tylko w „Krzyku Kruka”Każdy pirat ma swą łajbę|Każdy pirat ma też żagiel|Jednak tylko z TYM Ravenem|Będziesz miał zabawę[Oczywiście natchnienie przyszło o północy 😛 . Swoja drogą, genialna zabawa!]
Mam hak zamiast lewej ręki|W prawej butlę rumu, zatem|Jak nie wygram gry pirackiej, |Zostanę piratem!
Mam hak zamiast lewej ręki|W prawej butlę rumu, zatem|Jak nie wygram gry pirackiej, |Zostanę piratem!
Tego jest wesoła mina,|Kto dziś wygra kod na steama,|W bibliotece swej zamieści|Morskie Opowieści!
Tworzę mapę do skarbu jak Reis ostry jak Piri Piri|Wynoszę w górę pięść by moje zdrowie pili|Łapie za ster i w jednej chwili morza szum gotów życie mi umilić.
Kruk dokona abordażu|Wraz ze swoim kumplem Billem|A więc zwiewaj marynarzu|Bo skończysz pod kilem!
Kiedy kruk węgla koloru|Łzy uroni krokodyle|Docenisz, chłopie, waloru|Sztormu, który w tyle
Kiedy kruk zapłacze,|Niosąc z Polski wieści,|Znaczy to iż nadszedł czas|Morskich opowieści.
Rum się skończył dzisiaj rano,|Cała załoga ma kaca,|Dziwne to jest wśród piratów|- każdy wszystko zwraca.
Dziewki chętne na mej łajbie|Pokład czysty wciąż szorują|Widok piękny to , gdyż wszystkie|Bielizny nie kupują
O wspaniałej grze Reven’s Cry…|W internecie krążą wieści…|Że można ją dostać zwrotką|Morskich opowieści..Do wydawcy mam dziś prośbę…|Nowy gameplay niech zamieści..|Bym chciał wydać te pieniądze…|(na) Morskie opowieściPiszę nie czekają chwili…|Bo rum w głowie już szeleści…|Reven’s Cry’em go ochrzcili..|Z morskich opowieści…Reality Pump da czadu…|Wierzę w to, czekam na treści..|Z nowej gry zawierającej..|Morskie opowieści…
Majtek pokład miotełkuje,|Rum w gardle się jeszcze mieści,|Na tym statku nie brakuje|Morskich opowieści.
Kto chce to niechaj pije,|Kto nie chce, niech nie pije|Na łajbie każdy pije,|Więc wypijmy jeszcze.
Szumią fale, księżyc świeci – szanty rozpoczynam,|O piratach i ich skarbach lubią słuchać dzieci,|Biegną po fal białych grzywach marynarzy słowa,|A co jedne to barwniejsze – już nas boli głowa!
Pirat z hakiem zamiast ręki|Czort okrutny, Chryste panie!|Lecz jego przeciwnik wielki|To butów wiązanie!
Utopiła się załoga|Takie do nas przyszły wieści|Raven przetrwał, mniejsza trwoga|Morskie opowieściWypaliły trzy armaty|I świsnęły czarne kule|Każdy ma już nogi z waty|I miny ponure!A niedługo już kolokwium|Stosy zadań pełnych treści|Lecz niestety nic tam nie ma|Z morskich opowieściGdzie jest moja stara mapa,|co do skarbu drogę wskaże.|Może zapytam Ravena|Częścią go obdarzęChciałbym wygrać grę piracką|Aby z Krukiem przygód szukać|I bitwę stoczyć kozacką|Nie dać się oszukać
Gdy, zobaczyć chcesz jak fala,|Kadłub statku w noc przystraja,|lecz Ci mama nie pozwala,|zagraj w Raven’s Cry’ja.Kiedy, chcesz poznać pirata,|I pić rum tam gdzie majtków zgraja,|Lecz plany Twoje psuje tata,|pograj w Raven’s Cry’ja.Jeśli, płynąć chcesz z piratami,|A dysk Twój Raven’s Cry pomieści,|Włącz go i posłuchaj z rodzicami,|Morskich Opowieści.
Piracka Zatoka|Czeka w Internetach|Więc Po Co Komu|Gry Legalna Wersja? ;D*Jednak nie obrażę się gdybym dostał 😉
butelki grogu toczą się po pokładzie|zapach soli morskiej się różności |mam piratom szkorbut nie straszny |bo mamy pełno Pomarańczy pod pokładem
Ktos sie wzial za gre dziurawa, jak piracka lajba,|Raven’s Cry sie zwala i nie byla warta, gracza czasu ani jego pada, |lecz garstka zapalencow, zwana Reality Pumps,|poswiecila wiele cennych skarbow, aby znalesc jeden plan,|na dnie wyspy zwanej kruczym krzykiem, gdzie wital ich kipitan z krzykiem
Pirat co rodzinę całą stracił,|Przepełniony w duszy goryczą,|Już w zemście się zatracił,|Gorzałę lał na rany,|I kruczym płaczem przypłacił
Brak szant tutaj nie doskwiera,|U nas dużo opowieści,|Posłuchajcie zatem o tym|Co im się nie mieści.
Wino razem, wino pijmy|Rum już cały opróżniony|Statek inny wtem wyrżnijmy|Będzie rum już nowy
Wiatry wieją, wiry młócą |Cała łajba nam się chwieje,|Zaraz wszyscy się wywrócą|Woda wszędzie leje.
Całe morze zdobędziemy,|Wszystkie dziewki będą nasze,|Zaraz wrogów naszych oczy|Wypełnią się płaczem
Wszelkie sztormy, wszystkie mary|Przed Kruka załogą klękną,|Choćby chciały się sprzeciwić,|Zamilczą i stękną.
Miłe nam wszelkie podboje,|Miłe nam rum i pieniądze|Zaraz jednak będzie trzeba|Zdjąć miecze cuchnące.
Raźno z Krukiem zawsze płynąć|Nawet gdy burza szaleje|Zemsta jego jest dziewczyną|Zdobył wszystkie keje.
Rum do głowy nam uderza,|Wnet się zaraz pobijemy,|Nikt nam wtedy nie dowierza|Że jesteśmy trzeźwi.
Kiedy nam brakuje wina|I nam w głowach zaszeleści|Chętnie wtedy się nam słucha|Morskich opowieści.
Zemsta druhem kapitana,|Który nikogo nie słucha,|Kruk któremu brak już pana|Nie straszna kostucha.
Wszyscy milczą, każdy krzyczy|Kruk wyrzyna swoich wrogów|Będzie znowu zła nowina|Brak nam tutaj grogu.
Grog – napitek bardzo przedni,|Burza jest statku koszmarem,|Każdy kraj na ziemi świętej|Ciągnie się bezmiarem
Statek chodzi po dolinach|Kruk sam płynie w oceanie|Będzie taka to nowina|Pirat nasz jest draniem.
Wielkie wyspy i wysepki|Otworem przed nami stoją|Tylko brak nam piątej klepki|By zacząć postoje.
Zemsta sieje tu niezgodę|Nie jest miła tu pogoda|Trzeba wybierać stąd wodę|Bo łajba będzie mokra.
Każdym statkiem płynąć trzeba|By nauczyć się żeglować|Lecz gdy najdzie nas potrzeba|Będziemy wiosłować.
Grogu, rumu, piwa, wina|Wszystkiego trzeba spróbować|Choćby klęła nas dziewczyna|I tak trzeba wznieść toast.
Każdy pirat lubi czasem|Na ląd zejść, dziewkę przyłapać,|Trzeba potem ruszyć w trasę|I w morze wypłynąć.
Miła nam taka przygoda|Gdy statkiem naszym płyniemy|Wnet tu zapanuje zgoda|Razem przeżyjemy.
Alkohole szumią w głowie|Wciąż na ustach sprośne pieśni|Oto są apostołowie|Morskich opowieściRaz marynarz-nastolatek,|Oszalały w słusznym gniewie|Chciał podpalić cały statek,|A podpalił siebie!Majtek pełen kolorytu|Chciał zatańczyć na bommaszcie|Tak zawiało zza bukszprytu|Że poszedł grotsztakselRumu znowu niedostatek|W morzu braknie serc niewieścich|Za to mamy pełen statek|Morskich opowieści
Dwa światy na nas czekają|I wielka butelka wina|Wszystkie strzały w nas chybiają|Piękna wrogów mina.
Alkohole szumią w głowie|Wciąż na ustach sprośne pieśni|Oto są apostołowie|Morskich opowieściRaz marynarz-nastolatek,|Oszalały w słusznym gniewie|Chciał podpalić cały statek,|A podpalił siebie!Majtek pełen kolorytu|Chciał zatańczyć na bommaszcie|Tak zawiało zza bukszprytu|Że poszedł grotsztakselRumu znowu niedostatek|W morzu braknie serc niewieścich|Za to mamy pełen statek|Morskich opowieściPrzepraszam za repost ale przerwy zniknęły.
Nie jesteśmy tutaj sami|Jest z nami worek bez treści|Posłuchajmy zatem razem |Morskich opowieści.
No cóż, widzę że nie ma rady na te przerwy 🙁 ( Ważne że wiadomo jak czytać.
Dużo szant napisaliśmy|Zbliża się pięćsetna sztuka|Radość że pogrążyliśmy|Papkina bez kciuka.
Każdy z nas jest tu szczęśliwy|Złapmy wszyscy rękojeści|Bo brakuje nam tu wszystkim|Morskich opowieści
Sprośne żarty, klapsy w tyłek|Dziewka już ta załamana|Cóż ty chamie uczyniłeś?|Przeżyjesz do rana.
Stary bajarz w brodę pluje|Zaraz klnie siarczyście „Psia kość!|Czemu ich interesuje|Ilość, a nie jakość?”
Równa północ nam nastała,|Pięćdziesiąt stron komentarzy,|Nagrodę piątka dorwała|Każdy o niej marzy.
Koniec. 50 stron, blisko 500 komentarzy, pewnie sobie poczekamy… 😀 Trochę myślałem nad rymami. Wydawało mi się to łatwe wbrew pozorom, a jednak nie mogłem za bardzo sklecić. Ciekawy pomysł. Ai jak wyświetlicie kto wygrał to wyświetlicie też która składanka wygrała, bo niektórzy kilka mieli no i ciekawe po prostu czym się dna praca wyróżniła i można do swojej porównać.
Zgodnie z regulaminem składanka nie może wygrać i jest odrzucana z góry, konkurs dotyczy jedynie pojedynczych zwrotek.
Swoją drogą ciekawe czy zostaną zaliczone zwrotki, które właściwie nie odnoszą się do Morskich Opowieści bo nie kończą się prawidłowo.
Mam nadzieje że chociaż wyróżnienie dostanę…
1. Szanta Morskie opowieści składa się ze zwrotek a.”Refrenowych” i b”Opowieści”, śpiewanych w kolejności: a-b-a-c-a-…..-n-a. Zwrotka refrenowa kończy się na frazie „Morskich Opowieści” lub jeje odmianie. Zwrotka opowieściowa kończy się dowolnie, ale musi być w stanie do odśpiewania w rytm Szanty.|W regulaminie nie ma wyszczególnionej którą zwrotkę należy przerobić więc liczy się tylko możliwość odśpiewania do rytmu szanty „Morskie Opowieści”|2.”Premiujemy dowcip, „pirackość” i nawiązania do gry Reality
Pump”|Żadna zwrotka nie może zostać odrzucona z powodu tematyki. Jeśli zwrotka zawiera odniesienia do pirackości, jest dowcipna lub nawiązuje do Raven’s Cry to daje jej tylko pewne plusy.
Po pierwsze nie chodziło mi o składankę, tylko kilka zwrotek(prac) nie związanych ze sobą. A po drugie gdzie niby jest ten regulamin? Bo tu nie ma nic napisane na ten temat.
No właśnie też chciałem poruszyć fakt, że ewerlord ciągle mówi o regulaminie, a tu nie ma żadnego. Skąd ty to wytrzasnąłeś?
Ogłoszenie konkursu zawiera skrótowy reguloamin. Podstawowa wiedza o organizowaniu konkursów.
@everlord – wedle prawa, w tworzeniu konkursów kreatywnych muszą być jedynie jasno określone zasady wyłaniania zwycięzcy. Jesteś więc w błędzie. To jaka zwrotka uznana zostanie za ta godną nagrody, zalezy tylko i wyłącznie od organizatora. Nie ma znaczenia czy uczestnik podesłał jedną zwrotkę czy też kilka. Wystarczy nagrodzić go za jedną. Nie wprowadzaj więc w błąd czytelników opierając się na wyssanym z palca stwierdzeniu, że ogłoszenie konkursu zawiera skrótowy regulamin. Zawiera zasady konkursu, tyle.
Pływał raz marynarz, który|Żywił się wyłącznie pieprzem|Sypał pieprz do konfitury|I do zupy mlecznej
Kiedy będą wyniki?
@blk76 Nie plagiatuj! Myślisz, że tylko ty słuchałeś szantów w internetach?
Raven to człek niemrawy|chce pozałatwiać swoje sprawy|złapać zabujców swoich starych|i zabić te ofiary
zabójców oczywiście miało być;)
raz zawitał do Port Royal|wypił tam butelke wina|potem złapał za szabelką|i nią tam wywijał
Raven to człek niemrawy|chce pozałatwiać swoje sprawy|złapać zabójców swoich starych|i zabić te ofiary raz zawitał do Port Royal|wypił tam butelkę wina|potem złapał za szabelkę|i nią tam wywijał|ehhh szkoda że już po konkursie:(
Statek to nasza wyspa|To tutaj żyjemy i walczymy|To jego przed falami mórz bronimy|A gdy najdzie czas na dno z nim pójdziemy|Jak kotwica na dno gdy w porcie stajemy
Wiem, że za późno, ale nie mogłem się powstrzymać ;]CDA to w dechę pismo,|Co sie czyta wciąż od nowa|Antyfani pośmiewisko|Już zwrotka gotowaKiedy gier nazbieram dużo|I piąteczek się już zacznie|Każdy może mnie całować|I to w d**ę własnie 🙂
@AssassinsFoxPL z tego co pamiętam to morskie opowieści miały w zwrotce 4 wersy a nie 5:)@OffChainDog dobre:]
I co z tego skoro nadesłane po terminie
Ciekawe kiedy wyniki 😉 |Już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć, która zwrotka wygrała.
blk76 to nie twój tekst.tej zwrotki uczyłam się mając 10 lat 24 lata temu 🙁 akurat szanty lubię 😛 nieladnie !!! plagiat !!!
Morze, morze piękne morze,|a w tym morzu dziewczę hoże|z dala słychać piratów gwizdy|woda sięga jej do… kolana jak wody przybędzie to i rym będzie|w tej Morskiej opowieści 😉
Ciągłe dosyłanie szant zaczyna się robić nudne. Fainalna data nadsyłania propozycji mineła o północy w piątek 29 listopada.
Co nie znaczy że ktoś nie może dodać sobie luźnego szpantu w komentarzach 😉
Dla mnie nudne jest ciągłe narzekanie na to, że ludzie dosyłają szanty. Mogą się pobawić nawet mimo, że nie będzie to brane pod uwagę. Więc ewerlord nie podoba się to nie czytaj. Wygląda to jakbyś strasznie liczył na wygraną i bał się ewentualnej dodatkowej konkurencji zarówno teraz jak i wcześniej wymyślając regulaminy…
Może wcześniej te osoby nadesłały swoje prace , a teraz tylko dla zabawy wysyłają nowe pomysły.Co z tego lepiej ponarzekać …
Eh, znowu nie wygrałem 🙁 Z drugiej strony widzę że wygrały zgłoszenia z pojedynczymi zwrotkami..ja chyba dałem 5-zwrotkowy kawałek, pewnie się nie zakwalifikowało bo za długie 😛
gratki dla wygranych 😉 fajne niektóre i zabawne, szkoda, że czasem u siebie samego weny brak…
I był sobie raz marynarz,|co miał kij jak dwie armaty|jednym strzałem z tej giwery|zatapiał fregaty 😀
Zwrotki fajne, szkoda że się nie udało 🙁
Znowu nic nie wygrałem. Żadna nowość.
@oczywizm i @ZłyCholesterol wygrali 😀
Wygrałem 😀 Założyłem się z kumplem o tą grę, że nie wygram tego konkursu. HAHA 😀 ale fart 😀
O.. Wygrałem 😀
Tylko żeby ta gra faja była, co bym na darmo nie wygrał 🙂
No, szkoda, że się nie udało, godzina wymyślania 5 zwrotek przeminęła na marne 😛 |Ale gratuluję zwycięzcom oczywiście!
Ehh znowu nic. Oczywiście gratuluję zwycięzcom, ale IMO nie wszystkie wygrane najlepsze, wydaje mi się że poczytując czasem komentarze widziałem lepsze, bardziej psujące, lepiej spełniające wymogi, ale co tam, pewnie pierwsze 100 prac miało z góry lepiej, potem było coraz ciężej sprawdzać…
Jupi! Ileż mi radości|Dało zwycięstwo znienacka|W końcu w kolekcji zagości|Jakaś gra piracka!|-|A dla tych, co nie wygrali|- Nie żywcie do mnie awersji,|Poczekajcie z rok, by dali|Tę grę w pełnej wersji 😉
I co wyszła już? Czy znowu jakieś opóźnienie?
Gratuluję zwycięzcom, naprawdę wybitne zwrotki utworzyli. |@Sveniu – dodatkowy szacun za te dwie bonusowe zwrotki 🙂 .
Spojrzał Czarnak na wyniki|i wkurzyły go te wieści|że nie docenili jego|morskich opowieściA poza tym to gratulejszyn for zwycięzcy 😀
Ponad 50 szant i nic 🙁 ((
A tutaj dla Papkina w gratisie 😉 „No to mamy 163 zwroootki” https:www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=UE4xHbh4CjM
Zwycięscy jak najbardziej zasłużyli na nagrody 🙂
O jejku jejku, znowu premierę Raven’s Cry przesunęli.|Chyba muszę UDAWAĆ ZASKOCZENIE.
Hmmm… Premiera już za pasem, a kodów ni ma…