180
Dlaczego czekam na Advanced Warfare
Powodów jest kilka, a dokładniej dziewięć – ciekawe, czy zgodzicie się z którymś z nich?
1. Next-gen
Co prawda nie „next-gen only” – bo konwersja na X360 i PS3 jednak powstanie, nawet jeśli za sprawą innego studia – ale wyraźnie widać, że sporo pary wpompowano, by to akurat Call of Duty wykorzystało wreszcie moc pecetow i odpowiednio rozgrzało układy scalone PS4 i Xboksa One. Już dawno nauczyłem się, że filmiki pokazywane na E3 należy traktować bardziej jako „wizję artystyczną” niż faktyczną reprezentację finalnej jakości grafiki, nie zmienia to jednak faktu, że pokazana wówczas sekwencja z Advanced Warfare naprawdę zwiastowała nowy poziom oprawy i nowy poziom doświadczenia. Cytaty powielane w reklamówkach gry też – mimo wszystko – nie są przypadkowe. Widać w Advanced Warfare świeżość, nowe otwarcie dla serii. Z wielką ciekawością przekonam się na własnych gałkach ocznych (i opuszkach palców) czy tą obietnicę uda się teamowi Sledgehammer Games spełnić.
2. Sledgehammer Games
Sporo wiary mam też w team Sledgehammer Games. Co przemawia na ich korzyść? Historia! Szefowie studia nie są szczególnie rozpoznawani przez graczy (mimo, że mają na koncie kilka pomniejszych „skandali”, m.in. wysokoprofilową przeprowadzkę z EA do Activision), ale ich portfolio mówi sami za siebie. Glen Schofield i Michael Condrey byli kluczowymi postaciami nie tylko w produkcji Dead Space’a (według wielu najlepszej gry EA w poprzedniej generacji), ale odpowiadają też za takie kultowe tytuły jak Need for Speed III: Hot Pursuit, Legacy of Kain czy – NAJWAŻNIEJSZE – Gex: Enter the Gecko Żartów nie ma! Poza tym to pierwsza okazja Sledgehammerów, by udowodnić swoją wartość – dotąd pełnili w Activision raczej funkcje wspierające, teraz dostali tak wielki projekt sami dla siebie. Wierzcie lub nie, ale gamedevi naprawdę marzą o takich szansach i robią wszystko, by je wykorzystać. To branża bardzo mocno oparta na rywalizacji.
3. Kevin Spacey
Czy może powinienem napisać Frank Underwood? Activision tym razem naprawdę genialnie zainwestowało miliony dolarów, co roku przeznaczane na „znane nazwiska wynajmowane do produkcji Call of Duty”. Tym razem sięgnięto po aktora z najwyższej półki, którego obsadzono w roli mocno kojarzącej się z inną, dzięki której Spacey jest teraz na topie. Generalnie jednak nazwisko Spaceya to gwarancja wysokiej jakości i jestem przekonany, że i tym razem aktor nie zawiedzie. Tym bardziej, że dzięki nowemu systemowi animacji ma on szansę ożyć na ekranie.
4. Nowy silnik graficzny
Wreszcie się doczekaliśmy – tak przynajmniej twierdzą przedstawiciele Sledgehammer Games. Silnik napędzający Advanced Warfare zawiera ponoć „kilka linijek kodu” z poprzednich technologii, ale jest rzekomo nowy, świeży i pachnący, napisany z myślą o nadchodzących latach i kolejnych CoD-ach. Tu również zżera mnie ciekawość, czy za obietnicą stoją fakty.
5. Audio
I kolejny punkt na liście „od dawna oczekiwanych”. Ekipa Sledgehammer zarzeka się, że wreszcie przyłożyła się do odgłosów strzelania, że wreszcie będą one mięsiste, mocne, efektowne. Pukawki z CoD-a, które nie brzmią jak „pah-pah-pah”? Wchodzę w to!
6. Bronie z przyszłości
Nooo…. Dochodzimy do sedna… Tyle się już w życiu nastrzelałem (wirtualnymi) Kałasznikowami, że chętnie zmieniłbym arsenał. Co prawda „zaawansowane technologicznie wersje obecnych broni” to temat, na którym kilku developerów już się wyłożyło, ale wszystko, co w tym temacie przedstawiciele studia mówią (i to, co wyciekło) zdaje się sugerować, że chłopaki jednak wiedzą co robią.
7. Mechakombinezon
Wiem, że powoli wchodzimy na obszar, który zależy od subiektywnej oceny: są ludzie, którzy nie lubią w grach takich wynalazków, są też tacy, którzy za nimi przepadają. Ja osobiście dosyć mam rzeczywistości w grach, chcę w nich spełniać fantazje, rozbudzone przez lekturę blogów technologicznych, ale niemożliwe do spełnienia. Fantazje o byciu super żołnierzem, który potrafi więcej niż przeciętny człowiek.
8. Drony
Aaaa, no i drony. Do nich mam słabość od dawna i czekałem na grę, która pozwoli się nimi sensownie pobawić. Może nie tak, ale też fajnie
9. Na bezrybiu i rak ryba
Może nie jest to zasługa Activision, ale jakby nie patrzeć Advanced Warfare to jedyny „militarny shooter” tej jesieni. No więc jak tu na niego nie czekać?
I jeszcze łyżka dziegciu: Activision od ponad dekady doskonali się w szrtuce wywoływania wrażenia, że co, jak co, ale CoDa trzeba kupić. W przyszłym tygodniu przekonam się na własnej skórze, czy na Advanced Warfare czekam, bo padłem ofiarą „hajpu”, czy może jednak rzeczywiście szykuje się nam Call of Duty, jakiego nie było od dawna?
W wy? Czekacie?
Czytaj dalej
![[Sprawdzam] Zaczynamy nowy film!](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/394245d0-a2f5-4187-8620-7a8345e61e89.jpeg)
![[Sprawdzam] Grube ryby](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/950ea654-97df-49f2-9736-e6551f96965b.jpeg)
![[Sprawdzam] Umieram ze starości…](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/a4bb560e-57ce-40ee-ab60-e9a086d995e1.jpeg)
![[Sprawdzam] Jak wyglądałaby karta z twoją ksywką?](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/96d9b3b5-f45d-4ac0-b4be-f0fad75d8a9a.jpeg)
180 odpowiedzi do “Dlaczego czekam na Advanced Warfare”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W zeszłym roku czar prysł, a kajdany, wcześniej przykuwające mnie do konsoli każdego listopada od 2003 roku z hukiem pękły. Call of Duty: Ghosts był pierwszym CoD-em, którego nie skończyłem; pierwszym, w którym nawet multiplayer zajął mnie na ledwie kilka godzin. Na Advanced Warfare czekam jednak z wypiekami, odliczając dni do premiery. Dlaczego?
Co jak co to kolejny odgrzewany kotlet, tylko tak jak napisał HUT z kilka nowych linijek kodu. Dla mnie Call od Duty skończył się na Modern Warfare
Ja czekam aż przestaną w końcu doić tą krowę i wymyślą coś nowego, z jajami, bo to co odwalają to już od dawna jest szopka. Nie przekona mnie Spacey, drony czy futurystyczne bronie – to o wiele, wiele za mało. Zresztą oglądałem już kilka razy gameplaye AW i wciąż widzę starego CoDa, który chce teraz udawać Titanfalla bez mechów.
Też czekam z niecierpliwością. Z Call of Duty od 5 jak z filmami sensacyjnymi klasy B czy kinem czysto rozrywkowym do tego podchodzimy jak do lekkiej łatwej i przede wszystkim przyjemnej zabawy. Dlatego nie zwracałem nigdy szczególnej uwagi na fabułę w tych grach, bo ciężko się czasem w tych bzdurach połapać(mimo to dawałem się w kręcić w atmosferę) tylko czerpałem frajdę z uczestnictwa w jakimś poważnym konflikcie i byciem żołdakiem od wykonywania rozkazów. Zawsze przy CODach się dobrze bawię.
Dla mnie też CoD skończył się już dawno. Zmartwychwstania nie przewiduje.
Nie jestem fanbojem i widzę wady serii słaby już silnik, odgrzewane pomysły a ostatnio co jest dużą wadą jedynie 4 godziny gry w singlu bo o nim oczywiście mówię. Mimo to nie rozumiem dlaczego miałbym nie kupować CODów jeśli gra w nie sprawia mi niesamowitą frajdę. Z grami jak z kinem jest czas kiedy chce się „Lotu nad kukułczym gniazdem” i jest czas na „Szklaną pułapkę”.
Jedyny powód, dla którego czekam na AW (po za tym, że nie czekam w ogóle), to Troy Baker.
No i znów same Hejty 😉 ,ja jestem bardzo dobrze postawiony na tą część,Kampania ma trwać około 12 godzin i ja nie wiem jakim cudem ktoś mógł przejść coda w 4 godziny??,dla mnie to jest nie możliwe,ja black opsa 2 przeszedłęm w 12 godzin,chyba że jesteście takimi kozakami i przechodzicie cała grę ani razu nie ginąc,to jest moim zdaniem mało możliwe,patrząc na Filmiki Multi też będzie bardzo dobry i nie wiem jaki ślepy człowiek widzi tutaj stary silnik??,jak AW jest robiony na nowym Silniku
Call of Duty nużyło mnie już od jakiegoś czasu, Ghosta pominąłem kompletnie i nie kupowałem. Tę wersję jednak zamówiłem przedpremierowo, bo od miesiąca mam nieodpartą chęć na multiplayer’a w stylu CoD’a. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
„Next-gen(…)ale wyraźnie widać, że sporo pary wpompowano, by to akurat Call of Duty wykorzystało wreszcie moc pecetow „|Nie wiedziałem, że next-gen’owość ma coś do grafiki. Zawsze sądziłem, że to bardziej chodzi o głębszą interakcję, customizację, wielopłaszczyznowość rozgrywki, a nie o rozdzielczość tekstur itp, głupi ja 😉
@zadymek no proszę ciebie, co z tego, co napisałeś, jest nie do osiągnięcia na starych konsolach? Wielopłaszczyznowość? Głębsza interakcja? Może konkrety, a nie takie pierdoły? Przecież teraz jedyne, co może ewoluować, to grafika właśnie.
@moniek007 Next to next, więc nie „starych konsolach” -autor też to zaznaczył. A czy do osiągnięcia? Abstrahując od tego, że w moim pojęciu „next-gen’owy, liniowy FPS” to oksymoron, to rozumiem przez to różne sposoby rozgrywania tej samej gry a więc: zniszczalne otoczenie, zaawansowane AI, więcej opcji poruszania się, historię dopasowaną [w jakimś stopniu] do stylu gry gracza (a nie na odwrót). Widzisz jakieś przeszkody? Naturalnie nie wykluczam, że mogę się mylić i jednak „next-gen is all about graphics”.
@zadymek cały gameplay, jaki chcesz opisać, jaki chciałbyś mieć w grach, według mnie nie musi być tylko na nowych konsolach – równie dobrze można było to zrobić na konsole starsze już dawno temu. Czemu zatem coś takiego nie powstawało? No właśnie, nikomu się nie chciało pisać wszystkich skryptów, robić zaawansowanego AI, projektować silnika fizycznego. Jedynie to ostatnie może rosnąć w siłę razem z grafiką (ponieważ zależy od mocy urządzenia), a reszta to tylko z góry określony kod i reakcje postaci i świat
i świata. Może ze wzrostem znaczenia gier doczekamy się jeszcze większych ilości twórców pracujących nad jedną grą, a to da nam to, czego chcesz.
@KaIeN|”CoD skończył się na Modern Warfare…” bla bla. W tym roku juz widze taki tekst chyba z milionowy raz. Odpuść sobie.
@moniek007 O nie, to nie jest „cały gameplay, jaki chciałbym mieć w grach”, to część dotyczaca FPS-ów 😉 . Tak, moc sprzętu nie jest wymówką, tak zapewne to problem lenistwa. Tylko czy fakt, że gamedev się leni to powód by przycinać swoje wymagania do ich „możliwości”? Owszem grafika i silnik fizyczny są wprost związane z mocą, ale czy to oznacza, że nową generacja oznacza ewolucję tylko na tych polach? Ba, czy w ogóle oznacza ewolucję?
„Mała rzecz” a cieszy.
Juz widze ten nowy engine haha juz ostatnio mial byc nowy, a tluszcza dalej to lyka w ciemno. Rynek gier sie nie zmieni poki taki badziew jak ta gra bedzie miala wicaz tylu nabywcow.
@zadymek jest jakaś różnica między CoD-em 4 (gra wyszła 7 lat temu) a powiedzmy Ghosts? Nic, oprócz tego, że doszły drony (bo wtedy nikt o nich nie myślał), jakieś pierduty w stylu nowoczesnych karabinków (a takie rzeczy były już w grach chyba nawet wcześniej) no i widowiskowości. Tylko co z tego, skoro to wszystko i tak polega na tym samym? Chodzi się i strzela do ruska, ewentualnie do niemca. Niestety, ale na tym polu już nic zmienić się nie może – można tylko poprawiać technologię. Przynajmniej ja tak to
widzę. Ciężko wymyślić coś bardzo ciekawego w kwestii gameplayu, prawda? Ja nie potrafię, niestety. Coś naprawdę odkrywczego zostałoby zapamiętane na dłuugi czas – w przypadku CoDa 4 była to historia, ale to wciąż nie trafia w twoje preferencje – dzisiaj masz tylko taki wybór – CoD-y = szybka, emocjonująca siekanka, BF-y = taktyczna, równie emocjonująca bitwa na wielu płaszczyznach. W reszcie FPS-ów wszystko działa tak, jak w jednej z tych dwóch gier.
@moniek007 Ale mi nie trzeba przypominać, że CoD-y stoją w miejscu. Ja tylko, jako stworzenie z natury złośliwe, bardzo do serca biorę sobie ten cały marketingowy bełkot o nowym wymiarze rozrywki i oczekuję …no nowego wymiaru rozrywki, tak jak ja go widzę (6). IOW To pewne kolejny CoD, który oleję. BTW Różnicy ci nie podam, bo na 4 rozpoczął i zakończył się mój kontakt z serią -ze swojej strony dodam tylko, że dla mnie to bez różnicy czy minigierka wpleciona w grę opiewa losy drona czy AC 130.
a no, jeszcze fps – rpg jakim jest borderlands, ta gra wniosła według mnie wiele dobrego na rynek fps-ów, ciesząc się zresztą coraz bardziej rosnącą popularnością. Zasłużenie.
@moniek007 „Coś naprawdę odkrywczego zostałoby zapamiętane na dłuugi czas – w przypadku CoDa 4 była to histori ” Próbuję i próbuję i nie, nie pamiętam. A z emocji to tylko frustrację gdy ginąłem robiąc coś nie po myśli gry. Jeśli mam do wyboru BF, CoD, albo ich klony to nic dziwnego, że nie wybieram żadnego. Dobrze, że są jeszcze mutanty takie jak Borderlands 2 czy Dishonored, bo pewnie zapomniałbym jak FPP w ogóle wygląda.
@moniek007 Co do pomysłów na rewolucję to już je podałem: Bad Company 2 i Dishonored pokazały, że mają rację bytu. Jest jeszcze sprawa fundamentalna: skoro tak ja jak i kilka innych osób nie kojarzy „super duper CoD4” za sprawą fabuły, to można się zastanowić czy aby perma-liniowość w tej serii ma w ogóle uzasadnienie.
R-E-W-O-L-U-C-J-A według Activision – Przenieśmy grę w przyszłość, olać zmiany w rozgrywce, olać kampanię – DAMY WAM DRONY !!!11 i lekko podrasowaną grafikę. |Że też ktoś się jeszcze nabiera na tego typu pierdoły, dajcie spokój ja już o tej „R-E-W-O-L-U-C-J-I” słyszę od czasu drugiego MW. |Wiele osób twierdzi np. że w codzie nie da wprowadzić się rewolucyjnych zmian gdyż zwyczajnie produkt nie trafiłby w tak szerokie grono konsumentów jak to ma miejsce obecnie i ja podzielam to zdanie, niestety.
Domagać się zmian w Call of Duty to jak domagać się zdrowej żywności w MC Donaldzie. |”Przecież są sałatki” 😉 |Activision ma wyniki i nie chce tego zepsuć, wydając powiedzmy poważna i trudną opowieść której część dzieci grająca w Coda zwyczajnie nie zrozumie.
@Szary67 Tak z ciekawości -a na kanwie twojego toku rozumowania- co jest takiego niezdrowego w żarciu z McDonalds? Czy przez zdrową żywność mam rozumieć taką którą można się obżerać jak świnia bez cienia konsekwencji? A może termin zdrowa żywność znaczy coś innego niż mi się wydaje (podobnie jak niżej next-gen)? Wracając do tematu: czy jakby droga do celu w CoD9 prowadziła kilkoma różnymi ścieżkami, przy czym kilka można by sobie „wyrąbać”, to seria zaliczyła by masowy exodus konsumentów?
@Zadymek|Zdrowa żywność to taka, która wraz z wprowadzonymi kaloriami niesie również wartości odżywcze. Najprostszy przykład? Lepiej zjeść dwa jabłka niż jednego hamburgera(!) z McDonalda. Podobna ilość kalorii(sprawdzone), ale chyba nikt nie będzie się kłócił odnośnie „zdrowosci” takiego jedzenia? |Wracając do tematu: dopóki będą takie osoby jak autor tematu, dopóty twórcy gier będą wydawać takie przemielone, nudne i nastawione na zarobek(DLC) papki jak CODy.
@Aldon Że niby jabłka są bardziej „konkretne” niż pieczywo zbożowe, z pomidorem, ogórem i, co najważniejsze, mięsem? Nie będę kłócił na temat zdrowości owocu, z którego zostanie ci w krwiobiegu ździebko fruktozy, potasu i parę witamin grupy B i A w porównaniu z mięsem, gdzie masz to samo + białko, większość witamin potrzebnych ssakom i sporo takowych przydatnych związków mineralnych – po prostu przeżyj tydzień na samych jabłkach 😉 BTW Nie, ilość kalorii się nie zgadza, na korzyść buły z mielonym.
patrzcie jaka owocna (co za zbieg okoliczności) może być dyskusja na temat tego, czego oczekujemy po grach
@moniek007 generalnie mój wywód sprowadza się do: przestańcie chrzanić propagandę masowego rażenia i zacznijcie analizować na własny rachunek, I wyciągać wnioski:z moich analiz wynika, że nieco bardziej różnorodny i nastawiony na myślenie CoD nie przestanie nagle być CoD-em. A poza tym: podobno większość kupuje toto dla multi, to co komu szkodzi pomajstrować przy kampanii single ?
Pamięta ktoś jeszcze satyryczną grę promującą Bulletstorma? Ciekawi mnie czy fabuła nadal będzie siępokrywała z wyśmianym tam schematem 😛
„Dlaczego czekam na Adwanced Warfare ?|Poniewaz jestem wilelkim fanboyem coda’ – Hut |Sorry Hut, ale dla mnie i dla wiekszosci (sadzac p wynikach preorderow) to kolejny identyczny shooter tym razem gdzie pokradli pomysly z tytan falla.
A mój sprowadza się do tego, że lepiej wrócić do czegoś starego, ale dobrego/poszukać czegoś fajnego indie, zamiast napędzać tą maszynę, jaką jest robienie tego samego CODa co roku. Oczywiście, co kto lubi, jeden zje jabłko, inny hamburgera, każdy robi to co lubi, ale zawsze można wyrazić swoją opinię ;)A co do jedzenia- mięso mięsu nierówne, bułka bułce również, ciężko jest znaleźć wiarygodną opinię odnośnie jedzenia z McDonalda, bo żadnych konkretnych badań nie ma.
A mój sprowadza się do tego, że lepiej wrócić do czegoś starego, ale dobrego/poszukać czegoś fajnego indie, zamiast napędzać tą maszynę, jaką jest robienie tego samego CODa co roku. Oczywiście, co kto lubi, jeden zje jabłko, inny hamburgera, każdy robi to co lubi, ale zawsze można wyrazić swoją opinię ;)A co do jedzenia- mięso mięsu nierówne, bułka bułce również, ciężko jest znaleźć wiarygodną opinię odnośnie jedzenia z McDonalda, bo żadnych konkretnych badań nie ma.
GDZIE DOPISEK, ŻE ARTYKUŁ SPONSOROWANY?
Szkoda, że cały ten motion capture Spacey’a może zostać zepsuty przez brak mimiki twarzy w okolicy oczu. Wystarczy spojrzeć na trailery, żeby dostrzec ten problem.|@zadymek|Masz wiele racji w tym, że ludzie często hejtują rzeczy bez przyjrzenia się im, tylko dlatego, że „tak się robi”. To taki niechlubny przykład efektu „Bandwagon”.
Dokładnie jak MiChu01 napisał – brak wspomnianej adnotacji. Gdyby jeszcze był dopisek „Autor: HUT, lat 14” to spoko, przeszedłbym nad artykułem do porządku dziennego.|Teraz prosimy o drugą stronę medalu czyli: „Dlaczego NIE czekam na Advanced Warfare?” Może być w 9 punktach, jw. Dlaczego? – a tak z poczucia dziennikarskiego obiektywizmu i dania czytelnikom bezstronnego wyboru. Na prywatne opinie jest miejsce na swoim blogu, etc. Konsekwentnie tracicie wiarygodność, chcecie żeby w ogóle tu nie zaglądać?
Hejka dla mnie było by fajnie jak by do COD’a dołożyli elementy RPG np. można było by wymieniać w broni osłabiacze odrzutu , zamki, mocniejsze sprężyny, tłoki, suwadła itp. które by poprawiały jakoś strzelania. Można by było dowolnie przebierać w umundurowaniu które by dodawały np. rękawiczki do stabilności broni czy uniform do szybkości przeładowania itp. do tego hełmy gogle ochraniacze kamizelki z zasobnikami na magazynki (zależało by od tego ile amunicji możemy w danym momencie dźwigać). Co jeszcze…
… większa interakcjia z otoczeniem burzące się ściany, zadrapania odpryski na broni, broń mogła by się przegrzewać i mogły by sie zużywać poszczególne części i różne tego typu bajery. Można by też było wprowadzić rozwój postaci wykonywanie poszczególnych zadań za które zbieralibyśmy doświadczenie i kasę, ale to na pewno nie zdarzy się w COD ale może wyjdzie jeszcze taka gra jak Borderland tylko na współczesnym polu walki. To tyle mojego głośnego myślenia pozdrawiam:)
TO TERAZ NIECH JAKIS REDAKCYJNY KOLEGA NAPISZE FELIETON „DLACZEGO NIE CZEKAM NA ADVANCED WARFARE” JEST TAM KTOS TAKI???|PS POD KONIEC POPELNILES BLAD ORTOGRAFICZNY”szrtuce”:)
Lubię tą serię, ale nie ciągnie mnie już do kupowania nowego CoDa na premierę. Od czasów MW3 robię to dopiero po jakimś roku może krócej. Brakuje mi powrotu do korzeni tej gry, do IIWW gdzie absurd nie gonił absurdu jak w każdej kolejnej części.
Widziałem już na ps4 ludzi grających w multi z botami i mogę powiedzieć jedno. Nowy silnik to to nie jest. W singlu gra faktycznie wygląda ładnie, ale multi to dalej paszczur na poziomie ghosta.
Nie, nie czekamy Hut. Go away, you’re drunk.
To mistrzowie marketingu. Sam się zarzekałem, że tego nie będę kupował, może po paru miesiącach. I co? Obejrzałem parę trailerów i gameplayów, i teraz sam się zastanawiam czy nie kupić w premierę. Tym bardziej, że zawsze było tak, że się grało pół roku w CoD-a, potem przerwa od niego też półroczna i wtedy wychodzi nowa część. Geniusze.
@mark133|To nie jest żaden błąd ortograficzny, tylko zwykła literówka.
Czy punkt „Na bezrybiu i rak ryba” nie jest przypadkiem oznaka uzaleznienia albo innej choroby?
Dlaczego nie czekać na CoD’a? 1: Bo nie lubisz zręcznościowych strzelanek 2: Bo jesteś jednym z tych co mówi „kolejny CoD” 3: Bo wolisz BF’a 4: Bo narzekasz na grafikę i „silnik” mimo, iż nie znasz znaczenia tego słowa 5: Bo gra jest dla Ciebie za szybka 6: Bo optymalizacja może być kijowa 7: Bo mimo contentu, który umieścili może być źle dopracowana 8: Bo tak 9: Bo czekasz na Far Cry 4, AC:U itd. Ja sam czekam na CoD’a i The Crew.
Ok nie jestem polonista przyznaje sie…
Każdy z w.w. powodów jest narazie, z oczywistych powodów (przed premierą) nieweryfikowalny… oprócz jednego – Kevin Spacey- jeżeli redaktor zachwyca się tą gumowa kukłą, która udaje Spaceya to albo jest osobą niedowidzącą albo kazali mu takie bzdury napisać co podważa wiarygodność reszty artykułu
Widzę że hejt na CoD ciągle w modzie 😀 Gdyby autor napisał podobny artykuł np. o Wiedźminie 3 to wszyscy piszczeliby z zachwytu jak nastolatki na koncercie Bibera. Ciekawe czy wtedy tez pojawiły by się teksy „gdzie dopisek artykuł sponsorowany” czy też „dlaczego nie czekamy na W3”. Ludzie opamiętajcie się nie podoba się wam gra to nikt was do jej kupna nie zmusza. Jeśli ktoś lubi grać w CoDa i wydawać kase co roku to jego sprawa.
@saborcat czemu zakładasz, że ktoś kto gra w CoD’a kupuje wszystko co z nim związane?
@KoichiSan Zręcznościowych czyli jakich. Czy COD-y są w jakiś sposób bardziej zręcznościowe niż np Borderlands czy Crysis?
@saborcat a gdzie ty widzisz jakis hejt w moim wpisie??ja tez jestem fanem cod od samego poczatku tej serii.
Przerazajacy jest poziom niektorych komentujacych, opakauja wam G w ladna torebke tez bedziecie sie zachwycac?
Rok rocznie karmisz nas CDA takimi postami – dlaczego ten CoD będzie najlepszy/dlaczego czekam na CoD itp. Przypominam, że swojego czasu napisaliście, że Black Ops będzie najlepszym CoDem w historii (bo tak wyglądał na kilku zdjęciach -_-) i za rok napisaliście to samo o MW3. Ja rozumiem, że płacą wam za kręcenie hype, ale dajcie spokój – tylko Infinity Ward potrafiło robić dobre CoDy. Te od Trecharch to śmiecie, a pisanie w superlatywach o Sledgehammer to już całkowita przesada i pisanie o Gecko z 1998.
I nie, nie chodzi tu o jakiś hejt z mojej strony, ale po prostu pisanie w superlatywach o marce, która od 5 lat odcina kupony i która straciła już dawno ojców swojego sukcesu to przesada. Tak samo pisanie o Sledgehammer, które zrobił NFS:HP czy Gecko (w 1998) i wykorzystywanie to jako argument, że gra będzie dobra… A futurystycznymi karabinami strzelaliśmy już w BO2 czy Ghost więc kolejny argument wepchnięty na siłę. Ogólnie widać, że ktoś sobie ten tekst zamówił, bo jest cholernie nieobiektywny
Ja jednego nie rozumiem: skoro nie interesuje was CoD, to po co tu piszecie? Chcecie pokazać jacy jesteście fajni, bo hejtujecie CoD-a? No błagam was… Macie prawo nie lubić gry, ale to nie usprawiedliwia poziomu niektórych komentarzy. Jak nie umiecie w kulturalny sposób wyrazić swojej opinii, to w ogóle tego nie róbcie. Albo się tego nauczcie.
A co do samej gry, to jestem wobec niej obojętny.
Nie zdziwilbym sie a nawet chcialbym aby zombie byly czescia kampani
„Ja jednego nie rozumiem: skoro nie interesuje was CoD, to po co tu piszecie?”|a następnie |”A co do samej gry, to jestem wobec niej obojętny.”|Taaa
q123AS rozjebales system
@DUSTDEVIL|Taaa oczywiście, bo Activision nie ma co robić z pieniędzmi i płaci akurat cdaction na robienie reklamy – zabawne.|Treyarch jako jedyne wniosło coś nowego do serii. I śmieszny jesteś skoro mówisz ze odcinają kupony od 5 lat, a seria zgarnia dobre oceny i się sprzedaje. W tym roku jest bardzo dużo zmian i Hut je w tym tekście wymienił + mu się to podoba to niech sobie o tym pisze, ale oczywiście typowy polaczek powie że się sprzedał i że to jeden wielki bulls**t.
Bez obrazy, ale nie dziwota że ten shit się sprzedaje, skoro fani mają takie „wymagania”. Wystarczy dać drony, znanego aktora, i tyle? serio? ta seria jest skończona już dawno, teraz to dno i dwa metry mułu, ale pazerność na hajs robi swoje. Bekowo jednym słowem. Hehe
PS. ” widzę że hejt na Cod jest w modzie” to najlepszy tekst obrońców XDD poprawiliście mi humor, jestem w modzie, płyne na fali, yaaaaaaaay
@zadymek Czemu przytaczasz tylko wyrwany z kontekstu fragment i porównujesz go z moją inna wypowiedzią, która zresztą ma niewielki związek z tą poprzednią? A to o obojętności, to tylko po to dopisałem żeby nikt nie wyskakiwał z tekstami w stylu: „ale z ciebie fanboy coda” itp., itd.
@konio52|Poczytaj sobie co to grywalność
@q123AS Kontekst jest taki, że pakujesz się do tematu, krytykujesz ludzi, że piszą komentarze pod news’em o grze, która im jakoby wisi … po czym sam, w tym samym temacie, przyznajesz, że gra ci wisi. Jeśli to nie jest hipokryzja to co nią jest?|BTW Jak komuś gra wisi to w ogóle na nią nie zwraca uwagi: heter’owi najwyraźniej nie jest obojętna skoro jednak komentuje. Tobie zapewne chodziło o zainteresowanie kupnem gry.
Smutne życie fanboya CoD-a, niech mi ktoś wytłumaczy od kiedy jak mi się coś nie podoba to od razu to hejtuję?|A co do artykułu, jak już paru wspomniało niezły „product placement” ; )
@debilArmory skoro nazywasz to, że komuś się coś podoba „product placementem”, to nie spinaj się, gdy ktoś robi to samo co ty, tylko że w drugą stronę
nawiasem mówiąc, szkoda, że zaczęliście się wtrącać do mojej dyskusji z zadymkiem, zrobiliście z fajnego tematu bagno, cisnąc się od hejterów lub autora od sprzedawczyka.
O widzę [beeep] burza o nic. Komuś się podoba kupuje nie podoba nie kupuje. Koniec tematu. Co do autora mam nadzieje że jakieś pieniądze z tego ma bo jednak reklama to reklam, sam za darmo niczego bym nie reklamowa, no chyba że CD-A ma takie dobre serce ;]
Jesli nowy COD bedzie fajny, to spedze kilkaset godzin w multi. Jesli nie, to wroce do BF4. Spierac sie o to, czy COD jest gniotem itd? Ludzie glosuja portfelami i tyle. Jesli formula COD sie ludziom podoba, to spinki graczy, ktorym ta seria nie odpowiada sa tylko smieszne. Po co Acti ma na nowo wymyslac serie i rezygnowac ze znanych mechanizmow, skoro wiele osob wlasnie dla nich wydaje co roku wlasna kase. EA chcialo stworzyc nie-BF i wydalo dwa MoH, eksperyment sie nie udal, pacjent zmarl…
@xJarekx|Od dawna wiadomo, ze Hut jest najwiekszym redakcyjnym fanem tej serii. Teraz by sie przydal tekst Berlina czy Smugglera, mowiacy o tym, dlaczego oni nie czekaja na nowego COD-a. Tylko to by bylo bez sensu – fan Sapkowskiego moze sie rozpisywac o tym, dlaczego czeka na nowego Wieska, ale jesli ktos fanem fantastyki nie jest, to nawet nie bedzie czul potrzeby wypowiadac zie na ten temat, prawda?
Ale ja czekam na te gre ale bez wiekszych emocji. CoDy byly fajne jak byly osadzone w realiach II wojny (nawet niedawno zrobilem sobie przebiezke – druga czesc ciagle kopie tylek), pierwsze Modern Warfare tez – nie powiem – mnie wciagnelo. Ale potem… No coz, pogramy, zobaczymy, ale nie licze zeby mnie wgniotla w fotel.
@Moniek007 – poprzedni urlop i ost niczego cie nie nauczyl? To masz bezterminowa moderacje postow za obrazanie innych userow.
ROTFL, obraza? OBRAZA? sorry szmagler, do pisma juz mnie zniecheciles, podaruj sobie obrzydzanie mi forum – chyba, ze jakakolwiek moja wypowiedz zawiera w sobie obraze, ktora potrafisz dostrzec w swoim nieskonczonym geniuszu tylko ty
@Smuggler|Ja tak samo. Dużo bym dał w zamian za całkiem nowego CoD-a w realiach II wojny światowej z ogromną liczbą epickich oskryptowanych scen. 🙂
@matipro: Mam nadzieje ze placi, bo inaczej to CDA na frajerow wychodzi, ze za nic sie sprzedaja 😛
@Smuggler Można wiedzieć za co moniek dostał bana? Bo chyba mam problemy ze wzrokiem i nie widzę.
Osobiscie wolalbym zeby nowe call of duty to byl remake 1coda niz cos nowego,jedynka zrobiona w dzisiejszej oprawie to by bylo cos zaje*istego.
@Tesu W końcu głos rozsądku w tym zbiorniku łajna 😀 . Taka jest prawda, że tak długo jak CoD będzie się dobrze sprzedawał, tak długo nie będzie zmian i nic tu nie dadzą żadne hejty i narzekania. Bo można się rzucać i szczekać, ale CoD to flagowa seria Acti która co roku sprzedaje się doskonale. Więc może po prostu ludziom się to podoba? Sam traktuję tą serię jak kolejną część dobrze znanego filmu i wykładam kasę praktycznie w ciemno. A wszystkie elementy RPG czy otwarty świat tylko by mnie irytowały.
Ja czekam, aż seria cofnie się w czasie. To jest pierwsza część której nie kupię. Niestety dla mnie bańka pękła po ostatnim rozczarowaniu. Zawsze najważniejsze dla mnie było multi, a przez ostatnie dwa lata było dla mnie słabsze niż w poprzednich latach. Dodatkowo przyszłość w grach mnie odstrasza, nie lubie dronów, podwójnych skoków, jakiegoś latania, barier wyciąganych z kieszeni, widzenia przez ściane i innych tego typu wynalazków.
Oj idą hejty idą co chwila 🙂 jestem przekonany że ten Cod będzie lepsza od Ghosts
Czekajcie na recenzje. Będzie dobrze nawet bardzo. Ale tak na 7-8. Nie przełomowo
1. Tą samą bzdurę wciskaliście nam przy Ghosts. 2. Nic jeszcze ciekawego w tym składzie nie osiągnęli 3. Kolejny aktor, który powie kilka holiłudzko napisanych linijek i nic poza tym, ale będzie chwalony, bo „MUH ZNANE NAZWISKO” 4. Tę samą bzdure wciskaliście nam przy Ghosts. 5. top kek, to samo wciskaliście (…) 6. Znowu – „twórcy obiecali, że będzie fajnie” 7. Nie wiadomo, ale może się skończyć tak, że będziemy tylko wysoko skakać i robić „fajne” QTE. 8. Były w tej czy innej formie w CoD i były „meh”
9. „Zjem ogryzek po żulu, bo nie mam pod ręką świeżych jabłek” Co roku walicie tymi samymi tekstami i co roku zapewne paru frajerów daje się skusić na zakup przez to całe nakręcanie pustego hajpu. Pssst… dużo płacą za taki niesamowity „artykuł”?
DrInfected No dobrze,czyli uważasz że ludzie którzy kupują tą serie to są Frajerami?? jak np ja??,ja nową część zamówiłem 2 miesiące temu,a skoro tobie się nie podoba Seria Call of Duty to już jest twoja sprawa,nie można kogoś nazywać Frajerem co wydaje na to co ty nie lubisz prawda??,za Ghostem owszem się przeleciałem i nie zbyt mi się podobał i jakoś specjalnie mnie nie wciągneła jak jest do tej pory z Black Ops 2,więc wolałbym żebyś zastanowił się nad pewnymi zdaniami co piszesz,bo nie po to jest
forum by obrażać Fanów a po to żeby dzielić się swoim zdaniem w mądry sposób,jak chcesz hejtować to rób to mądrze.
@DrInfected „co roku zapewne paru frajerów daje się skusić na zakup ” mamy plakac nad toba czy sie smiac??ty nie wiesz na jakim swiecie zyjesz…i nie wyzywaj ludzi od frajerow bo to nie onet.
W takim razie ja też jestem frajerem i dam się naciąć. Ze wszystkich części CoD do tej pory tylko Ghost mnie zawiódł (no i multi do MW3, bo to lekki regres w stosunku do MW2). Mało tego, kupuję zawsze dla singla, nigdy dla multi. Tak samo jak idę na kolejne Transformersy czy Fast & Furious, po prostu wiem czego oczekiwać i to właśnie dostaję. Lubię tą serię taką jaka jest i żadne udziwnienia nie są tu potrzebne. No ale przecież marketing, hajp i frajerstwo, to nie może się podobać 🙁
DrInfected moze uzyl troszke za mocnych slow, ale poza tym pisze sama prawde. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie jakim typem konsumenta jestescie skoro co roku zachwycacie sie i dajecie sie nabrac na ten sam badziew?
Frajer” tyczyło się osób, które w ogóle nie planowały kupowac CoDa i kupiły go, bo nakręciły się takimi bzdurnymi tekstami (a potem żałowały). Co do osób, które kupują ten badziew co roku, bo lubią to inna sprawa, sam kupowałem aż do BO2 i z perspektywy czasu widzę, że to była głupota 😉
@DuncanIdahho Następny mądry. Czemu dajecie nabrać? Ja doskonale wiem czego się spodziewać, wiem że będzie to liniowy shooter, na maksa oskryptowany, z patetyczną fabułą itd. Ghost mnie wkurzył głównie przez problemy techniczne, ale poza tym to mi się podoba taka forma gry, dziwne nie? Komuś może się coś takiego podobać, niemożliwe. I czemu zaraz badziew? Bo „mi się nie podoba”? Uwielbiam ludzi którzy myślą że są wyznacznikami tego co jest dobre a co nie.
b3rt i to jest wlasnie smutne, ze wam sie takie cos podoba, a co za tym idzie cala branza gier wyglada jak wyglada, przez to ze taki badziew dalej sie sprzedaje i ma naiwnych ktorzy to kupuja
w Black Opsa 2 w multi gram aż do dziś ,moim zdaniem to jest z jednych najlepszych Multi Playerowych Gier w Cod jakie powstały,wyrażam tylko swoje zdanie nic więcej 😉
Patrząc po streamach na Twitch’u stwierdzam, że pomimo nowego silnika i całej next-genowości gra dalej wygląda słabo. Kolejny lolowaty CoD, ehh.
Ja podziękuję, nie jestem zainteresowany nowymi CoDami. Życzę dobrej zabawy tym, którzy są zainteresowani najnowszą częścią, ja wysiadam z tego pociągu. Nie jestem zainteresowany technologicznymi które pojawiają się w AW, nie pasuje mi cała koncepcja ale cóż mogę zrobić. Po cichu liczę, że powstanie jeszcze CoD wracający do korzeni, do II WŚ albo będzie zbliżony do 1 części MW, która do dnia dzisiejszego jest dla mnie najlepszą grą z serii, każda późniejsza jest zdecydowanie gorsza…
@DuncanIdahho Bardziej smutne jest to, że są na świcie tak ograniczeni ludzie którzy nie potrafią zrozumieć że komuś może się podobać coś co mi się nie podoba. I dalej nie rozumiem dlaczego piszesz że ci co kupują CoD’a są naiwni. Czyli jeśli kupuję grę która mi się podoba to znaczy że jestem naiwny? Czy używasz słów których nie znasz znaczenia?
@DuncunIdahho DrInfected nie użył w ogóle mocnych słów, za to użył złego sformułowania. Nie można pisać o kimś, kto wiedząc na co się pisze jest wiernym konsumentem danej marki, że to frajer. Nie po to powstał osobny termin, konsumencki odpowiednik fanatyka by fanboy’a nazywać frajerem -man, obrażasz frajerów 😉 Of frajerów można by wyzywać dopiero autora: on liczy na „coś więcej” mimo, że co roku jest „to samo”.
Śmieszniejsze jest to, że ci co wyzywają od frajerów itp. polecą do skle… wróć na zatokę piratów po kolejnego tasiemca typu AC, bo w końcu to są mega rewolucyjne gry.
Mysle ze z wszystkiego najsutniejsze jest to ze co roku podoba wam sie ten sam slabo odgrzany kotlet, w ktorym brak jakichkolwiek zmian, silnik graficzny ma ponad 10 lat, skrypt goni skrypt i co roku tylko tytul sie zmienia. Dalej grupa ludzi bedzie mowila na tych ktorzy widza jak was dymaja hejterzy. Mnie przeraza ze przez to ze to swinstwo dalej bedzie sie sprzedawalo fps beda dalej staly w miejscu jak ma to miejsce od paru lat.
@b3ert – przywracasz mi wiarę w ludzi. Dla nie kumatych: Call Of Duty jest jak filmy klasy B dużo wybuchów prosta fabuła z patetycznymi hasełkami i duże gnaty. Tu jest jak z kinem, zależnie w co grasz masz inne nastawienie. Jak gram w lekkie COD nie analizuję fabuły i nie zastanawiam się, nad tym w którym miejscu odpalane są skrypty uruchamiające jakieś sekwencje a w których jest respawn i że wrogowie to idioci ja po prostu czerpie frajdę z napierania do przodu z gnatem.
Jeszcze jedno: Nie życzę sobie żeby mnie ktoś obrażał więc oczekuję od redakcji duży wysyp miesięcznych banów. Jeśli ktoś chce mnie przekonać żebym nie kupował Call Of Duty niech to zrobi kulturalnie albo zaakceptuje, że kupię. Wiem, że głosujemy portfelem dla tego nie kupuję DLCków i gier z problemami w stylu nowego Cim City.
Ja akurat należę do ludzi który lubi te odgrzewane kotlety i tą Świetną Liniowość 😉 co w AW jednak już ta grafika będzie inna niż jak to było w Ghost’s,bo w Ghost’s skupili się na paru rzeczach jak np mówiąc o psiaku.No nic zobaczymy za parę dni,bo wiadomo że na Zwiastunach gry zazwyczaj dobrze wyglądają,ale podejrzewam że się nie rozczaruję i będzie dobrze.Mnie nie przeszkadza że ciągną grę w przyszłość,ale mniejmy nadzieję że z tych 3 Firm co robią ten Projekt oby się skupiała na tej 2 Wojnie Światowej
Ale też mi się czarno widzi że nawet jak wypuszczą w tej 2 Wojnie Światowej to i tak będą leciały Hejty i tak bo każdy będzie marudził że to nie jest ten klimat jak kiedyś lub wymyślą co innego.
Obraza bo mowi malo wygodna prawde miedzy oczy? Z taka rzesza „fanow” ta seria nigdy sie nie zmieni, bo oni zawsze kupia w ciemno.
@DuncunIdahho – fpsy przestaną stać w miejscu nie wtedy kiedy Call Of Duty pójdzie do przodu tylko kiedy ludzie którym naprawdę zależy na zmianie FPSów albo po prostu na towrzeniu tych ambitniejszych obok tych prostszych(COD to taka grupa i nie ma co oczekiwać zmiany tylko trzeba szukać innych tytułów) to kupujcie te leprze i ambitniejsze. Twórcy nie tworzą bo popyt jest za mały proste. Nie musi ich od razu kupować 10 milionów graczy ale myślę że jak kupią chociaż 4 miliony to będą produkowane.
Powiem prościej przestańcie skupiać się na marudzeniu na CODy które się nie zmienią tylko kupujcie nowe inne lepsze FPSy udowodnijcie twórcom, że to się opłaca, że ludzie ich chcą! Myślę, że jak twórcom te gry wyjdą na + i zarobią na nich nie musi to być miliard tylko żeby zarobili to zaczną je produkować. Zrozumcie to i oszczędźcie sobie jadu i bezsensownej i bezproduktywnej złości.
nie wiem czego wy jeszcze chcecie od tego coda nowego – grafikę jak w battlefieldzie ? Drzewka skilli ? Wyścigi konne ? Nosz kurde, naprawdę jest parę nowych rzeczy, silnik został mocno zmodyfikowany, ktoś już w NZ gra i pokazuje, że gra jest naprawdę dobrze zoptymalizowana. Jak nie pasuje to nie kupujcie, jest wiele innych FPSów ale nie bez powodu CoDy i Battlefieldy odnoszą taki sukces na rynku gier.
Tirtel-|1. Innego silnika|2. Zniszczen fizycznych|3. brak sterylnosci|4. mniejszy nacisk na skrypty a wiekszy na AI|5. Brak tunelowosci i jednej wlasciwej drogi jaka umyslil sobie producent|6. Kampani ktora nie trwa 4h-5h|7. Braku regeneracji etc
1. może coś wykonywalnego w obecnych czasach ?2. jeśli chcesz, żeby ta gra działała tylko na prockach i7 to proszę bardzo3. zależy, o co ci chodzi mówiąc o sterylności, ja w najnowszej części tego nie widzę4. jak w punkcie 2gim5. teoretycznie można to podpiąć też pod punkt 2gi jak chcesz żeby ta gra wyglądała „inaczej”6. pograj w takim razie w singleplayerowego/coopowego fpsa (nie można mieć wszystkiego)7. tworzysz własną grę teraz, powodzenia. Chcesz takiej gry to sam się za to zabierz.
oczywiście formatowanie komentarzy mnie przerosło, nawet podwójny enter nie daje rady, tak czy inaczej jak słyszę „inny silnik” to już przeczuwam, że dyskusja z taką osobą nie ma sensu, szczególnie,że powiedzieli, że próbowali tworzyć grę na własnym silniku i tylko dodali parę elementarnych rzeczy z poprzednich jego iteracji, w ten sposób tworzy się obecnie prawie wszystkie gry obecne na rynku. Szokujące, wiem.
a i jeszcze jedno DuncunIdahho – masz jakieś doświadczenie z tworzeniem gier czy tylko powtarzasz to co większość „hejterów” coda mówi bo w modzie ? Tak z ciekawości pytam propo punktu 1szego.
@DuncunIdahho – Następny znaffca gier. Wszystko co jest w grze to skrypty człowieku! AI to są skrypty bardziej lub mniej złożone ale to są skrypty. Wydaje mi się, że jeszcze Sztucznych Sieci Neuronowych nie wprowadzili do gier.
@DuncunIdahho Co do silnika i zniszczeń fizycznych się zgodzę (co jak co, ale to dalej zmodyfikowany Quake 3 engine), ale reszta? Chcesz zmienić wszystko to co definiuje CoD’a jako CoD. Skrypty i liniowość to podstawa, bo to ma być coś w stylu interaktywnego filmu, 5 godzinna kampania również pozwala stworzyć bardziej intensywne doznanie (w przeciwieństwie do gier które ciągną się przez 40 godzin i zaczynają przynudzać). To jest właśnie to za co lubię CoD’a, nie widzę powodu żeby to zmieniać.
Także argumenty trochę absurdalne, to tak jakbym wszedł do tematu o Cywilizacji i narzekał że gra się stacza i jest badziewiem, bo od lat jest ten durny system turowy zamiast wprowadzić czas rzeczywisty, pojedyncze jednostki są zastąpione grupami itd. Jakbym narzekał na Cywilizację że nie jest Starcraftem. Skoro taka gra ci nie odpowiada to spoko, graj sobie w co innego, a nie siejesz zamęt bo gra nie jest tym czego chcesz.
@lukaszsa Właśnie o to chodzi by growe AI miało więcej wspólnego z AI a nie ze skryptami. Skrypty -tak te wbudowane w program jaki w mapę- służą do sterowania reakcjami AI, jednak AI nie działa wyłącznie w oparciu o skrypty: najlepiej by schematów działania AI było mniej, albo było ich tak dużo by AI stanowiło wiarygodne wyzwanie: to oznacza mniej cheatów maskujących prostotę algorytmów, więcej „reakcji zmysłowych”. CoD na tym polu leży, więc proste zwiększenie ilości algorytmów przyniesie znaczącą poprawę.
Ja czekam na Call of Duty… ale tylko kiedy będzie spektakularny i prawdziwe nex-genowy powrót do drugiej wojny światowej. Dawno już takiej gry nie było, a są możliwość, żeby teraz zrobić to na nowo, w super oprawie graficznej iż mega klimatem. Od fantastycznego Call of Duty 2 trochęczasu już minęło.
Sorry za nieskładne zdanie i błędy kujące w oczy;) Smartphone ze słownikiem swype nigdy nie dorówna komputerom w edycji tekstu niestety. pozrdo
@zadymek – „AI nie działa wyłącznie w oparciu o skrypty:” to o co może mnie uświadomisz bo może o czymś nie wiem? Nie słyszałem żeby stosowane w grach były zztuczne sieci neuronowe. Skrypty mniej lub bardziej złożone różne algorytmy ze strukturami danych aby były bardziej „wiarygodne” ale to dalej skrypty. Rozumiem co piszesz i się z tobą zgadzam: wszyscy chcemy żeby te skrypty były jak najlepiej udające inteligencje aby gracz miał wyzwanie i satysfakcje z pokonania przeciwnika.
@lukaszsa Jaki skrypt odpowiada z widzenie(wrogie AI widzi, że jesteś gdzie jesteś) i słyszenie (wrogie AI słyszy np strzał), jaki skrypt odpowiada za czucie (gdy wróg w ciebie wejdzie to wie, że na ciebie wpadł)? Czy wyobrażasz sobie polujące AI oparte na skryptach? Jasne, w takich prostych pewpew jak Call of Duty nawet pozycję jaką zajmuje AI podczas walki określa skrypt, ale nie każdy FPS tak działa. Ba, są takie gdzie AI może się pomylić nie dlatego, że skrypty na mapie rozstawiał imbecyl 😉
To prawda są takie i one też mają skrypty:) poczytaj sobie jak złożone jak różne i jak udające mylenie się:) nie będę tutaj rzucał mądrymi nazwami bo to na tym nie polega. To wszystko jest zaprogramowane w skryptach lub rzadziej w kodzie gry. Poczytaj sobie: http:www.gameai.com/papers.php tu jest sporo odnośników. Te wszystkie zachowania które opisałeś: widzenie czucie:)( podpowiem kolizje:) ) Tak wyobrażam sobie polujące AI oparte na skryptach bo w każdej grze takie jest szanowny kolego.
To są i jeszcze długo będą skrypty. Kod w jakimkolwiek języku programowania.
@lukaszsa Ja nie pisze, że to nie działa na skryptach, tylko, że nie skrypty odpowiadają za odbieranie bodźców. Skrypty służą do obróbki danych na zasadnie „if…then…else”, ale samo pobieranie danych oparte jest na tzw zmysłach.Ale na skryptach obróbka danych się nie kończy, są też wykorzystywane algorytmy probabilistyczne (heurystyczne). Skrypt to najprostszy sposób reagowania AI na daną, uproszczoną, sytuację, może być na tyle wyrafinowany by uwzględniać różne cele, ale nie do wszystkiego się nadaje.
@zadymek – a jak jest reprezentowany algorytm probabilistyczny? Kodem czyli skryptem tylko takim co ma nie 100 lini tylko (informacja z księżyca) 1000 lini. Nie skrypty odpowiadają za odbieranie bodźców? A co? Wirtualny Prorok ma receptory czucia i słuchu i odległości? Skończmy tą dyskusję bo wymyślasz nową informatykę. To wszystko co piszesz(i chciałbym żeby te złożone rzeczy były we wszystkich grach tak jak ty aby gry były lepsze) to są skrypty. Może po prostu zajrzyj do Wikipedii.
@zadymek „na tzw zmysłach” czyli że co? Że w grze komputerowej jest oko, ucho, skóra? Wiesz bo może ja faktycznie czegoś nie wiem. To proszę powiedz mi bo należę do ludzi którzy chcą zdobywać wiedzę i jeśli się mylą to chcą się dowiedzieć gdzie się mylą i zdobyć wiedzę na dany temat.
Wszystko w grze jest kodem. Czy jest to zakodowane na twardo w grze czy jest to w skrypcie. Tak czy siak to jest kod/skrypt/zapis w języku programowania przetłumaczony na język maszynowy albo interpretowany przez silnik gry. Nic ponad to.
@ lukaszsa Nie no, z takim podejście to wszystko jest skryptem, Ale nie, nie każdy język programowania opiera się na skryptach, ale każda rzecz jaką wykonuje komputer to jakiś algorytm. Pewnie pisząc, że wszystko jest skryptem miałeś na myśli algorytm. Moje rozumienie skryptu jest takie, że aplikacje wykonują zadania, a skrypty służą do organizacji pracy aplikacji. W naszym przypadku apka odbiera np sygnał „widzę”, a skrypt kieruje reakcją na sygnał.
No tak masz całkowitą rację zadymek:)(przepraszam często ze mnie wyłazi czepialski) a tak z innej beczki dla wszystkich o mentalności „gimbusa”(to stan umysłu nie wiek) można prowadzić rzeczową dyskusję i nie siać nienawiści, żółci tylko wyrazić swoje zdanie( tutaj raczej trochę wiedzy ) i zostać przy nim nie próbując agresją wymusić zmiany zdania. Od taka lekcja
Rozwalaja mnie odoby, ktore pisza rzeczy w stylu „przez ludzi kupujacych co roku COD caly gatunek FPS-ow stoi w miejscu”. Nie wiedzialem, ze istnieje odgorny zakaz tworzenia gier innych niz COD. Zreszta tytuly takie jak Crysis, Far Cry, ARMA, Titanfall, BF, Planetside, CS, TF, Red Orchestra, DayZ daja dosc pokazny wybor styli i pomyslu na rozgrywke. A ze COD sprzedaje sie najlepiej? Widocznie wiekszosci ludzi bardziej odpowiada jego zrecznosciowy charakter, w przeciwnym razie siegneliby po cos innego.
Nie podoba ci sie COD? To go nie kupuj i tyle. Mnie nie podoba sie Minecraft i Simsy, ale nie bede sie produkowal na ich temat i staral sie udowadniac, dlaczego lepiej grac w Heroes of the Storm i Battlefielda niz w te dwa tytuly. Bede sobie gral w to co mnie bawi i wisiec mi bedzie to, ze ktos znajduje przyjemnosc w budowaniu kwadratowych budowli lub w topieniu swojego Sima w basenie…
Nie ma co obrażać się na fakty . Gatunki mogą stać w miejscu, bo do stworzenia czegoś nowego potrzeba eksperymentatorów. Osób myślących nowatorsko. Nie ludzi, którzy skupiają się na powtarzaniu sprawdzonych rozwiązań i schematów. Dlatego mnie cieszy to, że Kickstarter pozwala twórcom uniezależnić się od wydawców i spróbować sięgnąć po gwiazdy. Dzięki temu istnieje szansa na powstanie – i zagranie – w coś, co nie będzie tylko staniem w miejscu.
Tesu ma całkowitą rację. Myślę, że gry idą do przodu ale bardzo powoli i to jest spowodowane nie brakiem eksperymentowania tylko zbytniego przywiązania do gatunków albo łatwego podporządkowania swojej gry do gatunku zamiast po prostu robić GRĘ a nie kolejnego FPSa, RPGa, Przygodówkę.
„Artykuł został napisany we współpracy z działem marketingowym Activision-Blizzard.” Ghosts to była ostra kupa. Ja nie rozumiem, jak można jeszcze łudzić się, że tym razem będzie inaczej. Od czwartej części NIC się nie zmieniło, a ostatnia odsłona była bezczelnym stekiem bzdur i skokiem na kasę. Nie kupować tego szajsu, bo jest masa firm, którym bardziej należy się wsparcie, niż temu molochowi.
Moim zdaniem gry nie można już aż tak bardzo oceniać po Filmikach,jak chcesz ją sam poczuć i się sam przekonać czy rzeczywiście jednak twoim zdaniem jest tak kiepska jak nie jedna osoba na tym Forum powiada,to niech się sam przekona,w sensie zagrania w nią,bo grę najlepiej moim zdaniem się ocenia negatywnie czy pozytywnie jak osoba sama będzie miała ją w ręku i poczuję na własnej skórze jak w nią się gra.Nie będę nic ukrywał że tej gry nie bronie bo ją owszem bronię.Grafika moim zdaniem jest naj mniej
ważna we wszystkich grach,chcesz dobrze spędzić czas nad grą i być z niej zadowolony? to uwierzcie mi że gra może wyglądać z lat 90 więdziesiątych a może być bardziej grywalna niż taki BF z najnowszych cyklów.Że jak ktoś widzi że gra wychodzi za jakieś powiedzmy parę dni i widzi na obrazkach że wygląda jak na Pegazusie to ten produkt może ją jeszcze bardzo zaskoczyć samą grywalnością fabularną i przyjemnością w graniu.Tutaj też jest mowa o samym Call of Duty,po co lepsza grafa która będzie miała masę
błędów i bóg,jak to było np w BF lub nie dopracowanym Enemy Front i za pewnie wiele innych gier??.Jestem pewny że jeśli chodzi o Tanki na Pegazusie to za pewnie do tej pory nie jedna osoba na świecie w nią gra,chociaż ze grafika jest przestarzała a grywalność ma wielką.Jak sie powtarzałem wcześniej to jestem pewny jak zrobią Coda w II wojnie światowej to też będą leciały Hejty i to wiele hejtów to po co tutaj wracać do przeszłości??,jak wy marudzicie że czegoś nie ma po chwili potem jest i wam i tak sie
nie podoba??,tak samo było właśnie z Enemy Front,mieliście II WŚ?? no mieliście i co??/ hejt hejt hejt,to jest normalne?? oczywiście że nie,owszem gra ma w sobie sporo błędów ale moim zdaniem nie patrząc na błędy gra się Świetnie,filing strzelania jest nawet dopracowany ale niestety Silnik Craytek w pełni tam nie jest wykorzystany, no ale no i co z tego jak gra się w nią dobrze?.Pozdrawiam.
I jeszcze jedno,każdy dotychczasowy fan Coda jak zobaczy głupi wpis na ten że nie kupujcie tego po to Ścierwo czy coś takiego,uwierz mi że wątpię żeby ktoś cię posłuchał to więc po co pisać takie bzdury i tracić czas na głupi komentarz??,Fana ser nic nie zatrzyma,żaden negatywny komentarz,chodź człowiek próbuje być bardzo przekonujący to nawet nie próbuj,bo nie wolno komuś wmawiać że Seria się skończyła,owszem większość osób tak uważa ale nie wierny Fan tego cyklu,bo mu nie przeszkadza że wszystko dzieje
się w przyszłości,go obchodzi jedynie rozgrywka,wciągająca Kampania oraz Multi,praktycznie w każdych Codach się bardzo dobrze strzelało i przechodziło każdą misję,bo Efekty na ekranie co tam się dzieje to moim zdaniem BF się chowa,żeby nie było że obrażam Fanów BFa bo to jest po prostu moje zdanie i tyle.
@RX1337|”Nie kupowac tego szajsu bo jest masa firm, ktorym bardziej nalezy sie wsparcie, niz temu molochowi”. A to w koncu chodzi o rozrywke czy o dzialalnosc charytatywna? I co jesli ktos regularnie wspiera nowe projekty na Kickstarterze, ale tez lubi serie COD i chce sobie kupic AW? Rozumiem, ze w takim przypadku radzisz postapic w stylu „zrobie mamie na zlosc i odmroze sobie jezyk”?
Ostatnie CoD-y może i były odgrzewanymi kotletami, ale grami gównianymi napewno nie były bo sporo ludzi grało i się dobrze bawili. Z bulletiem84 sie zgodze – nie powinno się oceniać książki po okładce, najpierw odpalcie a dopiero potem oceniajcie. Moim zdaniem dla Advanced Warfare warto dać szansę, bo ten CoD może być w końcu lepszy od wielu ostatnich części i postawić markę na prawidłowe tory, na razie czekamy aż wyjdzie i pojawią się recenzje, jestem ciekaw czy gra spełni oczekiwania 😀
Zadno kwekanie antyfanow serii nie sprawi, ze zmienie zdanie. Lubie te zabawe w berka strzelanego w multi i naciaganego, widowiskowego singla. Nowego COD kupie tak samo jak kazda wczesniejsza czesc serii. Tak samo jak wszystkie wczesniejsze odslony Battlefielda, Crysis, Farcry i wiele innych strzelanek. Jako fan gatunku jak moglbym odmowic sobie tej przyjemnosci? 🙂
Fanom Call of Duty życzę, aby Advanced Warfare było taką grą, na jaką czekają. Szczerze. Jeśli zaś chodzi o mnie, to mogę jedynie ponarzekać sobie jak bardzo odtwórczy jest to tytuł i jak niewiele wnosi do rozwoju całego gatunku, choć z drugiej strony to już od dawna nie jest mój problem. Alien: Isolation doświadczył mi takich doznań, jakich sto kolejnych „filmowych” strzelanek nie będzie w stanie przebić. Więcej do szczęścia nie potrzebuję.
Strasznie miernie wyszło, powtórka z zeszłego roku… niestety
@Siarczek|A czego sie spodziewales po tytule z serii COD? Nie-COD? To tak jakby po Battlefieldzie spodziewac sie bycia nie-BF. W sumie nadchodzacy Hardline ma byc czyms innym. Efekt? Zrezygnowano z goracego przedswiatecznego terminu premiery, a fani serii BF (w tym ja) krzywia sie ogladajac trailery, a niektorzy nawet postuluja o wyrzucenie slowa Battlefield z nazwy gry, bo to nie jest juz BF tylko jakas mutacja Payday z elementami BF…
@Siarczek|Nie wiem, jaki bedzie AW i czy pomysl z egzoszkieletami sie przyjmie. Ja sam wole 2WS, czasy Wietnamu i wspolczesnosc, a nie sci-fi. Jednak zeby pisac, iz AW jest powtorka z Ghosts? Patrzac po gameplayach z multi AW rozni sie od Ghosts bardziej niz Ghosts roznilo sie od poprzednich czesci wydanych po MW1. Czy te roznice okaza sie trafione, dowiemy sie juz niebawem, ale poki co tej odslonie nie mozna odmowic zmian w rozgrywce i wygladzie.
@Shaddon Ja ze swojej strony będę przekorny i życzę fanom CoD-ów by nowa, albo choćby następna odsłona była taka na jaką JA czekam (tak, wiem, wredna świnia jestem;) |BTW Pewnie znajdzie się kilka osób, które stwierdzą wręcz przeciwnie: CoD wnosi wiele do gatunku…tylko niekoniecznie to czego mu trzeba vide „sfabularyzowane” ostatnie Battlefield’y.
@zadymek|Odpowiedz tylko na pytanie, kto zdecydowal o wsadzeniu fabuly do BF? Acti? Infinity Ward? Treyarch? Te decyzje podjelo samodzielnie EA/DICE. Obarczanie za to wina serie COD jest jak obrazanie sie na Japonczykow, za to ze wbrew obietnicom Walesy Polska nie jest druga Japonia… Niby mozna, ale logiki w tym nie ma…
@Tesu A kto tu się obraża? Jak jest mowa o wpływie CoD na gatunek to usłużnie wyłuszczam: „Dał nam CoD przykład jak kapitał zbijać mamy” to DICE, i wielu innych, uczy się od najlepszych…z różnym skutkiem finansowym, ale skutek faktyczny jest taki, że ich produkcje upodabniają się do lidera rankingów sprzedaży. Źle to czy dobrze, niech każdy sam oceni: dla przykładu moja tolerancja dla „filmowości” w grach kończy się w okolicach Half-Life. I tak jak radziłeś, zamiast hejcić olewam CoD-y i ich klony.
@zadymek|W dalszym ciagu to chyba nie wina Acti, ze inni developerzy staraja sie mniej lub bardziej nasladowac COD, prawda? Apple wprowadzil na rynek iPhona, ale to nie wina Jobsa, ze nagle Samsung i LG porzucily robienie telefonow z klapka. Jesli jest popyt, to bedzie i podaz. Kiedys inna firma stworzy nastepce COD i iPhone i inni producenci znow sie rzuca do nasladowania nowych rozwiazan jesli beda sie dobrze sprzeawac.
@Tesu A gdzie ja napisałem, że to wina Acti? Acti jest przyczyną, rynek FPS skutkiem, tak działa kapitalizm i tyle. A jeśli by już na siłę rozpatrywać sprawę w kategoriach winy to winni są wszyscy: konsumenci, bo budują popyt, marketingowcy, bo mieszają im w głowach (czego przykładem ten artykuł), finansiści bo nie łożą kasy na na nowe projekty i twórcy, bo cisną dojną krowę zamiast kreować -wraz z marketingowcami- popyt na coś nowego.
@zadymek|Tylko czy to jest cos negatywnego? Ludzie maja wybor, w co chca grac. Jest COD, jest BF, jest ARMA i DayZ, CS i L4D, Planetside, Payday, Red Orchestra, nadchodzi Evolve… Pomyslow na rozgrywke w multi FPS jest sporo, a skoro wielu graczy siega co roku po COD, to chyba im sie on w miare podoba. No i trzeba pamietac, ze wiele z tych osob nie ogranicza sie tylko i wylacznie do samego COD, kupuja i aktywnie graja jeszcze w inne FPS-y.
@Tesu Ujmę to tak: to na pewno jest coś znaczącego. Oraz: zastój w branży zazwyczaj nie jest czymś dobrym, a przyroda lubi różnorodność. Tak jak pisałeś są inne FPS-y więc różnorodność jest i nie ma dramatu – na razie. CoD-owcy, także na razie, są w niebo wzięci: wszyhstko jest super. Poczekajmy jakiś czas i wtedy ocenimy, wspólnie, czy to status quo wszystkim wyszło na dobre -CoD tworzy własną niszę i trzyma się w niej mocno…albo i nie- czy jednak odbiło się czkawką- co FPS to klon CoD.
@zadymek|A moglbys podac konkretne przyklady tych klonow COD i co dokladnie z COD wziely? Oprocz samoregenerujacego sie zdowia – chociaz i w tym przypadku sa dostepne tytuly, ktore albo tego nie maja wcale, albo oferuja w multi tryby hardcore, ktore te opcje maja wylaczona.
@Tesu No tu nie jest zbyt kompetentny bo FPS-y to nie mój konik, ale:|Bad Company 2 -podobno „jedynka” była bardziej otwarta, z autopsji: faktycznie gra jest strasznie korytarzowa|Timeshift- nie cierpię kontrolowania czasu…w wyznaczonych skryptami miejscach|O MoH nie będę pisał, to raczej CoD się nimi inspirował, aczkolwiek nowy mógłby się czymś od CoD różnić poza jakością|Duke Nukem Forever, Killzone’y i Homefront „naśladują” CoD|Crysis 2 ździebko się z’CoD-ził|Enemy Front?
Autor zajeżdża fanboyem COD-a.|Nowy silnik? Raczej mix 50/50 multum bo system plików ten sam co w „Duchach” filtrów nałożonych nie zła ilość, tektury nawet na EKSTRA nie powalają, miło ,ze optymalizacja nie leży jak w „Duchach”|Mimo wszystko wygląda lepiej ale „Next Gen Call of Duty” to nie jest BF4 na MED wygląda lepiej.|Przeciwnicy to jest rekord w głupocie (W drugim poście dam info dokładne)|Więcej QTE.|Początek gry to akcja i smuteczek potem akcja wybuchy akcja (tak prezentuje sie pierwsze 4 misje) CDN
@zadymek|A cos z nowszych produkcji? Od czasow BC2 mielismy 2 kolejne Battlefieldy. Timeshift mial premiere w 2007, dokladnie w tym samym miesiacu co wychwalany pierwszy Modern Warfare. Crysis 2 powstawal na konsole jako na glowna platforme, 1 i 3 byly mniej zamkniete, a DNF powstawal tak dlugo, ze nie ma sie co dziwic, ze wydano go po najmniejszej linii oporu. Dziwnym zbiegiem okolicznosci pominales kilka nowszych, duzych i znanych gier FPS… Nie pasowaly do teorii? 😉
Ciąg dalszy….|Co do przeciwników zero flankowania, stanie w miejscu patrzenie w jednym kierunku. taka sytuacja, ulica na niej przeciwnicy z boku wejście do 2 piętrowego budynku do którego sobie wszedłem 8 naboi w strzelbie i każde piętro czystę bez rany bo przeciwnicy wpatrzeni cały czas w wejście do pomieszczenia gdy ja już za ich plecami od kwadransu.|Wchodzę na ostanie piętro a ci z ulicy od 20 min wpatrzeni i strzelają rzucają granaty w miejsce gdzie mnie na ulicy widzieli(300m od wejścia do budynku)
@CasualKiller|A to juz gre masz? Bo premiera dopiero jutro?
W przerywnikach filmowych to całkiem inna gra graficznie 🙂
Single szału nie robi, co prawda całego jeszcze nie przeszedłem ale jakość nie ciągnie mnie dalej. Od strony technicznej gra prezentuje się przyzwoicie, dobra optymalizacja a graficznie też nie najgorzej(do multi całkowicie wystarczająca) Multi sporo zyskało przez nowe zabawki, znacznie ożywiło się w stosunku do poprzednich części. Nadal jest to ten sam CoD ale ze sporymi ulepszeniami. Czy to dobrze ? To już zależy od indywidualnych wymagań. Dla mnie jest to zdecydowanie bardzo dobry CoD i dobry FPS.
@zadymek ale w Timeshifcie mogles kierowac czasem gdzie tylko chciales. Swietna i niedoceniona gra swoja droga.
@Tesu W te grałem/co nieco widziałem. Z nowszych to co, hybrydy? AC w FPP(FC3), DXHR, B:Pre-Sequel(RPG) ;taktyczne Ghost Recon:FS i Sniper’y. Oldschool (Wolf NO, Shadow Warrior), parkourowy Titanfall? Czytałem, że nowe Battlefield-y jeszcze bardziej udają CoD-y -wkrótce się przekonam (B3 za free;). Z w miarę” normalnych” to mamy jeszcze Metro LL -ale tego nie znam (2033 było lekko skryptnięte i miało niezłe AI).PS Timeshift: Myślałeś, że to się zaczęło od MW?
Kiedyś kupowałem Coda co roku,ale gdy stawałem się coraz starszy zaczęła mnie odrzucać dzieciarnia drąca się do mikrofonu i notoryczne trollowanie w grze.Cod ma chyba najgorszą społeczność,mam wrażenie że w Bf4 czy Cs Go grają bardziej dojrzali ludzie.Gra bardzo dużo zyskuje na zdobywaniu expa,odblokowywaniu różnych rodzajów broni itp.Zawsze było to zrobione bardzo dobrze przez co miało się motywację do grania.Poczekam chyba co pokaże Treyarch za rok,a na razie mam Cs Go który dla mnie jest idealnym fpsem..
@zadymek|No sorry, ale skoro sam wymieniasz m.in. FC3, DeusEx HR, Borderlandsy (a sam moge dorzucic jeszcze kilka innych tytulow), to jak widac studia tworza gry, ktore odnosza sukces i ktore nie sa klonem COD. A w tej sytuacji twierdzenie, ze „COD hamuje rozwoj FPS” jak to powtarzaja niektorzy, jest bezpodstawne.
@lukaszsa W Timeshift’cie, o ile pamiętam, można spowalniać czas gdzie się chce i chyba też zatrzymywać, ale reszta to skrypty: mogłeś np nawalać klawisz zwalniania, ale jeśli skrypt w danym miejscu przewiduje cofanie czasu to włączy się cofanie.
@Tesu Kto napisał, ze „COD hamuje rozwoj FPS” ? Napisałem, że duża kasa idzie na sprawdzone, CoD-opodobne rozwiązania, ale są też mniejsze, niezależne studia, które robią alternatywy.PS Wśród „wielkich” Ubi to ewenement, bo oni nawet FPS-y robią wg schematu Assassin’s Creed 😉
@zadymek|A to przewin kilka stron komentarzy, to znajdziesz tam wypowiedzi utrzymane w tym tonie.
@Tesu moje wypowiedzi?
Podobno mają zwalczać toksyczne zachowania, czyli legendarne „CoD kid” wrzeszczący do micro „stoopp killin mee orr i will fu@k your mama” xD Jak tam dzieciarnia w CoD się ma bo ja zakończyłem swoją przygodę z CoDami na mw2 xD
Z tą dzieciarnią to ja mam chyba szczęście choć mam przegrane łącznie ok 2,5k godzin w CoDach trafiłem na takich płaczków góra z 2-3 razy. Częściej zdarzali się jęczący/śpiewający przez microfon „gracze” ale tu wystarczyło 10 sec w menu i po sprawie.
@zadymek moze i tak ale z tego co pamietam kiedy tylko mialem ochote moglem robic dowolna z 3 rzeczy wiec dobrze to zrobili. Jesli chodzi o rozwoj fpsow to chamuja je tylko tworcy(panowie od kasy) co jest zrozumiale bo wkladaja forse w bezpieczne projekty i tego efektem jest COD miedzy innymi a nie wkladaja forse w proste gry bo COD. Rozwuj i rewolucje raczej wprowadzaja niezalezni(tacy true a nie ci od robienia wspolczenych gier na commodore) i wizjonerzy ktorzy maja kase na chleb:)
@ lukaszsa Nie jestem pewien czy wszystkie 3, ale nie o to biega: zarzucam Timeshift’owi, że steruje rozgrywką skryptami. Wszystkie „awesome momenty” są oparte na sztuczkach z czasem i we wszystkich można zrobić tylko to na co pozwoli skrypt. Co do rozwoju -ja bym to ujął inaczej: twórcy są motorem zmian i ich bierność skutkuje zastojem. CoD w żaden sposób nie spowalnia rozwoju gatunku, ale rzutuje na finansowanie wielkich projektów: na jego polu konkuruje się wg jednego szablonu wyznaczonego przez CoD…
@ lukaszsa …zaś wszystkie innowacje omijają jego podwórko: albo są to MMO albo oldschool albo rozwodnione openworld’y. Przy czym i tak wile z nich (Destiny, Titafal…wróć, to nie najlepszy przykład 😉 zrzyna od „miszcza”.
@zadymek – mozesz mi wyjasnic jak komus kto nie ma pojecia o programowaniu co znaczy, ze mozna zrobic tylko to na conpozwoli skrypt. (Chodzi ci co o to ze wszystko jest zbyt deterministyczne?)
@lukaszsa Chodzi o to, że gdy np wypadły na ciebie stadnie ATV gra ustalała, którą z mocy możesz włączyć i cokolwiek byś nie naciskał włączysz to co chce skrypt. Podobnie było w sekwencji walącego się sufitu i w każdym innym skryptowanym momencie.
Aaaaa o tym mowisz. W kilku tylko miejscach wiec gra i tak byla swietna. Ciezko pewniebznalezc taka gre gdzie wszystko mozna bo musialbys grac na superkomputerach;)
@lukaszsa OK, dla pewności przeszedłem sobie grę (jeszcze raz, właśnie 😉 . I jednak jest inaczej niż zapamiętałem: to co brałem za skrypt to był tryb automatyczny mocy czasu: osobny klawisz dopasowuje moc do sytuacji. Najwyraźniej poprzednio, nieświadomie na tym jechałem i stąd pomysł, że nie dało się inaczej. A da się, wszystkie 3 tryby są dostępne cały czas, a gra tylko sugeruje podświetleniem co użyć. Tak więc Timek ma wszytko wspólne z CoD ale nie skrypty. Przepraszam za dezinformację