rek
rek

Dishonored: Death of the Outsider – Zwiastun z fragmentami gameplayu [WIDEO]

Dishonored: Death of the Outsider – Zwiastun z fragmentami gameplayu [WIDEO]
Czy można zabić boga?

Powyższe pytanie przyświeca najnowszemu zwiastunowi Death of the Outsider – zaplanowanej na 15 września samodzielnej przygodzie ze świata Dishonored. W jej ramach wcielimy się w doskonale znaną miłośnikom serii Billie Lurk, która zaliczyła wcześniej  występ w rozszerzeniu do pierwszej części gry, The Knife of Dunwall, oraz towarzyszyła Corvo/Emily w trakcie wydarzeń z wydanej w zeszłym roku „dwójki”. Celem bohaterki będzie sam Odmieniec – tajemnicze indywiduum, obdarzające swoich wybrańców mocami magicznymi. Poniżej możecie sprawdzić, w jaki sposób Billie zamierza walczyć z nim i jego sługusami.  

rek

8 odpowiedzi do “Dishonored: Death of the Outsider – Zwiastun z fragmentami gameplayu [WIDEO]”

  1. Czy można zabić boga?

  2. Ten skill z ukradzeniem twarzy wygląda nieźle. Interesuje mnie tylko jak wygląda teraz kanon historii Emily i Corvo z dwójki skoro Billie nie ma swojej prawej ręki.

  3. Silnik CE zamiast autorskiego

  4. @Nyxgrim|Wydarzenia z tej gry dzieją się już po Dishonored 2, a wygląd ręki i oka Billie może świadczyć, że zostały one stworzone przez materiały pochodzące ze świata Outsidera.|Jej celem może być zabicie Odmieńca, ale nie wiadomo, jak potoczy się fabuła.

  5. Ciekawe gdzie się dzieje akcja gry. Parę lokacji niby jest z pustki ale nie wiadomo jak tam trafili. Kurde ciekawie się zapowiada.

  6. Pandyssia to taki trochę święty grall Dishonored tak jak Japonia dla Assassin’s Creed. Ja bym chciał zobaczyć Tyviee. Albo świat Dishonored z przed dynastii Kaldwinów.

  7. @Scorpix U mnie pod koniec Dishonored 2 Billie miała obie ręce. Nie pamiętam dlaczego, ale miała. (Low Chaos)

  8. Przypomniałem sobie. Jeżeli zmienisz przeszłość i przydusisz Stiltona, Billie nie jest okaleczona bo nie brała udziału w szturmie na jego posiadłość. Chyba jakoś tak to było. Zgadzało by się jako że niski chaos jest kanonem.

Dodaj komentarz