World of Warcraft: Legion – Patch 7.3 doda wierzchowca uformowanego z poległych [WIDEO]

Wabi się Ur'zul, a powstał z udręczonych ciał i dusz upadłych członków Armii Światła.

Na oficjalnym forum gry pojawiła się informacja, że w najnowszym patchu dostaniemy do dyspozycji nie tylko Ur’zula, ale także Uunę, czyli ducha zmarłych dzieci Dranei. Wyżej wymienieni łączą się jednak ze sobą w dość makabryczny sposób. W jaki? Wszystko wyjaśnia opis Uuny:

To jedno z wielu dzieci, które uznano za stracone podczas bitwy o Argus. Okazało się, że zostały wchłonięte przez Ur’zula.

Shackled Ur’zul rzeczywiście stworzony jest z martwych ciał i będzie można go wydropić z finałowego bossa nowego rajdu zaprezentowanego wraz z patchem 7.3. Poniżej prezentacja sprawcy całego zamieszania:

Czytaj dalej

15 odpowiedzi do “World of Warcraft: Legion – Patch 7.3 doda wierzchowca uformowanego z poległych [WIDEO]”

SerwusX 10 sierpnia 2017 o 12:21

Tak! Nie mogłem się przez dekadę przekonać, ale właśnie zdałem sobie sprawę, że tego mi w grze brakowało!
MrAdam 10 sierpnia 2017 o 12:56

Ciekawe, ale i tak lepsze są cherubiny z Warhammera 40000.
Jackdaw 10 sierpnia 2017 o 13:43

A o co chodzi z tymi cherubinami w WH40K ? Jest za tym jakaś historia ?
Sabi 10 sierpnia 2017 o 14:00

warhammer40k.wikia.com/wiki/Cherub – bardzo „grim” nawet jak na standardy Wh40k. I trochę chore, prawdę mówiąc.
Marcus93 10 sierpnia 2017 o 14:30

Mechaniczne dziecko z probówki lub istota sklejona z dusz i ciał zamordowanych dzieci? Sądzę że jednak blizz trafił w mroczniejsze klimaty
BigBoss88 10 sierpnia 2017 o 14:43

Ogólnie Warhammer 40000 to niezły hardcor. Przeczytajcie sobie jak powstają space margines, albo powstanie rasy neuron.
BigBoss88 10 sierpnia 2017 o 14:45

A co do tego mounta…. blizzard zaczyna przesadzać. Nie podoba mi się to
MrAdam 10 sierpnia 2017 o 14:58

@Marcus93 Niestety WoW ma bardzo kreskówkową grafikę, przez co mroczny klimat wypada tam mało przekonywująco.
Jackdaw 10 sierpnia 2017 o 15:21

Nie powiedziałbym. Cherubiny w W40K to serwitorzy, stworzeni przez połączenie maszyny i DNA ludzkiego w laboratoriach – takie półświadome maszyny uznane jako coś kategorii mądrego psa wg. świata Warhammera. Już się bałem, że są one robione z prawdziwych dzieci, ale nic podobnego. Ktokolwiek zna świat Warhammera być może słyszał o tzw. Haemonoculabie (czy jakoś tak) – czyli jak powstają marines Żelaznego Legionu od Chaosu. Gdy ktoś nie słyszał, ten szczęśliwy.
Rhobar121 10 sierpnia 2017 o 17:03

Szczerze powiedziawszy dla blizza to nic nowego w takim Naxxramas był Thaddius konstrukt stworzony z połączonych zwłok kobiet i dzieci których dusze zostały w nim uwięzione. W momencie gdy go zabijamy ten nam dziękuje. Do momentu w którym nie zabije się Thaddiusa w całym Naxxramas co jakiś czas słychać krzyki i błaganie o pomoc.
F3iN 10 sierpnia 2017 o 17:32

Jak ktoś się interesuje wowem… to wie już to od dawna >_>
TheFrediPL 10 sierpnia 2017 o 18:50

@BigBoss88, dlaczego przesadzać? Jest to gra fantasy a w dodatku mowa o demonach więc jak w Azjatyckich mmorpg’ach ma się jeździć na króliczkach albo kurczakach?
Airoder 10 sierpnia 2017 o 20:07

W wowie nie brakuje mrocznych klimatów. W sumie może jakby dodali ich więcej to nawet może rozważyłbym powrót do tej gry.
Kerath 10 sierpnia 2017 o 22:15

„Armia Światłości” brzmi lepiej niż „Armia Światła” 😡
psztol 11 sierpnia 2017 o 06:38

@Jackdaw – chyba chodziło Ci o Daemonculaba 😉