10.07.2017

„Mroczna Wieża”: Rewolwerowiec kontra Człowiek w czerni [WIDEO]

Matthew McConaughey się nie patyczkuje!

Niespełna rok temu informowaliśmy Was, że „Mroczna Wieża”, kultowy ośmioksiąg Stephena Kinga, otrzyma filmowe adaptacje. Dokładniej rzecz ujmując: dwie – serialową i kinową. Ta pierwsza zdążyła się nam przedstawić (na zwiastunach) przynajmniej dwukrotnie.

Przypomnijmy, że obraz opowie historię Rolanda (Idris Elba), ostatniego przedstawiciele bractwa rewolwerowców, który poszukuje znajdującej się w centrum multiwersum Mrocznej Wieży. Fabuła filmowej adaptacji ma skorzystać z wątków rozsianych po książkowym cyklu, większa jej część będzie się toczyć na ulicach Nowego Jorku. Przez ekran przewiną się Matthew McConaughey („Interstellar”, „Wilk z Wall Street”) , Jackie Earle Haley (Rorschach w „Watchmen. Strażnikach”) i Katheryn Winnick (Lagertha w „Wikingach”)

Nowy zwiastun obrazu (z wcale niewielkim recyklingiem już pokazanych scen) możecie obejrzeć poniżej.

W polskich kinach film Nikolaja Arcela zadebiutuje już 11 sierpnia.

Czytaj dalej

13 odpowiedzi do “„Mroczna Wieża”: Rewolwerowiec kontra Człowiek w czerni [WIDEO]”

ChodzNaGrzyby 10 lipca 2017 o 13:27

Wygląda nawet ciekawie.
Artius 10 lipca 2017 o 13:44

Ten film niewiele wspólnego ma z książkami. Polecam przeczytać cykl, bo sam przy tych zapowiedziach nieźle się uśmiałem.
aleksdraven 10 lipca 2017 o 14:08

Jak dla mnie to pewnie się okaże, że (SPOILER) to będzie kontynuacja Sagi.
aliven 10 lipca 2017 o 14:29

Im bardziej o tym myślę, tym mocniej jestem przekonany, że to nie ma nic wspólnego z uniwersum a nie jest niczym więcej jak jakimś fanfiction. Roland się popisuje i robi jarmarczne numery, czego prawdziwy Roland by nigdy w życiu nie zrobił. Nie dlatego, że nie umie ale dlatego, że to nieefektywne a on nie mial czasu na pierdoły. Fun Fact: Człowiek w Czerni nigdy nie walczył z rolandem ani nawet nie czarował.
Pokeczuko 10 lipca 2017 o 15:12

Ja tam się może nie znam, ale jeśli chodzi o film, czy nie powinno być napisane „otrzyma ekranizacje”?
shrbr 10 lipca 2017 o 16:04

tak to nie wygladalo w mej wyobrazni jak czytalem cykl|Ale niczego innego sie nie spodziewalem po hollywood.|Mam nadzieje ze jako serial do ogladaniada rade | jak sie ma do tego odpowiedni dystans
LokuS 10 lipca 2017 o 16:11

@aleksdraven|To zostało już potwierdzone, o ile pamiętam przez reżysera.
Artius 10 lipca 2017 o 16:32

Ten film nie ma nic wspólnego z książkami, no oprócz tytułu.
aliven 10 lipca 2017 o 17:34

@LokuS to tylko świadczy, że reżyser nie przeczytałem ostatniej strony z ostatniego tomu. No chyba, że Elba wsadził sobie Róg Elda w zadek.
ewerlord 10 lipca 2017 o 17:58

Masakra. Najpierw pokazali jak zmasakrowali „remake” Jumanji. Teraz pokazują jak bardzo da się zmasakrować „film” na podstawie Mrocznej Wieży. Odejście od stylistyki westernu/filmu grozy czysto w kierunku filmu akcji/sf. Gdzie wszystkie te elementy które każdy fan chciałby zobaczyć? Gdzie Ej, Żuchwa, Powolne Mutanty, Hey Jude i cała reszta?
Deadwing 10 lipca 2017 o 18:09

Spodziewam się srogiego lania zarówno ze strony krytyków jak i fanów książek. Ale przynajmniej będą mogli zwalić winę za złe recenzje na paskudnych rasistów.
podbielski 10 lipca 2017 o 19:26

Nie udało mi się przegryźć nawet przez pierwszy tom wiec film obejrzę bez obciążeń i z otwartym umysłem 🙂 Idris Elba jak dla mnie może być nawet zielony,kurde w białe paski.To bardzo dobry aktor.
aleksdraven 11 lipca 2017 o 08:06

@ aliven- bodajże reżyser wrzucił na tweetera fotkę z tym Rogiem podpisując „Last Time around..”