Switch: Duże studia nauczą się kompresji, będą nas męczyć aktualizacjami albo wstrzymają się z premierami

Wielkie N opóźniło debiut kartridży 64 GB.

Jak informuje The Wall Street Journal, Nintendo poinformowało swoich partnerów, że dwukrotnie większe kartridże (obecnie granica pojemności wynosi 32 GB) pojawią się na rynku dopiero w 2019 roku. Powód zwłoki? Dość tradycyjny, firma chce lepiej dostosować rozwiązanie do potrzeb konsumentów.

Nie jest to dobra wiadomość, bo by w ogóle zmieścić się na hybrydowej konsolce, niektóre porty (np. Dooma czy L.A. Noire) wymagają pobrania dodatkowych plików. Wygląda na to, że podobne aktualizacje będą niezbędne przez przynajmniej rok. Nieco utrudni to życie rosnącej bazie użytkowników. Pod koniec roku wiadomo już, że nowy sprzęt okazał się sukcesem, na ten moment rozeszło się ponad 10 mln egzemplarzy konsoli. Wedle prognoz wewnętrznych analityków Nintendo do marca 2018 liczba ta powinna wzrosnąć do zawrotnych 17 milionów (dla porównania: łączna liczba sprzedanych Wii U zatrzymała się na poziomie 13,56 mln).

Czytaj dalej

12 odpowiedzi do “Switch: Duże studia nauczą się kompresji, będą nas męczyć aktualizacjami albo wstrzymają się z premierami”

newsbot 27 grudnia 2017 o 15:14

Wielkie N opóźniło debiut 64-gigabajtowych kartridży.
YogoWafel 27 grudnia 2017 o 15:40

Może i jakąś usprawnioną wersję do tego 2019 wydadzą, to się wreszscie skuszę. No i jakby biblioteka gier była jeszcze troche większa.
Goku07 27 grudnia 2017 o 16:40

@YogoWafel poczekaj na New Nintendo Switch, potem New Nintendo Switch Plus, New Ninteno Switch Plus Plus i może w 2025 roku kupisz najlepszą wersję – New New Nintendo Switch Plus Plus.
mateinho32 27 grudnia 2017 o 16:59

New Nintendo Switch Plus XL
Elano 27 grudnia 2017 o 19:47

Akurat te wymienione gry nie mieszczą się na kartach, bo wydawcy postanowili przyoszczędzić na nośnikach (co nie przeszkodziło im żądać po 200 zł za gry). Można zrozumieć niewrzucenie na karta multi do Dooma, w końcu i tak po wyłączeniu wsparcia sieciowego dla konsoli tryb wieloosobowy nie będzie grywalny, ale takie L.A. Noire będzie wybrakowanym produktem.
Syskol 27 grudnia 2017 o 21:23

Akurat to, że pojawi się jakaś wersja New/XL czy lite jest pewne. Ja bym chętnie kupił tańszą wersję bez ekranu, tylko sama wersja pod telewizor
KadwaO 28 grudnia 2017 o 00:34

Jak dla mnie i tak konsola za droga (sama jak i gry) i za mało interesujących gier (3 łącznie z zapowiedzianymi), a dodatkowo chcą wprowadzić płatne usługi sieciowe -_-
gimemoa 28 grudnia 2017 o 12:47

Akurat jeśli chodzi o kompresję to twórcy powinni nauczyć się tego porządnie. Gry powinny zajmować maks. 40 GB, nie po 100.
PikaKnight 28 grudnia 2017 o 13:37

Chyba wielkość kartridży nie jest problemem dla twórców 😉 |Skoro jest dostęp do 32 GB, dlaczego ich twórcy nie używają? NBA 2K18 korzysta z karta 8GB (i wymaga do pobrania 17 GB). Dlaczego nie użyli 32GB? Albo 16 GB + do pobrania 9? Gra i tak jest droższa niż na reszcie platform…|Rockstar z swoim L.A. Noire nie lepszy|Ubisoft ze swoim Raymanem nie lepszy. Upchnąć grę na 4 GB nośnik, gdy ta lepiej działałby, gdyby była upakowana na 8GB (czyli podobny rozmiar, co na Wii U)…1/2
PikaKnight 28 grudnia 2017 o 13:38

2/2|Nawet jak Nintendo da dostęp do kartów 64GB twórcy i tak będą brać najmniejsze…
duraLexSedLex 30 grudnia 2017 o 03:18

@YogoWafel: właściwie obecnie jest dużo ponad 200 gier na Switcha, a w połowie 2018 będzie już pewnie ponad 400.|Szczerze polecam zakup:)
silvver 7 stycznia 2018 o 12:34

@duraLexSedLex i ile masz sensowych gier? Jedna zelda, jedno xenoblades i 1-3 marianów. W przyszłości Bayonetta 2. I to tyle.