22.12.2017
27
Origin: Ruszyła świąteczna wyprzedaż
Nowego NfS-a przeceniono o połowę, a Battlefronta II i Fifę 18 – o 40%. Dragon Age: Inkwizycja kosztuje zaś mniej niż CD-Action.
Origin wystosował odpowiedź na wyprzedaż Steama. Aż do 12 stycznia taniej kupimy między innymi:
Najatrakcyjniejszych obniżek doczekały się z kolei:
Pełna oferta jest dostępna pod tym adresem.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
27 odpowiedzi do “Origin: Ruszyła świąteczna wyprzedaż”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nowego NFS-a przeceniono o połowę, a Battlefronta II i Fifę 18 – o 40%. Dragon Age Inkwizycja kosztuje zaś taniej niż numer CD-Action.
Oj biedne te świąteczne wyprzedaże w tym roku.
Te simsy to porażka. Co z tego, że podstawka tania, skoro za całość trzeba płacić po 50-100zł za każdy „dodatek” – wyciętą zawartość.
Za lootboxy w BFII nie kupuje nic od nich w ich typowych promocjach 😉
Mam tylko ME 3 do kupienia…ale czekam jeszcze tydzień, może darmo dadzą ;p A tak ogólnie to bieda, Mam do kupienia gier za blisko 1000 zł, tych ważnych za 700, ale teraz mi się jeszcze nie opłaca, dopiero na letnich wyprzedażach kupię Wiedźmina 3, Wolfensteina NO i Old Blood , Dying light, potem trzeba czekać na sensowną cenę GTA 5…w sumie pierwsza wyprzedaż od wielu lat, na której kupię tylko jedną grę 😀 Od przyszłego roku trzeba manewrować pomiędzy steam a stronami z kluczami ;D
@Poganin |Czy ja wiem, na steamie wyhaczyłem P:T EE za 24zł. Opłacało się, bo poza ogólnymi poprawkami mechaniki, stabilności na W10, czy podbiciu rozdzielczości, ludzie z BD nie czepili się historii, czy zadań.
Toyminator me 3 spokojnie możesz sobie odpuścić. Jak serię uwielbiam tak me3 jedną z gorszych gier w jakie grałem. A tylko żeby w to zagrać kupiłem ładnie wydaną trylogię…
@toyminator 60 zł na Steam za Wiedźmina 3 z wszystkimi dodatkami to za dużo? 🙂 Dużo niższej ceny na letniej wyprzedaży bym sie nie spodziewał. GTA V prędzej, szczegolnie po premierze RDR2.
@songogu Wszyscy tak narzekają na ME3, a ja przy pierwszym przejściu nie mogłem odkleić się od fotela i długo gapiłem się w ekran po zakończeniu. Podobnie mialem tylko w jakichś 3-5 grach, a gralem w kilkaset od czasów Pegasusa. Przecież w grach RPG najważniejsza jest podróż, a nie zakończenie, do ktorego tez nic nie mam – grałem kilka lat po premierze i z wszystkimi patchami – a samo DLC z Cytadelą i jeszcze bliższe poznanie członków zalogi bylo warte zagrania w trójkę.
@Celdur: Mi na W10 ta oryginalna wersja z kilkoma fanowskimi modami chodzi bezproblemowo, dlatego EE nie kupowałem. Poza tym ze screenów, które widziałem, bardzo nie podobały mi się sprite’y postaci. Jakieś takie rozmazane były.
@ Nie no, to już taniocha. Ale po co mam kupować już teraz?:) Jak nowy PC dopiero w czerwcu 🙂 Nie kupuję gier z tak dużym wyprzedzeniem 😉 Bo może jeszcze stanieją, bo może za darmo ;P Kupuję tak, żeby mieć w co grać w dany miesiąc 🙂
@songogu Dla mnie seria jest mocno przeceniana. Zagrałem na razie w 1 i 2 , fabuła dobra, ciekawa, ale nie rozumiem tych super zachwytów..ba nie widzę sensu wracania do tej produkcji . Walka średnia, w jedynce była tragiczna, głównie przez durne AI towarzyszy i wrogów. W dwójce już to było lepsze. Jedynie co mi się naprawdę podobało, to wykreowany świat 🙂 Chętnie zobaczyłbym film na podstawie tej gry 🙂 No ale jak zacząłem , to muszę skończyć 🙂 Jakoś chemia pomiędzy postaciami mnie napędza w tej grze 🙂
@Toyminator,|A grałeś w ME w okolicach premiery, czy kilka lat po premierze? Przy ocenie gry, szczególnie od strony technicznej, jakby nie patrzeć to bardzo istotna sprawa. Pytam, bo głównie masz zastrzeżenia do strony technicznej tych gier, a wcześniej wspomniałeś, że gry ogrywasz z kilkuletnim opóźnieniem. Być może po prostu uległy procesowi starzenia. Pamiętam, jak kilka lat temu poleciłem koledze serię Baldur’s Gate. Nie dał rady przebrnąć przez jedynkę, bo był przyzwyczajony do nowszych produkcji…
Kiedys FIFA tyle kosztowała na premierę…
I pomyśleć, że krótki okres temu dałem prawie 200zł za gniota zwanego Andromedą, wiedząc jak odstaje od trylogii, nawet 80zł to za dużo.
Battlefront 2 jest w Empiku za 119,99 zł, wersja pudełkowa.
Toyminator no właśnie fabuła i świat mnie kupiły i dla nich do jedynki i dwójki lubię wrócić :)|Kondiq w trójkę zagrałem pierwszy raz jakoś w okolicy tego lata. Błędy taki kawał czasu po premierze, grafika gorsza niż w dwójce (styl w ogóle mi nie siadł), animacje gorsze niż w andromedzie, na siłę pchane LGBT, kiepska fabuła, brzydka Normandia… Nie dałem rady w to grać, nie dotarłem do końca
Songogu, |Subiektywne odczucia. Dla mnie 3 to bardzo dobre zwieńczenie całej trylogii. Główne pretensje mam jedynie do marginalizowania elementów RPG, spłycania znaczenia dialogów – co praktycznie uniemożliwia w konsekwencji odgrywanie postaci – a przecież to jest esencją gry z tego gatunku.
@Jacek112 | Jak mówisz o wersji PC to ciężko mówić o „wersji pudełkowej”, bo wykorzystaniu klucza płytę z pudełkiem możesz wyrzucić – na nic się już nie przyda. Co innego wersje konsolowe.
Z origina korzystam tylko dlatego że FIFY nie ma na Steam no i może ze względu na dostępność C&C collection.|Swoją drogą nie rozumiem dlaczego mogą sprzedawać gry C&C sprzed 20 lat a takich sims 2 albo NFS undergroundów nie da się legalnie nigdzie dostać…pomimo tego że pirat tych gier jest dostępne dosłownie w parę minut to wolałbym mieć przypisane to do konta i zapłacić za to jakieś niewielkie pieniądze.
A odnośnie promocji to w sumie chętnie kupiłbym NFS Rivals i DA Inkwizycje ale DLC sprawiają że w sumie to poczekam na sensowną cenę za edycje kompletne, zawsze gdy kupuje podstawkę za grosze to potem żałuje bo bardziej by się opłacało kupić wszystko naraz niż potem dopłacać.|Ostatnio się tak na Just Cause 3 przejechałem, miesiąc temu kupiłem podstawkę za cenę za którą dziś miałbym komplet z DLC.
@Trickster91 |Nie możesz kupić starych NFSów i Simsów, bo są dostępne ich nowe wersje, a nowych C&C nie ma. EA woli żebyś kupił NFS Payback i cieszył się z możliwości zakupu lootboksów, zwiększających przyjemność z gry i zaangażowanie w nią, niż takiego Undergrounda, który tych udogodnień nie ma. To dla Twojego dobra, tak wujaszek EA dba o graczy:)
Załóżmy że taka dziwna logika miałaby sens.|Dlaczego wycofali np. serię gier harry potter ze sprzedaży? Te gry nie mają następców a wielu graczy zapłaciłoby – chociażby z sentymentu – za możliwość przypisania ich do origina.|Wystarczy spojrzeć po jakich cenach chodzą na aukcjach w internecie oryginalne pudełka i płytki tych gier…parokrotnie wyższą niż cena premierowa gry 15 lat temu.
40% przeceny na tytul bedacy najwieksza przedswiateczna premiera EA, ktory wyszedl niecale poltora miesiaca temu? Widac kasa im sie mocno nie zgadza i staraja sie w ten sposob przekonac ludzi, ktorzy zrezygnowali z zakupu gry na premiere i tym samym zminimalizowac swoje straty. 2017 nie byl dla EA raczej zbyt udany. Najpierw w pierwszej polowie potezna wtopa z takim pewniakiem jak ME Andromeda, a w drugiej z Battlefrontem II…
Hej, wpadłem dziś na fajna stronke, |dzięki której możesz namierzyć dowolnego smartfona.|www.elbo.in/namierz-|Wystarczy że znasz numer poszukiwanego telefonu:)Polecam serdecznie
Origina mam właściwie tylko dla BF1 w którego i tak nie mam czasu grać – kupiłem przed rokiem wersję z premium i w „ruski” dodatek pograłem może dwa dni a tu już wyszedł kolejny… Jeżeli chodzi o pozostałe gry to albo mnie nie interesują, albo się przejadły przez lata (FIFA). A jak już ostatecznie najdzie mnie ochota na jakąś grę od EA to rozsądniejszym wyborem i tak wydaje się origin access na miesiąc – w zeszłym roku ograłem za piętnastaka Unravel, Battlefronta i Inkwizycję. Tego pierwszego ukończyłem
a dwie kolejne gry utwierdziły mnie w przekonaniu, że i tak więcej nie chcę w nie grać 😀 Jedyne co bym chciał kupić to starocie, których i tak w sklepie nie ma jak pierwsza część American McGee’s Alice – miałem kiedyś wersję pudełkową kupioną w 2000 r. ale pożyczyłem komuś i mi przepadła :/