rek
rek

H1Z1 i Homefront: The Revolution – Darmowy weekend!

H1Z1 i Homefront: The Revolution – Darmowy weekend!
Dla fanów kolorów szarego i beżowego to nie gry, ale gratki!

Homefront: The Revolution to całkiem solidna (ale tylko solidna) piaskownica, która niemal otwarcie czerpie z koncepcji rozgrywki, jaką usystematyzował Far Cry (od trzeciej odsłony wzwyż). Scenariusz nakazuje nam działalność w amerykańskiej partyzantce, która próbuje wyzwolić Stany spod koreańskiego jarzma. Do rewolucji można dołączyć jeszcze przez nieco ponad dobę (zainteresowanych odsyłam do karty katalogowej gry).
  
H1Z1 to zaś wczesnodostępny kuzyn Fortnite’a (a konkretniej fortnajtowego trybu Battle Royale), PUBG-a i całej reszty shooterów czerpiących z koncepcji Brendana Greene’a (który zresztą przy tytule pomagał). Niemal 7 mln ludzi stwierdziło, że nie przeszkadzają im bugi, glitche, symboliczna animacja, assety rodem ze studenckiego projektu czy tragikomiczny model kolizji. Jeśli chcecie do nich dołączyć – macie na tę (wątpliwą?) przyjemność pięć dni. Zainteresowanych odsyłam pod ten adres.

rek

3 odpowiedzi do “H1Z1 i Homefront: The Revolution – Darmowy weekend!”

  1. Dla fanów kolorów szarego i beżowego to nie gry, ale gratki!

  2. H1Z1 ma kilka dobrych pomysłów ale generalnie to przeraźliwie dupowata gra. Strzelanie nie daje żadnej przyjemności, animacje akurat są znośne a całość… Za dużo broni, za dużo graczy, mapa za duża, rodzajów broni zbyt mało… No i przede wszystkim feeling jest jak w niskobudżetowym badziewiu do kupienia w kiosku.

  3. A ja sprawdziłem sobie homefronta. Pomijając głupiutką i naiwną jak dziecko fabułkę nie jest nawet takie złe, jak o nim piszą. Jak będzie za jakieś małe pieniądze, to można przyswoić.

Dodaj komentarz