Horizon Zero Dawn: Frozen Wilds – Znak towarowy zawieszony z powodu podobieństwa do polskiej gry

Tak zadecydował amerykański urząd patentowy.

Do premiery obszernego dodatku do Horizon Zero Dawn pozostały nieco ponad dwa tygodnie, a Sony stanęło przed poważnym problemem. Amerykański urząd patentowy (The US Patent and Trademark Office – USPTO) zadecydował o zawieszeniu złożonego przez Sony wniosku o zastrzeżenie znaku towarowego Frozen Wilds. Powód? Tę nazwę zarejestrowało już polskie studio Huuuge Games, zajmujące się produkcją gier na urządzenia mobilne. Ich Frozen Wilds to gra kasynowa wydana w modelu free-to-play.

Decyzja USPTO została wydana w zeszłym miesiącu, ale głośno zrobiło się o niej dopiero teraz za sprawą użytkownika forum NeoGAF. Całe zamieszanie nie oznacza oczywiście, że dodatek do Horizon Zero Dawn zostanie wydany pod innym tytułem (choć teoretycznie może się tak stać). Sony może odwoływać się od decyzji lub najzwyczajniej w świecie wykupić prawa do nazwy i zaoszczędzić sobie kłopotu.

Czytaj dalej

14 odpowiedzi do “Horizon Zero Dawn: Frozen Wilds – Znak towarowy zawieszony z powodu podobieństwa do polskiej gry”

newsbot 20 października 2017 o 18:53

Tak zadecydował amerykański urząd patentowy.
Koolek 21 października 2017 o 08:07

Jaka gowno gierka od cebulakow zapewne P2W wygrała z Sony kek
ZajAranY12 21 października 2017 o 08:11

@Koolek, idz grać w klocki
TheFrediPL 21 października 2017 o 08:16

@Koolek, więc mówisz że przez to że są mniejszym studiem muszą ustępować Sony? Byli pierwsi i tyle.
Olaf 21 października 2017 o 08:36

A w komentarzach niżej: „hurr durr jakas cebulacka gra od jakihs polakuf ma pszegrac z sony??????? kto to wogule jest rzal nieh spadajom z tom swojom p2w gierkom sony ih zniszcy!!111 i co z tego rze nie byli pierwsi warze rze majom wiencej pieniendzy hurr durr”
ThunderGun 21 października 2017 o 08:59

A nie mogą po prostu zmienić nazwy, Freezing Wilds/Frozen Wildness? -_- Nie brzmi tak fajnie, ale przecież DLC są dla ludzi, którzy już mają grę, więc nie potrzebna jest aż tak perfekcyjna maszyna marketingowa…
lukaszsa 21 października 2017 o 09:02

@Koolek – chciałbyś robić gry dla/lub u tych „cebulaków” albo się od nich uczyć jak się robi gry. Człowieku idź i zastanów się nad swoim życiem i reszta was czepialskich cebulaków też. Tak bardzo nie lubicie siebie i swojej narodowości? Ech… po co ja karmię trolli.
Koolek 21 października 2017 o 09:19

typowe raki z cda xd
Koolek 21 października 2017 o 09:20

łykają wszystko co się da
tomek5368 21 października 2017 o 09:29

koolek największym cebulakiem w kraju jesteś ty polacy wydali kilka dobrych gier typu wiedźmin lub call of juarez i wiele innych a ty wyzywasz bopierwszi zastrzegli nazwe do gry serio puknij się w głowe 🙂
Terminus223 21 października 2017 o 09:45

Niektórzy nie wiedzą jak napisać quality bait i tylko robią z siebie debili.Amatorzy.
Koolek 21 października 2017 o 09:46

kek ale debile z cda wszystko lapia

// Cobyś nie czuł się pominięty – łap dwa punkty i 2-tygodniowy urlop [wm]
Rickerto 21 października 2017 o 13:42

Rozumiem już dlaczego niektórzy redaktorzy po prostu wolą ignorować komentarze pod postami.
Kajoj 21 października 2017 o 15:16

Większość osób broniących Huuuge Games nawet nie wie jaki crap oni wydają – są to produkty gropodobne, przeznaczone do zarabiania na naiwniakach i dzieciaczkach P2P (w żadnym wypadku P2W) z których każdy kolejny nie różni się od reszty absolutnie niczym innym jak umiejscowieniem przycisków i assetami. Jakby takie „rzeczy” pojawiały się na Steamie to wszyscy zbiorowo pluli by jadem i klepali nawzajem po plecach. Najbardziej smutne jest że jest to dla nich opłacalne… w takim stanie jest teraz branża gier…