Cuphead już dostępny – zobacz zwiastun premierowy [WIDEO]

Fani hardkorowych "indyków" mogą już zacierać ręce.

Po wielu perypetiach i licznych obsuwach studio MDHR zdołało wreszcie wypuścić swe dzieło na otwarte wody. Cuphead to dwuwymiarowa platformówka (względnie takiż shooter – zależy, jak do tego podjeść) stylizowana na kreskówki z lat trzydziestych. Jednym z głównych zadań Filiżankogłowego są walki z wymagającymi, zwariowanymi bossami (TUTAJ zobaczycie na przykład starcie z Wielką Cebulą). Pierwsze recenzje sugerują, że gra jest naprawdę dobra – średnia ocen wersji PC to aż 90%, a xboksowa wypada niewiele gorzej i notuje 86%.

Czytaj dalej

24 odpowiedzi do “Cuphead już dostępny – zobacz zwiastun premierowy [WIDEO]”

newsbot 30 września 2017 o 09:18

Fani hardkorowych platformówek mogą już zacierać ręce.
ZajAranY12 30 września 2017 o 09:57

Gra wygląda naprawdę świetnie i chętnie bym sobie zagrał. Chyba czas przenieść się na windowsa 10 😛
ZajAranY12 30 września 2017 o 10:18

Ooo no proszę, zmyliło mnie to xbox one/windows 10 na końcu filmiku, po wypłacie robie zakupy 🙂
Rob3rt 30 września 2017 o 10:40

Wytrzymałem pół godziny… świetnie wykonana, ale jak dla mnie za trudna – nie bawi mnie powtarzanie w koło poziomów do skutku 🙂
SHADOW00713 30 września 2017 o 11:28

Gra ma świetną oprawę graficzną oraz oldschoolowy gameplay typu Metal slug czy Contra za którym bardzo tęskniłem.Wkurza mnie tylko to,że osoby porównują tą grę do Dark souls.Czemu ? Jak ? Po co ? Dlaczego ?
AdamWTS 30 września 2017 o 11:57

@SHADOW00713 bo Dark Souls to hehe trudna gra, zupełnie jak Cuphead
kumpel33333 30 września 2017 o 12:11

Debile już tak mają, że jak widzą sandboxa w mieście to mówią, że to konkurencja dla GTA. Jak widzą swobodne budowanie, to mówią że klon Minecrafta. Jak widzą trudną grę, to że wzorowali się na Dark Souls. Jak widzą hack and slash’a z widokiem z góry, to że następca Diablo…
mrhipnotyczny 30 września 2017 o 12:39

Gra bardzo dobra, trudna, może trochę za bardzo xD Ale warto zagrac chociażby dla oprawy
cali 30 września 2017 o 14:43

Grafika – a dokładnie jej oprawa artystyczna jest świetna.|Poziom trudność – trudny do przejścia ale nie za pierwszym podejściem. Jedne etap z trzech części. Trzeba kalkulować na którą część etapu użyć mocnego strzału ale również można kupić za żetony (w grze zdobyte) niektóre rzeczy ułatwiające ukończenia etapu (nie na stałe, po użyciu tracimy).|Muzyka – nie ma głosów postaci, a dźwięk w stylu znanym z bajki.|Podsumowanie: jedna z lepszych platformówek w ostatnim czasie, a pewnie najlepsza w tym roku.
Koolek 30 września 2017 o 14:57

Gra jest łatwa tylko typowy casual powie ze jest trudna ponieważ gra w same łatwe gierki…
cali 30 września 2017 o 15:11

@Koolek – w tej grze jest jeden domyślny poziom trudności. Początkowe etapy są łatwiejsze ale idąc dalej jest jeszcze trudniej. Nie jest to poziom Battletoads. Każdy ukończy ale powtarzając etapy. Łatwa okazała jakby sama się przechodziła, ale wtedy gra stała się nudna.
mrhipnotyczny 30 września 2017 o 15:17

@Koolek|Uu patrzcie na mnie ale hardkorowy gracz ze mnie ja gram tylko w trudne gierki wszystko by sie udalo gdyby nie te wścibskie casuale
SHADOW00713 30 września 2017 o 15:40

@mrhipnotyczny|Zapomniałeś o tekstach typu „git gud” i „filthy casuls”.
Scorpix 30 września 2017 o 15:42

Gra jest świetna. Chyba obok nowej Forzy najlepszy tegoroczny exclusiv na Xboxa. :)|Nie jest też jakoś strasznie trudna. Po prostu wymaga nauki walk z bossami i znaleźć najlepszy setup na danego wroga.
CzlowiekKukurydza 30 września 2017 o 15:43

@Koolek Co to jest 'typowy casual’?
ChozNiCK 30 września 2017 o 16:07

Dla mnie bombowa gierka a goście od Games Done Quick już pewnie zacierają rączki… Chętnie zobaczę jak ktoś to przechodzi w 7min ;P
Scorpix 30 września 2017 o 17:34

@ChozNICK|Rekordem przejścia gry będzie pewnie coś około 40 minut. Walka z bossem trwa 2 minuty, a jeszcze poziomy run and gun, więc jest dużo do robienia.
YogoWafel 30 września 2017 o 19:49

Kusi. Chyba pora odkurzyć pad od One’a.
Gavriel6 30 września 2017 o 20:17

Świetna gra, z wybornym soundtrackiem (jeżeli się lubi muzykę lat 20-40, ja uwielbiam). Poczekam do grudnia i mam nadzieję, że przecenią ja na 10 euro, bo 20 za masochistyczne doznania to dla mnie trochę za dużo, wystarczy mi Furi 🙂
Scorpix 1 października 2017 o 01:04

Wiem, że to głupie i wielokrotnie powtarzane, ale muszę to napisać.|Tutaj już tutorial Cupheada oddziela progamerów od casuali. Jak przejdziesz go w ciągu 2 minut, to możesz spróbować grać dalej 🙂
Thorongil83 1 października 2017 o 07:54

Pieruńsko trudna ;] Kupiłem jak tylko zorientowałem się, że już wyszła i nie żałuję 🙂
ngx 2 października 2017 o 05:39

Trochę zmarnowany potencjał na zrobienie wstępu w formie klasycznej kreskówki zamiast serii statycznych obrazków z tekstem, ale poza tym bardzo dobra gra.
LazyBishopNef 2 października 2017 o 15:24

Powiem tak.. Gra nie jest trudniejsza od gier które kiedyś ogrywało się na c64, amidze czy atari. Jedyne co mogę tej grze zarzucić to dość nierówny poziom wykonania bossów. Część z nich jest naprawdę przyjemna, natomiast jest kilku którzy zwyczajnie frustrują. I nie tyle poziomem wyzwania co wykonaniem pojedynków z nimi i mam wrażenie sztucznym przedłużaniem tychże. Ale ogólnie gra jest przyjemna. Stawia jakieś wyzwanie. A to już rzecz godna pochwały.
baltazar111 26 października 2017 o 20:30

Świetna gra.Gorąco polecam, Piotr F.