Humble Bundle przekazało na cele charytatywne 100 milionów dolarów!
Idei paczuszek z grami przedstawiać nie trzeba chyba nikomu. Od kiedy Humble Bundle (dawniej Humble Indie Bundle) wystartowało (w 2010 roku), otrzymaliśmy dziesiątki interesujących wyprzedaży gier, aplikacji na Androida/iOS-a, narzędzi developerskich czy ebooków.
Każdorazowo podczas zakupu użytkownicy mogą zadecydować, jak wielki procent środków włożą do kieszeni developerów, ile przekażą sklepowi, a ile organizacjom charytatywnym. Na liście wspieranych fundacji znalazły się m.in. Czerwony Krzyż, Direct Relief czy Child’s Play. I chyba nieźle na tym wyszły.
Administracja twitterowego konta Humble Bundle poinformowała, że kupujący wpłacili już na cele charytatywne ponad 100 milionów dolarów:
Społeczność Humble (lub „skromna społeczność”. Jest tu gra słowna – dop. red.) zebrała ponad 100 milionów na cele charytatywne! Zobaczcie, jak pozytywny wpływ wywarliśmy na świat.
Jak widzimy na okolicznościowym filmie, pieniądze pomogły zapewnić dostęp do wody w biedniejszych częściach świata, zostały przekazane ofiarom klęsk żywiołowych oraz aktywistom walczącym o prawa człowieka. Za hojność osobiście podziękował John Graham, współzałożyciel firmy.
Przy okazji: w najnowszej paczuszce znajdziecie m.in. Zeno Clasha 2, Citizens of Earth, Sonic Generations oraz Devil May Cry 4. Tym razem możecie wesprzeć:
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
9 odpowiedzi do “Humble Bundle przekazało na cele charytatywne 100 milionów dolarów!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mają serce i patrzają w serce.
Spierałbym się, czy tam naprawdę jest gra słowna. Stojący przed wyrażeniem rodzajnik określony i zapis „Humble” wielką literą według mnie wskazuje na społeczność użytkowników sklepu. Gdyby zamiast tego „The” widniał tam zaimek dzierżawczy pierwszej osoby liczby mnogiej (Our) to i owszem, byłaby to wtedy gra słów. No ale jednoznacznie wie to tylko autor tego Tweeta.|A te 100 baniek naprawdę robi wrażenie. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że te pieniądze są dobrze wykorzystywane.
Pieniadze dostają rozne fundacje charytatywne a czy je dobrze wykorzystaja to juz zalezy tylko od nich.
Dobra robota Papkin. Niestety,już tylko ty informujesz o tych organizacjach charytatywnych przy okazji wypuszczania paczek.|Tam niby się tym chwalą i tym się reklamują,ale domyślnie (wiele osób pewnie nie zmienia, więc to dla nich korzystne) ustawiają sobie większy procent przekazywanej przez użytkownika sumy dla siebie niż na organizacje charytatywne. Ja dlatego daję im zwykle 1/2 lub 1/3 sumy na cele charytatywne. Przykład:w paczce Capcomu dają dla siebie 5$,a 3,75$ na 5 organizacji (po 0,75$ na organiz)
@Poganin Niekoniecznie, ponieważ „the” znaczy to samo co „this/that/these/those” 🙂
@JerichoHorn Poganin ma rację, bardzo wątpliwe aby była to gra słowna.
@jerichoHorn: Nie znaczy tego samego. Choć faktycznie w niektórych kontekstach można je stosować zamiennie, to jednak funkcja składniowa i pragmatyczna jest różna i ich wymienne stosowanie może zmieniać sens zdania lub wyrażenia, w których zostały użyte. Przykładowo: „the Humble community” i „this Humble community” mają dość różne znaczenie. W pierwszym przypadku mamy tylko jedną społeczność, a w drugim oprócz tej, o której jest mowa, istnieje również inna „Humble community”.
Sorry za późną odpowiedź! Masz rację, uprościłem – chodziło o to, że the może odpowiadać tym czterem wariantom, ale oczywiście one są bardziej precyzyjne. Więc pierwsza część Twojej wypowiedzi to słuszna uwaga. Jednak nie zgadzam się z częścią drugą. The wskazuje po prostu na to, co osoba mówiąca zakłada, że jest dla innych słuchaczy jednoznaczne. Z pewnymi wyrazami zawsze się stosuje, bo są z założenia dla wszystkich jednoznaczne. The wcale nie oznacza, że coś jest jedno! The moon jest np. dla nas jeden,
ale tylko dlatego,że zakładamy,że każdy będzie myślał o księżycu ziemskim,a nie jakiegoś Jowisza. Wyobraź sobie,że w domu są dwa stoły,na jednym tylko ktoś zostawia klucze.Na pytanie „gdzie są klucze” odpowiedź zabrzmi „on the table” chociaż są dwa,ponieważ osoba mówiąca zakłada,że lokalizacja jest jednoznaczna.Co do drugiego przykładu, zdarza się „on this Earth” , co nie zakłada, że mamy kopię Ziemi. Użycie może być metaforyczne,ale i tak w opozycji jest zwykle przestrzeń metafizyczna. To jest złożone 🙂