
Resident Evil Village: Do sieci trafiły kolejne materiały z gry

To będzie dobry rok dla fanów Resident Evil. Prócz kolejnej odsłony serii doczekamy się serialu CGI na Netfliksie, a wcale nie bylibyśmy zaskoczeni, gdyby Capcom oficjalnie zapowiedział remake „czwórki” (którego istnienie jest tajemnicą poliszynela). Plany firmy pokrzyżował jednak atak hakerów, którzy wykradli dane z jej serwerów i zaczęli publikować je w sieci.
Stąd wiemy, że Village ukaże się najprawdopodobniej w kwietniu, a towarzyszyć będzie mu multiplayerowy projekt. W internecie pojawiła się teraz kolejna porcja materiałów z gry, tym razem pod postacią screenów z developerskiego buildu produkcji. Pojawiają się one m.in. na Reddicie serii, z którego jednak błyskawicznie znikają. Część z nich zawiera spoilery* (nawet jeśli tylko niewielkie), dlatego lepiej mieć się na baczności podczas przeglądania różnych forów czy mediów społecznościowych. Na zdjęciach widać kilka znanych fanom postaci, a także dość odważne – pod względem projektu – potwory (np. pół drzewo, pół wiedźmę). Jeżeli mimo dotychczasowych prezentacji liczyliście na powrót tradycyjnych zombie, to niestety się chyba zawiedziecie.
Resident Evil Village ukaże się w 2021 na pecetach, PS5 i Xboksie Series X/S.
*Wyciekło także zakończenie i streszczenie całej fabuły, więc bądźcie podwójnie czujni.

Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Resident Evil Village: Do sieci trafiły kolejne materiały z gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
zobie jest nudne i zbyt przewidywalne. po tylu latach The walking dead, już się przejadło.
Na Reddit znika wpisy najpierw ktoś pisze a później to kasują ale tak to jest jak portal przejęli Chińczycy, którzy cenzurują wszystko w swoim kraju, podobno jakiś czasu temu wyciekły rzekome materiały z Resident Evil 4 Remake mającego premierę w 2022 a Capcom do tej pory się nie przyznaję jakby nie patrzeć Capcom idzie w złym kierunku nowe RE4 sprzeda się znacznie gorzej od RE3.
Dobrze, że odeszli od zombie. Jest to dosyć przewidywalny temat który w pierwszych dwóch częściach dawał radę. Trzecia trzymała się chyba tylko dzięki Nemkowi, bo zombie było w niej mięsem armatnim. Dobrze, że zmienili setting, a sam temat wilkołaków w sumie może okazać się interesujący.