
Cyberpunk 2077: Uważajcie na spoilery, w sieci pojawiają się pierwsze nieoficjalne gameplaye

Redzi nie mają litości dla swoich fanów, przekładając raz za razem premierę najbardziej oczekiwanej gry roku. Obecna data debiutu – 10 grudnia – wydaje się co prawda pewna, ale w przypadku Cyberpunka lepiej niczego z góry nie zakładać. Produkcja jest już zresztą właściwie skończona od dłuższego czasu, a CD Projekt zajmuje się przede wszystkim poprawianiem błędów i optymalizacją (skutkiem tej drugiej wymagania sprzętowe znowu się zmieniły).
W ostatnich dniach tytuł mogliśmy zobaczyć w akcji kilkukrotnie: wpierw w wersji na Xboksy, później zaś podczas Night City Wire. To jednak źródła samego studia, sieć zaczyna się zaś zapełniać z wolna także mniej oficjalnymi materiałami. Na różnych forach publikowane są wpisy osób, które dostęp do gry już mają (lub przynajmniej jej pudełek – w końcu do tłoczni posłano ją już w październiku). Co ważniejsze, do internetu wyciekają też kolejne gameplaye (np. w wersji na PS4) – co prawda konsekwentnie są one usuwane, ale wystarczająco zdeterminowani gracze będą mogli zobaczyć spore fragmenty rozgrywki na ponad dwa tygodnie przed premierą.
Jeżeli podobnie jak ja jesteście spoilerosensytywni, a przy tym czekacie na Cyberpunka, przed wami ciężkie dni. W sieci szybko zaroi się zapewne od wycieków dotyczących fabuły, więc przeczesywanie internetu w poszukiwaniu nowych informacji o grze może skończyć się niemiłą niespodzianką. Lojalnie ostrzegam.
A w ramach bonusu: Łukasz Babiel, QA Lead w CD Projekcie, pochwalił się, ile czasu spędził już w produkcji. 175 godzin to sporo, ale pamiętajcie, że jego praca polega na dokładnym ogrywaniu tytułu – nam zabawa zajmie sporo mniej czasu (w końcu Cyberpunk będzie krótszy od Wiedźmina 3).
How it started How it’s going pic.twitter.com/b4JL6bIVBf
— Łukasz Babiel (@pjpkowski) November 21, 2020
Cyberpunk 2077 ukaże się na pecetach, PS4, Xboksie One, PS5 i Xboksie Series X/S 10 grudnia.

Czytaj dalej
27 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Uważajcie na spoilery, w sieci pojawiają się pierwsze nieoficjalne gameplaye”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na szczęście (albo może niestety) w tym wycieku nic nie było ciekawego, grający nawet nie stworzył własnej postaci tylko wziął generwoana automatycznie i przez dłuższy czas tylko się śmiał w samochodzie :v
+1
ciężkie dwa tygodnie w sensie, unikania spoilerow z gry. czego tu nie rozumiesz? to samo było z tlou2.
Skoro ludzie już mają dostęp do pudełek z grą, to znaczy, że grudniowa premiera nie jest zagrożona. Radość 😀
Ale trzeba przyznać muzyka z menu ma kopa
mam nadzieję na więcej niż 15 fpsów na ps4 slim…
Jaką różnicę robi, czy ktoś ma dostęp do pudełek czy nie, skoro w tych miały być jedynie kody na GOGa?
@JerichoHorn Na PS są płyty w pudełku,Na XBOXIE jest chyba tylko kod tak samo jak na PC|Streamowane było z prosiaka bo tylko ta może steamować w 1080p.Ogólnie płynnie działa jak na wersję bez DAY ONE PATCH
@JerichoHorn Ciekawe, zwłaszcza jeżeli chodzi o pudełka na Playstation i Xboxy…
@jericho w pudełkach jest dodatkowa zawartość, jakieś naklejki, pocztówki i takie rzeczy.
Tutaj zawartość:|Case With Game Discs|Reversible Cover|World Compendium|Postcards From Night City|Map Of Night City|Stickers
Też mi spoilery, 5 minut samego początku gry z co najmniej trzydziestu godzin.
Okej, czyli na PSa są nagrane dyski, ale inni ich nie dostają? Co za bzdura, nawet biorąc pod uwagę, że pozawala im to pracować aż do premiery nad naprawieniem błędów. Sam wolałbym mieć ładnie wytłoczone DVD nawet z bugami. Ta reszta elementów w pudełku to wiem – zastanawiało mnie, jak ktoś mógł uzyskać dostęp do gry przez dyski.
@lastmanstanding|To nie takie proste. Ja zawsze wpadam przez youtube’a, który za wszelką cenę stara mi się zaspoilerować wszystko rekomendacjami. A TLoU2 mi zaspoilerowali dwaj goście, którzy na początku swoich filmów powiedzieli, że będzie bez spoilerów, a potem jakoś im się o tym zapomniało.
Jeszcze mi chwilę zejdzie przy RDR 2 więc spodziewam się , że wcześniej niż po świętach nie zagram. Znowu trzeba będzie mocno ograniczyć internety.
Ta gra to mem.
@lastmanstanding – i tu się mylisz kolego. Algorytm YT jest taki, że będzie Ci podstawiał pod nos różne filmiki, a wiemy jacy potrafią być twórcy i albo w tytule albo w miniaturce strzelają spojlery. Także da się natknąc na spojlery bez oglądania czegokolwiek.
@lastmanstanding mi się zdarzało natrafiać na spojlery gier, filmów lub seriali w miejscach gdzie nie można się było ich spodziewać. Widziałem już kilka głośnych produkcji gdzie tuż po premierze trafiło się trochę idiotów, którzy zasypywali spojlerami różne fora, artykuły itp. wcale nie związane z daną produkcją. Cyberpunk jest na tyle głośną premierą, że spodziewam się podobnych akcji.
@lastmanstanding Pamiętam jak kiedyś w L4D2 zabił mnie gość z nickiem w, którym był spoiler kto ginie w nowych gwiezdnych wojnach, a to było 1 dzień po premierze. Troli nie brakuje.
@lastmanstanding Po premierze pierwszej części najnowszej trylogii Star Warsów wszędzie pojawiał się wiadomy spoiler. Nawet grając w cokolwiek przez neta ludzie mieli poustawiane nicki z największym spoilerem. Nie zawsze da się przed tym uchronić.
@MasterKondi Przeczytałem już po napisaniu komentarza. Od razu o tym samym pomyślałem 😀
@lastmanstanding W moim przypadku z trade chatu w WoW dowiedziałem się jak się kończy GoT i kto ginie w SW…
I co łyso ci lastmanstanding? Takie proste unikanie spoilerów? To proste nie korzystaj z internetu do premiery, tylko tyle i aż tyle 🙂
Już nawet nie wspominając jak przy „pożegnaniu” CDA kilku ludzi spojlerowało w komentarzach The Last of Us 2. A na jebzdzidy przy przypadkowym memie ktoś zdradził tożsamość Black Noira z The Boys. Na szczęście przeczytałem komiksy, a serial chyba pójdzie w inną stronę. Trochę szkoda, bo fajny plot twist 😀
Nawet tutaj mi się przytrafił spoiler ktoś pisał na temat gwiezdnych wojen i śmierci z jednej z postaci pod postem zupełnie nie związanym z tematem. Akurat w cp spoiler mi jakoś nie przeszkadzają tak w tlou 2 to fabuła była najważniejsza i najfajniejsza jak ja odkrywało się samemu.
Nie zapomnę jak kiedyś zajrzałem o poranku na Kwejka i już były memy na temat jednej postaci, która zginęła w odcinku, który miałem obejrzeć tego wieczora. Zabolało bardzo, jednak sam byłem sobie winien. Spoilerowanie to szczyt trollingu. Od tamtego dnia nauczyłem się nie zerkać na strony z memami, nim nie zobaczę interesujący mnie serial.
Smutne są te spojlery :< ja staram się czekać bez oglądania niczego ale nie da rady! Jak tylko będzie drop to rzucam się na pudełko. Tylko wersja pudełkowa nadaje tego old schoolowego klimatu 😉