
PlayStation 5: W ciągu 12 godzin preorderów sprzedano więcej sztuk niż PS4 w 12 tygodni

Po 7 latach z Xboksem One i PS4 nie możemy się już doczekać nowej generacji. Sony długo zwlekało z jakimikolwiek konkretami, a nawet jeśli jakimiś się dzieliło, to robiło to w sposób wyjątkowo mało spektakularny. Dopiero w ostatnich miesiącach firma nabrała wiatru w żagle i zaczęła prezentować światu „piątkę” tak, jak moglibyśmy tego oczekiwać.
Trzeba jednak przyznać, że spółce skutecznie udało się wzbudzić zainteresowanie graczy. W rozmowie z Reutersem Jim Ryan, CEO Sony Interactive Entertainment, pochwalił się wynikami sprzętu. Jak zdradził, w USA w ciągu pierwszych 12 godzin przedsprzedaży PS5 kupiło więcej osób niż PS4 w jego pierwszych 12 tygodniach. Ryan komentował to następująco:
Popyt wyrażony przez liczbę zamówień w przedsprzedaży był bardzo, bardzo duży. […] Może się zdarzyć, że nie każdemu, kto będzie chciał kupić PS5 w dniu premiery, uda się to zrobić.
Sony robi jednak wszystko, żeby dostarczyć do sklepów więcej egzemplarzy jeszcze przed świętami.
Ryan krótko omówił także wpływ pandemii i pracy z domu na powstawanie nowych gier. Jak twierdzi, firma początkowo miała obawy co do tytułów zaplanowanych na 2021 i 2022, ale teraz „prawdopodobnie zostały one nieco złagodzone”.
PlayStation 5 pojawi się w Polsce 19 listopada. Niektórzy mają już okazję testować konsolę – wśród nich znalazło się oczywiście również CD-Action.

Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “PlayStation 5: W ciągu 12 godzin preorderów sprzedano więcej sztuk niż PS4 w 12 tygodni”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@tommy50|Może nie zauważyłeś, ale od dobrych kilku miesięcy zamyka nas w domach szalejąca pandemia. Nic dziwnego, że ludzie obstawiają się niekoniecznie potrzebnymi przedmiotami mającymi umilić im czas społecznej izolacji. To raz. Dwa, trzymanie pieniędzy w bankach nie ma obecnie najmniejszego sensu, chyba, że ktoś lubi obserwować jak inflacja zjada jego oszczędności. Albo więc masz dość gotówki by ją konkretnie zainwestować, albo wydajesz na przyjemności, bo w sumie czemu by nie?
Paradoksalnie przez pandemie gry i konsole są bardziej rozchwytywane. Mimo że PS5 jest dobrem luksusowym.
@tommy50 2300 jak na zachodnie warunki to gdzieś w krajach wysoko rozwiniętych około jedna trzecia miesięcznej pensji. Poza tym jak ktoś pracuję zdalnie czymś czas musi sobie umilić. A jak ktoś nie jest w stanie dać od razu całej kwoty to może sprzęt wziąć na raty, sporo sklepów, nawet w internecie coś takiego oferuję. W dodatku cena jest i tak atrakcyjna, bo Sony ma dokładać do sprzedanych konsol, odbiją sobie na grach.
Usunięte 3 strony komentarzy? Grubo.
Mój błąd, zły post*
@DEO nie wiem co bierzesz, ale odstaw to kolego
@b00gi|Taki @tommy50 pisze, że kluby fitness i restauracje to „…zbędny biznes oparty na rozpieprzanou kasy, a nie na realnej potrzebie..” Ten to dopiero ma tripa.
Niestety Europejczycy sa dymani od zawsze, jesli chodzi o gry i sprzet, bo gry w USA sa tanie o polowe i nie ma sie co dziwic ze statystyki sa takie a nie inne. Jak kolega nizej pisze ze w Rosji ceny sa o rownie nizsze. Sklepy i dystrybucja dyma nas cenami co jest moim zdaniem chamstwem, to jest mafia. Gry kosztuja duzo mniej ale dystrybucja nalicza sobie wlasne koszty bo musza na tym zarobic. Gdyby gry w dniu premiery kosztowaly 30€-35€ czyli 120zl-140zl to ludzie by kupowali chetniej.
tommy50 rosja to jest osobny rynek… my mamy ceny w dużej mierze z niemiec. Btw. inflacja też nam dała po tyłku bo dzięki rozdawaniu pięniędzy z ospodarki do kązdego sprzędu za 400€ trzeba dopłacić 500 zł w porównaniu nawet z tamtym rokiem. |Pamiętam jak platorma rządziła za czasów kryzysu gospodarczego i wszystko taniało:) a oni przecież kradli.
@tommy50|Wychwalasz Rosję? To jedź tam człowieku! Żyj tam cudownym życiem w dobrobycie, kupuj tanio gry i na pewno będziesz szczęśliwy. W sumie chciałem Ci podziękować. Przypomniałeś mi, że jest kraj mlekiem i miodem płynący, rządzony przez mądrego pana Putina a my tu w Polsce marnujemy tylko czas. Dziękujemy Ci Wielki tommy50… ja pier… .
@tommy50|Co do ceny gier i konsol nowej generacji. Zdajesz sobie sprawę z bezsensu Twojego wywodu? Nie ma „dobrej” ceny „dla każdego”. Dla mnie cena za PS5 jest do „trudnego przełknięcia”, dla Ciebie „tania by była za 1499…” a dla kogoś mniej zamożnego od Ciebie to nadal będzie „rypanie”. Po co się ciskasz? Napisz po prostu, że dla Ciebie jest za drogo i nie kupisz. To zrozumiem i uszanuję. A „wykrzykiwanie” że wszyscy jesteśmy „rypani”, „nie płacić draniom!” jest niepoważne.
@tommy50 nikt ci nie każe kupować na premierę w cenie premierowej.