rek
rek

Fallout 76: Darmowy tydzień z okazji dnia zagłady

Fallout 76: Darmowy tydzień z okazji dnia zagłady
To wbrew pozorom wesołe święto, ponieważ inaczej nie powstałoby Bractwo Stali.

Po dziesiątkach poprawek Fallout 76 nie przypomina dziś już gry, jaką Bethesda wypuściła na rynek przed dwoma laty z charakterystyczną dla siebie brawurą (bo trzeba naprawdę niemałej odwagi – lub bezczelności – by wydać tak zabugowany i niekompletny produkt). Być może wciąż nie jest to spełnienie marzeń fanów serii, ale m.in. dzięki dodaniu NPC-ów w aktualizacji Wastelanders przy tytule można się naprawdę dobrze bawić.

Przekonać się o tym możemy zresztą teraz wszyscy. 23 października będziemy obchodzić rocznicę wybuchu nuklearnej w 2077. W ramach świętowania (hmm…) tego wydarzenia twórcy postanowili udostępnić Fallouta 76 na tydzień za darmo, dzięki czemu do 26 października możemy hasać bezpłatnie po Wirginii Zachodniej. Postępy z tego okresu zostaną z nami na stałe, dlatego w przyszłości grę będziemy mogli spokojnie kontynuować w miejscu, w którym przerwiemy ją po weekendzie. W samej produkcji w tym czasie zdobędziemy zaś m.in.  dwukrotnie więcej doświadczenia.

rek

13 odpowiedzi do “Fallout 76: Darmowy tydzień z okazji dnia zagłady”

  1. To to jeszcze nie jest za darmo? Myślałem, że już dawno przeszli na FTP.

  2. Zabawne, bo dosłownie nie mam ochoty w to grać nawet za darmo

  3. Nie dzięki, nie trzeba xD

  4. Najlepszy fallout od Bethesdy, co dużo samo w sobie dużo mówi.

  5. Ogólnie to tak, żaden „Fallout” od bugthesdy nigdy nie będzie „Falloutem” tylko zmodyfikowanym „Skyrimem” (fabularnie też dno), ale jednak jako gra wciąga i bawi. Tylko jak to bugthesda nie potrafi zrobić porządek z oszustami, którzy używają mocarnych broni, których bez nielegalnych ścieżek się takowej nie dostanie. Jak to tłumaczą, nie usuną, bo może się okazać, że gracz w niewiedzy wszedł w takowe posiadanie. A potem „Królowa Spalaczy” ginie w 5 sekund i nikt nie dostaje nagrody, prócz pajaca z tą bronią.

  6. Nie mogę znaleźć w artykule informacji, ile mi zapłacą za zagranie.

  7. @tommy50 przecież dodali questy i npców już dawno..

  8. Sam gram od maja i powiem szczerzę, że wsiąkłem na całego. Od początku cały czas było co robić i zawsze kończyło się to jakąś przygodą. Od biegania z kolegą po ruinach i zbierania potrzebnych śmieci do stworzenia „wymarzonej” broni czy części pancerza, po ogarnianie warsztatów czy potem robienia dwóch głównych wątków głównych (od podstawki do dodatku „Wastelands”). Od lata wprowadzili jeszcze sezony (obecnie trwa drugi) co też daje zajęcie w grze.

  9. Należy jeszcze dodać, że polski gracze lubią bawić się w RP w tym tytule, zakładają klany od „Bractwa Stali” po „Enklawę” i bawią się w odgrywanie roli (sam bawię się w komunistę, latam i rozdaję losowym graczom komunistyczne ulotki i nazywam ich „Comrade” na głosowym). Także fajnie jest podziwiać jak w tak dziurawej grze ludzie potrafią wybudować super bazy.

  10. Fallout 76 jest jak dziwki z chorobami wenerycznymi – nie bierz nawet jak dają za darmo.

  11. @Shaede mówię tak jako fan klasycznych Fallout’ów który miał nieprzyjemność sprawdzić tą grę podczas poprzedniego darmowego okresu za namową kolegi. Więc mam kompletnie wyrobione zdanie. Fallout’y to nigdy nie miał być jakiś festyn z balonikami modnymi przebierankami i innym syfem.

  12. Do tego ten cały Fallout 1st za ponad 60 zł za miesiąc, nawet nie chce mi się tego komentować 🙂

  13. Niestety, próbowałem dwa razy, raz niedługo po premierze, gdy kupiłem grę za 100zł bo chciałem sprawdzić jak to wygląda, a drugi raz jak wyszło „wastelanders” Próbowałem grac sam, ze znajomym i jego znajomymi.|Niestety, w obu przypadkach odbiłem się okropnie od tej gry. Nie było warto wydawać pieniędzy. Za trzeci raz podziękuje.

Dodaj komentarz