rek
rek

PlayStation 5: Sony spodziewa się lepszej sprzedaży na starcie nowej generacji niż w przypadku PS4

PlayStation 5: Sony spodziewa się lepszej sprzedaży na starcie nowej generacji niż w przypadku PS4
W pierwsze kilka miesięcy konsola musiałaby znaleźć w takim wypadku ponad 7 milionów nabywców.

Po siedmiu udanych latach PS4 i Xbx One ustąpią miejsca kolejnemu pokoleniu konsol. Choć mamy z nimi wiele dobrych wspomnień, wcale płakać nie zamierzamy – czeka nas w końcu zupełnie nowa (acz sporo droższa) przygoda. Listopadowy debiut PlayStation 5 i Xboksa Series X/S coraz bliżej, a firmy już zaczynają zapełniać excelowe tabelki.

Często poruszaną kwestią związaną z pojawieniem się na rynku następnej generacji jest wydajność produkcji i dostępność urządzeń w sklepach. Od początku pandemii słyszymy doniesienia o problemach z dostawami komponentów, co miałoby skutkować niedostateczną podażą – zwłaszcza w przypadku PS5. Najbardziej pesymistyczne plany Sony zakładały przygotowanie tylko 6 milionów konsol do końca roku finansowego (tj. marca 2021), ale z czasem liczba ta urosła do 15 milionów. Wszystko dlatego, że firma chce być w stanie zaspokoić ogromny popyt na konsolę – według jej szacunków w ciągu 5 lat klienci kupią co najmniej 120 milionów egzemplarzy.

Sony zakłada zresztą, iż pomimo problemów produkcyjnych „piątka” na premierę osiągnie lepszą sprzedaż niż jej poprzedniczka. W rozmowie z koreańskim N Sports potwierdził to Jim Ryan, CEO Sony Interactive Entertainment. Ponieważ na początku kwietnia 2014 gigant informował, że PS4 znalazło już 7 milionów nabywców, wiemy mniej więcej, jaki cel stawia sobie spółka. Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie preorderami, wcale nie wydaje się on poza zasięgiem.

PlayStation 5 w naszym kraju na sklepowe półki trafi 19 listopada. W Ameryce Północnej, Japonii, Korei Południowej, Australii i Nowej Zelandii konsola zadebiutuje tydzień wcześniej.

rek

16 odpowiedzi do “PlayStation 5: Sony spodziewa się lepszej sprzedaży na starcie nowej generacji niż w przypadku PS4”

  1. Pierwszy rok nie ma co kupować problemy wieku dziecięcego większość gier startowych wyjdzie na ps 4 i możliwe że na pc więc lepiej poczekać z zakupem.

  2. Założenie kompletnie bez pokrycia. Niestety, (tym bardziej jako zawsze TeamSony) ale nie widzę sensu kupowania PS5 na start. Z gier dostaniemy jakieś popierdółki pokroju AstroBoya i Deamon Soulsy które dla casuali nie są. Reszta to albo multiplatformy albo gry, które wyjdą jeszcze na obecną generację. 20 kotletów z obecnej generacji nie jest dla mnie żadną zachętą. Zaczekam do czasu wydania jakiegoś systemsellera od Naughty Dog, Kojimy czy Polyphony.

  3. najpierw muszą tyle wyprodukować. ja kupuje na premiere nie dla next genowych exów tylko po to by mi gierki trzymały te 30/60 klatek (tak days gone patrze na ciebie)

  4. Ja zamówiłem wczoraj, mam nadzieje, że sklep sprzedawał prawdziwy produkt, a nie powietrze…

  5. Garik,|Podchodzę do tego identycznie. Moje PS4pro, które właśnie sprzedałem, już strasznie muliło w najnowszych produkcjach. Wymienione przez Ciebie Days Gone czy The Last of Us 2 miało bardzo poważne spadki wydajności. Doszedłem do wniosku, żeby odpuścić sobie Ghost of Tsushima i przejść go już na „piątce”.

  6. Nie somdze

  7. Jak na razie nie widzę ani jednego powodu żeby kupować tą konsole.

  8. @pajojajo To nie jest bez pokrycia uwierz mi 😉 |Sony ma armię analityków by przewidywali trendy… wiec jeżeli nie będzie jakieś wielkich wtop to mogą sie zbliżyć do ich założeń

  9. @pajojajo|Patrząc na dzikie zainteresowanie przedpremierowymi zamówieniami PS5, nie powiedziałbym, że prognozy analityków są bezpodstawne. Światowa gospodarka może dostawać po tyłku, ale zdaje się, że branża gamingowa przejdzie przez kryzys suchą stopą. Pozostaje mieć nadzieję, że konsole nie podzielą losu nowych kart Nvidii, których na chwilę obecną nie da się kupić, nie licząc tych kilku egzemplarzy wystawianych o 50 i więcej procent powyżej ceny referencyjnej.

  10. @Shaddon @Shunex Pożyjemy, zobaczymy 🙂 Póki co, na start PS5 nie ma dla mnie nic do czego mógłby mnie przekonać. Nie ma może tragedii, ale M$ zagrał tak prokonsumencką kartą, że trudno będzie przez długi czas to przebić. Tak jak pisałem wcześniej. Tytułów przybędzie, zwłaszcza ex’ów, cena się unormuje, może poprawią wczesne wersje konsol. Mój scenariusz jest taki, że Xbox początkowo będzie dominować a na koniec generacji PS i tak ich prześcignie 😀 Pozostało życzyć im powodzenia.

  11. @pajojajo Akurat co generację jest normą że przez pierwszy rok jest raczej mało ciekawie jeżeli chodzi o gry 😛 |M$ zagrał trochę prokonsumencko ten abonament itp spoko sprawa… Chociaż mając pc nie opłaca sie kupować xboxa. |Natomiast tańsza wersja xboxa jest nieopłacalna zwłaszcza posiadając poprzednika.

  12. Ohohooo! Odważnie Sony! Dla mnie PS5 umarło z chwilą potwierdzenia plotek o cenie nowych exów, a od czasów PS3 tylko to mnie interesowało w konsolowaniu. Tak więc zamiast moich 2300zł za konsolę i 250zł za nowe exy Sony nie dostanie ode mnie ani grosza. Chytry dwa razy traci.

  13. Shunex – Taa, armię analityków. Sony jest w końcu znane, że od wielu lat firma świetnie prosperuje, telewizory wręcz znikają ze sklepów, laptopy VAIO rozkwitają, a dział smartfonów właśnie wyprzedził Apple. Mając stary PC który nowej generacji nie pociągnie, a chcąc się przesiąść na konsole można kupić konsole. Natomiast tańsza wersja Xbox-a będzie hitem sprzedażowym… bo jest tania i Microsoft korzysta tutaj choćby z rozwiązań Apple które również wydaje tańszą wersje które z miejsca stają się hitem.

  14. Poczekam na wersje Slim

  15. Nigdy nie kupię pierwszej wersji PS5 przez ich chorą politykę wydawania po roku ulepszonej wersji, a pierwsi posiadacze zostają z przestarzałym hałasującym klocem (tak było w przypadku PS3 i PS4). Poza tym i tak nie ma w co grać

  16. @Szary67|Czekaj, czekaj… Jak to było? „Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie”, tak?

Dodaj komentarz