„Uncharted”: Film skupi się na młodości Drake’a

Zmienił się pomysł na filmową adaptację.

W styczniu zeszłego roku fetowano ukończenie prac nad scenariuszem. Nieco ponad cztery miesiące później obsadzono najważniejszą z ról. Potem pojawiło się zwątpienie wywołane brakiem świeżych informacji. Ekranizacja Uncharted powoli nabiera jednak właściwych kształtów, a jej reżyserem pozostaje Shawn Levy („Noc w muzeum”, „Stażyści”, „Giganci ze stali”, „Stranger Things”).

Fakt ten został potwierdzony przez dyrektora kreatywnego studia Naughty Dog, Neila Druckmanna, podczas trwającej w Las Vegas imprezy DICE Summitt 2018. Druckmann podczas specjalnego panelu dyskusyjnego wypowiadał się na temat fabuły i przy okazji pochwalił decyzję podjętą przez Levy’ego:

[Levy – dop. red] chce opowiedzieć historię inną niż cztery główne przygody, z potencjalnie młodym Nathanem Drakiem, wypełniającą luki. Myślę, że to o wiele ciekawsze od próby odtworzenia wydarzeń znanych z Uncharted 1, 2, 3 lub 4.

Druckmann wspomniał też o filmie opartym na The Last of Us. Projekt zapowiadany pierwotnie w marcu 2014 roku również nie będzie bezpośrednią adaptacją gry.

Czytaj dalej

6 odpowiedzi do “„Uncharted”: Film skupi się na młodości Drake’a”

aro230 23 lutego 2018 o 11:13

Super! Nareszcie film o najlepszym poszukiwaczu przygód (i skarbów) w historii gier 🙂
Bol3Q 23 lutego 2018 o 12:44

Czyli taki misz-masz Lary Croft i Indiany Jonesa a z całej serii Uncharted zostanie pewnie tylko imię i nazwisko głównego bohatera, zobaczymy co wyjdzie ale jestem sceptyczny. Na filmoweggo Assassin’s Creed napaliłem się na początku a potem rozczarowanie.
Tzar 23 lutego 2018 o 19:41

A nie mogą zrobić opowieści o starszym Drake’u i zaangażować do głównej roli Nathana Filliona? Ech, Hollywood.
Scorpix 23 lutego 2018 o 22:00

@Tzar|Po co kolejny Indiana Jones, który nie wie kiedy skończyć swoje przygody. Kariera Nathan zakończyła się wraz z częścią 4 i więcej już o nim nic nie będzie.
michałedek 30 września 2018 o 10:59

@Scorpix|Chcesz się założyć? Nie takie rzeczy się działy w ogólnie pojętym Showbiznesie.
michałedek 30 września 2018 o 11:00

Zwłaszcza że Sony w ostatnich latach zaskakiwało wtopami np. wyciekami danych swoich klientów, więc skok na kasę też jest możliwy.