rek
rek

Final Fantasy XV: Windows Edition dostanie demo… [GALERIA]

Final Fantasy XV: Windows Edition dostanie demo… [GALERIA]
...oraz pewne nader charakterystyczne skórki.

Nie przedłużając: otóż wszyscy, którzy zamówią „piętnastkę” przed 1 maja 2018 (sama gra zadebiutuje 8 marca) mogą liczyć na paczuszkę z przedmiotami rodem z Half Life’a (kombinezonem, łomem oraz okularami). Screeny prezentujące ww. cudowności możecie podziwiać poniżej.

Z kolei już 26 lutego na platformie Valve stawi się demo produkcji. 

Przypomnijmy, że pecetowy port gry ma się legitymować masą graficznych usprawnień (pod tym adresem sprawdzicie, czy wasze konfiguracje uciągną to rozpasanie) oraz wsparciem dla modów (wywołującym wśród twórców zrozumiałą nerwowość).

rek

20 odpowiedzi do “Final Fantasy XV: Windows Edition dostanie demo… [GALERIA]”

  1. Half-Life 3 confirmed.

  2. Mam ochote na ta gre:) gral ktos z was warto kupic ?

  3. Grałem na PS4. Nie warto. A jeżeli bardzo chcesz, to chociaż oszczędź swojemu portfelowi cierpienia i poczekaj z rok na jakąś poważną obniżkę ceny.

  4. A moglbys powiedziec dlaczego nie warto ? btw gra nie jest az tak droga jak na nowosc AAA bo kosztuje 179pln..

  5. @Victarion|Nowością to ta gra była 1,5 roku temu jak wychodziła, więc by ich chyba posrało gdyby teraz wołali pełną cenę. A co do tego czy warto – po tych wszystkich patchach i DLC’kach według mnie warto, ale gra i tak nie jest szałowa. Fabuła jest dość średnia a postacie są nudne i w większości okropnie napisane, świat jest pusty a poboczne aktywności są z pogranicza singleplayer MMO. Zagrać na pewno warto, ale pytanie ile jesteś w stanie wydać za grę najwyżej poprawną.

  6. Na PC w gatunku jRPG nie ma konkurencji, więc jest chyba najlepszym wyborem, choć Ni No Kuni 2 może namieszać. Na PS4 gra wypada blado na tle konkurencji, choć dla fanów Finala to must have.

  7. Apropo FF XV Windows Edition to… bardzo podobała mi się Twoja rozmowa z Tomkiem Gopem. Miłe rozpoczęcie specmową i konkluzja Gopa, że przydałoby się więcej ludzi mówiących o grach z wewnątrz.

  8. Gra jest ciekawa przez jakieś 10 godzin, dopóki wszystko jest nowe. O, mogę jeździć samochodem. O, mogę iść na polowanie. O, mogę z chłopakami rozbić namiot. O, mogę coś ugotować na kolację. O, jaka widowiskowa walka. A potem się okazuje, że to wszystko, co możesz robić przez 100 godzin tej gry. Historia jest płytka, questy poboczne, jak napisał Victarion, z pogranicza MMO: zabij potwora, znajdź 10 żab, zabij 5 potworów, przynieś grzybki, znajdź lekarstwo dla chocobosa. Do tego w ogóle nie rozwijają świata.

  9. Bardzo udana część, powiedziałbym że najlepsza od wielu lat. Czekam na następną część bo seria poszła w dobrym kierunku, a tym co zamierzają w to grać polecam film FFXV Gwardia Królewska, dobrze wprowadza w uniwersum.

  10. No to juz sam nie wiem jedni mowia warto inni nie warto… 🙂 kusi mnie bo nigdy nie gralem w zadna gre z tej serii hehe

  11. @Victarion|Powiem tak – jeśli nie grałeś w poprzednie Finale to tym bardziej spróbuj sobie tej gry, prawdopodobnie bardziej ci podejdzie, bo w standardach serii to średnio wypada według mnie.

  12. @Victarion Jestem w tej samej sytuacji. Nie grałem w poprzednie części ale ta mnie ciekawi.

  13. Kupię kiedyś, jak będzie za 30zł czy coś w tym stylu…

  14. @PoganinO,o, o dokładnie to! Gra sama w sobie jest przyjemna i poszła w dobrym kierunku, ale wtórność i beznadziejnie płytka fabuła i nijacy główni bohaterowie to zdecydowanie wielki minus. I pomyśleć, że to na trylogię 13tki ludzie narzekają 🙂

  15. @reece w sumie pod wzgledę wtórności i kiepskiej fabuły to w sumie można też spojrzeć na nową Zelde według mnie. W Zeldzie tak naprawdę fabuły praktycznie nie ma gra polega w sumie tylko na znajdowaniu świątyń i stworków jakiś oraz odkrywaniu świata. W tym przypadku również gra jest fajna przez pierwszy kilka godzin po czym zaczyna być wtórna. Nie wiem jak ma się sprawa w tym Finalu bo nie grałem jeszcze, ale mam nadzieję że jednak troche więcej tego jest.

  16. JillSandwich 23 lutego 2018 o 14:18

    Ale Cindy już nie można przebrać za Alyx

  17. W ff15 moża zrobić własną postać?

  18. Posiadam FFXV w wersji na PS4, wykupiłem Season Pass, obejżałem film na Netflixe, a także 5 odcinkowe anime. Niestety nie posiadam tylko Platinum Demo. Fabuła samej gry bez wszystkich tych dodatków staje się bardzo niekompletna. Platinum Demo służy jako prolog do gry, potem dochodzimy do momentu, że widzimy urywki filmu, które wyglądają jak trailer Kings Glaive(btw całkiem spoko film) i z których powinniśmy się domyślać co się stało. Teraz dostajemy DLC w postaci finałowej lokacji w wersji kompletnej…

  19. … które i tak kupię bo serio chce zobaczyć tą grę fabularnie ukończoną. Jeżeli jeszcze dorzucą porządny prolog z porządnym tutorialem, choćby bazowany na Platinum Demo’ Wtedy gra będzie mieć tak samo udaną formułę, jak FF części VI do XII. Gry zawsze zaczynały się z takim wielkim BOOM, które przy okazji było świetnym punktem kluczowym dla fabuły.

  20. @wpadka W XV pierwsza połowa gry jest powiedzmy mniej liniowa. Oczywiści są zadania głowne występujące jedno za drugim, które rozwijają fabułę ale poza tym można zaliczać questy i opcjonalne lokacje. Jakoś w połowie gry można zwiedzić prawie cały świat. W drugiej połowie gra staje się liniowa gdzie przechodzi się rozdział za rozdziałem ale za to historia staje się bardziej napięta, a w pewnej chwili przypomina nawet survival horror.

Dodaj komentarz