rek
rek

Sinner: Sacrifice for Redemption – Czy starcie z jednym z bossów zachęci fanów Dark Souls? [WIDEO]

Sinner: Sacrifice for Redemption – Czy starcie z jednym z bossów zachęci fanów Dark Souls? [WIDEO]
Podczas przygody zmierzymy się z manifestacjami siedmiu grzechów głównych.

Klonów Dark Souls ci u nas dostatek, ale Sinner: Sacrifice for Redemption ma się wyróżniać na tle rywali dwiema cechami: akcją osadzoną w świecie czerpiącym z motywów biblijnych oraz interesującą mechaniką tytułowego poświęcenia – po pokonaniu dowolnego bossa bohater musi obniżyć jedną ze swoich cech, co dodatkowo podnosi poziom trudności. Starcie z jednym „szefów” uwiecznił serwis IGN:

Gra trafi na PC, XBO i PS4 25 kwietnia tego roku. Poniżej możecie obejrzeć opublikowany jakiś czas temu zwiastun fabularny:

 

rek

14 odpowiedzi do “Sinner: Sacrifice for Redemption – Czy starcie z jednym z bossów zachęci fanów Dark Souls? [WIDEO]”

  1. Podczas przygody zmierzymy się z manifestacjami siedmiu grzechów głównych.

  2. Walka całkiem całkiem.

  3. Walka wygląda całkiem ok, ale dlaczego postać gracza wygląda jakby była 7-letnim dzieckiem albo dziwnym karłem? Takie były założenia czy całkowicie skopali skalę w grze?

  4. To jakieś połączenie Legend of Zelda i Dark Souls? 😛

  5. Średnia ta walka, dodatkowa druga faza nie wydaje mi się zbytnio przemyślana, bo jest słabo zbalansowana. Muzyka słaba, wygląd wroga też wrażenia nie robi (Envy to taki świetny materiał na pięknego bossa) , ale to może pierwszy boss. |Dla mnie na ten moment to 4/10.

  6. @Scytian|Taa. Też się zastanawiam nad wzrostem tego gościa, ale te materiały są… okropne. Trailer z OGROMNYMI spadkami FPSów, boss wyglądający jak siostra Opera bossa z Nier: Automata (ten z tarczą z trailera, to w ogóle wygląda jak mniejsza wersja Tower Knight z Demon’s Souls. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale na ten moment wygląda to średnio.|BTW: „po pokonaniu dowolnego bossa bohater musi obniżyć jedną ze swoich cech” – na filmiku po zabiciu wroga pojawia się – Health increased… -_-

  7. Szczerze… Chyba zostanę przy Dobrym Starym Wujku Dark Souls.

  8. Klon hardo.

  9. Nie wiem czy to „starcie” mogłoby kogokolwiek do czegokolwiek zachęcić. Wygląda to tragicznie pod każdym względem.

  10. Chibi Dark Souls z najbardziej kiczowatym tytułem od lat.

  11. SchrodingersCat 12 lutego 2018 o 23:11

    Szczerze mówiąc wygląda to bardziej jak mini-gierka w koncepcji Dark Souls niż pełnoprawny tytuł, starcia bardzo mało dyniamiczne, skromne, wizualnie nie zachwyca, a udźwiękowienie jest po prostu okropne.|A bossa przedstawiającego zazdrość naprawdę można było w wiele ciekawych sposobów zrobić, tutaj nie przywołuje na myśl skojarzenia z tym grzechem kompletnie nic, po prostu zwykły boss, którego przypisano do cechy tekstem wyświetlanym po pokonaniu.

  12. Czylli tylko mi ten boss kojarzył mi się z Zazdrością?Ja jestem mimo wszystko zaintrygowany, czekam na dalszy rozwój gry

  13. „po pokonaniu dowolnego bossa bohater musi obniżyć jedną ze swoich cech” – wydaje mi się, że nagradzanie za osiągnięcia zachęca do dalszej gry. Takie „karanie” daje odwrotny skutek. Nie? Tylko mi taka mechanika wydaje się strzałem w kolano?

  14. Ktoś zauważył, że ten rycerzyk rzuca Włóczniami Błyskawic? ^^ Tyle że są to bardziej Włócznie, a mniej Błyskawice niż w Dark Soulsach.

Dodaj komentarz