rek
rek
Ghost Recon Wildlands: Sam Fisher (Splinter Cell) wybiera się na występy gościnne [WIDEO]
Duchy pozyskały (zdawałoby się) ducha.

Podczas ubiegłorocznych E3 Yves Guillemot, szef Ubisoftu, oznajmił, że firma „nie zapomniała” o szpiegowskim cyklu, ale nie potwierdził produkcji kolejnej odsłony. Nadzieje odżyły niemal miesiąc temu za sprawą kanadyjskiego Amazona. Wciąż nie wiemy, czy Ubi zapowie wkrótce nowego Splinter Cella, ale pewnym jest, że weteran Trzeciego Wydziału wybiera się do Boliwii. 

Niedawno wydawca zapowiedział drugi rok wsparcia dla Ghost Recon Wildlands, anonsując nowe opcje personalizacji, rozbudowę Ghost War, bonusowy loot i kolejne zadania. Dziś dopowiedział, że oddział Duchów wzbogaci się wkrótce o szczególnego sojusznika…


Więcej o zaangażowaniu Fishera w zwalczanie boliwijskich karteli dowiemy się już 9 kwietnia (być może Ubisoft zdradzi wówczas także szczegóły na temat drugiego The Division). Przypomnijmy, iż ostatni raz agent stawił się na naszych dyskach w 2013 roku, przy okazji ambiwalentnie przyjętego Splinter Cell: Blacklist. W 2019 do kin wejdzie filmowa adaptacja gry, w której sportretuje go Tom Hardy („Helikopter w ogniu”, „Star Trek: Nemesis”).

rek

Czytaj dalej

11 odpowiedzi do “Ghost Recon Wildlands: Sam Fisher (Splinter Cell) wybiera się na występy gościnne [WIDEO]”

  1. Raven82 7 kwietnia 2018 o 06:24

    fuck yeah!!! 🙂

  2. Skoczek271 7 kwietnia 2018 o 09:29

    Michael Ironside! :DD

  3. Raven82 7 kwietnia 2018 o 09:39

    fuck yeah!!! 🙂

  4. SomekindofDevil 7 kwietnia 2018 o 09:48

    Usłyszeć po latach Ironside’a! Bezcenne :3

  5. FN57 7 kwietnia 2018 o 10:13

    Naprawdę chcę wierzyć, że to taka przed-zapowiedź nowego Splinter Cella 🙂

  6. RedCrow 7 kwietnia 2018 o 12:50

    Ubisoftu raczej nie stać na to, żeby wynajmować Ironside’a do nagrania 10 linijek pod 1 bonusową misję w grze sprzed roku. Podejrzewam, że odbyło się to raczej na zasadzie: „Skoro już Ironside jest w naszym studiu i nagrywa, to może niech nagra te kilka zdań więcej?”. A co nagrywa? Tego się możemy tylko domyślać. Poza tym Ubi przeszło teraz na 2 letni cykl wydawniczy, więc żadna z obecnie sztandarowych serii (AC, FC, GR) wyjść w 2018 nie może. A coś dużego przecież wydać trzeba. O wiem, Watch Dogs 3 :).

  7. RedCrow 7 kwietnia 2018 o 12:53

    miał być 2019* :).

  8. Pitbull 7 kwietnia 2018 o 21:51

    Pamiętam jak grając w betę bodajże tej gry grało się naprawdę spoko, a krótko po premierze dostałem wiadomość od znajomych że gra się tragicznie. Ciekawe w sumie jak teraz gra się rozwija i czy będzie coś dalej. Tak na marginesie @Papkin – kiedyś przy Twoim newsie na temat Justice League trochę się wpieniłem i skomentowałem iż nie powinieneś móc pisać newsów o filmach DC za co przepraszam. Trochę niefajnie to ująłem. Swoją drogą Justice League mimo iż było spoko to znowu był przeładowany przez co zawiódł.

  9. Dantes 8 kwietnia 2018 o 06:20

    Tak patrzę i nie mogę uwierzyć jak można było wykończyć tak dobre serie jak Ghost Recon oraz Splinter Cell, jeśli Ubiosoft nie spojrzy się wstecz z jaką kreatywnością tworzył gry i nie wyciągnie wniosków to nowe odsłony będą coraz słabsze.

  10. Raven82 8 kwietnia 2018 o 07:16

    co do splintera się zgodzę, ale wildlands są całkiem spoko, nadal w to gram 🙂

  11. VondesSznycel 10 kwietnia 2018 o 08:09

    Dantes, po prostu przestały bawić, popatrz jaką popularnością się cieszy ich nowe dziecko… Far Cry… Bądź co bądź Tom Clancy to (niestety) nisza.

Dodaj komentarz