rek
rek
World of Tanks zostanie z nami na długie dekady
Wargaming chce sukcesywnie traktować czołgi odrdzewiaczem.

Jak doskonale wiecie (chociażby z obszernej zapowiedzi w CDA 04/2018), po aktualizacji 1.0 World of Tanks prezentuje się zjawiskowo. Przesiadka na nowy silnik (Core), remont garażu, nowa mapa (Lodowiec), ścieżka dźwiękowa od Praskiej Orkiestry Symfonicznej, cztery nowe tematy muzyczne… 

Wargaming ani myśli porzucać format, stąd w przyszłości pewnie czekają nas podobne łatki. Szef firmy, Victor Kislyi, przyznał w rozmowie z PCGamesN, że początkowo jego zespół uważał, że WoT będzie rozwijany dwa, może trzy lata… 

Pięć byłoby magiczną liczbą, po pięciu zajęlibyśmy się czymś innym. To (projekt – dop. red.) by umarło, ludzie przestaliby lubić czołgi, i tak dalej.


Tymczasem czołgi są z nami od niemal ośmiu wiosen i zasadnym wydaje się postawienie pytania: co dalej? Przynajmniej od października wiemy, że „ciągła ewolucja stała się znakiem rozpoznawczym gry”, co przekreśla ponoć szanse na sequel. Kislyi doprecyzował właśnie, że wedle obecnych szacunków, projekt będzie rozwijany przez 20-30 lat.

Developer tłumaczy, że jest to możliwe dzięki lojalnej bazie graczy:

Mamy pewien „rdzeń” – ludzi, którzy nigdy nie odchodzą. Lubią grę po dziesięciu tygodniach i zostają na zawsze. To jak z oglądaniem „The Simpsons”. Da się to robić przez 30 lat. Albo z „Miasteczkiem South Park”. Dla nas to bardzo wyraźny sygnał: kontynuujcie.


Przy okazji: aktualizacje aktualizacjami, a plany planami, ale czy wiecie, że w urodzinowym CDA czołgiści mogą znaleźć sympatyczny prezent?

rek

9 odpowiedzi do “World of Tanks zostanie z nami na długie dekady”

  1. Wargaming chce sukcesywnie traktować czołgi odrdzewiaczem.

  2. Garaż w 1.0 jak narazie najfajniejszy nawet od tych eventowych, ale przy minimalnych ustawieniach w SD mapy tak odstają od czołgów, że nie wygląda to zbyt dobrze. Oczywiście mam też lagi, ale to naprawią z czasem (mają dać jakiś program regulujący liczbę klatek), więc te ich „wymagania powinny się nie zmienić” to coś nie pykło jak należy.

  3. A, właśnie. Jaka jest szansa żebyście dali kod na pudla kiedy będzie premiera nowego Polskiego drzewka w WoT?

  4. A jest już polskie drzewko?

  5. Jeszcze nie ma. Po aktualizacji 1.0 następna ma przynieść Włoską nację, a jak Polskiej nie dodadzą do początku grudnia to dopiero w lutym. Jak to mówi Wargamiing „Polskie czołgi powinny pojawić się w tym roku, a jak nie to w następnym”.

  6. I co z tego skoro system mikropłatności dalej jest totalną porażką – płać za golda, płać za premium bo inaczej sobie nie pograsz na tierach 9-10 żeby wyjść na plus, musisz grać na niższych tierach i ciułać jak głupi lub grać na pojazdach premium – rozwój pewnie dalej jest tak cholernie wolny że się grać odechciewa no i ofc plaga oszustów którzy sobie bezkarnie grają z modyfikacjami wszelakimi. Jak przeczytałem że przenoszą na nowy silnik to myślałem czy by sobie nie zassać znowu….no ale nie ma to sensu

  7. A ja mam jedno pytanko, czemu zawszę widzę jakieś newsy o WoT, ale jakoś nie trafiam na te związane z War Thunder ?

  8. Właśnie? czemu tylko ten WoT a nie WT?W ogóle recenzja tej gry to wierutne kłamstwo! Nic tam prawdy, rzetelności i obiektywnej opinii. tylko cukierkowate zachwyty. Naprawdę, ale wam płacą za pisanie takich rzeczy?War Thunder jest lepszy. Ja w WoTa grałem od 2011 i przestałem w to grac. Włączyłem teraz tylko na wersję 1.0 i nie czuć tego co było kiedyś. Część map zmieniona na minus. wiele map fajnych usunięto. A ta niby grafika HD? Wolne zżarty…

  9. Nawet żona Macrone`a nie stanie się piękna mając swoje lata, gdy założy stos tapety.Mapy też są małe wciąż, a ostatni event to zżynka od WT. Wciąż losowanie 2 tiery wzwyż. Mi się woT i jego mechanika przejadła. WoT stał się nudny…Czas odpalić WT i formę realistyczną spróbować 😛

Dodaj komentarz