
Resident Evil 4 VR: Pierwsze szczegóły i dłuższe fragmenty gameplayu [WIDEO]
![Resident Evil 4 VR: Pierwsze szczegóły i dłuższe fragmenty gameplayu [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/e73722e8-f644-4fcf-bf80-f0c15c98f698.jpeg)
To będzie dobry rok dla fanów Residenta. Oprócz zbliżającego się wielkimi krokami Village w 2021 zobaczymy też animację Netfliksa i kinowy reboot uniwersum. Dodatkowo szczęśliwi posiadacze Oculus Questa 2 powrócą do jednej z najważniejszych odsłon serii – Resident Evil 4.
Zapowiedź wersji VR specjalnym zaskoczeniem nie była, ponieważ informacje o grze wyciekły już kilka miesięcy wcześniej. Podczas Oculus Gaming Showcase dowiedzieliśmy się zaś o projekcie nieco więcej. Nim jednak przejdziemy do konkretów, mała próbka:
Na szczęście prezentacja nie ograniczyła się do powyższego wideo. Dla obawiających się choroby symulatorowej mam dobrą wiadomość: Resident Evil 4 VR pozwoli poruszać się zarówno w FPS-owym trybie płynnym (tj. przy pomocy gałek analogowych), jak i przy pomocy teleportacji. Ustalimy też sposób obracania się (płynny, skokowy etc.). Ryzykanci zagrają zaś na siedząco.
Szesnastoletnia produkcja doczeka się oczywiście stosownej aktualizacji grafiki. Ponad 4500 tekstur zostało odświeżonych lub stworzonych od nowa. Tytuł działać będzie też – co raczej nie zaskakuje – w znacznie wyższej liczbie klatek niż 30 z pierwowzoru (konkretnej wartości niestety nie podano). Doczekamy się również przystosowania geometrii poziomów do potrzeb VR-u, a zmiana perspektywy współgrać ma z pozwalającym lepiej orientować się podczas zabawy dźwiękiem przestrzennym. Rzecz jasna ta niemała rewolucja wymusiła także dopracowanie zachowania przeciwników.
Najważniejsze jednak jest to, że wszystkie obiekty jak ekwipunek czy amunicja staną się fizycznymi przedmiotami – dzięki temu będziemy mogli np. trzymać w każdej dłoni inną broń (zmienimy ją wskakując do menu lub po prostu sięgając do boku).
Jak to wszystko wygląda w praktyce, zobaczyć możecie poniżej (od 6:48):
Resident Evil 4 VR trafi na Oculus Questa 2 w 2021.

Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Resident Evil 4 VR: Pierwsze szczegóły i dłuższe fragmenty gameplayu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jakim cudem RE4 VR nie wychodzi na PS VR, to ja nie wiem….
@breakingartixz: Odpowiedź jest bardzo prosta: Questa 2 w ciągu ostatniego pół roku sprzedało się znacznie więcej niż PSVR, a ta gra będzie najprawdopodobniej must-have’m na tą platformę.
Ta cała prezentacja Oculus Showcase to było wielkie rozczarowanie. Była krótka, mało treściwa i niepotrzebnie rozdmuchana w mediach. Nie pokazali niemal żadnych nowości. Liczyłem na więcej informacji o Sniper Elite, Green Hell i grach od Ubisoftu, ale nie było wzmianki o żadnej z nich. RE4 całkiem fajne, jednak w tej wersji pre-alpha miał olbrzymie problemy z płynnością. No i kompletnie nic o Air Linku, który dalej nie pojawił się w funkcjach eksperymentalnych ostatniej aktualizacji.
Aha, i jeszcze fajnie, że Saints&Sinners doczeka się fabularnego dodatku – w podstawowej grze bardzo mi brakowało właśnie większej ilości fabularnych misji. Ale jeśli tak wyglądają główne hity Oculusa na 2021 rok, to trochę słabo.
A co do liczby klatek – w przypadku Questa 2 to będzie albo 90, albo 120 (bo raczej już nie 72).
Szkoda ze nie kompatybilne z oculus rift. Takie naciąganie ludzi. Chcesz grać w gry kup wszystkie nasze gogle. Zrobili z nich po prostu nowe platformy do grania.
@sander602 nie wyjdzie na rift bo rift już nie istnieje, a na PC czy PS też są nikłe szanse bo facebook uwielbia eksluzywność a cały remaster finansują.
ToRRent1812 dobrze że chociaż Lone Echo 2 jeszcze na rifta wyjdzie
Szkoda ze VR… 🙁
@Maniek123404: Niby czemu szkoda? Przecież na konsole i PC to już wyszło 16 lat temu, można sobie grać. A ta wersja będzie różnić się tym, że dodają standardowe VR-owe funkcjonalności, które byłyby niewykonalne na zwykłych flatscreenach.
Po komentarzach widzę że jeśli VR zdechnie to nie przez małą liczbę graczy, ale przez eksy. Baza graczy nie jest wielka, a oni dzielą ją jeszcze na „platformy”. Raczej nikła ilość ludzi zdecyduje się kupić więcej niż jedną parę gogli.
Tak jak pisze @MasterKondi – VR się nawet nie rozkręciło porządnie, a już takie głośne tytuły ograniczają do jednej platformy. Ja rozumiem, że może stoi za tym decyzja finansowa i wyjdzie na tym lepiej Capcom, ale kosztem zepsucia rynku VR.
@MasterKondi: Z tym, że Quest 2 to obecnie najpopularniejsze gogle na rynku, w dodatku zupełnie inne od reszty, ponieważ działają bezprzewodowo i nie wymagają komputera/konsoli. Taki głośny tytuł dodatkowo przyczyni się do ich sprzedaży. Poza tym, ta gra ma trochę lat na karku i na PCVR i PSVR wyglądałaby po prostu słabo, natomiast na Queście klasyczne tytuły wypadają znakomicie (Doom 1, 2 i 3, Quake 1 i 2, Return to Castle Wolfenstein, Half-Life).