rek
rek
08.04.2021
5 Komentarze

Deadly Premonition 2 trafi w tym roku na pecety

Deadly Premonition 2 trafi w tym roku na pecety
Czy są tutaj fani „Twin Peaks”?

W szeroko pojętej kulturze nie brakuje przypadków silnego inspirowania się wcześniej wydanymi dziełami. Czasem jest to mimowolne, czasem ma na celu jakiegoś rodzaju polemikę – bywają jednak i takie przypadki, gdy słowo „inspiracja” zdaje się nie wystarczać… a dużo właściwsze wydaje się „plagiat”.

I – kurczę blade – Deadly Premonition niebezpiecznie balansowało na granicy tych terminów. Fani ostatecznie wybaczyli twórcom brak subtelności we wzorowaniu się na serialu Lyncha, ponieważ tytuł ten był zdecydowanie doznaniem wyjątkowym (nawet jeżeli dalekim od ideału). Jego sequel miał szansę ponownie zachwycić graczy, niestety z powodu decyzji o wyłączności dla Switcha produkcja musiała mierzyć się z naprawdę poważnymi problemami technicznymi. Czego by nie mówić, konsola Nintendo zupełnie sobie z „dwójką” nie radziła i dla mniej cierpliwych użytkowników była ona po prostu niegrywalna.

Na szczęście wygląda na to, że Deadly Premonition 2 będzie miało jeszcze jedną szansę, by podbić nasze serca. Choć niczego oficjalnie nie zapowiedziano, w raporcie finansowym szwedzkiego Thunderful Group (do holdingu należy Rising Star Games, wydawcy gry) pojawiła się skromna informacja o premierze tytułu na Steamie w 2021. Na razie musimy się zadowolić tylko tym – więcej na ten temat usłyszymy prawdopodobnie w najbliższych miesiącach.

rek

5 odpowiedzi do “Deadly Premonition 2 trafi w tym roku na pecety”

  1. Czy są tutaj fani „Twin Peaks”?

  2. Dzień dobry, smacznej czarnej kawusi i pysznego ciasta wiśniowego.

  3. Super, może w koncu bedzie mozna pograć w więcej niż 10 FPS’ach.

  4. Nie wiem, 2 ma dużo z 1 ale zarazem ma cośw swojej grafice co odpycha. Coś jak gra mobilna itp shit

  5. @Coroner – No dwójka była wydana jako exclusive na platforma, której osiągi sa porównywalne z obecnymi smartfonami, wiec nic dziwnego że wyglada to graficznie jak gierka na telefon. Szkoda że tak samo nie działa, no ale jest jak jest.

Dodaj komentarz