
Age of Empires IV: „Król RTS-ów powrócił” i zbiera wysokie oceny [RECENZJE]
![Age of Empires IV: „Król RTS-ów powrócił” i zbiera wysokie oceny [RECENZJE]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/f60b7d0c-6c86-437d-89d6-93cd7c4e2f4c.jpeg)
Premiera Age of Empires IV zbliża się wielkimi krokami. Pojawiły się zatem pierwsze oceny gry. Nie będę owijać w bawełnę: jest bardzo dobrze! Developerzy „czwórki” (czyli ekipy World’s Edge Studio oraz Relic Entertainment) połączyli podstawowe, najważniejsze założenia serii z kilkoma świeżymi dodatkami. Całość imponuje grywalnością. To po prostu klasyczny, wysokobudżetowy RTS.
Oto przykładowe oceny:
Serwis Wccftech (9/10) nie kryje zachwytu…
Age of Empires IV to pod każdym względem prawdziwa kontynuacja Age of Empires II. Gra się w nią świetnie i ma kilka nowych funkcji, które dodają więcej elementów taktycznych do walki i rozwoju frakcji. Elementów, które pozwalają wyróżnić się poszczególnym frakcjom na tle rywali. Istnieją drobne problemy, takie jak limit populacji, który wydaje się bardzo restrykcyjny, i niższa jakość wykonania modeli jednostek, ale AoE IV to w dalszym ciągu coś wyjątkowego. W grę włożono niezaprzeczalny wysiłek – znajdziemy tu choćby wiele godzin materiałów dokumentalnych, które wzbogacają kampanię.
Game Informer (83/100) grał w dobrego, klasycznego RTS-a:
Gatunek strategii czasu rzeczywistego pozostaje istotnym elementem współczesnej branży, od czasu do czasu napędzany kilkoma dużymi tytułami. Podczas gdy Age of Empires IV nie ma ambicji, aby choćby delikatnie przebić się przez standardy wyznaczone przez Age of Empires II dekady wcześniej, jest to dobra okazja na wypróbowanie klasycznego RTS-a z odrobiną rozmachu.
Video Games Chronicle (4/5) ostrzega: gra potrafi wciągnąć…
Nowicjusze mogą uznać to za przytłaczające lub nieco powolne na wczesnych etapach, ale kampania oferuje świetne wprowadzenie do gatunku i podstawowych elementów Age of Empires. Nie zdziw się, jeśli usiądziesz do szybkiej sesyjki, a potem nagle spojrzysz na zegar i zobaczysz, że minęły 3 godziny, twoja herbata wystygła, a armia, jaką skrupulatnie budowałeś, została zniszczona przez garnizon łuczników, którego kompletnie przegapiłeś.
Serwis Screen Rant (3/5) z kolei uważa, że Age of Empires IV nie jest niczym odkrywczym:
Chociaż nie ma nic szczególnie przełomowego w formule Age of Empires IV, gra powinna wywołać bardzo szczególny nostalgiczny świąd u fanów i jednocześnie stanowić punkt wyjścia dla początkujących, aby i oni mogli rozpocząć własną podróż przez historię.
Age of Empires IV trafi na PC 28 października. Gra już w dniu premiery będzie dostępna w ramach abonamentu Xbox Game Pass.

Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Age of Empires IV: „Król RTS-ów powrócił” i zbiera wysokie oceny [RECENZJE]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Propsy za clibkaitowy tytuł, propsy ^^
Ta gra wygląda dla mnie jak ładna wersja AoE2. I nawet recenzja 9/10 to podkreśla „Gra się w nią świetnie i ma kilka nowych funkcji”. Czyli to nie nowa gra, a tylko rozszerza formułę o nowe funkcje. Z resztą widać to po gameplayach. Nie jestem pewien czy mnie to przekonuje. Ale może gdybym był wielkim fanem… 😉
nie ma polskiej wersji, nie jestem zainteresowany
ZERO zainteresowania. Czekam na Manor Lords i Falling Frontier. Gry tworzone przez 1dno osobowe teamy ktore rzeczywiscie wygladaja jak AAA produkcje a nie jakies half-ass 'updejty’
@Azaraphiel nowy newsman musi błyszczeć 🙂
Ceni sobie wysoko Homeworld 1 – 2 oraz Company of Heroes 1 – 2 od Relic Entertainment, ponieważ wymienione rts prezentowały coś nowego w gatunku, nie mnie jednak na Age of Empires 4 nie czekam, to jest po prostu stara gra w nowej oprawie graficznej ale zapewne fani serii będą chcieli ograć nowa odsłonę.
@@Azaraphiel Nowy newsman nie jest już taki nowy. 😉
Jakoś nie jestem zainteresowany mimo, że swego czasu przegrałem trochę w dwójkę w LANie, acz nigdy chyba bardziej wtedy jarało mnie samo granie z ludźmi niż granie w AoE. Chciałnym żeby ktoś inny niż Blizzard zrobił RTSa z rozgrywką przypominającą StarCrafta czy Armies of Exigo. Czasami człowiek chciałby mieć możliwość pomikrowania kilkoma jednostkami, a nie tylko 'squad based cover system’ albo wieczne Early Accessy typu Year of Rain.
Przegrałem w stress teście.|Ta gra nie ma nic wspólnego z Ejczem 2 poza „Age of Empires” w tytule.|Gra się w to, jak w każdy kolejny generyczny rts.