
Total War: Warhammer III przesunięty na 2022

Pomysł pożenienia serii Total War i uniwersum Warhammera długo był marzeniem fanów, na jego ziszczenie się musieliśmy zaczekać jednak aż do 2016. Od tamtej pory Creative Assembly straciło jednak wszelkie opory – tytuł otrzymał sequel już rok później, a obie odsłony wzbogaciły się o całe morze DLC. Graczom do przesytu wciąż mimo wszystko daleko, więc zapowiedź „trójki” przyjęto z niemałym entuzjazmem.
Armie Kataju, Kislevu czy Chaosu będą miały niestety nieco więcej czasu na przygotowanie się do wojny. Twórcy ogłosili bowiem, że nie zdążą wydać Total War:Warhammer III w tym roku, a na premierę poczekamy co najmniej kilka miesięcy dłużej.
Total War: WARHAMMER III will now release in early 2022.
— Total War (@totalwar) September 13, 2021
We know this is disappointing, but the extra time means we can accomplish more than we could if we rushed to release this year.
We won’t be staying quiet however, join us tomorrow for the global reveal of Grand Cathay… pic.twitter.com/R4GdObAs9P
Na pocieszenie jeszcze dziś zobaczymy Wielkie Imperium Kataju w akcji.
Total War:Warhammer III trafi więc na pecety dopiero wczesnym 2022. Decyzja o przesunięciu premiery nie jest zresztą specjalnie zaskakująca, tytuł nie pojawił się w końcu ani na E3, ani na Gamescomie.
Czekając na nowe materiały, warto przypomnieć sobie pierwszy pokaz gameplayu „trójki”.

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Total War: Warhammer III przesunięty na 2022”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hej CD-Action, sorry za off-top. Wyciek z GeForce NOW sugeruje port God of War (2018), Returnal i Demon Souls Remake na PC, plus wiele innych ciekawostek. Plotka, ale będzie z tego pierwszorzędny clickbait i materiał na kółtnie o to, jak to Sony nigdy nie przeportuje swoich „system sellerów” na PC 😉 Pozdrowienia dla całej ekipy i czytających.
@Sasquatch|Rzecz w tym, że pecetowy God of War nie tylko nie zaszkodziłby pozycji PlayStation, ale jeszcze bardziej ją wzmocnił. Coś na zasadzie „patrzcie, pecetowcy, jakie cuda tworzą na konsoli Sony” – sprytny ruch przed premierą Ragnaroka, który do końca generacji z całą pewnością pozostanie tytułem ekskluzywnym. I tak, tu nie ma przesady – produkcji kalibru Uncharted 4, czy GoW na PC do tej pory nie było, co zaświadczam jako emerytowany core’owy pecetowiec z ponad 20 letnim stażem.
@Shaddon Ja absolutnie nie życzę źle Sony, a od kiedy otworzyli się na rynek PC to niech żyją sto lat i finansują tworzenie skoncentrowanych na signle-player gier. Wreszczcie będę mógł ograć ich hity bez handicapu w postaci ograniczeń sprzętowych konsol i sterowania padem. Dla mnie win-win. Rzecz w tym, że wielu ludzi ma z tym problem i bardzo szybko wywiązuje się, ekhem… „merytoryczna dyskusja” pod każdym newsem na ten temat.
Lepiej opóźniony niżeli wypuszczony za wcześnie. Na szczęście to nie będzie powtórka z ROME 2.
@Maciejka01|Jesteś tego pewien? Warhammer II przez kilka pierwszych miesięcy po premierze miał tak bardzo skopaną AI, że był praktycznie niegrywalny – dokładnie jak Rome II. Do dziś nie rozumiem, skąd wzięły się te mocno pozytywne recenzje, wliczając tę opublikowaną na łamach „CD-Action”, bo w swym ówczesnym stanie gra była mocnym krokiem wstecz w stosunku do poprzedniczki. I tak, CA wszystko ponaprawiało, ale gra sprawiała wrażenie jakby wypchnięto ją na rynek o rok za wcześnie. Brzmi znajomo, prawda?:)
@Shaddon AI jest dalej problemem jest tragiczne, ale to ogólny problem gier strategicznych, dlatego gram total wary w kampaniach head-to-head, żeby nigdy nie musieć toczyć bitew przeciw ai 🙂
@Shaddon Rome 2 miał znacznie poważniejsze problemy. Problemy gdzie AI była akurat najmniejszym problemem.