rek
rek
27.08.2021
7 Komentarze

Trepang 2: Wybuchy, wystrzały, bullet time [WIDEO]

Trepang 2: Wybuchy, wystrzały, bullet time [WIDEO]
Auć, to musiało boleć!

Pozycja obowiązkowa dla miłośników totalnej rozwałki. Trepang 2 to gun-fu shooter z iście soczystą rozgrywką. Na premierę poczekamy do przyszłego roku. Na razie potwierdzono pecetową wersję gry.

rek

7 odpowiedzi do “Trepang 2: Wybuchy, wystrzały, bullet time [WIDEO]”

  1. Dziwne czasy, niezależne shootery przeżywają prawdziwy renesans i zawstydzają swoja jakością i wykonaniem rynek gier AAA, który poza nielicznymi wyjątkami, cały ten gatunek całkowicie rozwodnił i obdarł z jakiejkolwiek tożsamości. Czekam

  2. No wypadałoby, żeby ta gra w końcu wyszła, bo grzebią przy niej już 6 albo 5 rok, a końca nie widać, a od dwóch lat dostępne jest tylko krótkie demo.

  3. Trepang 1 był tak świetny, że go nie wydali i od razu zrobili sequel, sprytnie

  4. A gdzie jest kołkowni… a nie, to nie jest remake F.E.A.R.’a :D|Ale wygląda baardzo podobnie (te wybuchy granatów)

  5. @ Nezi23 Nic dodać, nic ująć. Chociaż nie, dodałbym, że prócz Trepanga (w demko grało się b. dobrze), fajnie zapowiada się Bright Memory. Gra w zasadzie robiona przez jedną osobę. To wstyd, że EA torpeduje takie marki jak Titanfall, Epic utłukł już dawno singlowego Unreala, a inne molochy celują w multi, vide CoDy i BF (nad czym ubolewam, bo preferuję głównie krótkie liniowe gry single). No nic, dobrze, że są twórcy niezależni, z pasją i talentem. A jak nie, to zostaje powrót do klasyki FPS.

  6. nie wiem z której strony ta gra przebija „jakością i wykonaniem” rynek AAA. Przebija pomysłem, to zdecydowanie. Gameplayem? moooże? Może to będzie tylko gimmick. Ale jakość wyglada na 30fps i grafikę sprzed 10 lat. Animacje są średnie, pretekst do historii oklepany jak cholera, muzyka bardziej irytująca niż wzmagająca doznania.|Więc może nie używajmy terminów które można określić jedynie hiperbolizacja?

  7. Już facet ma sponsorów? Nie dawno kradł, robił tą grę na czyjś plikach i infekował dema malware teraz nagle ktoś chce wydać „jego” grę.|Ciekawe.

Dodaj komentarz