
Redfall: Arkane „nie tworzy typowej kooperacyjnej strzelanki”

Redfall – kooperacyjna strzelanka z otwartym światem – to bez wątpienia jedna z większych niespodzianek tegorocznego E3. Studio Arkane Austin (Prey) zamierza nie tylko bazować na posiadanym doświadczeniu, lecz także szukać nowych pomysłów. Dyrektor kreatywny Ricardo Bare wyjaśnia:
Każda gra, którą tworzymy, jest trochę inna. Dishonored zawierał mechanikę skradankową. Prey wykorzystał mnóstwo rozgrywki związanej z fizyką. Mooncrash [dodatek do Preya – dop. red] wprowadził elementy typu rogue-like. Pomimo tych różnic, w każdym przypadku skupiamy się na głębi budowanego świata i pomysłowej mechanice gry. To samo będzie dotyczyło Redfalla. Chcieliśmy, aby gracze obcowali z doświadczeniem typowym dla Arkane, ale tym razem z opcją zabawy kooperacyjnej. W rezultacie pomyśleliśmy, że wybór bohaterów o silnych osobowościach i wyróżniającym się pochodzeniu wzmocni naszą grę. Uważamy, że gracze będą nie tylko cieszyć się zespołową interakcją swoich różnych umiejętności podczas walki z wampirami, ale także zaobserwują, jak ta wewnętrzna chemia – duch drużyny stopniowo się rozwija, gdy wyzwalają wyspiarskie miasteczko Redfall.
Wiceprezes Bethesdy ds. globalnego marketingu, Pete Hines, zapewnia, iż Arkane nie zabrało się za produkcję zwyczajnej strzelanki z co-opem:
To nie to samo, co zwykła czteroosobowa strzelanka kooperacyjna. Redfall robi wiele rzeczy, z których Arkane jest dobrze znane. Studio spędziło ostatnie 20 lat na doskonaleniu tych elementów. Na dążeniu do perfekcji. Pracownicy studia powiedzieli: »Hej, chcemy wykonać kolejny krok i zrobić coś innego i właśnie do tego zmierzamy«. To dla nich całkiem duży skok i całkiem duża zmiana, ale jednocześnie przeprowadziliby nas przez to wszystko. Developerzy mówili: »Oto wszystkie rzeczy, z których, jak sądzimy, Arkane jest znane i robi je dobrze, i oto jak zamierzamy wprowadzić je do następnej gry. Natomiast tutaj mamy kilka rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy ani nie próbowaliśmy, a które zawsze chcieliśmy zrobić i uważamy, że mogą one być częścią naprawdę niesamowitej gry«.
Choć opisywana gra da nam najwięcej radości w kooperacji, nadal możemy zdecydować się na przygodę samotnego wilka. Jak zapewniają twórcy, Redfall zaoferuje bogatą kampanię, która bada nie tylko historię tytułowego miasteczka i stworzeń nękających jego mieszkańców, lecz również przedstawia perypetie czwórki bohaterów. Każda postać ma swoje unikalne umiejętności, a także powody, dla których przebywa w Redfall i chroni tego, co pozostało.
Jeszcze kilka słów o głównych oponentach:
Wampiry z Redfall nie są klasycznymi krwiopijcami. Powstały w wyniku straszliwego, nieudanego eksperymentu i wciąż ewoluują. Po transformacji niektóre z nich wykształcają potężne zdolności i stają się wyspecjalizowane, tak jak łowczyni. Przedstawiona w zwiastunie łowczyni korzysta z psychicznego harpuna, aby oddzielić was od oddziału, przez co staniecie się odkryci i samotni. A to tylko jeden z rodzajów wampirów, które spotkacie w Redfall. Zresztą nie tylko wampiry staną wam na drodze – zmierzycie się też z ludzkimi kultystami, czczącymi nowych głodnych władców wyspy i mającymi nadzieję, że wstąpią w ich szeregi. Ta sekta założyła posterunki na całej wyspie. Oczyśćcie je, a okolica stanie się nieco bezpieczniejsza dla ocalałych ludzi.
Redfall pojawi się latem 2022 roku na PC i Xboksie Series S/X.

Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Redfall: Arkane „nie tworzy typowej kooperacyjnej strzelanki””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A wygląda jak typowa koopowa strzelanka, przynajmniej zwiastun to zapowiada. Dziwne że pokazali tą grę na koniec konferencji, spodziewałem się jakiegoś uderzenia, pokazania jakiegoś mocnego tytułu, a dostaliśmy to.
Liczyłem trochę na Wolfenstein 3 ale pewnie prędzej czy później będzie ale pewnie najszybciej na następnych rok lub za 2 lata
Dishonored [*]
Ojej. Przeciwnik używający czegoś aby przyciągnąć jednego z graczy „oddzielając” ich? Innowacja! Ciekawe czy mieli dotacje na innowacje~ Ale tak na serio, nie liczę że będzie coś nowego. Ale nie narzekam na kolejną grę 4 man coop, tak długo, jak mogę mieć tego dziwnego żółtego psa.
@w1ntermu7e Spokojnie, za Redfall odpowiada Arkane Austin, a Dishonored powstawało głównie w Arkane Lyon. Ekipa z Lyonu kończy pracę nad Deathloop. Zatem wszystko jest możliwe – nawet powrót do ulubionego Dishonored. 🙂
@down o to w takim razie fajnie, dibrze byłoby wrócić i polatać z nożykiem 😛
Nie jestem jakimś zrzędą, ale ta gra to znowu kopia kopi gier tego rodzaju, oglądając ten trailer odrazu przypomniało mi się „Resident Evil operation racoon city”, dokładnie taki sam rodzaj akcji…. https:youtu.be/Ar-qKACbnkg
Właściwie teraz zdałem sobie sprawę że każda gra studia Arkane od Dark Messiah była świetna. Pierw widowiskowe zabójstwa i szybka akcja w Dishonored potem super ciekawy Prey. Nie mogę doczekać się Deathloop a teraz także i Redfall.
Skojarzył mi się Fortnite zanim wprowadzli batlle royale
no w redfall zagrał bym ale mój piecyk raczej tego nie osiągnie, a Xboxa raczej nie kupię, deathloop mam zaplanowany na ps5 do kupienia na premierę, jedyne co by mnie zmusiło do upgrejda kompa to Dishonored 3. gram we wszystkie części co najmniej raz do roku. Lore świata i postaci plus mechaniki gry to dla mnie najlepsza gra ever.