rek
rek

Hextech Mayhem: Nowa gra z uniwersum League of Legends zapowiedziana [WIDEO]

Hextech Mayhem: Nowa gra z uniwersum League of Legends zapowiedziana [WIDEO]
Dodajmy: gra rytmiczna i debiutująca jeszcze w tym miesiącu także na Netfliksie. Pełen pakiet, co?

Riot Games LoL-em stoi i nikt chyba nie będzie próbował temu zaprzeczyć. Firma zdała sobie jednak parę lat temu sprawę, że uzależnienie od jednej tylko produkcji może być ryzykownym modelem biznesowym, dlatego podjęto decyzję o dywersyfikacji portfolio. Pierwszy raz oficjalnie ogłoszono to przy okazji obchodów dziesięciolecia League of Legends: właśnie wtedy zobaczyliśmy Legends of Runeterra czy Valoranta (jeszcze zanim zdradzono jego nazwę). Studio wspomniało też o kilku innych projektach z uniwersum LoL-a, a od tamtej pory zdradzono co nieco na temat taktycznego Ruined King, platformówki Convergence czy tajemniczego MMO w świecie Runeterry.

Premiery powyższych tytułów ubiegnie jednak niespodziewanie inna produkcja. Riot zapowiedział bowiem Hextech Mayhem: A League of Legends Story – uwierzcie lub nie – platformową grę rytmiczną, w której wcielimy w wybuchowego Ziggsa. Stworzyło ją Choice Provisions, autorzy serii Runner.

Hextech Mayhem: A League of Legends Story ukaże się już 16 listopada na pecetach (Steam, GOG, EGS), Nintendo Switchu oraz… Netfliksie. Gra kosztować będzie 36 zł.

Nie są to jedyne informacje związane z Riotem w ostatnich dniach – trwa w końcu medialna ofensywa związana z premierą netfliksowego „Arcane”.

rek

3 odpowiedzi do “Hextech Mayhem: Nowa gra z uniwersum League of Legends zapowiedziana [WIDEO]”

  1. Dodajmy: gra rytmiczna i debiutująca jeszcze w tym miesiącu także na Netfliksie. Pełen pakiet, co?

  2. W sumie patrząc na gameplay to taki Runner 3 z bohaterem + backgroundami związanymi z LoLem. Nie wygląda na jakąś przełomową rzecz, ale na pewno zjadliwe i fani gatunku będą zadowoleni!

  3. 12 lat czekania żeby „games” w nazwie firmy nabrało znaczenia. Dobre i to. Arcane pierwsze 3 odcinki wyszły bardzo dobrze tak na marginesie wspomnę. Riot się kreuje na następcę dawnego Blizzard (od strony dobrych gier nie od strony zarządzania).

Dodaj komentarz