rek
rek

[WEEKEND Z UNIWERSUM METRO] Metro Redux – porównanie wersji na Nintendo Switch z PS4

[WEEKEND Z UNIWERSUM METRO] Metro Redux – porównanie wersji na Nintendo Switch z PS4
Sprobowaliśmy porównać dwie wersje Metro Redux – właśnie wydaną na Nintendo Switch i tę z PlayStation 4. 

To, co od razu rzuca się w oczy podczas grania, jest różnica w klatkach na sekundę – o ile wersja na PS4 trzyma sztywne 60 fpsów, tak na Switchu twórcy musieli pójść na kompromis i zejść do 30. Nie zmienia to jednak faktu, że przenośna konsola Nintendo radzi sobie bardzo dobrze w utrzymywaniu stałej liczby klatek na sekundę, a nawet jeśli pojawiają się spadki, to są niewidoczne gołym okiem.

Zdecydowanie gorzej edycja na Switcha mogła wypaść także pod względem downgrade’u graficznego. Ten jest widoczny gołym okiem – choć obie wersje hulają w rozdzielczości 1080p, to w porcie na NS ta sztuka udała się dzięki technologii zwanej „temporal super resolution”. Momentami widać mniejszą jakość szczegółów, czasem zdarza się, że jakość spada do 720p, jednak przez większość czasu mamy do czynienia z „oszukanym” Full HD. 

Mowa tutaj oczywiście o graniu z konsolą włożoną do stacji dokującej, pozwalającej odpalić grę na monitorze. Tym, co zachwyca najbardziej w tym porcie, jest granie na małym ekranie – wówczas rozdzielczość spada do 720p, w gorętszych momentach nawet 480p, jednak na niewielkim wyświetlaczu wygląda to fenomenalnie. 

Na dobrą sprawę, grunt to przyzwyczaić się więc do sztywnych 30 klatek, które (choć są bardzo stabilne) w dynamicznej grze FPS czasem bywają irytujące:

rek

4 odpowiedzi do “[WEEKEND Z UNIWERSUM METRO] Metro Redux – porównanie wersji na Nintendo Switch z PS4”

  1. Czyli można było zrobić dobrą optymalizację tylko się nie opłacało.

  2. SolInvictus 1 marca 2020 o 19:27

    Dla mnie to kolejny przyklad switchowego portu od czapy, portu dla sztuki. Fps w 30 klatkach, w trybie handhelda wypatrywanie czegokolwiek we wszechobecnej ciemnosci na nieduzym ekraniku, gra ktora lepiej ograc wszedzie indziej.

  3. Kurcze, modele postaci i fizyka w tej grze są fatalne. Wygląda to jak w grach z przed 15 lat

  4. CzlowiekKukurydza 2 marca 2020 o 17:36

    @kalis22pl To jest dla Ciebie dobra optymalizacja? Raczej okrajanie to tu, to tam żeby słaby sprzęt nie stanął w płomieniach. Granie w shooter, nawet powolny w 30 klatkach jest równie komfortowe co jedzenie zupy widelcem.

Dodaj komentarz